INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
podpytaj sie Sylwi, Ani1986 , Landrynki one same komponuja i nie kupuja gotowcow.. wejdz na meskie sprawy tam dziewczyny opisuja..
Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Właśnie nie wiem do końca jak to jest z tym iui i z ilością prawidlowych czy te 4pr juz skłania di iui czy jest to ok...
Czytam teraz profertil i proxeed składy. A może i wejde na tamten wątek. W ogóle mam okropny metlik w głowie. U nas jak juz pisałam elaborat o iui i szczerze powiem ze nie wiem co teraz robić bo decyzja jest ciężka. Czy iui czy naturalnie. Wątpię ze cokolwiek ktokolwiek mi nawet poradzi jak opiszę tu całą swoja sprawę...
-
Lunk_a wrote:Dziewczyny pisalyscie już pewnie ale jakieś suplementy na lepsze nasienie to istnieją i działają?
Moim zdaniem "suplementy na lepsze nasienie", to jedna z większych ściem marketingowych przedstawicieli medycznych. Większość z nich to syntetyczne witaminy i mikroelementy. Jeśli facet nie ma niedoboru, to nie ma po co suplementować a nadmiar może wręcz szkodzić. Ile z nich się wchłania - tego nikt nie wie. A czy pomoże na leniwe kijanki? Są tu dziewczyny które podają facetom syropy, zioła, modlą się, piją oleje. Biorą witaminy, i nic nie działa...wręcz przeciwnie.
Suplementy nie muszą podlegać klinicznym badaniom skuteczności. Natomiast, bardzo łatwo się na nich zarabia - bo ludzie chętnie kupują taką obietnicę (bez recepty) że się dzięki nim zajdzie w ciążę..
Lunk_a do zapłodnienia naturalnego ważny jest ruch postępowy (A) i żywotność. W dużej grupie kijanek, ten jeden o prawidłowej budowie (główka, witka, nieuszkodzona chromatyna, dobry kod) powinien dopełnić misję.
Ale to tylko moje zdanie, nie jestem lekarzem. Teoretycznie - te 4% do IUI wystarcza, ale jaka jest prawda - nie mam pojęcia.
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
Kochana, ja mam dwa mrożki piękne blastocysty, jak się teraz okazuje - każda z ryzykiem 20-40% wad... Nie wiem jak skuteczna jest diagnostyka prenatalna.
Przepłakałam z przerwami na alkoholizowanie się, trzy wieczory. To wszystko jest niesprawiedliwe.... Nie wybaczę ginowi prowadzącemu że tyle czasu żyłam w niewiedzy co jest przyczyną poronień.
Nie znam Twojej historii ale współczuję bólu.. przytulam. Wiem że to jest ciężkie.
Czuję się jak samotny bezdzietny dinozaur...
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
nick nieaktualnyLunka 4 procent to jest norma ogolem, przede wszystkim wlasnie dla poczecia naturalnego. Mojemu skomponowalam witaminki organicznego pochodzenia o bdb wchlanialnosci i wyniki ani troche sie nie poprawily. Za to nie przegrzewanie jader dziala o wiele lepiej moja pani dr powiedziala, ze zeby witaminy pomogly musialby byc ich duzy niedobor. u nas ta teoria sie sprawdzila.
Lunka moja kolezanka 2,5 roku sie starala, przebadani wzdluz i szerz wyniki idealne... wiec w wiekszosci to pech. Pociesz sie ze ty raz zaszlas wiec i drugi sie uda, ja nawet moment w ciazy nie bylam jeszcze
Dzien dobry dziewczynki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 15:54
Mimbla lubi tę wiadomość
-
Na małą ilość plemników Nam najbardziej pomógł clostillbegyt, z ciężkiej oligospermii teraz wyniki są w normie, ostatnio poruszałam temat poprawy jakości plemników, kupiłam mace, czekam na efekty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 17:14
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
nick nieaktualny
-
Tak codziennie jedną tabletkę plus vit E. Pytałam 3 lekarzy czy może brać tak długo i każdy potwierdził.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 17:45
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
a kto przepisuje receptę na clo dla faceta? ginekolog? Nam ginekolog ani androlog nie przepisał żadnych leków na poprawę. Wyniki mieszczą się w normie, ale szału nie ma. Ostatnio na iui mieliśmy po preparatyce 10 mln. Do iui powinno być min 5 mln, więc zakładam, że 10 mln jest w miarę przyzwoitym wynikiem, chyba że się mylę?
