X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 21 lutego 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę Ninka że też nie śpisz?!!! Tylko u mnie piersi nie są objawem ciąży bo bola juz od 3 lat... Sama nie wiem co tu dalej robic, powiem wam że 4 próby to naprawdę próba psychiki ...dla nas

    inka1985 lubi tę wiadomość

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 21 lutego 2018, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiesz co dziwne że to mój pierwszy cykl od niepamiętnych miesięcy bez duphastonu który potęguje właśnie takie objawy a jak na złość bola bardziej!

    hchypc0zgq8syrex.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2018, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Malinowa5 e tam, nie przejmuj się pominietą dawką. 3x1 to faktycznie sporo. Ja standard 2x1
    Monik88 Ty dla mnie dziś jesteś dobrym duszkiem naszego forum <3
    Truskawkowa i inka85 milczą więc śmiem twierdzić, że odbywają się złote gody :-P
    Hahaha uśmiałam się :D właśnie wczoraj celebrowałam wieczór bez NM ;) ogarnęłam mieszkanie, zrobiłam pranie, zapaliłam sobie świeczke, zrobiłam streaching, wzięłam kąpiel, walnęłam sobie nawet maseczkę na ryj i uwaga UWAGA - ogoliłam nogi :P cudowny wieczór powiem Wam, Zdecydowanie mi lepiej :) muszę częściej wyganiać NM na piwo (bez piwa haha) ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 06:58

    Motylek1313, Luna131 lubią tę wiadomość

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 22 lutego 2018, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Srebrzysta ja mam identycznie w tym cyklu mnie boli od poniedziałku i przez całe moje życie było tak że bolał to zaraz był okres na ten sam dzień lub następny. W dodatku zawsze cycki bolą teraz nie! To jest taki stres ! A moze to po clo albo ovitrelle....nie wiem . Właśnie jadę na bete za 15 min !!!! Trzymajcie kciuki. Srebrzysta a Ty kiedy ?

    Lucy2323, inka1985, Nina13, ja1986, srebrzysta lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Anonimek Przyjaciółka
    Postów: 110 51

    Wysłany: 22 lutego 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Srebrzysta ja mam identycznie w tym cyklu mnie boli od poniedziałku i przez całe moje życie było tak że bolał to zaraz był okres na ten sam dzień lub następny. W dodatku zawsze cycki bolą teraz nie! To jest taki stres ! A moze to po clo albo ovitrelle....nie wiem . Właśnie jadę na bete za 15 min !!!! Trzymajcie kciuki. Srebrzysta a Ty kiedy ?
    Ja dokładnie tak samo mam, od paru dni bóle jak na okres, ale do niego teoretycznie jeszcze tydzień. Może rzeczywiście to przez duphaston, bo wcześniej takie bóle miałam max 2 dni przed okresem plus do tego plamienia. Farelka trzymam kciuki!

    Farelka lubi tę wiadomość

    relg3e5e3c6j2p62.png
    Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
    8 x AID bez skutku
    20.11.2018 start in vitro
    06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 22 lutego 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Littlegirl no i jak powiedziałaś mężowi? Jak sie cieszył? Pewnie też niedowierza w to szczęście. Bardzo sie ciesze kochana. Dbaj o siebie. Dobre mialas przeczucia że ten miesiąc będzie szczęśliwy.

    Uwierzcie mi. Palec mnie nie boli. Bolal jak fuck gdy to sie stało, potem mrowienie i dretwienie a po 15 min juz zaczynałam nim ruszać i wogole to miałam nigdzie nie jechać. Chodzilabym ze złamanym nie wiedząc o tym. Hahaha

    A tak wogole to chyba juz nie będę robic iui. Chce odpocząć bo psychicznie wysiadam. Tak bardzo chcę a nie udaje się. Przestanę też liczyc i robić wykresy temperatur. Muszę sie zająć moim zoladkiem i jelitami. Ciagle chudne. Brzuch mnie boli po jedzeniu. Mam gastro i kolonosk na kwiecień. I jeszcze mam złamany palec :( czas wyluzowac bo ostatnie 5 mcy odbilo się źle na moim zdrowiu.

    Lucy aleś się urządziła!

    No i ja też wczoraj rozmawiałam M.czy w ogole podchodzic do drugiej IUI. U nas nie ma problemu z nasieniem zatem szansa jest niewiele większa niż przy naturalnie. Sama nie wiem, gdyby to byly mniejsze koszty...
    A tak to caly czas mysle czy to ma sens.
    Powaznie rozwazam przejscie do IVF.

