X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 3 listopada 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem ze nie jestem jedyna ktora stracila ciaze i zapewne sa gorsze sytuacje jak sie traci dziecko gdy sie jest wyzej w ciazy. Wtedy mysle ze to juz jest chyba najwieksza tragedia. Najgrosze jest to ze ledwo przezylam pierwszy zabieg lyzeczkowania, pozniej mogl mi grozic rak i bezplodnosc. Po tych tragediach przyszla kolejna tragedia bo sie rozchorowalam na tajemnicza chorobe, ktora chciala mi odebrac zycie, ciagle mam pod gorke:(. Jak ma sie 20-kilka lat to sie mysli ze cale zycie ma sie przed soba, a nie mysli sie jak tu przezyc nastepny dzien i czy bede wstanie zasnac, czy dam rade dojsc o wlasnych silach do lazienki. Czuc ciagly bol w kazdej minucie sekundcie, teraz wiem co czuja ludzie ktorzy umieraja, jak to jest jak cos od srodka czlowieka wykancza. Lekarze maja pacjenta gdzies, zebym nie walczyla o swoje zycie dzisiaj nie bylo by mnie tutaj. Oczywiscie zycie dalej mnie nie rozpieszcza bo kolejna ciaza stracona...Ciagle sobie powtarzam ze zapewne ludzie maja gorzej w zyciu i ze nigdy nie mozna sie poddawac:)Mam nadzieje ze kiedys cos dobrego mnie spotka.

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • carolla Przyjaciółka
    Postów: 84 38

    Wysłany: 3 listopada 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anel wrote:
    Jolcia nie smutaj :-( Tyle nas tu jest, ale przecież prędzej czy później taką czy inną metodą uda nam się. Wiem, że łatwo się pisze, pewnie za tydzien też będę dołować, ale nie możemy zwątpić w sukces, myśli przyciągają zdarzenia - ja w to wierzę :-)

    Chciałabym mieć Twoją wiarę...

    "Zamknij oczy, ale nie umieraj.
    Masz prawo do płaczu. A potem wstań
    i walcz o następny dzień."
    15.10.2015 - I IUI :(

    "Co ma przeminąć to przeminie
    A co ma zranić do krwi zrani"
  • Anel Autorytet
    Postów: 555 316

    Wysłany: 3 listopada 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    carolla wrote:
    Chciałabym mieć Twoją wiarę...

    Przeczytałam to co pisałaś w innym wątku. Mi też mój gin mówił, że mam nie myśleć negatywnie, że mam myśleć, że mogę zajść w ciążę, a nie, że muszę zajść w ciążę, a najlepiej to w ogóle nie myśleć o ciąży, bo stres,stres,stres. Zawsze sobie myślałam: jasne, mam 35 lat, straciłam dwukrotnie ciąże, marze o dziecku najbardziej na swiecie i mam nie myslec. Tym gadaniem, że mam nie myśleć, bo stres, to sie tak stresowałam, że już nawet w nocy myślałam :-) Lekarzom jest łatwo mówić zza biurka. Nie potrfię zagłuszyć swoich pragnień i ogólnie lekko denerwuje mnie to gadanie o wyluzowaniu. Niektórzy potrafią, niektórzy nie. Ja doszłam do wniosku,że jedyne co mogę, skoro już i tak myślę, to myśleć bardziej pozytywnie. I też często mi się nie udaje, ale jednak tej wiary w sukces nie ubywa, a przybywa. Mi pomaga działanie. Ja poczułam w pewnym momencie, że nic sie nie dzieje, robiłam, monitoringi, monitoringi, w kółko to samo, gadka-szmatka.Mojemu ginowi taka sytuacja oczywiscie pasowala, on czasu nie tracil. Gdyby nie mój wiek to jeszcze bym tam siedziała. Jak macie problem z armią to moze zasiegnij opinii innego lekarza? Ja jadąc do kliniki zrobiłam duży krok do przodu (tak mi się przynajmniej wydaje hehe) :-) Ale się rozpisałam. Dobranoc Dziewczynki, po tym hcg w ovitrelle chodzę spać z kurami.