Peonia88
-
Nam Clo zalecił androlog, M na recepcie dostał od razu 10 opakowań, a ostatnio jak się kończyło wypisał mi receptę ginekolog prowadzący, wydaje mi się, że 10 mln to bardzo przywoziły wynik, my mimo, że w oddanym materiale było dużo plemników to zywotnosść, ruchliwość była słaba i po preparatyce było chyba 2 mln. W invicta robią IUI powyżej 1 mln.Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Lunka, ja myślę, że Ciebie trochę stres przytłacza. Niedługo wasz ślub, bardzo emocjonujące i stresujące wydarzenie. Nie wiem jaka jest u was przyczyna, ale mi się wydaję, że ty za bardzo na siłę chcesz tego dzidziusia. Słowo "wyluzuj" pewnie działa na Ciebie tak jak i na mnie, jak płachta na byka. Dlatego nie powiem Ci "wyluzuj", ale może jakaś joga pomoże w rozładowaniu emocji? Jak się za bardzo chce, to można i tydzień na chłopie siedzieć i dziecka nie będzie, a jak się odpuszcza, to jest niespodzianka.
Raz już zaszłaś w ciążę, więc znowu zajdziesz, kwestia czasu. Myślę, że też jesteś trochę psychicznie zraniona tym poronieniem. Nie wiem jakie to uczucie, bo nigdy nawet nie zaszłam w ciążę, więc mogę sobie tylko wyobrazić. Długo się już staracie o dziecko?
Peonia88
-
Sylwia dzięki, my postanowiliśmy juz obgadujac temat wzdłuż i wszerz że do końca roku dajemy sobie czas na naturalne poczęcie. Jak się nie uda z czystym sumieniem pójdziemy znowu na iui. W tym czasie zmiana trybu życia, we wrześniu mój bardzo ważny egzamin, w październiku przeprowadzka. Chłopu zmienia sie tez całkiem tryb pracy. Badania powtórzy za miesiąc, do tego testosteron sie zbada, w razie złych wyników lekarz.
Na razie nie mam siły już na klinikę a i tak wiele spraw zaniedbalismy ze musimy dać sobie szansę. Po prostu spróbować naturalnie, con zresztą zawsze bardzo chcieliśmy, począć dziecko w sposób naturalny. 5 mcy to max co sobie czasu dajemy. -
nick nieaktualnyNeo, absolutnie nie neguje zdania Twojego lekarza, ale nam androlog mowil ze clo daje chwilowa poprawe wynikow nasienia (i nie zawsze ja daje) a schody czesto sie zaczynaja po odstawieniu... nie wiem ile w tym prawdy, zaznaczam. Dziele sie tylko tym, co wiem
-
nick nieaktualny
-
Bardzo możliwe, że tak jest. Póki co jesteśmy w fazie starań, jeszcze 4 cykle stymulowane, jeśli IUI nie wyjdą chcemy podjeść do rządowego ivf, jeśli nie będzie pieniędzy rządowych to 1 może dwa podejścia komercyjne, jeśli się nie udadzą M odstawia leki i co ma być to będzie. Bez leków nie mieliśmy szans na insemnację, teraz możemy chociaż do niej podchodzić. Mam taką nadzieje, że jak M teraz wyniki ma w normie, jakimś cudem po mace i innych specyfikach poprawi się żywotność to może uda mi się naturalnie zajść w ciążę. W końcu jedno już mamy.Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
No to uwaga będzie długo smutno dziwnie i beznadziejnie...
Wrzesień 2011.
Poznaje mojego chłopa. Przypadkiem w miejscu jego pracy. On prosi o spotkanie, ja nie chce. Powiedział ze poczeka. Po miesiącu się zgodziłam. Mily szarmancki starszy ode mnie o 21 lat! Bezdzietny, mial kobietę ale życie ułożylo mu się tak ze nic z tego nie wyszło.
Zaczęliśmy się spotykać, seks sie układal. Ja byłam bardzo zakochana zaczelam szybko nalegac na wspólne mieszkanie. I uwaga schody, seks się skończył. Widywalismy sie czesto ale seksu brak. Chlop mówił ze kocha mnie i jak będzie na 1000 pr pewny ze chce żebyśmy mieszkali razem powie. Ze musi mieć naprawdę pewność.
A ja zaczęłam tak nalegac bardzo ssybko...
