X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaszmurka- Niestety mam zdiagnozowane PCO, męczę się z tym dziadostwem, przy inseminacji podczas stumulacji, pewnoego razu na jednym jajniku zgrozmadzilo się az 8 pecherzykow. Eh i tak zle i tak niedobrze.

  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Wam, jesteście dużym wsparciem :*

    tolerancyjna, Nathi2468 lubią tę wiadomość

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • Kiara1992. Autorytet
    Postów: 280 241

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę o wpisanie mnie na listę. Dzisiaj miałam 1 AID. Miałam 2 pęcherzyki , 1- 21,5mm i drugi 17 mm takze ten za mały . Endo od soboty skoczylo mi z 6,9 mm na 9,2mm . Inseminacje miałam 36 godzin po ovitrelle , na nie pękniętym pęcherzyku. Czy wam w dniu IUI robia zawsze usg? Bo mi nie chcieli sama wyprisilam z ledwoscia bo takto nic bym nie wiedziała nawet. Już nawet nie wspominając że nie wiem nic o dawcy bo sami dobierali i nic nie powiedzieli

    3jgxdqk3y4vemaw3.png

    2018- 3 inseminacje AID
    05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
    04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
    30.09.2020- termin w klinice novum
    14.10.2020- 1 AID 🥳
    beta 360
    13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiara1992. wrote:
    Proszę o wpisanie mnie na listę. Dzisiaj miałam 1 AID. Miałam 2 pęcherzyki , 1- 21,5mm i drugi 17 mm takze ten za mały . Endo od soboty skoczylo mi z 6,9 mm na 9,2mm . Inseminacje miałam 36 godzin po ovitrelle , na nie pękniętym pęcherzyku. Czy wam w dniu IUI robia zawsze usg? Bo mi nie chcieli sama wyprisilam z ledwoscia bo takto nic bym nie wiedziała nawet. Już nawet nie wspominając że nie wiem nic o dawcy bo sami dobierali i nic nie powiedzieli
    ja w dniu kazdej inseminacji mialam robione usg, nigdy nie wiadomo jak bardzo wystrzela pecherzyki, raz mi sie nawet zaczely kurczyc i IUI nie odbylo sie.

  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiara1992. wrote:
    Proszę o wpisanie mnie na listę. Dzisiaj miałam 1 AID. Miałam 2 pęcherzyki , 1- 21,5mm i drugi 17 mm takze ten za mały . Endo od soboty skoczylo mi z 6,9 mm na 9,2mm . Inseminacje miałam 36 godzin po ovitrelle , na nie pękniętym pęcherzyku. Czy wam w dniu IUI robia zawsze usg? Bo mi nie chcieli sama wyprisilam z ledwoscia bo takto nic bym nie wiedziała nawet. Już nawet nie wspominając że nie wiem nic o dawcy bo sami dobierali i nic nie powiedzieli

    Ja miałam usg w dniu inse, to był warunek konieczny do przeprowadzenia zabiegu. Tez mi robili iui na niepękniętym pęcherzyku, a 4 dni później okazało się, że pęcherzyk nie pękł i dalej sobie rośnie radośnie (facepalm). Witaj wśród oczekujących

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 12:48

  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do87 wrote:
    Teoretycznie Ok. Doszłam do wnosku ze nie jestem dobrym człowiekiem (a zawsze myślałam ze wlasnie tak) jak to jest ze nie moge cieszyć sie ze szczęścia innych? Zawiodłam samą siebie. Póki co relanium i syropek sa nieruszone. Mam 5 dni i głęboko wierze ze moje serce jednak sie otworzy. Staram sie byc „normalna” ale w srodku jestem smutna

    Do87 nie smutaj, nie jesteś zła tylko nieszczęśliwie na Ciebie trafiło. Tak jak na wszystkie nas tutaj :)
    Niektórzy maja raka, niektórzy są sparaliżowani, niektórzy maja depresję a my jesteśmy niepłodne, po prostu. Ale najważniejsze, że nie bezpłodne.
    Gdybym miała już diagnozę bezpłodności totalnej (np brak macicy) to od dawna podróżowałabym po świecie i olała temat. Skoro dają nam nadzieję to nie warto się poddawać.

    tolerancyjna, Nathi2468, Aguleczka lubią tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojkaojka wrote:
    Do87 nie smutaj, nie jesteś zła tylko nieszczęśliwie na Ciebie trafiło. Tak jak na wszystkie nas tutaj :)
    Niektórzy maja raka, niektórzy są sparaliżowani, niektórzy maja depresję a my jesteśmy niepłodne, po prostu. Ale najważniejsze, że nie bezpłodne.
    Gdybym miała już diagnozę bezpłodności totalnej (np brak macicy) to od dawna podróżowałabym po świecie i olała temat. Skoro dają nam nadzieję to nie warto się poddawać.
    Święte słowa!