    _analiza lubi tę wiadomość

    Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
    28.10.2015 1 IUI :-)
    <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuza- bardzo Ci współczuję Twoich przeżyć. I tulę mocno.
    Nigdy nie walczyłam o swoje życie, choć o zdrowie już tak.
    Nie powiem, że wiem jak to jest bo tego nie przeżyłam.
    Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej.
    Nie ma co oceniać czyja sytuacja jest gorsza, taka tragedia jest dla każdego koszmarem.
    My chciałyśmy tylko zasugerować aby zrobić możliwie jak najwięcej badań przed kolejną próbą aby spróbować się zabezpieczyć chociaż.
    Z tego co kojarzę, nie do końca wiecie dlaczego straciłaś ciążę..tak?
    Pomyśl nad badaniami o których pisałyśmy. A może leki? Brałaś duphaston? Może potrzebujesz także heparyny? Lub innych leków.
    Co do tej pory lekarz powiedział?

    Dziewczyny, czy któraś robiła może listę podchodzących w tym miesiącu? W poprzednich takowa była tylko nie pamiętam kto robił:) Bo ja już nie wiem ile nas walczy w tym miesiącu:)

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • Jolcia1985 Autorytet
    Postów: 641 282

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :).
    Niestety ale musimy być optymistkami, nie możemy tracić wiary :). Kolejna klęska? Musimy powstać i walczyć dalej, musimy mieć siłę na tą walkę aby w końcu wygrać.
    Karo85, Aszka robiła taką listę, więc pewnie za niedługo zaktualizuje ją. W ogóle bardzo fajnie z jej strony, że mimo tego, ze jej się udało wchodzi tutaj i wspiera nas wszystkie :)
    Miłego dnia :)

    aszka lubi tę wiadomość

    1 IUI X.2015 - :(, 2 IUI XI.2015 :(
    I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
    05.11.2016 Antoś ❤
    20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
    10.11.2018 jest ❤️😃 bracik


  • Anel Autorytet
    Postów: 555 316

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Wszystkim.
    Wczoraj na dobranoc przeczytałam informację, że do komercyjnego IVF zgodnie z ustawą można będzie przystąpić dopiero po 12 m-cach udokumentowanego leczenia. Świetnie! Nie dość, że jestem stara to teraz jeszcze będę musiała odczekać sobie rok nie wiadomo po co :-( Naprawde idzie sie wkurzyc.

    Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
    28.10.2015 1 IUI :-)
    <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem nawet jakie robi sie badania jak sie poronilo, w polsce lekarz nie zalecil mi zadnych badani(po pierwszym poronieniu) bo bylo jasne co bylo przyczyna zasniad groniasty wiec w pierwszym przypadku wiedzialam dlaczego ciaza sie tak zakonczyla.
    Kolejna ciaza, ktora stracilam tutaj w uk, w anglii w ogole nei robia badan histopatologicznych, dopiero po 3poronieniu, ale u mnie zrobili wyjatek, bo poprzednia ciaza byla molar pregncy a to juz powazna sprawa. Wynik histo nic nie wykazal. Kaza mi czekac do 3 poronienia dopiero wtedy beda robic badania bo stwierdzili ze 2 poronienia o niczym nie swiadcza, ze zkolejna ciaza moze byc ok. Wiec teraz siedze jak na szpilkach i czekam jak to bedzie dalej.

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaza a jest szansa abyś "wymogła badania" albo przyjechała do Pl je zrobić na własny koszt w laboratorium?

    Ja na Twoim miejscu zrobiłabym z krwi badania na wykluczenie zespołu antyfosfolipidowego, który bardzo często jest przyczyną poronień.
    Do tego kariotyp i mutacja MTHFR
    ponadto hormony- zwłaszcza tarczycowe- TSH, antyTPO, FT3 i FT4

    Dla mnie takie podejście poczekajmy co będzie po 3 poronieniu to Panią zbadamy jest barbarzyństwem. A jeśli przyczynę dałoby się łatwo wyeliminować i ciąża miałaby się szansę utrzymać? Kurczę, po co narażać matkę na stres, zabiegi i w ogóle na tą traumę?

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 4 listopada 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo85 na razie nie mam mozliwosci pojechania do Polski,wlasnie moze powinnam wykonac te badania prywatnie w Pl tylko mysle ze raczej powinnam najpierw udac sie do gina i on chyba mi napisze dokladnie co powinnam wykonac tak mi sie wydaje ?
    Na tarczyce mialam wykonane szczegolowe badania wiec to na pewno odpada, ale tej reszty badan nie mialam wykonanych. W uk maja chore procedury musza byc 3 poronienia inaczej nic nie zaczna diagnozowac:/, w tym cyklu podchodze do IUI, kolejny cykl odpuszczam, moze pojade na poczatku roku do gina moze cos ciekawego wymysli jak sie dowie ze poronilam 2raz. Dla mnie to tez dziwne po co tracic sznase IUI jesli moze przyczyna lezy w niemoznosci donoszenia ciazy;/. Myslalam ze beda mnie badac, a tu od razu na IUI, mam nadzieje ze sie uda przy pierwszy razie i jakby sie cos mialo zlego stac to wole to od razu zeby zaczeli diagnozowac, bo z ich opieszaloscia predzej sie zestarzeje hehe:D

