WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka2014 wrote:
    Paula83 mam to samo co Ty. Mąż się interesuje o wszystko pyta itd a po ostatniej nieudanej IuI denerwował się że od razu mówił że za pierwszym razem się nie uda bo muszą zarabiać itd i boję się że teraz następny tysiąc pójdzie a nic z tego nie będzie :-(
    Sorki, ale z jednej strony to takie głupie myślenie. Każdy, tak myślę, podchodząc do iui wie, jakie są statystyki. Skuteczność w lepszych klinikach oscyluje koło 20%. Czyli udaje sie 1 na 5 iui. Więc argument, że źle robią iui, bo chcą więcej zarobić podważa całą ideę leczenia się. Przecież lekarze nie sa cudotwórcami, nie mają też ppd biurkiem magicznego guzika, który sprawia, że ta para będzie w ciąży a inna nie.
    In vitro i inseminacje maja określoną skuteczność i najlepiej to sobie i mężowi za wczasu uświadomić, jakkolwiek jest to bardzo przykre...

    Susula, Lolka30, demelza, Freyja, Selina lubią tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    20%? Sa wogole takie kliniki? Skutecznosc to 8-10%. Co wiecej jest nizsza niz normalnego stosunku :/ i lekarze nie wiedza czemu tak jest. Prawda jest taka ze w wiekszosci krajow juz sie od tego odchodzi.... wlasnie z powodu niskiej skutecznosci. Ale w Polsce jeszcze sie robi. Nie mniej warto probowac uwazam.

  • Aneczka2014 Przyjaciółka
    Postów: 258 44

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Sorki, ale z jednej strony to takie głupie myślenie. Każdy, tak myślę, podchodząc do iui wie, jakie są statystyki. Skuteczność w lepszych klinikach oscyluje koło 20%. Czyli udaje sie 1 na 5 iui. Więc argument, że źle robią iui, bo chcą więcej zarobić podważa całą ideę leczenia się. Przecież lekarze nie sa cudotwórcami, nie mają też ppd biurkiem magicznego guzika, który sprawia, że ta para będzie w ciąży a inna nie.
    In vitro i inseminacje maja określoną skuteczność i najlepiej to sobie i mężowi za wczasu uświadomić, jakkolwiek jest to bardzo przykre...
    Mamy tą świadomość ale niestety mąż głównie był zły na to że do IUI przygotowywał mnie bardzo dobry fachowiec a na koniec się okazało że go nie ma w tym dniu i skierował mnie do jakiejś innej lekarki która na samym początku zrobiła na nas złe wrażenie co to swojej fachowości. Mądry polak po szkodzie i teraz się na takie coś nie zgodzę. Niestety tak jak mówisz trzeba się z tym pogodzić że może się nie udać a jadąc do nich po pomoc zdajemy sobie sprawe z kosztów itd

  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susula wrote:
    Paula rozumiem cię bardzo, nasi Panowie też przechodza ogromny stres związany z IUI nawet jeśli się do tego nie przyznają. Z jednej strony chcą być silni dla nas ale swoje emocje przecież też mają. Mój mi kiedyś powiedział że to jest dla niego upokarzające.. nie chciał się zgodzić na IUI a nie mówię już o in vitro.. ja bym zrobiła wszystko żeby zostać mamą i wcale tak nie uwazam ehh..

    Wydaje mi się że po IUI oprócz sprawdzenia czy pęcherzyk pękł to nie ma co tam kontrolować na USG

    Mój o in-vitro nie chce słyszeć. Uważa że to nie będzie jego dziecko tylko z pudełka. Na IUI trochę go namawiałam ale się udało. Jeszcze jak po IUI lekarka powiedziała ze możemy poprawiać w domu to mówiłam że jakby się udało to nie będzie wiedział które zadziałały te od dr czy jego dostarczone naturalnie.
    A Twój się zgodził w końcu na in-vitro?

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nieprawda, że skuteczność IUI z założenia jest mniejsza niż przy naturalnych i lekarze nie wiedzą dlaczego. To są tylko statystyki a jak wiadomo, niektórzy je zawyżają, niektórzy obniżają. "Ja jem kiełbasę, ty kapustę - razem jemy bigos".

    Jeśli kobieta ma normalne owulacje, facet dobre nasienie a problemem okaże się np wrogość śluzu to skuteczność może być bardzo wysoka, zwłaszcza przy kilku pęcherzykach na wspomaganiu. Gorzej przy parach, gdzie niepłodność wynika z jeszcze innych czynników, czasem nieodkrytych. Zauważcie, że wiele par podchodzących do IVF ma za sobą kilka nieudanych inseminacji.

    demelza, Lolka30, Paula83, Nathi2468, monik123, Selina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DomiZ wrote:
    20%? Sa wogole takie kliniki? Skutecznosc to 8-10%. Co wiecej jest nizsza niz normalnego stosunku :/ i lekarze nie wiedza czemu tak jest. Prawda jest taka ze w wiekszosci krajow juz sie od tego odchodzi.... wlasnie z powodu niskiej skutecznosci. Ale w Polsce jeszcze sie robi. Nie mniej warto probowac uwazam.