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • madixxx Przyjaciółka
    Postów: 115 109

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piszę z gorącą prośbą. Dzisiaj jest 16dpo zrobiłam betę bo nie było okresu odebrałam wynik 16,1 mUI/ml. Nie jest to za mało? wszędzie czytam że dziewczyny mają już dużo wyższe te bety. Strasznie się boję :( powiedzcie mi co o tym myśleć. Idę na 16:20 do lekarza ale chyba umrę do tego momentu :(

    kalade, Pionerka, ja1986, Ewi28, Nathi2468, Poczekalnia lubią tę wiadomość

    m3sx3e3k4qxgbr9s.png
    4lata starań
    25.02.19-HCG 107| 27.02-282,6| 1.03-614,2| 4.03-2477,6| 6.03-5020,3
    07-09.2018 3xIUI :(
    05.18- naturals - biochemiczna :(
  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Dziewczyny piszę z gorącą prośbą. Dzisiaj jest 16dpo zrobiłam betę bo nie było okresu odebrałam wynik 16,1 mUI/ml. Nie jest to za mało? wszędzie czytam że dziewczyny mają już dużo wyższe te bety. Strasznie się boję :( powiedzcie mi co o tym myśleć. Idę na 16:20 do lekarza ale chyba umrę do tego momentu :(
    Po pierwsze, gratulacje ! :)
    Po drugie, może u Ciebie miało miejsce późne zagnieżdżenie, dlatego beta niska.

  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Dziewczyny piszę z gorącą prośbą. Dzisiaj jest 16dpo zrobiłam betę bo nie było okresu odebrałam wynik 16,1 mUI/ml. Nie jest to za mało? wszędzie czytam że dziewczyny mają już dużo wyższe te bety. Strasznie się boję :( powiedzcie mi co o tym myśleć. Idę na 16:20 do lekarza ale chyba umrę do tego momentu :(


    beta rośnie w zależności od momentu zagnieżdżenia , liczy się przyrost , powtórz betę za 48 godzin
    gratuluję , będzie dobrze :)

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiara1992. wrote:
    Proszę o wpisanie mnie na listę. Dzisiaj miałam 1 AID. Miałam 2 pęcherzyki , 1- 21,5mm i drugi 17 mm takze ten za mały . Endo od soboty skoczylo mi z 6,9 mm na 9,2mm . Inseminacje miałam 36 godzin po ovitrelle , na nie pękniętym pęcherzyku. Czy wam w dniu IUI robia zawsze usg? Bo mi nie chcieli sama wyprisilam z ledwoscia bo takto nic bym nie wiedziała nawet. Już nawet nie wspominając że nie wiem nic o dawcy bo sami dobierali i nic nie powiedzieli

    u nie zawsze robią usg przed zabiegiem , żeby sprawdzic czy jest sens robic iui bo jeśli pęcherzyki popękały i nie wiadomo kiedy to nie ma sensu ,a co do wyboru dawcy u nas lekarz dobrał na podstawię grupy krwi i koloru włosów i na wizycie przyniósł nam ok 10 dawców i sami mieliśmy wybrac który konkretnie , chociaż tam jest podane nie wiele danych.

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Truskawkowa, Agika, Do87, Tolerancyjna, Selina co tam u was? Nic się nie odzywacie? :p

    Do87 jak tam wyjazd?
    Nathi, kochana ja tak cicho sobie Was podczytuję i kibicuję :) ja ostatnio miałam wizytę o swojego gina, ponieważ 5 dni mi się spóźnił @ i biorąc pod uwagę, że na 15 czerwca mam umówione laparo to trochę pokrzyżowało mi plany :/ generalnie od 1dc w maju mam brać antyki, 2 op, jedno po drugim przez co w czerwcu nie będę miała @ w ogóle. Ale to jedyne wyjście, żeby laparo mogła się odbyć, bo terminy takie, że o przełożeniu nie ma mowy... także byle do czerwca ;) strasznie jestem ciekawa wyniku tej laparoskopii.
    Także ostrzegam, pewnie już tak od 1 czerwca zacznę siać tu panikę i trząść portkami :P

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do87, doskonale wiem co czujesz... dlatego ja unikam kobiet w ciąży jak ognia, żeby nie czuć tego ścisku w gardle. I chciałabym się cieszyć ich szczęściem, cholernie bym chciała, ale nie umiem. Dla kogoś, kto nie doświadczył tego co my, może się to wydawać chore, ale nie dbam o to. I wcale nie uważam, że przez to jestem złym człowiekiem i Ty też nie powinnaś tak myśleć o sobie. Jesteś dobrą człowieczką, mówię Ci ;) :*

    do87, Nathi2468, tolerancyjna, Aguleczka lubią tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Kasiak621 Autorytet
    Postów: 622 158