Zacielismy sie na siebie. Wyjezdzalismy razem na wakacje spotykalismy sie na noce i dnie ale z seksem kazdy sie zacial.
Itak leciało...
Lipiec 2013
Chlop na wakacjach powiedział ze mnie kocha in żebyśmy zamieszkali razem. We wrześniu wynajelismy mieszkanie. Seksu jak nie było tak nie było. Poza tym związek idealny.
Grudzień 2013
Temat dziecka. Spróbujemy. Chcemy mieć rodzinę. Kochamy się. Ja zwariowalam, zakupiłam testy owu, zamiast uprawiać seks to ja testy. Przyszedł ten dzień. Test owu dodatni. Chlop powiadomiony. My do łóżka a tu ...nic. brak wzwodu. Ja w ryk, chlop że to wszystko przez to ze tak sie na siebie zacielismy, ze seksu nie bylo to teraz tak na zawołanie nie moze, ze ja sie spinam tym za bardzo. Żeby popracować nad seksem bo musi wrócić.
Ale nie wracał. Ja śmiertelnie obrazona, codziennie wytykalam mojemu ze go nie podniecam, ze nie ma seksu. A on do mnie jak ma być jak codziennie robie mu jazdę, zeby przynajmniej kilka dni spokoju. Ja bez seksu sfrustrowana, facet bez seksu to samo, a jeszcze jego wiek. Wiadomo kłopoty być mogą. Cos tam kilka razy dzialalismy ale ja sie zniechecalam jak cos nie pyklo.
Sierpień 2014
Chlop musi pracować rok na nocki. Tak trzeba w pracy. Praca całkiem nie idaxa w parze z jego zawodem. Ale żeby miał ciągłość musi...
Codziennie nocka, czasem co druga po 12 godz.czasem kilka ciągiem po 8 godz.
Czemu akurat teraz? Facet niewyspany, ja wkurzona. On ze mnie kochs, żebyśmy sprobowali, zebym sie nie zniechecala
Dosyć. Powiedziałam iui. On na to ze chce począć dziecko naturalnie.
Ja ze sie nie da.
Zgodził się.
Luty badania, marzec iui nieudana, potem udana.
Płakałam w szpitalu mówiąc ze los nas pokaral ze sie nie staralismy, ze będziemy próbować.
Cos tam próbowaliśmy, znowu wymieklam. Żal po poronieniu, chciałam znowu jak najszybciej, juz teraz.
Tel od dr, szansa iui. Ok, zgodzilismy sie, nie udało się.
Wiele wątpliwości przed tym iui, w jego dzień miałam nawet nie iść. Zrezygnować. Były kłótnie po tym ze nie chcemy tak. Facet w koncu mnie zdrowo opieorzyl po tych miesiącach, powiedział"czy ty myślisz ze mi miło walić k..a, nieść tam sperme i świecić oczami mimo ze jestem normalny facet! Ty normalna baba! Medycyna jest dla ludzi ale my nawet nie spróbowalismy bez niej. Pan Bog po coś da nam ptaszka i grazyne:-P zróbmy to normalnie! Jak sie udało super ale jak nie działamy! "
To mną wstrząsnęło. Takie słowa do mnie...
Mimo wszystko zaplanowaliśmy slub, kupiliśmy mieszkanie. Kochamy sie chcemy być razem, ale bardzo się zaniedbalismy w temacie seksu. Wiele przyczyn było.
Nasze ustalenia sa takie, od sierpnia chlop ma normalne godz pracy, zgodne juz z zawodem. Czyli dzienne. Ja również, zresztą jestem na urlopie bo ucze sie do egzaminu od sierpnia. Ide na aerobik żyje normalnie. Chlop ogranicza piwo bo teraz w lipcu sobie folgowal. Łyka witaminki, a przynajmniejkwas foliowy. Bada testosteron, bo ja badał kiedy miał nocki to wynik byl marny. Jak nadal marny idzie do seksuologa. Seks rozkręcamy, jak dziewica z prawiczkiem. Postaramy sie normalnie bez viagry bez czegokolwiek. W razie co ten seksuolog cos zleci.
Bez nerwów, trochę na sile. Trochę na spokojnie bo bardzo się od siebie oddalilismy. Nigdy nawet nie zblizylismy, po prawdzie...
Jak nie uda sie seksu odbudować do grudnia idziemy do kliniki. Wtedy będziemy wiedzieli że daliśmy sobie szansę.
Kamila8k, Mimbla, roxa lubią tę wiadomość
