Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySelina wrote:No i @ wreszcie przyszła Ale się wygłupiłam tutaj z tym testem, conajmniej jak jakaś nowicjuszka ale chyba nikt nie zrozumie mnie tak jak Wy, człowiek czeka na @, ta się cholera spóźnia i robi tylko nadzieję... Zdałam sobie sprawę, że mimo, że tak już nie przeżywam nadejścia każdej @, to nadzieje jednak nie maleją wcale
Chyba wiekszosc z nas widzi "nadzieje" czyli 2 kreske... ja widzialam ja juz tyle razy ze az szkoda gadac a ciazy nie ma od 7lat i pewnie kiedys pieknego czasu gdy ona tam rzeczywiscie bedzie to stwierdze ze test zepsuty i ze jdj tam nie maSelina, Hipp lubią tę wiadomość
-
Ja potrafię w śmietniku grzebać bo może jednak się coś tam pokazało,ale nigdy nawet cienia nie było. Nadzieja umiera ostatnia. Mnie już na @ ciągnie,ale po przeczytaniu waszych wpisów pogadam z lekarzem o histero na przyszłość.
Xkali, Mallagga, Selina lubią tę wiadomość
M: słabe nasienie: ilość , ruch
1IUI 15.10.2018
2IUI 12.11.2018 -
zolwik85 wrote:Ja potrafię w śmietniku grzebać bo może jednak się coś tam pokazało,ale nigdy nawet cienia nie było. Nadzieja umiera ostatnia. Mnie już na @ ciągnie,ale po przeczytaniu waszych wpisów pogadam z lekarzem o histero na przyszłość.
Xkali, zolwik85, Selina lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
zolwik85 wrote:Ja potrafię w śmietniku grzebać bo może jednak się coś tam pokazało,ale nigdy nawet cienia nie było. Nadzieja umiera ostatnia. Mnie już na @ ciągnie,ale po przeczytaniu waszych wpisów pogadam z lekarzem o histero na przyszłość.
O tak znam to ! Hahaha. Ja musze powiedziec, ze raz jak bylam naprawde w ciazy to jak zobaczylam te dwie kreski, dwie widoczne, rozowe kreski to przecieralam oczy ze zdziwienia. Jak by to nie moglo byc prawdamonik123, Izaw, zolwik85, Selina lubią tę wiadomość
———————————
Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer !!! 9 x ❄️
IUI:
kwiecień 2017 1 UIU maj 2017 2 IUI
Czerwiec 2017 3 IUI Lipiec 2017 4 UIU
Sierpień 2017 5 IUI Nicola
Czerwiec 2018 1 uiu Lipiec 2018 2 iui CB
Sierpień 2018 3 IUI Wrzesień 2018 4 IUI
Listopad 2018 5 IUI Grudzień 2018 6 IUI -
Selina wrote:No i @ wreszcie przyszła Ale się wygłupiłam tutaj z tym testem, conajmniej jak jakaś nowicjuszka ale chyba nikt nie zrozumie mnie tak jak Wy, człowiek czeka na @, ta się cholera spóźnia i robi tylko nadzieję... Zdałam sobie sprawę, że mimo, że tak już nie przeżywam nadejścia każdej @, to nadzieje jednak nie maleją wcale
Selina nic się nie martw nie wygłupiłaś się, większość z nas jak nie wszystkie tutaj doszukujemy się kresek i jak @ się spóźnia to już w ogóle. Ja tam nawet widziałam jakiś cień cienia u Ciebie, może już po prostu mam taką wyprawę żeby je tam odnaleźć
W każdym razie przykro mi z powodu @, ale przynajmniej na spokojnie wyleczysz bakterię i potem to już musi się udać
Emma gratulacje!Selina lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
nick nieaktualnyXkali wrote:O tak znam to ! Hahaha. Ja musze powiedziec, ze raz jak bylam naprawde w ciazy to jak zobaczylam te dwie kreski, dwie widoczne, rozowe kreski to przecieralam oczy ze zdziwienia. Jak by to nie moglo byc prawda
Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzolwik85 wrote:Ja potrafię w śmietniku grzebać bo może jednak się coś tam pokazało,ale nigdy nawet cienia nie było. Nadzieja umiera ostatnia.
