X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    I niestety nie dołącze do listy usmiechnietej buźki :( Beta jak zawsze 0,1.
    Nie lubię tego :( No ale cóż - ustalamy, że marzec należy do nas! ;)

    Marmis lubi tę wiadomość

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy jjeny coś Ty narobiła??? Pewnie boli...

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis przykro mi. Jutro pewnie do Ciebie dołączę bo postanowiłam zrobić rano bete..

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liteegirl cudowne wieści !!!! Nawet sobie nie wyobrażam jakie to szczęście, pewnie szalejecie? Opisuj nam jak najszybciej co i jak bo tu czekamy

    Littlegirl lubi tę wiadomość

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna jeśli chodzi o twoją szwagierkę to brak słów co za ....!! Mam tu na myśli to ci do ciebie powiedziała - jest naprawdę podła ! A jeśli chodzi o całe ich zachowanie to troszkę ale tylko troszkę ich rozumie chcą o tym wszystkim zapomnieć i cieszyć się tym szczęściem, walczyli i nie 7 lat to musiało im zrobić niezły przeciąg w głowach - ja zawsze twierdzę że te starania zostawia u nas rysy na psychice które nigdy nie znikną. Wy im jesteście takim ziarnkiem przeszkadzającym w tym żeby zapomnieli, oni się pewnie chcą skupić na tym ich wywalczonym szczęściu.

    A jeśli chodzi o moje cycki to przeszły już same siebie bola jak cholera, mówiłam o tym lekarzowi na kontrolnym USG to powiedział że taka moja uroda a wcale że nie bo o ironio bola mnie dopiero tak jakoś odkąd się staramy a wcześniej był spokój. Badałam kiedyś 2 razy prolaktynę i była w normie, pół roku temu miałam 21, ale teraz jak mi to napisałaś to tak mnie zimny pot oblał :co jak to kur... Przez zwykła prolaktynę nie wychodzi ?!!!?? A prolaktynę też się robi po jakimś obciążeniu???

    hchypc0zgq8syrex.png
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Lucy jjeny coś Ty narobiła??? Pewnie boli...
    Zakladalam folie w aucie na przednią szybę jakby w nocy był mróz. Razem z mężem na dwie srtony, on zamknal swoje drzwi a ja przytrzymywalam folie zeby zastrzasnac moje drzwi. No i mój kciuk został w aucie jak zamykalam drzwi (z całej siły) ale najlepsze jest ze drzwi sie zatrzasnely całkiem na zamek haha z palcem w środku haha
    Ale jestem zła na swoją głupotę.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko !!! Jak to musiało boleć !!! Na sama myśl mi słabo

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littlegirl <3 zr0b jutro sikanca zobaczymy czy test będzie pozytywny I kreska mocno widoczna :-) i napisz koniecznie jak się czujesz i czułaś od samej IUI wszystko ;)

    Littlegirl lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • monik88 Przyjaciółka
    Postów: 76 39

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Zakladalam folie w aucie na przednią szybę jakby w nocy był mróz. Razem z mężem na dwie srtony, on zamknal swoje drzwi a ja przytrzymywalam folie zeby zastrzasnac moje drzwi. No i mój kciuk został w aucie jak zamykalam drzwi (z całej siły) ale najlepsze jest ze drzwi sie zatrzasnely całkiem na zamek haha z palcem w środku haha
    Ale jestem zła na swoją głupotę.


    Jej! Aż mnie dreszcze przeszly :( No to ładnie się urządziłaś... :(

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    starania od 04.2016

    Walczymy dalej! <3

    Nasienie bez rewelacji (morfo 4%)
    AMH 0,95
    HSG - Oba jajowody drożne

    10.02.2018 - 1 IUI :(

  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littlegirl, brawoooo! ;) Teraz masz zadanie opisać wszystkim jak do tego doszłaś i wszystkie inne szczegóły ;)

    Littlegirl, Lucy2323 lubią tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littlegirl wrote:
    Jeeeeeest! 21,8!!!
    Gratuluję!!!teraz niech pięknie rośnie!!!a Ty nam opisz wszystko dokładnie,jak to było u Ciebie zaraz po iui,czy coś czułaś?jakie leki lub suplementy bierzesz?

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    nika77
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;-) jak sytuacja na froncie? ;-) Trochę lektury mnie czeka. Mam nadzieję, że będą dobre wieści!

    U mnie wyszły fatalne wyniki badań prenatalnych - duże ryzyko zespołu downa...Mocno namieszał wiek i bardzo wysoka wolna beta hcg we krwi...Wskazanie do amnio...Prawie 3 tygodnie wyjęte z życiorysu. A dziś wynik Nifty - wynik prawidłowy, niskie ryzyko, dziewczynka ;-) Wreszcie mogę znów cieszyć się ciążą i powoli planować jakieś zakupy. Zmykam do lektury ;-)

    mkgk, ja1986 lubią tę wiadomość

  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem :)

    Dopiero usiadłam bo cały dzień meksyk w pracy.
    Drugą betę zrobiłam rano, chcialam mieć wyniki jak wczoraj o 11, bo po pracy jechałam na posiewy i chcialam obgadać co i jak z polożną.
    Oczywiście jak na złość wyniki byly przed 18.
    Zadzwoniłam tylko się upewnić do kliniki - wizytę dopiero maqm za 1,5 tygodnia bo teraz jeszcze za wcześnie.

    5 lat wyobrażałam sobie ten dzień - jak to powiem M, jak się będe zachowywać itd.
    Na razie jest jeszcze bardzo duży niepokój - w poniedzialek robię kolejną betą patrzeć czy wyniki rosną i dalej stres ...