    W dodatku @ nadal nie ma, jutro wizyta a ja tylko plamię. Ma czas do wieczora :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 07:54

    thgfugpjfonf59xe.png
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 22 lutego 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Srebrzysta teraz dałaś mi do myślenia. No więc i ja w generalnym rozrachunku miałam tylko 2 IUI, bo z jednej zrobił się pęcherzyk przetrwały :-/
    Wiecie co Wam powiem? Po tym jak przymusowo dostaliśmy z M troszkę czasu na odpoczynek po nieudanych IUI zastanawiamy się teraz czy jeszcze nie spróbować ze 2 razy. Z tym, że w nowej klinice. A jak się nie uda, to IVF - już wtedy z czystym sumieniem, że serio zrobiliśmy DUŻO aby dopomóc szczęściu i innej drogi dla nas nie ma. Oczywiście tylko ciekawe co na te nasze pomysły lekarz :-) Bo planować to ja sobie mogę :-)
    P.S. moja torbiel chyba po tym okresie się znacznie skurczyła, bo od jakiegoś 1.5 tyg nie czuje już bólu jajnika :-) JUPII ;-)
    A co do bólu piersi, dziewczyny możecie wierzyć lub nie, ale mnie jak zaczynały boleć ok. połowy cyku ze wszystkich stron, to przed samym okresem były ciężkie i twarde jak kamienie - o dotykaniu ich można było zapomnieć. A zaznaczę, że mój przybytek raczej jest mizerny, w przeciwnym wypadku chyba bym oszalała. A po unormowaniu prl odeszło jak ręką odjął. Mam tylko żal, że wcześniej panowie ginowie nie słuchali moich narzekań.

    srebrzysta lubi tę wiadomość

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Sasha Przyjaciółka
    Postów: 79 22

    Wysłany: 22 lutego 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littlegirl wrote:
    Jeeeeeest! 21,8!!!
    Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!

    2009 - synek po clo za 1 razem z jedną torbielą endometrialną (potworniak) na stanie ;)
    Letrox
    starania od 2015 roku - 6 mies. z clo i nic i
    grudzień 2017 - HSG - oba drożne
    2% morfologia męża poza tym parametry ok
    6.02.2018 IUI clo + zastrzyk :(
    05.03.2018 clo + zastrzyk druga ?
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 22 lutego 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wydaje mi się, że zawsze warto próbować i nie poddawać się po 1 nieudanej IUI czy też drugiej. Jestem po trzeciej próbie i zobaczmy czy się udało czy nie, jeżeli tak to będę bardzo szczęśliwa, a jeżeli nie podejdziemy i do 4 IUI. Tyle prób sobie wyznaczyliśmy przed in vitro. Dopóki są ważne badania to zawsze warto próbować.. Dodam jeszcze, że u nas lekarz nie widzi problemu dlaczego ciąży nie ma, mamy idealne wyniki..

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Arcia Autorytet
    Postów: 301 102

    Wysłany: 22 lutego 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszmurka jeżeli czujesz ze musisz odpocząć to jak najbardziej wskazana przerwa na odetchniecie ale nie rezygnuj całkowicie z iui spróbuj chociaż 3 razy ja cie na prawdę rozumiem bo sama zastanawiałam się czy w ogóle jest sens robić iui a nie odrazu ivf ale stwierdziłam ze trzeba sprobowac wszystkiego. Pomimo że 1 iui dopiero przedemną zdaje sobie sprawę ze zaczyna się jedną z największych jak dodtąd walk ale wiem też ze musze zrobić wszystko żeby walkę wygrać. Powiem Wam że ja całkowicie zmieniłam tez podejscie calkowocie wyluzowalam nie mierze temp. nie oszczędzam się jak mam ochotę idę na imprezę,nie trzymam diety,mało tego juz nawet sex jest wtedy jak mamy ochote a nie jak nakazywał wykres i powiem Wam ze stalo sie o wiele przyjemniej bez tej presji ☺po prostu zaczęłam żyć i powiem wam ze czuje się znacznie lepiej oczywiście to nie jest tak ze o tym nie myślę bo tak się nie da to każda z nas wie ale czuje ze wróciłam do żywych ... co najważniejsze w końcu pogodziłam się z faktem że łatwo nie będzie ze długa droga przed nami z kłodami pod nogami ale wiem ze bedziemy z M rodzicami jeszcze nie wiemy w jaki sposób to nastąpi ale załozylismy sobie konkretny plan max 3 iui później ivf jak nie wyjdzie to adopcja !!

