X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • Kikaaa Przyjaciółka
    Postów: 293 39

    Wysłany: 28 lipca 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem obstawiona i luteina i duphas. Tak wiec full wypas ale moja historia nie jest z happy endem teraz lidze, że się uda i będzie wszystko dobrze, pytanie tylko czy inseminacji wyjdzie..

    ?pokaz=69995759d13fdd9bc.png


    Aniołek 4.03.2014
    Pusty pęcherzyk 11.03.2015
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 lipca 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neo przykro mi że miałaś dobre przeczucia :(

    Kikaaa wiemxze nie zaszkodzi ale bez recepty nie wyczaruje :/

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 28 lipca 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neo przykro mi :(

    Ja wczoraj wróciłam padnięta, więc nawet nie pisałam jak było w klinice.
    Ogólnie wrażenia pozytywne. Ale przeraziła mnie liczba badań jaka mam do zrobienia. Ruszamy z diagnostyką genetyczną, a to są masakryczne koszta. Prawie zemdlałam jak zobaczyłam ceny! Plan jest taki: mąż dostał antybiotyk na bakterię, kuracja tygodniowa, ja jestem stymulowana Lametta, więc zobaczymy co z tego wyjdzie. W sobotę wizyta, mam zrobić hormony i lekarz powie co dalej. Jak moje hormony beda ok, mąż ma zrobić posiew i jak wyniki będą się poprawiać to w pon możemy spróbować IUI. Jak wyniki będą kiepskie to odpuszczamy. Ogólnie dostałam info, że jeszcze 3 razy IUI, a póxniej zaleca IVF

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 lipca 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India powodzenia :)

    Jakie badania musisz zrobić!?

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 28 lipca 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa no trochę mi tego zalecił, ale nie zrobimy wszystkiego od razu, bo finansowo nie damy rady. Teraz na wizycie pogadam, które są najwazniejsze.
    Mąz: test wiązania hialuronianem, fragmentacja DNA plemnika i kariotyp
    ja:kariotyp, detekcja mutacji w genie MTHFR, detek. mutacji Leiden w genie proakceleryny czynnik V, detek. mutacji G20210A w genie protrombiny - czynnik II

    Wy też takie robiłyście?

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 lipca 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    ewa no trochę mi tego zalecił, ale nie zrobimy wszystkiego od razu, bo finansowo nie damy rady. Teraz na wizycie pogadam, które są najwazniejsze.
    Mąz: test wiązania hialuronianem, fragmentacja DNA plemnika i kariotyp
    ja:kariotyp, detekcja mutacji w genie MTHFR, detek. mutacji Leiden w genie proakceleryny czynnik V, detek. mutacji G20210A w genie protrombiny - czynnik II

    Wy też takie robiłyście?

    Ile kasy badania męża? Mi też w invikcie na 1 wizycie kazali zrobić mężowi tę badania oprócz kariotypu i się wystraszyłam :p dodam że mój mąż ma zdrowego syna...
    Ktore są najważniejsze? Może dziewczyny coś też podpowiedzą ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 22:13

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 28 lipca 2015, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    a możesz przypomnieć jaki problem u was?
    Pcos, hiperprolaktynemia, insulinoopornosc i niedoczynnosc tarczycy

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 28 lipca 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa ja też w Invicie. Nie wiem, które najważniejsze. Będę rozmawiać w sobotę. Już dokładnie nie apmietam tych cen, ale chyba kariotyp 350zł od osoby, DNA plemników 500zł, a test wiązania chyba 300zł. W sobotę sobie to dokładnie ustalę, bo wszystkiego co mam wypisane nie znalazłam w cenniku

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Neo84 Autorytet
    Postów: 650 727

    Wysłany: 28 lipca 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tym razem się nie udało znowu, ale aż jestem zdziwiona, że wogóle mnie to nie rusza, jakoś wcześniejsze porażki w staraniach naturalnych bardziej mnie dodatykały:)

    Oligospermia
    2 IUI
    25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
    Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 lipca 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No DNA na pewno 500zł już w zeszłym roku kosztowało:/

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 28 lipca 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neo84 wrote:
    No tym razem się nie udało znowu, ale aż jestem zdziwiona, że wogóle mnie to nie rusza, jakoś wcześniejsze porażki w staraniach naturalnych bardziej mnie dodatykały:)

    Dzielna kobietka z Ciebie :)

    Neo84 lubi tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • bartusiowa-mama Autorytet
    Postów: 445 224

