inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć. Mam ważne pytanie w 10dc miałam 3 pecherzyki 15,18,19mm. Dziś 14dc a nadal mam niskie lh i estradiol (13dc-163). O co chodzi? Czy będzie z tego owulacja? Hormony nisko a pecherzyki juz pewnie ogromne. Wydałam kupę kasy na leki i się martwię. Proszę odpowiedzcie co myślicie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 10:03
36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się
warto próbować 👶🏼 -
nick nieaktualnyKlara Wysocka wrote:Mi się wydaje podobnie. Osobiście (ale to ja), gdyby mi lekarz nie zalecił, sama z siebie bym nie robiła. Raz, że nie chcę szukać sobie chorób na siłę; dwa, ufam mojemu lekarzowi i wierzę, że wie co robi.
Może być też jednak tak, jak napisała Bea... To wtedy du*a.
Jeżeli nie daje to Tobie spokoju, to może właśnie rozważ metodę przezpochwową?
Ja już trzy razy zmieniałam lekarza prowadzącego wiec musze w koncu zaufac jednemu bo kolejne szukanie lekarzy nie ma juz chyba sensu a to też dodatkowo frustruje. Co do laparo to wcale mi sie nie spieszy do tego zabiegu. Towarzyszyłam rok temu kolezance, ktora ma endometrioze i miala laparoskopie, szczerze powiedziawszy ten zabieg wcale nie byl taki lajtowy, dochodziła do siebie sporo czasu, po samym zabiegu też fatalnie sie czuła. Co do metody przezpochwowej to jak dla mnie za duzy wydatek na ten moment....
Na razie zostajemy przy diagnozie, ze winowajca u nas jest słabe nasienie...
A na jakim Ty teraz jestes etapie? Co mowi lekarz? -
Cześć. Mam ważne pytanie w 10dc miałam 3 pecherzyki 15,18,19mm. Dziś 14dc a nadal mam niskie lh i estradiol (13dc-163). O co chodzi? Czy będzie z tego owulacja? Hormony nisko a pecherzyki juz pewnie ogromne. Wydała kupę kasy na leki i się martwię. Proszę odpowiedzcie co myślicie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 11:40
36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
nick nieaktualnyPolawola wrote:Cześć. Mam ważne pytanie w 10dc miałam 3 pecherzyki 15,18,29mm. Dziś 14dc a nadal mam niskie lh i estradiol (13dc-163). O co chodzi? Czy będzie z tego owulacja? Hormony nisko a pecherzyki juz pewnie ogromne. Wydała kupę kasy na leki i się martwię. Proszę odpowiedzcie co myślicie!
Kurcze dalas mi do myslenia z tymi wynikami. W sumie to sama chyba sobie zrobie lh i estradiol bo nigdy podczas stymulacji nie badałam. U mnie jest problem bo ostatnio nie zdazylam zrobic IUI przed peknieciem pecherzyka i boje sie, ze w tym cyklu bedzie to samo albo że zrobimy za wczesnie. Wstepnie mam miec IUI w czwartek, ale poki co zadnych objawow nadchodzacej owu, brak sluzu plodnego... moze te hormony dalyby jakas odp. chociaz nie pomoge Ci w Twoim pytaniu bo sama sie nie orientuje jak powinno byc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 10:39
-
Operację miałam miesiąc temu, teraz mamy kilka cykli na starania jak zdrowa para. Innej przyczyny przez 2,5 roku intensywnych badań nie zdiagnozowano.Klara Wysocka wrote:Jeżeli to nie tajemnica, czy to było przyczyną niepowodzeń? Czy po zabiegu się udało, czy nie zmienił nic jeżeli chodzi o poczęcie?
-
Może ktoś cos mi pomoże w moim powyższym pytaniu?36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Polawola lekarzem nie jestem wiec nienwiem ale tak.mysle ze skoro 3 duze pecherzyki a estraduol.maly to moze sa niedojrzale albo puste
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyA czym byłaś stymulowana? Wygląda na to, że pęcherzyki są jeszcze niedojrzałe.Polawola wrote:Cześć. Mam ważne pytanie w 10dc miałam 3 pecherzyki 15,18,19mm. Dziś 14dc a nadal mam niskie lh i estradiol (13dc-163). O co chodzi? Czy będzie z tego owulacja? Hormony nisko a pecherzyki juz pewnie ogromne. Wydała kupę kasy na leki i się martwię. Proszę odpowiedzcie co myślicie!
-
nick nieaktualnyPolawola wrote:Cześć. Mam ważne pytanie w 10dc miałam 3 pecherzyki 15,18,19mm. Dziś 14dc a nadal mam niskie lh i estradiol (13dc-163). O co chodzi? Czy będzie z tego owulacja? Hormony nisko a pecherzyki juz pewnie ogromne. Wydała kupę kasy na leki i się martwię. Proszę odpowiedzcie co myślicie!
Polawola wyczytalam na necie ze estradiol spada na dobe, dwie przed owulacja, a nie masz mozliwosci sprawdzic na usg? Wydaje mi sie tez, ze jezeli w 10dc u Ciebie pecherzyki mialy 18, 19mm to moze byc juz po owulacji. Pecherzyk rosnie srednio 2mm na dobe wiec u Ciebie w 14 dc byłyby juz baaaardzo duze. -
Ooo, to świeża sprawaBea_ wrote:Operację miałam miesiąc temu, teraz mamy kilka cykli na starania jak zdrowa para. Innej przyczyny przez 2,5 roku intensywnych badań nie zdiagnozowano. w takim razie mam nadzieję, że okaże się, że już rozwiązaliście problem
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
vaola86 wrote:Ja już trzy razy zmieniałam lekarza prowadzącego wiec musze w koncu zaufac jednemu bo kolejne szukanie lekarzy nie ma juz chyba sensu a to też dodatkowo frustruje. Co do laparo to wcale mi sie nie spieszy do tego zabiegu. Towarzyszyłam rok temu kolezance, ktora ma endometrioze i miala laparoskopie, szczerze powiedziawszy ten zabieg wcale nie byl taki lajtowy, dochodziła do siebie sporo czasu, po samym zabiegu też fatalnie sie czuła. Co do metody przezpochwowej to jak dla mnie za duzy wydatek na ten moment....