    To była moja 3 inseminacja po 5 latach starań - tamte dwie moim zdaniem nie były do końca udane - jak już pisałam kila razy straszny ból i mnóstwo krwi w trakcie i po iui.

    Tę robił inny lekarz bo każdego dnia w tygodniu jest inny lekarz.
    Długo ale bezboleśnie i bez tego krwotoku.

    Byłam naprawdę dobrej myśli.

    Poprosiłam o l4 - bo ostatnią porażkę źle zniosłam, dodatkowo mamy sezon w pracy.

    Od 29 stycznia do iui jadłam kapsulki z oleju wiesiołka, po owu przestałam.
    Dodatkowo witamina D3 i od dwóch miesięcy ovarin.

    Przed iui jadłam przez 3-4 dni migdały na endo.
    Puregon 50j - 2,3,4,5,6,7 dc, 100j 9dc, Clo 1/2 tabl 9,10, 11 dc - 12 dc przerwa, 13 dc iui o 11:00, a o 12:00 Ovitrelle.

    L4 miałam do tego poniedziałku - 9 dni. Po iui jadłam do piątku ananas - 1/4 dziennie ze środkiem + parę opakowań suszonych moreli. Dużo odpoczywałam psychicznie - od stresu w pracy i żcia, spałam i czytałam książki :)

    Bóli nie miałam jako tako - chociaż mi się wydawało, że od samego początku są okresowe - to pewnie była pscyhika.

    W sobotę około 22 miałam takie 1,5 minutowe klucie w brzuchu intensywne ale szybko ustąpiło.

    Od wczoraj mam ala bóle okresowe - nie boli mnie brzuch ale strasznie bolą mnie mięśnie - szczególnie uda, łydki i kolana.

    Na razie jeszcze to do mnie nie dociera, uśmiecham się gdzieś w sercu ale czekam co i jak się potoczy.

    Dziękuje, że jesteście i wszystkie miłe słowa <3

    inka1985, Farelka, tolerancyjna, Aśka32, insulinka, Malinowa5, EMka :), Nina13, nika77, Gaja88, Luna131, Lucy2323, mkgk, ja1986, Poczekalnia lubią tę wiadomość

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Zakladalam folie w aucie na przednią szybę jakby w nocy był mróz. Razem z mężem na dwie srtony, on zamknal swoje drzwi a ja przytrzymywalam folie zeby zastrzasnac moje drzwi. No i mój kciuk został w aucie jak zamykalam drzwi (z całej siły) ale najlepsze jest ze drzwi sie zatrzasnely całkiem na zamek haha z palcem w środku haha
    Ale jestem zła na swoją głupotę.

    auaa masakra :( nie wyobrażam sobie jak palec mógł zostać w środku :(

    Jesteś na jakiś środkach przeciwbólowych?

    Tulę ;*

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    I niestety nie dołącze do listy usmiechnietej buźki :( Beta jak zawsze 0,1.
    bardzo mi przykro :( ściskam :*

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti37 wrote:
    Hej ;-) jak sytuacja na froncie? ;-) Trochę lektury mnie czeka. Mam nadzieję, że będą dobre wieści!

    U mnie wyszły fatalne wyniki badań prenatalnych - duże ryzyko zespołu downa...Mocno namieszał wiek i bardzo wysoka wolna beta hcg we krwi...Wskazanie do amnio...Prawie 3 tygodnie wyjęte z życiorysu. A dziś wynik Nifty - wynik prawidłowy, niskie ryzyko, dziewczynka ;-) Wreszcie mogę znów cieszyć się ciążą i powoli planować jakieś zakupy. Zmykam do lektury ;-)
    Betti,ale miałaś koszmar!!!masakra co musiałaś przejść!!!całe szczęście,że wszystko jest dobrze,że malutką jest zdrowa!ale że te badania mogą być aż tak niepewne???
    Widzę,że u Ciebie udała się 3iui?napisz jak to u Ciebie było?brałaś leki na stymulację?w ogóle brałaś jakieś leki?iui miałaś na pękniętym pęcherzyku czy jak dokładnie?

    nika77
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littlegirl nie martw się i nie stresuj udało się!!! W poniedziałek będzie przepiękna beta!!! <3 a powiedz jeszcze jak wyglądała wydzielina w tym okresie od IUI??

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis :-(
    Lucy ja też się kiedyś tak urządziłam. Wiem jak Cię boli. Współczuję...
    Srebrzysta ja badam prl normalnie. Ale gin mówił mi, że podwyższona działa jak naturalna antykoncepcja dlatego lepiej ją trzymać w ryzach. Moim wyznacznikiem jej podwyższonego poziomu są właśnie cycki :-/
    Betti37 OMG! Też przeszlaś :-( na szczęście wszystko jest dobrze!

    Ciężarne nasze Kochane dbajcie o Was <3

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Littlegirl nie martw się i nie stresuj udało się!!! W poniedziałek będzie przepiękna beta!!! <3 a powiedz jeszcze jak wyglądała wydzielina w tym okresie od IUI??

    W dniu iui śluz był płodny i śluzówka ładna - moim zdaniem po wiesiołku.
    Od iui śluz się zrobił gęsty biały - zostawał na wkładce.

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane powiedzcie mi jedna rzecz mam przepisane dupka 3 razy na dzień a dziś już rano zapomniałam dawke jedna.... Mogą być tego jakieś konsekwencje. Pierwszy raz go biorę. Wydaje mi się że 3x to dużo. Tu dziewczyny pisały że miały po 2x. Doradzcie...

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
‹‹ 186 187 188 189 190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