    Wysłany: 29 lipca 2015, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India MTHFR około 300zł, reszta to nie wiem. Nieźle cie też obciązyli kosztami badań ;/
    Ja za chwile jadę do labo - właśnie wykonać kolejne diagnostyczne ANA2 i .... i kurde - zapomniałam a kartka została w domu :( :(
    Oprócz tego tę nieszczęsną betę ale wynik bedzie dopiero jutro i pewnie do tego czasu to już @ może sie zjawić ;)
    Temp dziś także niska 36,55 więc mam oiczywiście szansę na powodzenie - ale pewnie znowu bym poroniła. Więc wolę nie być w ciąży. Chyba najpierw ta diagnostyka i jakieś leczenie przyczyn tej autoagresji, a potem dopiero myslenie o dziecku drugim.

    Wiecie, że im dalej w las... tym mniej mi się chce mieć to drugie dzieciątko? Z jednej strony - wiadomo że sie chce mieć więcej niż jedno, że duża rodzina to (pozornie) szczęsliwa rodzina....

    ale jak czasami sobie przypominam pierwsze 2 lata synka... ile tpo trudu, pracy, nerwów (głównie na męża) kłótni... rozczarowań... macierzyństwo to wcale nie jest tylko cudownie usmiechający sie bobasek i kochający mąż trzymający za ramię... Mam nadzieję, że każada z nas zdaje sobie z tego sprawę...

    U mnie zaczęło się psuć po urodzeniu dziecka.na początku oczywiście było to normalne - w koncu oboje musimy sie przestawić. Ale ŹLE jest od początku tego roku, i idzie po równi pochyłej. Nie czuję aby mąż mnie kochał, nawet nie wiem czy mnie lubi. nie patrzy na mnie, nie dotyka, o seksie to można zapomnieć - a jesli jest - to jest to tylko prokreacja, 3 min i odwraca się na drugi bok. nie wiem... nie wiem czy mam siły aby jeszcze chcieć do tego kolejne dziecko, które wiem, że tę sytuacje dodatkowo pogorszy - bo ja będę miała jeszcze mniej czasu na pranie i prasowanie jego koszul....

    A mi go po prostu brakuje - takiego jakiego poznałam i w jakim sie zakochałam, za jakiego wyszłam. Mój mąż nic mi nie daje.... (nie mówię o rzeczach materialnych). Czuję, że jestem meblem w domu i jak trzeba to sprzątaczką, kucharką, praczką...etc....

    sory za te wywody...

    oar89n7355899ln7.png

    27.03.2013 - Bartuś - naturalny cud
    2015 - 3 x poronienie
    2016 - :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bartusiowa bez urazy ale po co mu prasujesz koszule? Czy Twoj facet jest niepełnosprawny, sam nie umie zelazka uzywac? Faceta trzeba w domu troche ustawic, kobieta nie jest od wszystkiego. Moj pracuje a ma swoje obowiazki, nie wyobrazam sobie zebym ja miala nad facetem skakac jak mamusia. Trzeba przede wszystkim sie szanowac, szanowac siebie bo inaczej ludzie Cie nie beda szanowali, tak samo jak facet. Mnie zycie jednego nauczyło, nie skakac przy facetach, wystarczy ze przy jednym byłam głupia i skakałam, to tak dostałam pstryczka w nos, ze przestałam. Z obecnym mezem sprawa była jasna od poczatku, kazdy ma swoje obowiazki w domu rowniez. Kobieta nie jest sprzataczka, zmywaczka, prasowaczka i kochanka, a jeszcze ma sie sama dzieckiem zajmowac. Niech facet sam zacznie sobie prasowac, zajmie sie dzieckiem a Ty sobie idz do fryzjera, kosmetyczki, bez przesady. Ja ze swoim jestem juz ponad 6 lat (zaraz 7) i moj cały czas stara sie, itd. Z poprzednim gdzie skakałam to po dwoch latach juz facet mnie olewał bo tak to bywa jak sie wszystko facetowi daje pod nos.

    lipa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    ewa ja też w Invicie. Nie wiem, które najważniejsze. Będę rozmawiać w sobotę. Już dokładnie nie apmietam tych cen, ale chyba kariotyp 350zł od osoby, DNA plemników 500zł, a test wiązania chyba 300zł. W sobotę sobie to dokładnie ustalę, bo wszystkiego co mam wypisane nie znalazłam w cenniku
    ja bym zrobila kariotypy najpierw, a Twój facet ma cos z plemnikami? Bo pozniej DNA. A test wiazania to pamietam ze ktos juz pisał o tym na forum i raczej to na koncu, tez powyzsze jednak osobiscie mi sie wydaja wazniejsze.

