inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ninkali napisała:
Dziewczyny mam dziś spadek formy... Jeśli dobrze pójdzie, to za tydzień 3IUI. Nie wierzę jednak, że się uda. U nas był klopot techniczny z seksem. Zła jestem że przez starania, on tak się stresuje.... Czuję że czas odpuścić. Niby badania ok. 2IUI dzieci brak. Mam dość tych leków,liczenia,innych glupot. Wokół mnie ciągle dzieci... Poza forum nie znam osób,które walczą. Każdy mi mówi "wyluzuj"... Jestem w pracy i czuję że mam ochotę płakać. Jeszcze mam taką pracę, że wszędzie są te osoby i to szczęście o którym ja marzę... Czy tylko ja mam dolki czy Wam też się tak zdarza
Może ktos ma pomysł jak ogarnąć mam męża w temacie... Wino,świeczki nie działają
Ninkali normalna rzecz te dołki ! Ja czytając forum upewniam sìe w przekonaniu ze to co ja przezywam walcząc tak dlugi już czas to norma, ponieważ mam dokładnie to co wy.Co okres to normalnie nerwy ,deprecha,płacz , potem mija ...owu- nadzieja i tak w kolo.Tez juz nie wierze po tych latach w naturę , nie ma co sie czarować ... także "bzykamy sie w te dni co trzeba i nie trzeba na luzie" wiem ze i tak nic z tego.Byly momenty że M sie stresował i był ten dzień a tu niedyspozycja tak to nazwijmy ... hmmm wiec przestalam mu mowić i jest lepiej
chociaż zdaża sie nadal juz nie tak czesto.
Taaa bajeczki o wyluzowaniu to pomoże itp.tez już przerabiałam... nie wierze w to...
Mam.kumpele ktorej jak sie nie udalo w 1 cyklu starań to ryczala , wlosy wyrywala itp.zaszla w kolejnym stresujac sie wyliczajac itp.bo tak mialo byc... a znam ja nerwowa na maxa.apropo jak usłyszałam tą historię to myślałam że padnę co ja mam powiedziec po tylu latach?masakra , nie?
Ja walcze i się nie poddaję jestemnpo 2 iui nie udanych, czekam na efekt kolejnej 3 ... i mam zamiar zrobic jeszcze 2 pod rzad wrazie konieczności ... Mam dość latania po lekarzach, brania lekow, badań itp ale co mi zostaje!Na in vitro nie jestem gotowa psychicznie poki co.
Powodzenia dla was wszystkich tu obecnych !!!
-
nick nieaktualny
-
Ja wiem że jeden...ale teraz podali tylko 8 mln i tylko 60 % hiperaktywowali a wcześniej 12 mln i 75 %...no ale i wtedy się nie udało...więc ja już na nic nie liczę.rebe wrote:Spokojnie, bądź dobrej myśli, teraz juz niech się dzieje wola nieba. Ponoć na kropelce wielkości główki od szpilki jest całe mnóstwo plemników, wiec niektóre napewno zostały tam gdzie powinny...a potrzebujemy tylko jednego, zeby odwalił robotę
Trzymam kciuki
I jeszcze te pęcherzyki...może do jutra pekną. Średnio jutro powtarzać dla M...bo co można po jednym dniu wyprodukować?
I chory jest i zapiernicz w pracy a tu może będzie musiał się urwać....
Tak jakoś wszystko się nie składa... -
nick nieaktualnyPrzy inseminacji jest tylko clo, zastrzyk i niektórzy lekarze duphaston przepisują. Niestety chyba żaden nie przepisze tego z refundacja... Na ovitrelle nawet nie ma refundacji. Kiedyś była na ten drugi zastrzyk, ale tez ją znieśli.
Badania przed inseminacja spróbuj zrobić za darmo oddając honorowo krew. Nie wszystkie w tym są, ale na osobie można zaoszczędzić 200-300 zł i przy okazji zrobić dobry uczynek
-
nick nieaktualnyBetti, nam podczas inseminacji podano 7 mln i się udało. Wystarczył ten jeden. Wcześniej przez dwa lata litrami mąż wlewał i nic. Liczy się po prostu szczęście. A ty się jakoś badalas pod katem mutacji, itp? Jest na forum jedna dziewczyna, która ma już jedno dziecko i przy staraniach o drugie wyszło, ze ma sporo problemów. Pierwsza ciąża zupełnie bezproblemowa. Czasem niektóre choroby/dolegliwości uaktywniają się po porodzie.