Na razie zostajemy przy diagnozie, ze winowajca u nas jest słabe nasienie...
A na jakim Ty teraz jestes etapie? Co mowi lekarz?
Chyba też bym tak postąpiła.
Ja mam dziś 3 dc, byłam u lekarza po aromek do stymulacji i podchodzimy III raz do IUI. Lekarz na wstępie mi powiedział, że myślał o nas od samego rana, bo nic się nie odzywałam i miał nadzieję, że może się udało i siedzę cicho
On nie wie dlaczego nam się nie udaje, jest przekonany, że w naszym wypadku IUI powinna pomóc.
W 10 dc idę na pierwszy monit, to zobaczymy co urosło i dalej ciągniemy ten wózek
vaola86 lubi tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
nick nieaktualnyKlara Wysocka wrote:Chyba też bym tak postąpiła.
Ja mam dziś 3 dc, byłam u lekarza po aromek do stymulacji i podchodzimy III raz do IUI. Lekarz na wstępie mi powiedział, że myślał o nas od samego rana, bo nic się nie odzywałam i miał nadzieję, że może się udało i siedzę cicho
On nie wie dlaczego nam się nie udaje, jest przekonany, że w naszym wypadku IUI powinna pomóc.
W 10 dc idę na pierwszy monit, to zobaczymy co urosło i dalej ciągniemy ten wózek
Klara a czy Ty przed IUI badasz estradiol i lh? -
Przed pierwszą IUI zbadałam wszystkie hormony i poszłam z nimi i do gin i do endo i mówili, ze super, a później już nie miałam zaleceń, by sprawdzać, więc tego nie robiłam.vaola86 wrote:Klara a czy Ty przed IUI badasz estradiol i lh?IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
nick nieaktualnyHejka można??? W czwartek pierwsze podejście do IUI od 3 do 7 dc brałam CLO na pęcherzyki
Co do LH I estradiolu mam w czwartek rano na Cito zbadać U nas to konieczne w klinice. A o godz 10:40 mam już z wynikami LH i estradiolu wizytęWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 15:42
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadzix88 wrote:Hejka można??? W czwartek pierwsze podejście do IUI od 3 do 7 dc brałam CLO na pęcherzyki
Co do LH I estradiolu mam w czwartek rano na Cito zbadać U nas to konieczne w klinice. A o godz 10:40 mam już z wynikami LH i estradiolu wizytę
Hej Madzix wyglada na to, ze w czwartek podchodzimy do IUI razem ja dzis zrobilam lh i estradiol i jutro ide na drugi monitoring, ale wstepnie po poerwszym usg IUI planowane jest na czwartek. Jak u Ciebie po CLO? Ile pecherzykow wychodowalas?
-
nick nieaktualnyKlara Wysocka wrote:Przed pierwszą IUI zbadałam wszystkie hormony i poszłam z nimi i do gin i do endo i mówili, ze super, a później już nie miałam zaleceń, by sprawdzać, więc tego nie robiłam.
Ja juz nie wiem na jakiej podstawie lekarze ustalaja dzien IUI. Przy jakiej wielkosci w ogole pekaja CI pecherzyki?
Mi ostatnio pekl dosyc szybko i zastanawiam sie czy w tym cyklu bedzie tak samo... Ustrzelic z ta IUI to trzeba miec kupe szczescia albo byc 24h podlaczony do usg
-
nick nieaktualnyvaola86 wrote:Hej Madzix wyglada na to, ze w czwartek podchodzimy do IUI razem ja dzis zrobilam lh i estradiol i jutro ide na drugi monitoring, ale wstepnie po poerwszym usg IUI planowane jest na czwartek. Jak u Ciebie po CLO? Ile pecherzykow wychodowalas?
Ja badania robię dopiero w czwartek rano przed wizyta. Nie wiem ile wychodowalam pęcherzyków bo dopiero w czwartek mam pierwszy podgląd Ale po cło przeważnie mam 3 pęcherzyki. Jak poziom hormonów i wielkość pęcherzyków będzie ok to od razy tego samego dnia IUI -
Dziewczyny my wczoraj byliśmy na wizycie w klinice. Zrobiłam wymaz kontrolny (po antybiotyku z powodu infekcji) no i miałam usg robione. 31 dc, okresu oczywiście brak, ale lekarz powiedział, że owulacja na pewno była, endometrium grube - 15 mm, kazał mi zrobić test albo od razu betę. Mówię mu, że piersi mnie troszkę mniej bolą, że na pewno jutro będzie okres, ale kazał zrobić. Poszłam bez przekonania, pielęgniarce też powiedziałam, że to badanie pro forma. Właśnie odebrłam wynik - 256,8. I siedzę i się trzęsę cała i nie wiem co robić. I staram się nie nakręcać, bo wiadomo że różnie może być, ale nie da się...;(
vaola86, Madzix88, Klara Wysocka, pi84, Bea_ lubią tę wiadomość
-
Totoro gratulacje!!!!!!! Piękny wynik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 18:20
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
