inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
tolerancyjna wrote:srebrzysta dziś to i ja widzę cień cienia na Twoim teście!
POWODZENIA
Wczoraj miałam chwilowy spadek formy, takiego mega doła - a przecież nie znam jeszcze wyniku 2 IUI. Spotkałam się z 'koleżanką' teraz już wiem, że tylko pseudo niestety, która miałam wrażenie czerpała satysfakcję z moich niepowodzeń (sama ma już 3 dzieci). Jej zdaniem wyolbrzymiam problem i najlepiej by było gdybym przestała się leczyć to szybko 'załapie'
Kochana, nigdy nas nie zrozumieją kobiety, które się nie starały o dziecko, NIGDY! Najprościej powiedzieć, wyluzuj i pyknie.Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] 
córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18: 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
srebrzysta wrote:Oto on
Też widzę cień
Czekamy zatem na bete. Trzymam kciukI!Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18: 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
nick nieaktualny
-
A propos to moja przyjaciółka naprawdę najlepszą też nie rozumiem jak można wiedzieć kiedy jest Ovu nie zabezpieczać się i nie być w ciąży. Dla niej to nie pojęte bo oni dopiero będą zaczynali starania.niby ja rozumiem ale znając wszystkie moje przejścia powinna się zastanowić co mówi. Ona na pewno mi źle nie życzy, to wynika chyba z braku wiedzy o różnych chorobach i naiwności. Oczywiście życzę im żeby nie musieli wiedzieć tego co my.
Ale to prawda że syty głodnego nie zrozumie. Dlatego też my tu się spotykamy
-
srebrzysta - wyraźniejsza niż wczoraj! Wróć do nas zatem z pięknym wynikiem bety! Trzymam kciuki
U mnie jutro big day. Mam stresa jak nie wiem co
Czara, jestes mega dzielną kobietą! Tak trzymaj!!!
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Pewnie się zdziwicie ale jestem mega spokojna i sceptycznie nastawiona do wyniku krwi. Nie czuję się ciążowo wcale, nic a nic. Co jakiś czas brzuch boli lekko @ i plecy ale to jak co miesiąc.wydaje mi się to nie nieosiągalne żeby być w końcu w ciąży. Wątpię żebym się myliła bo przecież po takim czasie znamy swoje organizmy
-
nick nieaktualnysrebrzysta wrote:Czara ale czemu 0????jakieś wesele masz?
Poroniłam we wrześniu, czekam aż beta spadnie do zera i będę mogła myśleć co dalej. Poprzednio spadała aż dwa cykle, teraz mam nadzieję, że szybciej to pójdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 11:21
-
nick nieaktualnyKoleżanka, która zaszła przy 1szej IUI mówiła mi cały czas, że czuje się jak na @. Brzuch ją pobolewał, żadnych nowych objawów nie miała. Zrobiła chyba betę 9 czy 10dpo, bo tak jej kazali w klinice i pozytywsrebrzysta wrote:Pewnie się zdziwicie ale jestem mega spokojna i sceptycznie nastawiona do wyniku krwi. Nie czuję się ciążowo wcale, nic a nic. Co jakiś czas brzuch boli lekko @ i plecy ale to jak co miesiąc.wydaje mi się to nie nieosiągalne żeby być w końcu w ciąży. Wątpię żebym się myliła bo przecież po takim czasie znamy swoje organizmy Także myślę, że na początku nie trzeba mieć nie wiadomo jakich nowych objawów. Trzymam kciuki za betę! O której wyniki?
-
A więc moje drogie test zrobiony wczoraj powtórzony dzisiaj i oczywiście wynik jak zawsze. Czuje pustkę dzisiaj spotkałam dwie osoby które "zaszły w ciążę" gdy ja zaczynałam się starać ich dzieci mają już rok a u drugiej 14 miesięcy a ja.... A ja wciąż bez dziecka wciąż ta okropna pustka i samotna kreska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 11:41
19.01.2017 laparoskopia- endometrioza
prolaktyna obniżona Cabergoline
drożność jajowodów ok
23.06.2017 IUI
28.08.2017 IUI
21.09.2017 IUI ;( -
Cześć dziewczyny,
Mam na imię Justyna, postanowiłam dołączyć do wątku. Wczoraj mieliśmy pierwsze podejście do IUI, i teraz czekamy dwa tygodnie na efekty. To chyba będą baaardzo długie dwa tygodnie.
Do inseminacji "zmusił" nas męski czynnik niepłodności - mała liczba plemników. Niestety z tak małą liczbą plemników chyba nie mamy szans na naturalne zajście w ciążę. Nasze ostatnie wyniki wykonywane 2 tygodnie przed inseminacją to jedyne 4,8 mln koncentracja a ogólna liczba plemników 11,6 mln. U mnie niby wszystko już ok. Chodź to też długa historia bo nasze starania trwają już 1,5 roku, a pół roku temu miałam usuniętą całkowitą przegrodę macicy, szyjki i pochwy. Jajowody drożne, endometrium ładne.
