X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 359 209

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aprielka...nawet nie wiesz jak bardzooo sie cieszę:*:*:*

  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczeń:

    Gaja88 02.01 :(
    Palyna 08.01 :(
    Figulina 09.01 :(
    MarGoo 09.01 :(
    Mili_Moli 09.01 :(
    Srebrzysta 10.01 :(
    Aguleczka 10.01 :(
    Nika77 11.01 :(
    Sysunia89 11.01 :(
    Littlegirl 11.01 :(
    mkgk 11.01 :(
    Gosia1992 12.01 :(
    Kasia_pra 12.01 ???????
    Skórka33 13.01 :(
    Szynszylek 13.01 :(
    Farelka 13.01 :(
    Lucy2323 13.01 :(
    Hope 14.01 :(
    Motylek1313 18.01 :(
    Marysia7812 18.01 :)!!!
    Atomowka 21.01 ???
    Marysia90 24.01 :(
    Truskawka90 24.01
    Tupciu 29.01

    Luty:

    Misiaaga 01.02
    Mili_Moli 02.02
    Figulina 03.02
    Seni83 05.02
    Jaszmurka 06.02
    Inka1985 06.02
    Insulinka 08.02


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aprielka trzymam kciuki będzie dobrze, nie ma innej opcji trzymaj się ciepło i oby ten żołądek Ci nie dokuczał.

    Przepraszam ja1986 nie doczytałam Twojej historii. Z tego co piszesz to też przeszłaś niemało. Współczuję ale z drugiej strony masz piękna nagrodę- maluszka w brzuszku :)
    Jeśli chodzi o Wasza decyzje to zrobiłabym tak samo poza tym jednak ivf to większa ingerencja w organizm. To też dobrze Ciebie Basiakoto, działaj tak jak mówi ja1986 i się nie poddawaj

  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 wrote:
    Aprielka trzymam kciuki będzie dobrze, nie ma innej opcji trzymaj się ciepło i oby ten żołądek Ci nie dokuczał.

    Przepraszam ja1986 nie doczytałam Twojej historii. Z tego co piszesz to też przeszłaś niemało. Współczuję ale z drugiej strony masz piękna nagrodę- maluszka w brzuszku :)
    Jeśli chodzi o Wasza decyzje to zrobiłabym tak samo poza tym jednak ivf to większa ingerencja w organizm. To też dobrze Ciebie Basiakoto, działaj tak jak mówi ja1986 i się nie poddawaj

    powiem Ci szczerze że już rozmawialiśmy z mężem o ivf i gdyby ten 4 raz się nie udał to chcieliśmy zakończyc już drogę z iui , ja już byłam wykończona tym liczeniem, kombinowaniem w pracy itp

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 8 lutego 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Truskaweczka jak tam u Ciebie?
    A ja sobie czekam na @, generalnie czuje się jak zawsze przed okresem, cycki bolą, brzuch też także pewnie ta cholera przylezie znów :/ testu narazie nie robię, chcę jeszcze pobyć trochę z tym promyczkiem nadziei ;) o ja naiwna! Jeśli do poniedziałku nie przyjdzie to wtedy pójdę na bete.

    Aprielka kibicuję Ci, a w zasadzie Wam ż całych sił! Maluch dzielnie walczy, mamusia też, to musi skończyć się Dobrze! :)

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 8 lutego 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczko czyli podejście jak u mnie:-)
    Czekam bez testowania w błogiej nieświadomości zawsze hehe
    Nie jesteś naiwna tylko pełna nadziei:-)
    Kibicuje Ci bardzo:>

    A kiedy ta małpa @ powinna być?

    Truskawkowa90 lubi tę wiadomość

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Sysunia89 Przyjaciółka
    Postów: 129 37

    Wysłany: 8 lutego 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dupa... endo cienkie i pęcherzyk zapadnięty więc prawdopodobnie wytworzy się torbiel... także ten cykl na marne a do następnego podchodzimy na naturalnym cyklu... zobaczymy co będzie...

    5 lat starań
    Niedoczynność tarczycy
    Mięśniaki macicy
    Nasienie OK
    Histeroskopia 04.2017 (usunięte polipy)
    Styczeń 2018 I-IUI :(
    Luty 2018 II-IUI :(
    Kwiecień 2018 III-IUI :(
    Luty 2019 I-IVF
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 8 lutego 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek bo to u nas jest tak że za dużo rozczarowań przeżyłyśmy przed te lata starań i niby chciałabyś wiedzieć czy się udało ale z drugiej strony boisz się że znów nie i ostatecznie ta niewiedza jest dla Ciebie najlepsza. Nikt kto nie starał się długi czas o dziecko tego nie zrozumie :/ @ powinna być jutro lub pojutrze, dziś 27 dc mam. Wczoraj w pewnym momencie tak mnie brzuch rozbolał że myślałam że zaraz będzie ale to był fałszywy alarm więc czekam dalej ;)

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • insulinka Ekspertka
    Postów: 239 304

    Wysłany: 8 lutego 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka
    Ja już po moim pierwszym IUI. Stresowalam się trochę nie powiem że nie... z tego wszystkiego nie wiem kiedy zacząć brać ta luteine, w jakiej dawce i czy mogę zastosować dopochwowa bo mi zostały tabletki. Podpowiecie?