-
Selina wrote:No i @ wreszcie przyszła Ale się wygłupiłam tutaj z tym testem, conajmniej jak jakaś nowicjuszka ale chyba nikt nie zrozumie mnie tak jak Wy, człowiek czeka na @, ta się cholera spóźnia i robi tylko nadzieję... Zdałam sobie sprawę, że mimo, że tak już nie przeżywam nadejścia każdej @, to nadzieje jednak nie maleją wcale
Selina, Izaw, Mallagga, monik123, Xkali lubią tę wiadomość
6 IUI
1 IVF-punkcja 11.02- transfer 1 blastki 16.02- test 20,09 - 21.02; 360,2 - 26.02; 801,1 - 28.02. -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny!
Pewnie to jest głupie pytanie, ale zainteresowało mnie to. Jeśli inseminacja jest wykonana na cyklu naturalnym i dostaje się tylko pregnyl na pęknięcie, to czy luteina lub duphaston są konieczne? Czy branie samego progesteronu będzie ok?
Jak to tak naprawdę jest? -
nick nieaktualnyTeż jestem grzebaczem koszowym ba, zwykle nie wyrzucam testu do byle którego kosza, tylko najlepiej do tego małego w łazience i to nie za głęboko, żeby nie musieć tam kopać jak dzik w szyszkach (ten ostatni akurat zakopalam głęboko w kuchennym koszu, żeby właśnie już go nie wyciągać ;> ) Echh wszystkie tu mamy kuku na muniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 00:18
Izaw, zolwik85, Monika85, Mallagga, monik123, Xkali, Hipp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFourmi wrote:Cześć Dziewczyny!
Pewnie to jest głupie pytanie, ale zainteresowało mnie to. Jeśli inseminacja jest wykonana na cyklu naturalnym i dostaje się tylko pregnyl na pęknięcie, to czy luteina lub duphaston są konieczne? Czy branie samego progesteronu będzie ok?
Jak to tak naprawdę jest?
-
Hej dziewczyny. Może wy mi odpowiecie zanim będę miała wizytę u lekarza. Jestem po trzeviej nie udanej IUI. Wczorajszy wynik hcg nie pozostawił złudzeń. Przy okazji zbadałam samo tsh które wyniosło 0,56. Nie za niskie? Czy przez to mogło sie nie udać?url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/dzieciece][/url]
cztery lata starań
Amh 0.33
14.03. FET AZ
6dpt II kreski
7dpt beta 21
9dpt beta 71☺
11 dpt beta 249 💪
14 dpt jest pęcherzyk 😍
10 kwietnia wizyta ❤ 🙏
19 maja prenatalne zdrowy chłopak 💕
16 lipca połówkowe - syn ❤
12.11.2020 53cm szczęścia i 2720g doskonałości 💞 -
nick nieaktualnyMnie można wykreślić z listy,dzisiaj 14 dni po, już wczoraj zaczęły mi się silne bóle @.ale żeby nie było zrobiłam dzisiaj test i czysto.szukam pozytywów, że chociaż tym razem druga faza trwała tyle co trzeba bo w zeszłym miesiącu już 7 dni po owu plamilam a 10 dni po był okres.
-
tecz_a wrote:Mnie można wykreślić z listy,dzisiaj 14 dni po, już wczoraj zaczęły mi się silne bóle @.ale żeby nie było zrobiłam dzisiaj test i czysto.szukam pozytywów, że chociaż tym razem druga faza trwała tyle co trzeba bo w zeszłym miesiącu już 7 dni po owu plamilam a 10 dni po był okres.