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    ewa no trochę mi tego zalecił, ale nie zrobimy wszystkiego od razu, bo finansowo nie damy rady. Teraz na wizycie pogadam, które są najwazniejsze.
    Mąz: test wiązania hialuronianem, fragmentacja DNA plemnika i kariotyp
    ja:kariotyp, detekcja mutacji w genie MTHFR, detek. mutacji Leiden w genie proakceleryny czynnik V, detek. mutacji G20210A w genie protrombiny - czynnik II

    Wy też takie robiłyście?

    Weszłam przypadkiem i mogę coś podpowiedzieć, bo ja mam to wszystko za sobą. Mutacji osobno nie opłaca się robić. Lepiej zamówić panel do domu, bo na " dowóz" są dużo tańsze: http://www.invicta.pl/1773/promocja.html

    Co do fragmentacja to ja w klinice na Śląsku robiłam za 350zl, więc warto zadzwonić do konkurencji i popytać o ceny. Kariotyp w invmiedzie Katowice robiłam za 320zl/os, więc serio warto zadzwonić do konkurencji. Posiewy nasienia i badania hormonów najczęściej opłaca się w dużych laboratoriach przy szpitalach. Ja w swoim za posiewy nasienia placilam po 25zl :-) leczyliśmy męża z bakterii pół roku, więc posiewów było mnóstwo... ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 08:49

    sylwiaśta159, ewa84 lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    ja bym zrobila kariotypy najpierw, a Twój facet ma cos z plemnikami? Bo pozniej DNA. A test wiazania to pamietam ze ktos juz pisał o tym na forum i raczej to na koncu, tez powyzsze jednak osobiscie mi sie wydaja wazniejsze.

    Kariotyp jest ważny gdy które parametry są złe???

    Bartusiowa mama może pogadaj z facetem szczerze, pomysl o sobie, zrób coś dla siebie tylko bo w depresję wpadniesz :(

    Dziewczyny zrobiłam sikanca i nawet cienia cienia drugiej kreski, temperatura nadal wysoko ale u mnie to norma ze spada dzień przed @

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka, może zaglądaj tu częściej kochana ;D?

    india, faktycznie dużo tego, ale to dobrze, wszystko będzie sprawdzone ;)

    bartusiowa myślę dokładnie tak jak aszka...

    Anatolka lubi tę wiadomość

  • gaja13 Autorytet
    Postów: 409 261

    Wysłany: 29 lipca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bartusiowa-mamo wyślij synka do dziadków na wakacje, a ty porozmawiaj z mężem szczerze co cie boli, co cie denerwuje, no i co czujesz że cie olewa.Z dziecka faktycznie narazie zrezygnuj zdrowie fizyczne i emocjonalne ważniejsze.Nie odkładaj tego na później bo będzie coraz gorzej, a faceci też mają uczucia i czasami patrzymy tylko na swoje problemy ,a o ich uczuciach zapominamy może twój też ma jakiś problem i przez to tak się zachowuje PODSTAWA TO DIALOG!!!(a jak jest pusty to go pogoń :) )

    02 06 2015 :-( 26 06 2015 :-(
    21 07 2015 :-( 14 09 2015 :)<3 :) <3 :) <3 :) <3

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 29 lipca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kolejności to kolejność zrobiłbym taka jeśli nie da się wszystkiego od razu: wiązanie z hialuronem, bo jeśli się nie wiążą ładnie to nie mają dobrego potencjału do zapłodnienia i IUI i naturalne starania nie mają sensu. Wtedy pomoże tylko in vitro a dokładnie IMSI lub ICSI, bo wtedy pomaga się plemnikom. Dwa, jeśli ładnie się wiążą to z dużym prawdopodobieństwem są dobre genetycznie :-) kariotyp robiłabym na koncu-wady tu wychodzą bardzo rzadko. Na forum znam 2 dziewczyny, gdzie u mężów są nieprawidłowe kariotypy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 09:28

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • basiurka Ekspertka
    Postów: 205 277

    Wysłany: 29 lipca 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepiej to zrób te badania w kolejności jaką proponuje lekarz, on zna najlepiej Twoją historie choroby i powinien Wam doradzić.

‹‹ 729 730 731 732 733 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