Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie. Trochę się obawiam, że miałam IUI na pękniętym pęcherzyku i mogło być za późno. Mój gin twierdzi, że te plemniki żyją krócej niż naturalnie. No cóż! Zobaczymy. Mam zrobić test po 14 dniach. Teraz biorę Luteinę dwa razy po dwie. A po niej w ostatnich cyklach miałam okres po trzech dniach od odstawienia.Ninula
-
Ha ha ha Farelka. Jak ja wygladam? Rzeczywiście byłoby odlotowo sie zobaczyć.
Trzymam kciuk za twoją następną iui bo drugi mam złamany
haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 21:32
Nathi2468, Farelka lubią tę wiadomość
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualnyIle mniej więcej żyją plemniki po podrasowaniu?Ninula wrote:Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie. Trochę się obawiam, że miałam IUI na pękniętym pęcherzyku i mogło być za późno. Mój gin twierdzi, że te plemniki żyją krócej niż naturalnie. No cóż! Zobaczymy. Mam zrobić test po 14 dniach. Teraz biorę Luteinę dwa razy po dwie. A po niej w ostatnich cyklach miałam okres po trzech dniach od odstawienia.
-
No to może będziemy miały IUI tego samego dniaPoczekalnia wrote:Farelka mocno ściskam ! Nowy cykl nowe nadzieję.
Ja właśnie wracam od mojego doktora. Otóż mój cykl to cykl naturalny. Dziś jajo z lewego jajnika ( lewy jajowód mam lepszy niż prawy ) miało 20 mm x 13 mm . Powiedział mi , że liczymy średnią, więc możemy uznać, że dziś jajo ma 17 mm. Za dwa dni kazał mi przyjść na kolejny monitoring już z możliwością IUI. Nie będzie mojego lekarza i też zapisali mnie do innej kobiety
I to już powoduje stres, ale mnie uspokoiłyście, że nie tylko ja tak mam. Także może też dołączę do lutowych IUI ostatnim wagonem Lub 1 marca. No zobaczymy !
Dziś też dowiedziałam się, że mam insulinooporność. Coś wiecie na ten temat ? Przeszkadza to przy IUI ? nawet pecherzyk mamy taki sam - ja też dziś miałam 17mm dominujący. Trzymam za Ciebie kciuki:)
Też mam insulinoopornosc,to nie przeszkadza w IUI bezpośrednio, ale nie ma dobrego wpływu na płodność.
Poczekalnia lubi tę wiadomość
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Wchodzę na forum i :-o :-o ledwie wyrabiam, żeby nadążyć czytać
Farelka.. kciuki zaciskałam mocno, ale jesteś silna dziewczynka.. następne podejście i już będziemy bogatsze o doświadczenia, może będzie łatwiej..
Jest łatwiej dziewczyny z kolejnym podejściem??
Ninula nie sądzę, zeby żołnierzyki po podrasowaniu żyły tylko 12h, skoro bez odżywki żyją 48-72h.
Ninula, Farelka lubią tę wiadomość
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Starania od 2013.
* podwójna IUI 07.02+08.02.2018
* II IUI - 03.2018
IV2018 - IVF krótki protokół - dwa bobaski
V2018 IVF drugie podejście:(
IX CET
XII CET
-
No nie wiem. Zagipsowany. Za to folia na przedniej szybie do dziś super założonaFarelka wrote:Lucy Ty to mnie zdążę rozsmieszysz. A jak paluszek zrasta się? a najśmieszniejsze jest to że po 2 tyg mam pójść do ortopedy a wszedzie terminy na czerwiec
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualny
-
gosia1992 wrote:Już po wizycie i rozpoczynamy przygotowania do 4 IUI jednak, od środy zaczynam brać proszki. Trochę samopoczucie się poprawiło ale to dlatego ze dostałam od pielęgniarki proszki na uspokojenie i w sumie czuje się jakbym była pijana. Po dzisiejszej rozmowie z pielęgniarka mam jeszcze więcej siły by działać dalej .
Gosia1992 co to za proszki?? Kurde może zamówimy w hurcie?
4IUI w najbliższym cyklu?
inka1985 lubi tę wiadomość
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Starania od 2013.
