INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
sylwaśta, a właśnie się zastanawiałam co u Ciebie czym będziesz stymulowana? clostylbegyt czy inne hormony? Kiedy mniej więcej planujesz kolejną iui? Ja w poprzednim cyklu też byłam w 12 dc, na miejscu dostałam zastrzyk, a w 13dc była iui, jednak tym razem lekarz kazał mi przyjść w 10 dc, a że to wypada w niedzielę, to już w 9 miałam się pojawić.
Ciekawe czy się kiedyś spotkamy w GCWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 13:00
Peonia88
-
KWIETNIOWE 17 IUI
15.04 - Kamila8k /3
MAJOWE 20 IUI
16.05 - aszka /1
18.05 - Aga 1 /1
21.05 - kkkaaarrr /1
23.05 - glitterpink /1
31.05 - kmb / 6
CZERWCOWE 15 IUI
03.06 - karmela85 /2
08.06 - bartusiowa-mama /1
18.06 - MiliTu /2
29.06 - taśta /1
LIPCOWE 20 IUI
01.07 - lnkaa /2
01.07 - listek/4
02.07 - Viera Yves /2
03.07 - Malwa85 /3
03.07 - Eltasz /2
04.07 - sylwiaśta159 /1
04.07 - Karina90 /1
04.07 - fablous /1
06.07 - gocha04 /1
08.07 - katrina /2
09.07 - migot_ka /1
10.07 - india /1
10.07 - krysiak/1
13.07 - neo84/1
14.07 - Lunk_a /3
17.07 - bartusiowa-mama/2
17,07 - ewa84/1
21.07 - gaja13/3
24.07 - Mimi86/1
28.07 - lilou/3
- brak ciąży
- ciąża
- ciąża /poronienie
Ilość równe ilości prób IUI
02 06 2015 26 06 2015
21 07 2015 14 09 2015
-
Aszka dzięki za słowa pocieszenia. Cóż, poniekąd to lepiej wiedzieć teraz niż w trakcie ciązy. Zostaliśmy jednak, z tą całą wiedzą całkiem SAMI. to boli. Nie chcemy skazywać mrożaków, zresztą zgodnie z prawem ich nie można zniszczyć...Nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji.
Nasze in-v były okupione m.in. biopsją męża w zeszłym roku. Na swój koszt oczywiście, mimo że jesteśmy w rządowym programie...
Teraz się dowiaduję, że ryzyko poronienia/ wad jest duże. Szlag mnie trafia.
Sylwiaśta159, mimo że to wymagało czekania, skierowań i własnego samozaparcia, - kariotypy robiliśmy na NFZ. Prywatnie też bym je zrobiła, gdyby termin realizacji na NFZ okazał się zbyt odległy. Chciałam mieć wynik po prostu przed kolejnym planowanym transferem zarodka (z II in-v mamy jeszcze 2 mrożaki) - dlatego sobie czekałam spokojnie. Byłam całkiem pewna że to formalność bo.. kariotypy rzadko wychodzą złe. Gin mnie notorycznie odciągał od tego tematu. A pytałam go o takie wskazania wiele razy, gdzieś od ok. lutego, słyszałam że wskazań nie ma bo zarodki są ładne..
Za parę dni dostanę @ i miałam zacząć brać hormonki przed transferem, podglądać endometrium.... Ale, teraz nie zaciągną mnie tam wołami. Teraz na pewno nie pójdę po mrożaka. -
nick nieaktualnyLilou mnie dr piekarz dala lamette ) od 3-7 dc czyli 5 tabletek. Od przyszlego cyklu idziemy na iui tym razem dr Mercika wyprobuje
Kurde to jak to jest z tymi mrozakami? Bo ja slyszalam ze albo oddaje sie do adopcji albo utylizuje(?) ?????Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 14:43
-
A ja zrobiłam sikańca by sprawdzić ile trzyma we mnie zastrzyk i jest blady bladzioch 6 dni po wstrzyknięciu szybko to ze mnie wychodzi.Teraz maże o takim samym widoku za tydzień byłoby cudownie
sylwiaśta159, ewa84, Mimi86 lubią tę wiadomość
02 06 2015 26 06 2015
21 07 2015 14 09 2015
-
nick nieaktualnyMimbla to moze wartos probowac IUI z dawca. To troche niekompetentne ze tak z Toba postapili, jak ja pisałam na watku invitro i dopytywałam na temat przygotowan to wlasnie dziewczyny pisały ze robily i od razu kariotypy. Albo ze ogolnie robi sie kariotyp po 2 procedurze, ale to jak wszedzie sa lekarze ktorzy sie przykładaja i sa tacy co nie. Niby w Invikcie w Wawie jest ten system PGD, ale skoro kariotyp niedobry to w ogole czy to ma sens badac genetyke, nie wiem.