    tolerancyjna, gosia1992, inka1985 lubią tę wiadomość

    Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
    AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
    M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
    1 IUI 28.02.2018 - :(
    2 IUI 23.04.2018 :(
    I IVF 13.02.2021 :(
    2 mrozaczki
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 22 lutego 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luty:
    Misiaaga 01.02 :( Uda się next time
    Mili_Moli 02.02 :( Uda się next time
    Figulina 03.02
    Seni83 05.02 :( Uda się next time
    Emka:) 05.02 :) Udało się!!!
    Jaszmurka 06.02 :( Uda się next time
    Inka1985 06.02 :( Uda się next time
    Sasha 06.02 :( Uda się next time
    Juka2018 06.02
    Mariam 07.02 & 08.02 :( Uda się next time
    Insulinka 08.02
    Staraczka1992 08.02
    Farelka 09.02
    Joanna84 09.02
    gosia1992 09.02
    Srebrzysta 09.02
    Marmis 09.02  :( Uda się next time
    Littlegirl 10.02 :) Udało się!!!
    monik88 10.02
    Luna131 12.02
    Lucy2323 12.02
    Ana87 14.02
    Motylek1313 15.02
    Anonim 15.02
    Malinowa5 17.02
    Nina13 17.02
    Anetolek 17.02
    Katy_JoJo 19.02
    Aśka32 19.02
    izabel_ka 21.02


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 22 lutego 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcia wrote:
    Jaszmurka jeżeli czujesz ze musisz odpocząć to jak najbardziej wskazana przerwa na odetchniecie ale nie rezygnuj całkowicie z iui spróbuj chociaż 3 razy ja cie na prawdę rozumiem bo sama zastanawiałam się czy w ogóle jest sens robić iui a nie odrazu ivf ale stwierdziłam ze trzeba sprobowac wszystkiego. Pomimo że 1 iui dopiero przedemną zdaje sobie sprawę ze zaczyna się jedną z największych jak dodtąd walk ale wiem też ze musze zrobić wszystko żeby walkę wygrać. Powiem Wam że ja całkowicie zmieniłam tez podejscie calkowocie wyluzowalam nie mierze temp. nie oszczędzam się jak mam ochotę idę na imprezę,nie trzymam diety,mało tego juz nawet sex jest wtedy jak mamy ochote a nie jak nakazywał wykres i powiem Wam ze stalo sie o wiele przyjemniej bez tej presji ☺po prostu zaczęłam żyć i powiem wam ze czuje się znacznie lepiej oczywiście to nie jest tak ze o tym nie myślę bo tak się nie da to każda z nas wie ale czuje ze wróciłam do żywych ... co najważniejsze w końcu pogodziłam się z faktem że łatwo nie będzie ze długa droga przed nami z kłodami pod nogami ale wiem ze bedziemy z M rodzicami jeszcze nie wiemy w jaki sposób to nastąpi ale załozylismy sobie konkretny plan max 3 iui później ivf jak nie wyjdzie to adopcja !!
    Mamy trochę podobne podejście też przestałam tak wszystko analizować, sprawdzać. Również zaczęłam się cieszyć życiem, a nie tego mi nie wolno.. I jest nam z tym lżej. Taka prawda, że każda z nas w końcu zostanie mamą :) Czasami trzeba troszeczkę wrzucić na luz :)

    Arcia lubi tę wiadomość

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 22 lutego 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcia wrote:
    Jaszmurka jeżeli czujesz ze musisz odpocząć to jak najbardziej wskazana przerwa na odetchniecie ale nie rezygnuj całkowicie z iui spróbuj chociaż 3 razy ja cie na prawdę rozumiem bo sama zastanawiałam się czy w ogóle jest sens robić iui a nie odrazu ivf ale stwierdziłam ze trzeba sprobowac wszystkiego. Pomimo że 1 iui dopiero przedemną zdaje sobie sprawę ze zaczyna się jedną z największych jak dodtąd walk ale wiem też ze musze zrobić wszystko żeby walkę wygrać. Powiem Wam że ja całkowicie zmieniłam tez podejscie calkowocie wyluzowalam nie mierze temp. nie oszczędzam się jak mam ochotę idę na imprezę,nie trzymam diety,mało tego juz nawet sex jest wtedy jak mamy ochote a nie jak nakazywał wykres i powiem Wam ze stalo sie o wiele przyjemniej bez tej presji ☺po prostu zaczęłam żyć i powiem wam ze czuje się znacznie lepiej oczywiście to nie jest tak ze o tym nie myślę bo tak się nie da to każda z nas wie ale czuje ze wróciłam do żywych ... co najważniejsze w końcu pogodziłam się z faktem że łatwo nie będzie ze długa droga przed nami z kłodami pod nogami ale wiem ze bedziemy z M rodzicami jeszcze nie wiemy w jaki sposób to nastąpi ale załozylismy sobie konkretny plan max 3 iui później ivf jak nie wyjdzie to adopcja !!