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 4 listopada 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuza_Ty najlepiej wiesz co dla Ciebie dobre i jakie masz możliwości.
    Dla mnie IUI mija się z celem jeśli nie znałabym podłoża problemu. Niestety bardzo często musimy być mądrzejsze i bardziej "wyedukowane" od lekarzy bo oni wcale nie chcą za bardzo diagnozować, zwłaszcza za państwowe pieniądze.
    Ja chodząc na wizyty byłam mega przygotowania. Czytałam forma, pytałam lekarza o konkretne badania i ich interpretację. Gdyby nie to też wiele rzeczy by zbagatelizował i powiedział "tak się zdarza" Także ja bym tak na ślepo nie szła:(
    W PL też każą czekać na 3 poronienie najczęściej.
    Ja wszystko zrobiłam prywatnie.

    Anel, aszka lubią tę wiadomość

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Statystyki rok 2015:

    KWIETNIOWE 3 IUI/1 udane=33%

    MAJOWE 20 IUI/5 udanych =25%

    CZERWCOWE 15 IUI/4 udane=26%

    LIPCOWE 22 IUI/3 udane=13%

    SIERPNIOWE 12 IUI/2 udane=16%

    WRZEŚNIOWE 10 IUI/1 udana=10%

    PAŻDZIERNIK 3 IUI/0 udane=0%

    LISTOPAD:



    :(- brak ciąży
    :)<3 - ciąża
    :(<3 - ciąża /poronienie
    Ilość :)<3 równe ilości prób IUI

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 10:13

    Karo85, Kamilam8, Anel lubią tę wiadomość

  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka dziękujemy za statystykę:) Będziesz też robiła listę listopadowych IUI? :)
    Dziewczyny! MUSIMY POPRAWIĆ % w LISTOPADZIE. Ten miesiąc jest nasz:)

    aszka lubi tę wiadomość

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anel wrote:
    Dzień dobry Wszystkim.
    Wczoraj na dobranoc przeczytałam informację, że do komercyjnego IVF zgodnie z ustawą można będzie przystąpić dopiero po 12 m-cach udokumentowanego leczenia. Świetnie! Nie dość, że jestem stara to teraz jeszcze będę musiała odczekać sobie rok nie wiadomo po co :-( Naprawde idzie sie wkurzyc.
    jak masz 35 r zycia to wystarczy 6 cykli stymulowanych.

  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, a gdzie znalazłyście te zapisy dotyczące jak długo trzeba się starać? i co? skoro np. ja zachodzę w ciążę przez IUI ale tracę to nie mogę podejść komercyjnie do IV czy jak?

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo85 wrote:
    dziewczyny, a gdzie znalazłyście te zapisy dotyczące jak długo trzeba się starać? i co? skoro np. ja zachodzę w ciążę przez IUI ale tracę to nie mogę podejść komercyjnie do IV czy jak?
    komercyjnie to zawsze mozesz podejsc, czyli prywatnie. Natomiast na rzadowke to zalezy czy PIS da kase po czerwcu 2016 r. i czy masz dobre AMH lub FSH.
    Moge zrobic i staty z listopada, jak sie dziewczyny zglosza ze chca sie wpisac na liste :)

  • Anel Autorytet
    Postów: 555 316

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj dziewczyna na wątku IVF napisała, że dowiadywała się u źródła czyli chyba w Novum w Warszawie i powiedziano jej,że zapis w ustawie o 12 m-cach udokumentowanych starań dotyczy również podejść komercyjnych.

    Aszka skąd wiesz,ze powyżej 35 r.ż pół 6 miesięcy? Bo w ustawie jest 12 m-cy.

    Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
    28.10.2015 1 IUI :-)
    <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    komercyjnie to zawsze mozesz podejsc, czyli prywatnie. Natomiast na rzadowke to zalezy czy PIS da kase po czerwcu 2016 r. i czy masz dobre AMH lub FSH.
    Moge zrobic i staty z listopada, jak sie dziewczyny zglosza ze chca sie wpisac na liste :)
    Tak bylo. Teraz wg zapisow nowej ustawy i komercja i rzadowka jest na rowni. Nie bedzie roznic w ilosci zapladnianych komorek, jak bylo dotychczas, ze w komercji zapladniali wszystkie komorki a w rzadowce 6- teraz w obu przypadkach mozna tylko 6. No i w obu przypadkach trzeba miec udokumentowany rok staran. To potwierdzone info przez lekarza... ;) niestety. No i tak jest teraz- od 1.11. A zapewne tak jak pisuarstwo zapowiadalo beda zmiany w ustawie- zapewne na nasza niekorzysc- np brak mozliwosci mrozenia zarodkow- okaze sie w praniu...