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh naprawde mialam nadzieje na odpoczynek przez weekend majowy I prwnie by tak bylo gdzyby nie fakt, ze kuzynka ktora nigdy w zyciu do nas bie przychodzila akurat dzis musiala przyjsc I co 5 miesiac, prawie zawalu w drzwiach nie dostalam nie mowiac ze serce mi prawie peklo, kazda z nas chyba tak samo reaguje na kobiety w ciazy, ja jeszcze mam komunie w. RodInoe w czawrtek I musze sie zmierzyc z dwiema ciezarnymi, gdyby nie fakt iui to bym sie nafaszserowala psychotropami chyba ehh, sorki ale musialam sie komus wyzalic

    Lipiec 2015- Początek starań
    08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
    MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
    Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
    Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
    1/2/3 IUI :(
    1 IVF:(
    2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również Was podycztuje Nathi, dziękuję za pamięć, ale raz że od dziś mam 1dc i urwanie głowy w pracy z której dopiero wyszłam od rana ledwo zipiac... a dwa, miałam okropny weekend. Dowiedziałam się, że mój kochany wujek nie żyje :( zmarł na raka i to z 3mies.po diagnozie. Runęło to na nas jak głaz, nie śpię od soboty, on mi się ciągle śni. Taki dobry wesoły człowiek, jeszcze młody, nie dociera to do mnie w ogóle :( Także nam majówka się zacznie od pogrzebu, później wyruszamy w góry że znajomymi. Mam nadzieję, że uda mi się oderwać głowę od tego wszystkiego, bo nie mam siły na nic
    Wiecie co, tak sobie myślę, że wcale nie jest dramatem to, że jesteśmy niepłodne, że mamy długie starania. To jest właśnie dramat, że człowiek zachoruje i za chwilę go nie ma wśród nas. Trzeba cieszyć się życiem i korzystać z niego na maxa, zamiast chuchać i dmuchać na siebie bo a nuż widelec w tym miesiącu się uda to zrezygnuje z wyjazdu czy wakacji. Starałam się tak nigdy nie robić i jeździłam gdzie mogłam, ale chya teraz ogarnę się jeszcze bardziej życiowo

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

  • Maju Ekspertka
    Postów: 155 59

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak621 wrote:
    Ehh naprawde mialam nadzieje na odpoczynek przez weekend majowy I prwnie by tak bylo gdzyby nie fakt, ze kuzynka ktora nigdy w zyciu do nas bie przychodzila akurat dzis musiala przyjsc I co 5 miesiac, prawie zawalu w drzwiach nie dostalam nie mowiac ze serce mi prawie peklo, kazda z nas chyba tak samo reaguje na kobiety w ciazy, ja jeszcze mam komunie w. RodInoe w czawrtek I musze sie zmierzyc z dwiema ciezarnymi, gdyby nie fakt iui to bym sie nafaszserowala psychotropami chyba ehh, sorki ale musialam sie komus wyzalic

    Kurde , Kasiak621 wiem co czujesz i nawet nie będę pisała Ci nic pocieszającego bo nic to nie da...Musisz zacisnąć zęby i jakoś przetrwać ... A nóż widelec tym razem się udało i właśnie twoje szczęście robi sobie miejscóweczke u Ciebie w brzuszku :) Ja sobie dzisiaj tak pomyślałam na pocieszenie jak byłam w pracy bo dowiedziałam się ,że koleżanka z pracy zaszła w pierwszym cyklu starań ...
    po prostu odstawili gumki i się udało o.O

    Starania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
    Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
    27.04.18 1 IUI :( lametta+ovitrel
    29.05.18 2 IUI :( lametta+pregnyl
    22.06.18 3 IUI :( lametta+pregnyl
    Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina o rety :( Wyrazy współczucia. Dużo z nas nie docenia na codzień naszego zdrowia i zdrowia najbliższych...

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 01:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Selina o rety :( Wyrazy współczucia. Dużo z nas nie docenia na codzień naszego zdrowia i zdrowia najbliższych...
    Dokładnie tak. Juz sie nauczylam codziennie Bogu dziekowac, ze jestesmy zdrowi, chodzimy, słyszymy, jestesmy w pełni sprawni. Tą naszą ułomość związaną z brakiem dzieci nie mozemy traktowac jako zyciowej tragedii. Owszem, inni maja lepiej, bo maja dzieci na zawołanie, ale inni tez maja gorzej. Tak to jest, ze jak ktos odchodzi bliski, to człowieka nachodzą refleksje. Moze tak wlasnie ma byc

  • Magda92 Koleżanka
    Postów: 37 7

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki czy wam tez spoznial sie okres po braniu luteiny?

    Magda
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 1 maja 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda92 wrote:
    Hej dziewczynki czy wam tez spoznial sie okres po braniu luteiny?
    tak dla mnie się spóźniał ogólnie to miałam brać do terminu @ i zrobić test jak będzie negatywny to odstawić.
    Dziewczyny mam do was pytanie bo poczytałam i już nie wiem. Muszę powtórzyć badanie androgenow czyli testosteronu itp. Czy nie ma znaczenia w którym dc je się robi?

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
‹‹ 441 442 443 444 445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