    Arcia nie wiem w jakim wieku jestes. Ja mam juz skonczone 32 lata, rocznikowo 33. Od lipca 2017 jestem non stop na stymulacji (poza 1 mcem przerwy), tj. 7 mcy z idealnymi warunkami, z pekajacym pecherzykiem etc.Mimo to czuje, ze stoje w miejscu.
    Nie stac mnie (czasowo) na przerwe. Najbardziej boje sie, ze przyczyna jest taka, ze naturalnie lub z IUI nie ma szans a ja marnuje i czas i pieniadze.
    Moim problemem nie jest zbytnie pilnowanie sie. Zyje normalnie, pije alkohol, nigdy nie mierzylam temp.ani sluzu, wiec w tym problemu nie ma. Ja nie zamierzam nikogo odwodzic od IUI. Wierze, ze wielu z nas sie uda, ale tez tyle samo, albo wiecej w koncu trafi na watek IVF i napisze jak dziewczyny tam, ze zaluja, ze probowaly tej metody.
    Czekam do jutrzejszej wizyty, nie mam zamiaru dac sie zbyc. Ide do mlodej dr, nie do mojej stalej i zapytam ja wprost jakie widzi szanse dla mnie.

    thgfugpjfonf59xe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    Widzę Ninka że też nie śpisz?!!! Tylko u mnie piersi nie są objawem ciąży bo bola juz od 3 lat... Sama nie wiem co tu dalej robic, powiem wam że 4 próby to naprawdę próba psychiki ...dla nas
    Wczoraj padłam z niedokończony postem w ręku :D
    Srebrzysta nie trać nadziei wierz do końca. Masz racje że każda kolejna IUI to ogromną próba dla naszej psychiki

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 22 lutego 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wyniki po 13 trzymajcie kciuki!!!!!

    gosia1992, Jaszmurka, Luna131, Motylek1313, insulinka, inka1985, Marmis, Gaja88, Lucy2323, ja1986, srebrzysta lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 22 lutego 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Dziewczyny wyniki po 13 trzymajcie kciuki!!!!!
    Oby się udało :) Ja chyba nie jadę na krew, tylko czekam czy przyjdzie @ czy nie.

    Motylek1313, Farelka lubią tę wiadomość

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 22 lutego 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka
    kciuki.jpeg

    Luna131, Motylek1313, ja1986, Farelka lubią tę wiadomość

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Arcia Autorytet
    Postów: 301 102

    Wysłany: 22 lutego 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszmurka mój wiek 30 za to M 38. Tez jestem na stymulacji 6 mce. Jeżeli czujesz że juz czas na ivf to próbuj w sumie każdy sam czuje co dla nas najlepsze :). A jak u ciebie z lekarzem prowadzącym czujesz ze chcę Ci pomóc ? Ja sama długo szukałam lekarza najpierw jeden profesor potem drugi i czułam ze stały schemat. Dopprzypadkiem natrafiam na młodą lekarke może bez większych tytułów ale zaangażowaniem,chęcią pomocy i indywidualnym spojrzeniem na sprawę-może zmiana lekarza pomoże ☺.
    Spróbuj chociaż troszeczkę odpuścić bo jak sama napisałaś masz presję czasu a jak wiadomo żadba presją nie wskazana.

    Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
    AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
    M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
    1 IUI 28.02.2018 - :(
    2 IUI 23.04.2018 :(
    I IVF 13.02.2021 :(
    2 mrozaczki
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 22 lutego 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Dziewczyny wyniki po 13 trzymajcie kciuki!!!!!
    Zaciskam &&&!

    Farelka lubi tę wiadomość

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Dziewczyny wyniki po 13 trzymajcie kciuki!!!!!
    Farelka trzymam kciuki mocno.
    Uda się zobaczysz :)

    Farelka lubi tę wiadomość

‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