Mam jednak pewne obawy co do czasu wykonania inseminacji przez lekarza. Mianowicie w 13dc od ok godziny 15 bolał mnie prawy jajnik, znam to kłucie bo zawsze towarzyszy mi przy jajeczkowaniu. Wiedziałam, że ten pęcherzyk albo właśnie pęka, albo lada chwila pęknie. Wizytę u gin miałam o godz 17, a pęcherzyk nadal był widoczny na usg, nadal nie pękał, rozmiar miał już właściwy 22mm. Mówiłam gin o swoim bólu, że to dla mnie charakterystyczny objaw. Lekarz jednak uparł się na zrobienie zastrzyku i sprawdzenie na drugi dzień czy faktycznie pęcherzyk pękł. Jeśli pękł to wtedy robimy inseminacje. Oczywiście na drugi dzień był wyraźny ślad po pęknięciu. Inseminacja była wykonana o godz 20, 14 dc zgodnie z decyzją lekarza. A ja mam zagwostkę, czy moja komórka jajowa dożyła tej inseminacji. Wg mnie, lepiej było by wykonać tą inseminację 13dc tuż przed owulacją, a nie 14dc po jajeczkowaniu. Oczywiście nie wiemy dokładnie kiedy ten pęcherzyk pękł, niby o 17 jeszcze był, ale przecież mógł pęknąć o 18, 19. Ale równie dobrze mógł pęknąć o 23 albo w ogóle w nocy. Ból jajnika odczuwałam do godziny 23 13dc, potem poszłam spać, rano nie czułam już bólu. Mam duże wątpliwości czy to przypadkiem nie musztarda po obiedzie jak to się mówi.
A co Wy o tym myślicie?
Starania od marzec 2016.
Całkowita przegroda macicy, szyjki oraz pochwy. Metroplastyka marzec 2017.
I sono HSG - obydwa jajowody niedrożne
II sono HSG - obydwa jajowody drożne
BN - max wynik 8,93 mln / 17,98 mln
04.10.2017 - I IUI
-
PrzytulamKajeczka wrote:A więc moje drogie test zrobiony wczoraj powtórzony dzisiaj i oczywiście wynik jak zawsze. Czuje pustkę dzisiaj spotkałam dwie osoby które "zaszły w ciążę" gdy ja zaczynałam się starać ich dzieci mają już rok a u drugiej 14 miesięcy a ja.... A ja wciąż bez dziecka wciąż ta okropna pustka i samotna kreska
Masz jakiś pomysł na dalsze działania? Podchodzicie jeszcze raz do IUI?
Kajeczka lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Scalineczka - WITAJ
Z tego co napisałaś, to wg mnie lepiej by było gdyby IUI lekarz zrobił właśnie w 13 dc... Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Czekaj cierpliwie do wyniku i myśl pozytywnie, zamartwianie się nic Ci nie pomoże.3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Tak tu w Holandii trzeba przeżyć całą drogę czyli 6 IUI i dopiero IV także jeszcze 3 podejścia przede mną dzisiaj idę do lekarza na 15:00 i zobaczymy co powie. Z każdym rozczarowaniem boję się coraz bardziej ale wciąż wierzę że się uda w końcu19.01.2017 laparoskopia- endometrioza
prolaktyna obniżona Cabergoline
drożność jajowodów ok
23.06.2017 IUI
28.08.2017 IUI
21.09.2017 IUI ;( -
Kajeczka,bardzo mi przykro:( ale nie trać wiary. Równie dobrze czwarty raz może okazać się szczesliwy:)
Srebrzysta i Czara trzymam kciuki za Wasze bety:)
U mnie przedmałpowo. Boli brzuch,plecy i piersi-identycznie jak co miesiąc. Myślę,ze @nie poczeka do mojego testowania. Ja znoszę to dość dobrze,ale mój partner ma zgryz z ilością plemników w nasieniu,która była tak niską jak przy żadnym innym badaniu. Zastanawia się nad sensem kolejnych IUI, także nie wiem co będzie dalej. Jeśli się nie uda to ponowimy badanie nasienia i po pogorszeniu parametrów chyba pieniądze zaoszczędzimy na rozpoczęcie ivf:(
Kajeczka lubi tę wiadomość
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
Kajeczka mocno przytulam i całuję Nadal trzymam kciuki, że powiesz nam, że widzisz drugiego bladziocha na teście
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Witaj zcalineczka z nami ! Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia!!!
Kajeczka bardzo mi przykro ale pamiętaj nowy cykl nowe nadzieje!!! Jesteśmy w tym wszystkim razem !!!
Tak jak mówisz czara to forum dużo daje co lekarz to co innego gada a tak możemy wymienić się opiniami coś doradzić a nie chodzić od lekarza do lekarza i wydać bez sensu kasę.
Mój mąż ma za tydzień badanie z integralności chromatyny pleminkowej załapał się na darmowe badanie ( a powiedziałam mu o tym androlg u którego był prywatnie na wizycie a z kolei moja dr która prowadziła mnie do iui pracuje na tej uczelni jest prof i nawet nie raczyła się odezwać że robią takie badania i to za darmo ) o ironioooooo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 12:50
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu - 3 transfery, 1cb
Kir - Bx -
Dzięki dziewczynki kochane jesteście. Jak ja bym chciała żeby nam wszystkim się po prostu udało. Ale tak jak mówisz Iwkaa nowy cykl nowe nadzieję19.01.2017 laparoskopia- endometrioza
prolaktyna obniżona Cabergoline
drożność jajowodów ok
23.06.2017 IUI
28.08.2017 IUI
21.09.2017 IUI ;(