* podwójna IUI 07.02+08.02.2018
* II IUI - 03.2018
IV2018 - IVF krótki protokół - dwa bobaski
V2018 IVF drugie podejście:(
IX CET
XII CET -
MariaM wrote:Wchodzę na forum i :-o :-o ledwie wyrabiam, żeby nadążyć czytać
Farelka.. kciuki zaciskałam mocno, ale jesteś silna dziewczynka.. następne podejście i już będziemy bogatsze o doświadczenia, może będzie łatwiej..
Jest łatwiej dziewczyny z kolejnym podejściem??
Ninula nie sądzę, zeby żołnierzyki po podrasowaniu żyły tylko 12h, skoro bez odżywki żyją 48-72h.
Jak tylko będę na wizycie, to dopytam jeszcze raz, może cos pomyliłam z tego stresuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 22:30
Ninula -
Z tego co tu piszemy to branie dupka wydłuża cykl a odstawienie przyspiesza okres ale to chyba lepiej miec krótszą i jak ma przyjść okres to niech przyjdzie prędko a nie przedłuża niepotrzebnieLuna131 wrote:Czy któraś z Was miała problem ze zbyt krótką 2 fazą cyklu? I co z tym robić? Oprócz zapewne dupka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 22:32
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualnyJak byłam w sobotę na usg po IUI i powiedziałam lekarzowi, że przecież nic z tego nie będzie bo mega ból owulacyjny miałam w piątek a Inseminację w środę to mi powiedział, że mam sobie wybić z głowy takie myślenie bo plemniki, żyją do 5 dni... Jakoś nie wzięłam tego na poważnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 22:33
-
Lucy2323 wrote:No nie wiem. Zagipsowany. Za to folia na przedniej szybie do dziś super założona a najśmieszniejsze jest to że po 2 tyg mam pójść do ortopedy a wszedzie terminy na czerwiec
Moja historia sprzed hmmm osz kurde chyba 16 lat!!! Pojechałam z córą - miała wtedy z 5 lat do Kauflandu na zakupy, i zamknęłam sobie drzi do auta razem z palcem.. nie mam zielonego pojecia jak to się stało. Patrzę, drzwi zamknięte razem z moją ręką
Otwieram drzwi.. chyba jakaś taka w szoku - palec cały tylko drży. Więc dziecko za rękę i prosto do WC pod wodę z tym palcem. No i się ocknęłam na podłodze w kauflandowym kiblu.. no masakra fuj fuj osz fuj.. i to moje biedne dziecko nade mną zapłakane.
Potem pogotowie - i tam znowu wstyd, bo ja z paluszkiem a tu wpada małżeństwo, baba wrzeszczy jak oszalała, a facet oaza spokoju.. stoi z miską, ręka owinięta jakąś chustą.. okrwawioną jak w horrorze. Spoko luz trzy palce sobie odciął zupełnie, pływały w tej zupie.. A tu ja, z tym moim paluszkiem
Chyba mi nawet wtedy RTG nie zrobili, nawet nie pamiętam, ale palec doszedł do siebie
Także Lucy nie zazdraszczam przygody, ale wiesz, już mi się to w życiu więcej nie przydarzyło W sensie palec nigdy wiecej w drzwiach nie został, żaden
Lucy2323 lubi tę wiadomość
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Starania od 2013.
* podwójna IUI 07.02+08.02.2018
* II IUI - 03.2018
IV2018 - IVF krótki protokół - dwa bobaski
V2018 IVF drugie podejście:(
IX CET
XII CET -
nick nieaktualny
-
inka1985 wrote:Widzę, ze poniedziałki są do dupy mój tydzień temu byl podobny, więc może po prostu w weekend mamy zbyt duzo przestrzeni na myślenie, ale to tylko teoria wiem, ze jak beta daje nam zerem po oczach to jest kaplica, ja umartwiałam się do środy i umartwianie odpuściłam. U mnie tez wirusy w prayc, ja mam stan podgorąckzowy od piątku więc zapobiegawczo wzięłam pracę zdalną i postanowiłam to przeczekać w domu pod kocem. Prolaktyna może ze stresu? czytalam, że stres ma duży wpływ...
tak stres pewnie tak tylko jak tu sie pozbyc stresu...
masz juz termin hsg?
idziesz na IUI na 100%? ja caly czas mysle..Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 23:29