  • Anel Autorytet
    Postów: 555 316

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo85 wrote:
    dziewczyny, a gdzie znalazłyście te zapisy dotyczące jak długo trzeba się starać? i co? skoro np. ja zachodzę w ciążę przez IUI ale tracę to nie mogę podejść komercyjnie do IV czy jak?

    To chyba cały ten czas gdy podchodzisz do IUI wlicza Ci sie juz w te 12 m-cy. U mnie gorzej, bo moje dwie ciąże, choc po monitoringach to z cyklu naturalnego i bez wspomagania IUI.

    Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
    28.10.2015 1 IUI :-)
    <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anel wrote:
    Wczoraj dziewczyna na wątku IVF napisała, że dowiadywała się u źródła czyli chyba w Novum w Warszawie i powiedziano jej,że zapis w ustawie o 12 m-cach udokumentowanych starań dotyczy również podejść komercyjnych.

    Aszka skąd wiesz,ze powyżej 35 r.ż pół 6 miesięcy? Bo w ustawie jest 12 m-cy.
    Anel jakby co- nie wiem skad jestes, ale w Czechach nie robia z niczym problemow a maja lepsze statystyki niz Polska- zreszta lecza sie tam pacjenci z wielu krajow europejskich- to takie swiatelko w tunelu dla wszystkich starajacych sie z pomoca medyczna ktore maja utrudnienia u nas...

    Anel tylko ty jak widac nie masz problemu z zajsciem w ciaze a jej utrzymaniem , wiec ta kwestia nie powinnas sie raczej martwic... badalas przyczyny poronien?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 10:47

  • Anel Autorytet
    Postów: 555 316

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Anel jakby co- nie wiem skad jestes, ale w Czechach nie robia z niczym problemow a maja lepsze statystyki niz Polska- zreszta lecza sie tam pacjenci z wielu krajow europejskich- to takie swiatelko w tunelu dla wszystkich starajacych sie z pomoca medyczna ktore maja utrudnienia u nas...

    Anel tylko ty jak widac nie masz problemu z zajsciem w ciaze a jej utrzymaniem , wiec ta kwestia nie powinnas sie raczej martwic... badalas przyczyny poronien?

    Niby jeszcze nie ma tragedii z tym zachodzeniem, ale od 6 miesiecy przy monitoringach cyklu, z testami ovu nie wychodzi. My mamy bardzo duza trudnosc w postaci pracy meza. Mam wrazenie, ze kazdy macha na to reka i mysli sobie, ze co to za problem, ale za m-c bedzie tak, ze mojego meza w ogole nie bedzie podczas moich dni plodnych i to jest perspektywa na lata. Lekarz mowi inseminacja,ale z drugiej strony sam mowi, ze z mrozonym nasieniem i jeszcze bez mozliwosci poprawki i w moim wieku to szanse sa, ale może potrwać. Szanse nikłe, a pieniądze juz nie. Chciałam podejść do in vitro, bo odłozyliśmy na to pieniądze i widzimy w tym dużą szansę. A masz pojecie jak to jest z tymi lekami w Czechach? Bo wiadomo,że w Pl jednak koszt lekow jest znacznie mniejszy niz bez refundacji?

    Co do przyczyny. Jesli chodzi o pierwsza strate to tu lekarze okreslaja przyczyne jako "pech". Pisałam o tym duzo na innym wątku. Ze moze wadliwa budowa pecherza plodowego, sami nie wiedza, ale wykluczaja genetyke i infekcje. Mam chora tarczyce i przeciwciala wysokie, ale tez uwazaja ,ze nie w tym problem. Wynik kariotypow za tydzien. Zespoł antyfosfolipidowy czesciowo zbadany i ok. Byłam juz bardzo nastawiona na in vitro :-( A mieszkam w Zachodniopomorskim, wiec do Czech kawal drogi, ale teraz tez jezdze do Białegostoku, wiec niewielka roznica :-)

    Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
    28.10.2015 1 IUI :-)
    <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
‹‹ 905 906 907 908 909 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