-
A myślałam że tylko ja jestem tak stuknięta że przekopuje kosz na śmieci
Selina, monik123, Xkali lubią tę wiadomość
po 6 latach starań, po drodze 2 aniołki, 1 IUI czerwiec 2015 Invimed Wrocław
powrót po rodzeństwo-
IUI 18.10.2018
IUI 11.2018 odwołana
IUI 12.12.2018 odwołana
11.2019 ICSI 10 kom., 5 zarodków- transfer 3-dniowca 1 klasy zero mrozaków
ja- 36 lat, ponoć wszystko ok, AMH 1,5
mąż- 35 lat, bardzo słabe nasienie, zwapnienia w jądrach -
tecz_a wrote:Mnie można wykreślić z listy,dzisiaj 14 dni po, już wczoraj zaczęły mi się silne bóle @.ale żeby nie było zrobiłam dzisiaj test i czysto.szukam pozytywów, że chociaż tym razem druga faza trwała tyle co trzeba bo w zeszłym miesiącu już 7 dni po owu plamilam a 10 dni po był okres.po 6 latach starań, po drodze 2 aniołki, 1 IUI czerwiec 2015 Invimed Wrocław
powrót po rodzeństwo-
IUI 18.10.2018
IUI 11.2018 odwołana
IUI 12.12.2018 odwołana
11.2019 ICSI 10 kom., 5 zarodków- transfer 3-dniowca 1 klasy zero mrozaków
ja- 36 lat, ponoć wszystko ok, AMH 1,5
mąż- 35 lat, bardzo słabe nasienie, zwapnienia w jądrach -
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi w sprawie CLO, strasznie boje się tych tabletek ale wolę nie ryzykować powtórki z tego cyklu bo to rozczarowanie po odwołanej IUI bardziej mnie zabolało niż negatywny test ostatniopo 6 latach starań, po drodze 2 aniołki, 1 IUI czerwiec 2015 Invimed Wrocław
powrót po rodzeństwo-
IUI 18.10.2018
IUI 11.2018 odwołana
IUI 12.12.2018 odwołana
11.2019 ICSI 10 kom., 5 zarodków- transfer 3-dniowca 1 klasy zero mrozaków
ja- 36 lat, ponoć wszystko ok, AMH 1,5
mąż- 35 lat, bardzo słabe nasienie, zwapnienia w jądrach -
taśta wrote:Dziękuję za wszystkie odpowiedzi w sprawie CLO, strasznie boje się tych tabletek ale wolę nie ryzykować powtórki z tego cyklu bo to rozczarowanie po odwołanej IUI bardziej mnie zabolało niż negatywny test ostatnio
-
pszczola2000 wrote:Sylwia powiedz, przez 3lata nie bylo tematu czy też podejrzenia o endometrioze? Czy o skierowanie na histero można poprosić swojego lekarza tak porostu jeśli się nie ma wskazań a mimo to nie wiadomo jaka przyczyną niepowodzen?
No właśnie nie. Tym bardziej, że po roku starań robiłam drożność i na wypisie z 2016 roku mam "brak ognisk endometriozy"
Mam wysokie AMH, często brak własnych owulacji i wszystko wokół tego się kręciło.
Jak zaczęłam też później czytać o typowych objawach endometriozy, to ich nie miałam.
W lutym 2018 zmieniliśmy lekarza na obecną gin, pytając co może nam zaproponować, biorąc pod uwagę, że nie chcemy in vitro.
Powiedziała, że przez ostatni rok tyle przeszliśmy, ze czasami warto zrobić krok w tył. Wysłała męża na podstawowe badania, nie ma to nic do płodności, ale przynajmniej leczy bezobjawowe zapalenie wątroby. Zaczęliśmy się lepiej odżywiać. Ale bez paranoi,alkohol i chipsy nadal się zdarzały oboje schudliśmy.
Od razu w lutym zaproponowała mi zabieg elektrokauteryzacji jajników, ale ja od początku chciałam dać sobie trochę czasu i dopiero w czerwcu zapisałam się na październik.
Robią go przy wysokim AMH, bo zabieg obniża rezerwę, źle wykonany może doprowadzić do menopauzy jest to stymulacja jajnika, która u 60% kobiet przywraca owulacje.
O histeroskopii nie było mowy, lekarz mi to na bloku zaproponował, że może też zrobić, a ja się zgodziłam. Mówię, że robimy za jednym spaniem i jednym bólem wszystko co się da
Co się okazało, elektrokauteryzacja jest wskazana przy wysokim amh, pcos, ale bardzo niewskazana przy endometriozie... Więc zrobili mi elektrokauteryzację jednego jajnika zamiast dwóch przez laparoskopie. Histeroskopia była dopochwowo, usunęli ogniska, potwierdzili, że jajowody są drożne.
W narkozie byłam około godziny, nie miałam mdłości, nie byłam otępiała, nie miałam cewnika, ani lewatywy. W tym samym dniu wyszłam do domu. Pod tym względem byłam bardzo zadowolona.
Jak poszłam po 10 dniach na kontrolę do gin to powiedziała "a jednak endometrioza" Podejrzewam, że brała to pod uwagę, ale może nie chciała mnie na zapas stresować.22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
Selina, kciuki za następny cykl i prezent pod choinkę
Będzie inseminacja czy jakie u Was teraz plany?Selina lubi tę wiadomość
22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne