X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa90 wrote:
    Aaa! tolerancyjna jesteś cudowna :D <3 haha mówisz że tak się wczułaś że zachcianki ciążowe masz ?:D ale pączka też bym zjadła mmmm :) kurczę cycki bolą mnie strasznie, wczoraj miałam doła bo uświadomiłam sobie że weekend tuż tuż i znając życie @ przylezie :( chyba szczękę bym zbierała z podłogi jakby było inaczej..
    Oj chętnie będę z Tobą tę szczękę zbierać :-) Tylko się zastanów jeszcze ze 2 razy zanim znowu coś napiszesz, bo wiesz, młoda, piękna mamusia z niepełnym uzębieniem to tak trochę słabo :-D

    Nathi2468, Truskawkowa90 lubią tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się przypałętała jakaś infekcja. Już zapobiegam i leczę, ale skąd się te świństwa biorą to nie mam pojęcia. Mój M już się rano ze mnie śmiał, że jeszcze chwila i zacznie szukać NOWEJ żony :-D Ja mu wieczorem dam popalić :-P

    Nathi2468, Motylek1313 lubią tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaciucha wrote:
    Kobietki a ile placilyscie za inseminacje?ja chodze do vitrolive Szczecin.
    Hej jestem. Też że Szczecina chodziłam do vitro teraz chodzę na NFZ bo robią inseminacje z miasta

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Do przykro mi że małpa @ przyszła.
    Ja właśnie wróciłam z usg. Mimo że mam 11 dc to jajeczka są małe. Jest 1 dominujące i kilka małych które moga ale nie muszą dojrzeć. W sobote znow monitoring. Oby choc było to jedno zeby móc zrobić iui.


    Lucy moja kochana a jakie miałaś rozmiary pęcherzyków ????

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa z racji tego ze w tym miesiącu iui u mnie odwołane to chetnie sie złożę do nowej szuflady. W następnych miesiącach najwyżej do corega tabs moge sie dorzucić. Podobno teraz to zeby sie robi 3D! Wiec mysle ze Twoja szczękę tez bedzie sie dało „wydrukować”&&&&

    tolerancyjna, Nathi2468, Truskawkowa90 lubią tę wiadomość

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do87 żarty żartami, ale powiedz mi Kochana jak Ty się dziś czujesz?
    Ja sobie właśnie uświadomiłam, że w tym roku na pewno 'nie urodzę' :-( Z lekka mnie to podłamało. Ale obym chociaż ostatnim rzutem załapała się na noworoczny brzuszek to będę w siódmym niebie.

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było bo zwyczajnie nie mam czasu, starałam się nadrobić czytanie ale nie do końca mi się udaje bo tak się rozpisałyście,

    Zaczęłam brać Aromek od wczoraj, póki co nic nie czuje no ale w sumie co tu czuć jak tu ta głupia @ siedzi, Obawiam sie ze i tak ten cykl pójdzie na zmarnowanie bo 11 dc mam mieć monitoring a to będzie 15.02 czwartek potem może każe nam przyjechać w sobotę czyli 13 dc a w niedziele przecież mi iui nie zrobi. W poniedziałek będzie za późno a w sobotę za wcześnie mogę się założyć :/ ehhhh głupia ja - jak ja się tym wszystki okropnie przejmuje :(

    Tak mi się śniło ostatnio że na urodziny mojego męża urodziłam mu dziecko, nie znam płci i obudziłam się taka zadowolona a jak się zorientowałam ze to sen i że nie da rady mężowi na urodziny to aż mi łzy w oczach stanęły :(
    O ile się nei mylę to chyba ja1986 jakoś mojemu mężowi prezent by zrobiła bo chyba lipcową mamą będzie a mój M urodziny ma 18 lipca.
    Ja1986 jak się czujesz? Wszystko dobrze? Masz już jakięś zachcianki? Znasz płeć? Rany jak ja CI zazdroszczę i wgl to fajnie że nas tu odwiedzasz :)

    Na naszą listę to się nawet patrzeć nie chce bo aż żal :( kurcze nie sądziłam ze będzie to wyglądało aż tak źle