    32 lata
    Transfer 16.04. 2 kropki - cb
    Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
    Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
    5 x IUI - 1cb
    PCO + insulinooporność
    Mąż morfologia 1%
    SonoHSG 31.01.: jajowody drożne
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 8 lutego 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest! Nie sądziłam ze bede sie cieszyć z @


    Aprielka trzymaj sie :*
    Truskawkowa rozumiem Cie, sama co miesiąc cieszę sie z moich bliźniaków jak najdłużej (ale w tym miesiącu to trochę przesadziłam. 36 dni miałam cykl, poprzedni bez hormonów 24 wiec gdyby nie beta w tym miesiącu byłaby to moja najdłuższa ciąża ;))

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 8 lutego 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka, masz race:-)
    Zbyt wiele rozczarować.
    Ja ostatnio powiedziałam przyjaciółce że szkoda testu hehe bo wiem, że pewnie @ przyjdzie.
    To długi cykl masz, moje ostatnie dwa były po 28 dni.
    Jakiś plan co dalej masz?

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aprielka trzymam mocno kciuki. Widzisz jednak jest ci pisane być mamą :)
    Do87 jakie teraz masz plany? Moze gdzieś nie doczytalam jesli pisałaś

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje cykle bez żadnych stymulacji zawsze miałam 28dni. Rowniosienko.
    Teraz miesiąc na antykach. Następny cykl 3xbemfola i chciałabym druga iui. Musze policzyć koedy mi to wypadnie bo jak przed samymi świetami to znowu du.. z tego wyjdzie. Ale nie panikujmy. Dopiero policzę ;)

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    insulinka wrote:
    Hejka
    Ja już po moim pierwszym IUI. Stresowalam się trochę nie powiem że nie... z tego wszystkiego nie wiem kiedy zacząć brać ta luteine, w jakiej dawce i czy mogę zastosować dopochwowa bo mi zostały tabletki. Podpowiecie?

    Z tego co wiem to po potwierdzonym pęknieciu pecherzyka. Przynajmniej mi tak zalecano.
    Sadze, ze tak. W koncu i to i to progesteron.

    thgfugpjfonf59xe.png
  • Aprielka Autorytet
    Postów: 309 168

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje:):):) im dalej w las tym strach większy..
    Sysunia odnośnie podejścia na naturalnym cyklu ja miałam dwie próby wogole przygotowania do zabiegu na lekach i dwa razy niewypał.. pęcherzyki byly tylko po jednym i pekaly małe a na takim 15mm nie chcieli robić IUI.. załamanie i płacz bo skoro leki na wzrost ilosci nie działają to nawet IFV odpada.. w trzecim cyklu miała być przerwa i poszłam do swojego gina tylko na kontrolę czy wszystko tam ok i to był 16dc a znalazł pecherzyk dominujacy 14mm, ośrodek w dniu kiedy powinnam mieć zabieg miał być zamknięty ze względu na remont bo to bylo tuz przed swietami ale przesuneli go z jakichś powodów i pojechałam.. wiec naturalny cykl nie musi być stracony:)
    Nota bene kolejny przykład ze kiedy najmniej się spodziewamy dzieją się cuda..

    mkgk lubi tę wiadomość

    2de248e72a.png
    201809101662.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kiedy miałyście wykonywane posiewy na chlamydie i biocenoze pochwy?
    Ja poszłam dziś (6dc) i niestety za wcześnie, bo jeszcze jakieś plamienie w środku było :( W przyszłym tygodniu miałabym mieć IUI (koło środy) a w powoedzialek jestem na wizycie monitorującej. Coś mi się o uszy obiło, że wtedy dr będzie mogła pobrać mi wymazy, ale czy to nie za późno? Myślicie że wynik byłby na tyle szybko?
    Już nie wiem co robić, ale jakoś wizja IUI w tym miesiącu coś się oddala :(

  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina, ja chlamydie i biocenoze miałam robione w 2 połowie cyklu poprzedzającego cykl w którym miało być IUI. Za wynikiem chlamydii( nie pamiętam czy biocenozy też?), czekalam miedzy 2 a 3 tyg :/

    Motylek u mnie plan taki że jeśli teraz nie wyszło to do czerwca mam urlop staraniowy ( jak to tolerancyjna ładnie określiła). W Czerwcu jestem umówiona na histero i laparoskopie i jak już po tym dojdę do siebie to zaczynamy przygodę z in vitro. Bądź co bądź, planuję w tym roku zajść w ciążę! Ale tak na serio a nie jak przed ostatnie 3 lata ;)

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 8 lutego 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Kochana jakie to wszystko ciężkie, najpierw problemy żeby zajść, a teraz sam stres :-( A na dodatek Ty tak źle to znosisz... Chciałabym napisać, że będzie lepiej, bo w to wierzę! Zauważ jak silną wole walki ma Twoje dzieciątko! Ma też super mamusie, która mimo przeciwności losu daje radę! Tak trzymaj kochana. Wierzmy, że ciemne chmury niedługo się rozejdą i będziemy patrzyły tylko na piękne słonko ;-) Cierpliwości i spokoju dla Was <3

    Piękne slowa, też tak myślę i wspieram z całych sił! Jak będzie ci ciężko to pomysl jak ten maluszek mikroskopijny walczy każdego dnia

    hchypc0zgq8syrex.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 8 lutego 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina ja robiłam chlamydia PCR i wynik był na drugi dzień (nOvum). Ale są laboratoria gdzie do dwóch tygodni się czeka.
    Posiew robiłam w innym laboratorium w piątek i wynik w poniedziałek- ale na wynik czeka się do 5 dni roboczych. W nOvum z kolei wynik chyba po 2-3 dniach.
    Ja robiłam w cyklu przed planowanym HSG żeby się wyrobić.
    Pobierając w poniedziałek do środy możesz się nie wyrobić :-( najlepiej zadzwoń do laboratorium i zapytaj co i jak.

  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 8 lutego 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apirelka całusy !!!!! Trzymaj się

    hchypc0zgq8syrex.png
‹‹ 115 116 117 118 119 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