Gaja oby nadal tak było za tydzien. -
Cześć u mnie beta ujemna. Coz, pogadalismy z facetem, odpuszczamy na trochę iui. Tak jak mówiłam musze zabrać się za siebie, spróbujemy cos ruszyć w związku bo godziny pracy się też chłopiu zmieniły i może coś to pomoże. Jak sie nie uda kilka mcy wracamy do iui
-
nick nieaktualny
-
Kochane co zrobić, czasem tak jest same wiecie. Różne czynniki się na to składają. U mmie być może były jeszcze jakieś pciala po poronieniu. Tego nie zgodnie. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Trochę obgadalismy sprawę, parę rzeczy zaniedbalismy. Iui w planach na zimę jak nie uda się nic zdziałać. Przecież teoretycznie żadne z nas nie jest chore...
-
Sylwiaśta absolutnie zarodków nie utylizuje się... to jest zabronione. Nie chcę zaśmiecać tego wątku wpisami o zarodkach bo to nie dotyczy przecież IUI.
Aszka, temat dawcy to dla mnie kosmos. Nie przełkniemy takiej opcji teraz z mężem wiedząc że są nasze 2 mrożki... nie wyobrażam sobie tego. Powinnam po każdego pójść, znając ryzyko poronienia... znając ryzyko wad.
IUI z dawcą to temat na przyszłość - dlatego pytałam o Waszą wiedzę bo ja jej nie mam... Skuteczność w przedziale 0-20% to brzmi dla mnie dosyć żenująco. Nawet jak na polskie, mierne osiągnięcia medycyny....
Ostatniego zdania z Twojej wypowiedzi jak piszesz o sensie badań genetycznych, nie rozumiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 20:14
-
Mimbla co chesz wiedziec odnosnie IU z nasienim dawcy ??
my teraz bedziemy podchodzili wiec jak masz pytnia to wal smialo
co do dwoch mrozaczków..tez wiedzac ze malchy sa.. nie potrafilabym podejsc.do AID.. mj maz dlatego nie chcial mTESE mbo wiedzial ze hcocbysmy znaezli 1 plemnikwa to nie podeszlabym -
nick nieaktualnyMimbla wrote:Sylwiaśta absolutnie zarodków nie utylizuje się... to jest zabronione. Nie chcę zaśmiecać tego wątku wpisami o zarodkach bo to nie dotyczy przecież IUI.
Aszka, temat dawcy to dla mnie kosmos. Nie przełkniemy takiej opcji teraz z mężem wiedząc że są nasze 2 mrożki... nie wyobrażam sobie tego. Powinnam po każdego pójść, znając ryzyko poronienia... znając ryzyko wad.
IUI z dawcą to temat na przyszłość - dlatego pytałam o Waszą wiedzę bo ja jej nie mam... Skuteczność w przedziale 0-20% to brzmi dla mnie dosyć żenująco. Nawet jak na polskie, mierne osiągnięcia medycyny....
Ostatniego zdania z Twojej wypowiedzi jak piszesz o sensie badań genetycznych, nie rozumiem. -
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny Lunka bardzo mi przykro, faktycznie jakiś ten lipiec do dupy, aż sie boje.... Ja wczoraj minimalnie plamiłam, tzn raz taki śluz brazowy zauważylam na papierze i tyle, ale ponoc to normalne, troszke mnie brzuch bolal, a dzis juz spoko.
Jutro jade do provity na usg sprawdzic czy pekly pecherzyki w niedziele przyjmuje zawsze lekarz dyzurny wiec zapewno bardzo wylewny nie bedzie ale moze powie deczko wiecej
Lilou super ja ostatnio mialam 4 pecherzyki powodzonkamaj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306