    Nadal trzymam kciuki za Was wszystkie które czekacie na testowanie, przełamcie w końcu tą złą passę

    tolerancyjna, misiaaga, Motylek1313 lubią tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 ehhh ten 18 lipca - to moja data ślubu. I w tym roku pewnie będziemy ją znowu spędzać jeszcze we 2 :-(

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAA zapomniałam, przedwczoraj się dowiedziałam że moja koleżanka jest w ciąży, nie widziałyśmy się z pół roku a ona wpada do mnie w poniedziałek niezapowiedziana i od progu krzyczy "Ninka Ty mordko moja będziesz ciotką" :D taka jest szczęśliwa że aż ją energia rozpiera, widać na 100km że cos się z nią zadziało, uśmiechnięta rozpromieniona zupełnie inna dziewczyna, a piszę Wam o tym boooo ona nigdy nie miałą okresu - czaicie? NIgdy wcale wogóle i powiedzieli jej że z ciążą będzie ciężko bo najpierw trzeba unormować @ a tu proszę, więc może i my nie traćmy nadziei.

    I ta moja Monia mnie pyta czy może iść na impreze, jakaś 18 nastka dla rodziny niby bez młodzieży ale z muzyką , za 2 miesiące prawie czyli będzie w tak mniej więcej w 14 - 15 tyg poszłybyście? Ja to jestem taka zestrachana ze bym nie poszła. Radźcie dziewczyny co powiedzieć tej mojej Kochanej Moni?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Nina13 ehhh ten 18 lipca - to moja data ślubu. I w tym roku pewnie będziemy ją znowu spędzać jeszcze we 2 :-(

    :( ehhh przykre to wszystko....
    ale nie trać wiary - może w brzuszku już ktoś się zadomowi do tego czasu, trzymam kciuki i życze CI tego z całego serduszka

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 wrote:
    AAA zapomniałam, przedwczoraj się dowiedziałam że moja koleżanka jest w ciąży, nie widziałyśmy się z pół roku a ona wpada do mnie w poniedziałek niezapowiedziana i od progu krzyczy "Ninka Ty mordko moja będziesz ciotką" :D taka jest szczęśliwa że aż ją energia rozpiera, widać na 100km że cos się z nią zadziało, uśmiechnięta rozpromieniona zupełnie inna dziewczyna, a piszę Wam o tym boooo ona nigdy nie miałą okresu - czaicie? NIgdy wcale wogóle i powiedzieli jej że z ciążą będzie ciężko bo najpierw trzeba unormować @ a tu proszę, więc może i my nie traćmy nadziei.

    I ta moja Monia mnie pyta czy może iść na impreze, jakaś 18 nastka dla rodziny niby bez młodzieży ale z muzyką , za 2 miesiące prawie czyli będzie w tak mniej więcej w 14 - 15 tyg poszłybyście? Ja to jestem taka zestrachana ze bym nie poszła. Radźcie dziewczyny co powiedzieć tej mojej Kochanej Moni?
    Super, gratuluję dziewczynie :-)
    Co do porady, jeśli wszystko będzie dobrze, będzie się dobrze czuła to niech idzie :-) Przecież nie musi od razu świrować na parkiecie jak Baby z Dirty Dancing ;-)

    Nina13 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 7 lutego 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Mam wyniki. Progesteron 32,47
    Gonadotropina kosmowkowa [HCG] 774,6
    Dziwi mnie ta hcg, bo robiłam beta hcg. A wyniki mam na samo hcg. Fakt pani ltora pobierala krew pytala czy juz wiem o ciazy, czy chce ja potwierdzic. A ja ze juz wiem.

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 7 lutego 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 wrote:
    Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było bo zwyczajnie nie mam czasu, starałam się nadrobić czytanie ale nie do końca mi się udaje bo tak się rozpisałyście,

    Zaczęłam brać Aromek od wczoraj, póki co nic nie czuje no ale w sumie co tu czuć jak tu ta głupia @ siedzi, Obawiam sie ze i tak ten cykl pójdzie na zmarnowanie bo 11 dc mam mieć monitoring a to będzie 15.02 czwartek potem może każe nam przyjechać w sobotę czyli 13 dc a w niedziele przecież mi iui nie zrobi. W poniedziałek będzie za późno a w sobotę za wcześnie mogę się założyć :/ ehhhh głupia ja - jak ja się tym wszystki okropnie przejmuje :(