-
U mnie oprócz tego, że ostatnio wszystko mam za słodkie ( a słodzę tyle co zawsze), to nic. Nawet mnie cycki nie bolą, co ostatnio było normą tydzień przed terminem @ i po ostatniej inseminacji myślałam, że to dobry znak... staram się nie wsluchiwac w swój organizm tak jak ostatnio i być dobrej myśliPaulaa25 wrote:Truskawkowa jak samopoczucie???
Ja 9 dni po ...póki co objawów brak.
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
No jest męczące ale Jeszcze parę dni, damy radęPaulaa25 wrote:Yhy u mnie to różnie raz bolą raz nie teraz póki co nic nie boli.Ja też staram sie nie myśleć o tym i nie wsluchiwać no ale to czekanie męczące ...chciałabym już wiedzieć
Paulaa25 lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualnyAha no to nie pozostaje mi nic innego jak napisać do gina maila czy teraz biorąc CLO mogę podejść do inseminacji chciałabym podejść już w grudniu na CLO chyba ze on się uprze ze tylko fostimon i Ovitrelle wiec będę miała kupę do gadania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 20:41
-
Atomowka wrote:Hej dziewczynki ja się przymierzam do IUI na styczeń będzie to moja pierwsza inseminacja niestety recepty nie są refundowane bo mój gin Noe ma umowy z nfz: -/ całościowy koszt wszystkiego około 1400 zł wy tez macie odpłatność 100% za zastrzyki?
U mnie za jedną wychodziło ok 2000 zł
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Przy mutacjach tylko metyle i nic więcej nie zrobisz...ew.clexane.Problem bardziej już w przypadku ciąży niż w zachodzeniu. A u mnie do niej nie dochodzi w ogóle...gin nie widzi wskazań. Kwas foliowy też w normie. Układ krzepnięcia też ok.Czara wrote:Betti, nam podczas inseminacji podano 7 mln i się udało. Wystarczył ten jeden. Wcześniej przez dwa lata litrami mąż wlewał i nic. Liczy się po prostu szczęście. A ty się jakoś badalas pod katem mutacji, itp? Jest na forum jedna dziewczyna, która ma już jedno dziecko i przy staraniach o drugie wyszło, ze ma sporo problemów. Pierwsza ciąża zupełnie bezproblemowa. Czasem niektóre choroby/dolegliwości uaktywniają się po porodzie.
-
Beri mam prawie taka sama historie jak ty! Tylko w międzyczasie jeszcze ciąże pozamaciczna36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Sorry ze się powtarzam, ale nikt mi nie odpowiedział:
Dziewczyny potrzebuje pilnie pomocy technicznej. 13 dc estradiol 330 a LH 4,5. Co mam o tym myśleć? Czy mogę juz wziąć pregnyl?36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Ja czuję różnicę -po 2 pierwszych lezalam ok 15 min.i majty suche. A teraz normalnie plamy z nasienia...ja wiem że co miało zostać zostało jednak psychicznie lepiej było przy poprzednich iui a teraz rach ciach i dowidzenia bo za drzwiami tłum...wcześniej udawało się jakoś przed południem,iui w innym gabinecie gdzie mogłam poleżeć. Teraz pewnie były wszystkie zajęte...Paulaa25 wrote:Betti37 moim zdaniem nie mozliwe że wyciekło.Moj gin powiedział po podaniu że są bezpieczne za zamknìetymi drzwiami
-
A ile pęcherzyków? I jaka wielkość? Ja mialam ovitrell przy estradiolu 740 na dwa pęcherzyki. Lh gin nie badał. A wielkość miały 20 mm-22 mmPolawola wrote:Sorry ze się powtarzam, ale nikt mi nie odpowiedział:
Dziewczyny potrzebuje pilnie pomocy technicznej. 13 dc estradiol 330 a LH 4,5. Co mam o tym myśleć? Czy mogę juz wziąć pregnyl?
Polawola lubi tę wiadomość
-
Sądzę że Tak, ale dla pewności powtórz może za 2-3 dnikatdud wrote:12 dni po owulacji beta powinna już wyjść prawda?starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