    Tak mi się śniło ostatnio że na urodziny mojego męża urodziłam mu dziecko, nie znam płci i obudziłam się taka zadowolona a jak się zorientowałam ze to sen i że nie da rady mężowi na urodziny to aż mi łzy w oczach stanęły :(
    O ile się nei mylę to chyba ja1986 jakoś mojemu mężowi prezent by zrobiła bo chyba lipcową mamą będzie a mój M urodziny ma 18 lipca.
    Ja1986 jak się czujesz? Wszystko dobrze? Masz już jakięś zachcianki? Znasz płeć? Rany jak ja CI zazdroszczę i wgl to fajnie że nas tu odwiedzasz :)

    Na naszą listę to się nawet patrzeć nie chce bo aż żal :( kurcze nie sądziłam ze będzie to wyglądało aż tak źle

    Nadal trzymam kciuki za Was wszystkie które czekacie na testowanie, przełamcie w końcu tą złą passę


    ninka ciężko mi was zostawic jak byłam na wątku iui 2016 i 2017 to i na 2018 też was podczytuję , tym bardziej że w przyszłości zamierzam jeszcze postarac się o rodzeństwo dla naszej kruszyny

    a co do mojego samopoczucia to wszystko całkiem dobrze, ma byc dziewczynka co do konkretnych apetytów to nie mam , ale jem oczywiście więcej niż zwykle, także brzuszek już wystaję , ja termin mam na 25 lipca

    wierzę kochana że Ty również się doczekasz , nie ważne czy na urodziny męża każdy moment będzie magiczny ,zapewniam cie:* trzymam mocno kciuki :*

    Nina13, Littlegirl lubią tę wiadomość

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • insulinka Ekspertka
    Postów: 239 304

    Wysłany: 7 lutego 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!!!
    Dziś robiłam badanie estradiol i LH. Właśnie dzwonił do mnie Dr, że ma wyniki i robimy IUI jutro o 13:00. Mąż ma się stawić na 11:00. Pan Mąż jest strasznie poirytowany, że to najgorsza godzina w pracy i on nie wie jak to będzie... brak słów...nie spodziewalam sie takiego podejscia. Czy to naprawde moj M.?
    Nawet się już nie cieszę z tego pierwszego IUI...

    32 lata
    Transfer 16.04. 2 kropki - cb
    Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
    Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
    5 x IUI - 1cb
    PCO + insulinooporność
    Mąż morfologia 1%
    SonoHSG 31.01.: jajowody drożne
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 7 lutego 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    insulinka wrote:
    Hej dziewczyny!!!
    Dziś robiłam badanie estradiol i LH. Właśnie dzwonił do mnie Dr, że ma wyniki i robimy IUI jutro o 13:00. Mąż ma się stawić na 11:00. Pan Mąż jest strasznie poirytowany, że to najgorsza godzina w pracy i on nie wie jak to będzie... brak słów...nie spodziewalam sie takiego podejscia. Czy to naprawde moj M.?
    Nawet się już nie cieszę z tego pierwszego IUI...
    insulinka , spokojnie... To facet. Nie zapominaj :-)
    Pamiętam jak przed 1 IUI byłam z mężem wcześniej i postanowiliśmy iść do parku się delikatnie odstresować i wtedy za pięć dwunasta ni z gruchy ni z pietruchy mój wspaniały mąż wypalił - kurde, jak my kiedyś dziecku powiemy, że jest 'tak stworzone'? Myślałam, że go zabije. Sama biłam się z myślami, to on mi jeszcze przed samym zabiegiem zasiał ziarnko niepokoju. I jak bóg mi świadkiem, miałam zrezygnować, ale M się opamiętał i przekonał mnie, że wcale nie myśli o IUI źle i musimy próbować. Aktualnie to raczej on mnie motywuje do działania. Facet to facet - wielkie serce, ale rozumek czasem niemyślący mam wrażenie :-)

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • insulinka Ekspertka
    Postów: 239 304

    Wysłany: 7 lutego 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna może masz rację...może się ogarnie. Ja zaczęłam się zastanawiać czy on tego chce... przecież wie, że nie jest to zależne ode mnie. Mój organizm nie dostosuję się do jego rozkładu dnia czy tygodnia... Nigdy nie będzie właściwego momentu. On to wszystko wie bo mu tłumaczyłam ale ręce opadają jak się słyszy: " najlepiej zrezygnujmy z pracy to będziemy dostepni" ... a szkoda gadać. Ręce, kokardy i cycki mi opadły. Dam mu szanse, zobaczę co powie jak wróci z pracy. M nadzieje ze priorytety mu sie nie pozmienialy. Najwyżej odwołam wszystko i będzie czekać nas poważna rozmowa.

    32 lata
    Transfer 16.04. 2 kropki - cb
    Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
    Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
    5 x IUI - 1cb
    PCO + insulinooporność
    Mąż morfologia 1%
    SonoHSG 31.01.: jajowody drożne
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 7 lutego 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna, Do87 ale mi poprawiłyście humor :D jesteście niemożliwe :D Do87 jeśli będę potrzebować dofinansowania do sztucznej szczeny to na pewno się zgłoszę ;) Tolerancyjna, nawet jeśli nie uda Ci się w tym roku zostać mamą to grunt żeby bobas był tego roku chociaż w brzuszku. W ogóle nie biorę pod uwagę że może być inaczej !
    Insulinka bo facet to chyba raz po raz powinien dostać kontrolnego w żebra! ;) usiądź z Nim, wytłumacz na spokojnie że sprawia Ci przykrość tym co mówi, może zanim coś następnym razem powie to się 2 razy zastanowi. Ehhh faceci...

    insulinka lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 7 lutego 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    insulinka wrote:
    Hej dziewczyny!!!
    Dziś robiłam badanie estradiol i LH. Właśnie dzwonił do mnie Dr, że ma wyniki i robimy IUI jutro o 13:00. Mąż ma się stawić na 11:00. Pan Mąż jest strasznie poirytowany, że to najgorsza godzina w pracy i on nie wie jak to będzie... brak słów...nie spodziewalam sie takiego podejscia. Czy to naprawde moj M.?
    Nawet się już nie cieszę z tego pierwszego IUI...
    Nie przejmuj się tym miałam do samo wczoraj jak powiedziałam mojemu M, że ma być w klinice na 15 w piątek, dostałam taki wykład, aż myślałam, że przez telefon go uduszę. Ale fececi nie przemyślą czasami co mówią do Nas.. Dzisiaj juz ma inne podejście na zasadzie dobrze kochanie wyrobie się.

    mkgk lubi tę wiadomość

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • tupciu Autorytet
    Postów: 1363 1745

    Wysłany: 7 lutego 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczny! Przeczytałam pół internetu i zleciłam sobie sama badanie progesteronu w 2 fazie cyklu, dziś zrobiłam badanie i wyszło mi 33,2 ng/ml (górna granica normy dla fazy lutealnej w tym labolatorium wynosiła 27). Macie jakiś pomysł co mogłoby wpłynąć na taki wysoki poziom, zakładając że to nie ciąża? Może za dużo dupka?

    Tolerancyjna - ja też mam rocznicę 18 lipca - może jednak trzeba było wybrać miesiąc z literką R na ślub, to byśmy wiecej szcześcia miały w dzieciach ;)

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    l22ntv73ws4bthxd.png

    IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
    FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️

    2018: 4x IUI = 2x cb
    Starania od 2016
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 7 lutego 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna powiem Ci ze psychicznie bardzo dobrze (o dziwo). Jeszcze nie liczyłam kiedy urodzę po tej drugiej iui. Póki co żyje przygotowaniami mojej siostry do ivf:D ja rocznice związku mam 18 lipca, a ślubu 19 :)
    Generalnie do września chciałabym zajść w ciąże ale moze lepeij nie bede planować bo póki co to wszystko co zamierzałam to nic, kompletnie nic sie nie udało (z ciąża of kors)

    A jeszcze dodam (z góry przepraszam za szczegóły) ze do tej pory nie mam krwawienia tylko takie brunatne obrzydlistwo. I ooo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 15:43

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
‹‹ 110 111 112 113 114 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