    A co to za statystyka? Czytałam sporo badań naukowych i w żadnym nie było mowy, że skuteczność jest niższa od starań naturalnych. Wybacz, ale na słowo nie uwierzę. Skuteczność zależy przede wszystkim od powodu niepłodności. Jeśli jest problem z jakością jajeczek, co i tak można stwierdzić dopiero przy in vitro, to ani naturalne starania ani IUI nie mogą mieć wysokiej skuteczności. Jeśli jest wrogość śluzu lub trudność z uzyskaniem owulacji nawet przy stymulacji, to skuteczność sięga nawet 25%. Pamiętajmy, że zajście w ciąże jest procesem, który może być przerwany na wielu etapach. To nie jest zwykłe wejście tego jedynego plemnika do oocytu, a potem zagnieżdżenie.

  • Susula Autorytet
    Postów: 266 127

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula83 wrote:
    Mój o in-vitro nie chce słyszeć. Uważa że to nie będzie jego dziecko tylko z pudełka. Na IUI trochę go namawiałam ale się udało. Jeszcze jak po IUI lekarka powiedziała ze możemy poprawiać w domu to mówiłam że jakby się udało to nie będzie wiedział które zadziałały te od dr czy jego dostarczone naturalnie.
    A Twój się zgodził w końcu na in-vitro?
    Póki co namówiłam go na IUI i chce zrobić 3 podejścia, mam nadzieję że w tym czasie wydarzy się cud, chce jeszcze namówić gina na histeroskopie albo laparoskopię żeby zobaczyć jak wygląda tam w środku. Na temat in vitro na razie nie rozmawiamy bo wiem jakie jest jego podejście, myślę że jak już nie będzie wyjścia to będzie musiał to przetrawić.. zobaczymy co czas przyniesie. Mam takie wyrzuty sumienia że to przeze mnie musi przez to przechodzić..

    MedArt 12/2018
    0d1y3e3kubh4ex0j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z mojej głupiej i naiwnej perspektywy, jeśli jest owulacja, mamy 50% szans. Tak, albo nie :) pomaga mi to spokojniej spać w nocy.

    DomiZ, Maju lubią tę wiadomość

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porównanie skuteczności iui do naturalnych stosunków ma 1 zasadniczą wadę. Ciążę w wyniku stosunku udaje się z reguły osiągnąć ludziom zdrowym. Zdrowi pacjenci nie wykonują iui, więc samo porównanie niczego nie dowodzi. Wiele klinik wykonuje iui byle jak, również na bardzo kiepskim nasieniu, lub u pacjentów, którzy mają wskazania do ivf, ale z jakiś powodów się na nie nie decydują, stąd przekonanie o nieskutecznosci zabiegu.
    W mojej klinice w poprzednich latach mieli skuteczność na poziomie ok 18%, teraz już chyba nie prowadzą statystyk.

    Aneczka, mnie prowadził mój doktorek, a iui wykonywała lekarka, którą pierwszy raz widziałam na oczy. I udało się. Na to nie ma reguły, w iui ingerencja lekarza jest tak niewielka, że nie upatrywałabym w tym przyczyny porażki.

    Susula, Freyja, ja1986 lubią tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • Susula Autorytet
    Postów: 266 127

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie że nie można porównywać osób które nie mają problemu z zajściem z tymi co starają się kilka lat. Dla mnie to kilkanaście czy 20% to i tak dużo jeżeli udaje się co piątej parze która leczy się z niepłodności.

    MedArt 12/2018
    0d1y3e3kubh4ex0j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    A co to za statystyka? Czytałam sporo badań naukowych i w żadnym nie było mowy, że skuteczność jest niższa od starań naturalnych. Wybacz, ale na słowo nie uwierzę. Skuteczność zależy przede wszystkim od powodu niepłodności. Jeśli jest problem z jakością jajeczek, co i tak można stwierdzić dopiero przy in vitro, to ani naturalne starania ani IUI nie mogą mieć wysokiej skuteczności. Jeśli jest wrogość śluzu lub trudność z uzyskaniem owulacji nawet przy stymulacji, to skuteczność sięga nawet 25%. Pamiętajmy, że zajście w ciąże jest procesem, który może być przerwany na wielu etapach. To nie jest zwykłe wejście tego jedynego plemnika do oocytu, a potem zagnieżdżenie.
    Nie wiem co to za statystyka dostalam taka informacje od lekarza w jednej z klinik. Faktem jest ze w Uk sie od tego odchodzi.
    Natomiast nie jestem lekarzem :) wiec moge powiedziec tylko to co mi powiedzial lekarz:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da się zaprzeczyć, że in vitro ma lepszą skuteczność. Niestety nie da się również zaprzeczyć, że na tej procedurze kliniki zarabiają więcej. Może obie te cechy wzięte razem mają wpływ na odchodzenie od IUI.

  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własne, gdybym miała do wyboru między IUI a IVF w cenie iui (np z dofinansowaniem), to nie wahałabym się. Myślę, że głównym powodem przeprowadzania IUI są pieniądze, ponieważ zawsze jest to jakaś alternatywa finansowa. A można by było zaoszczędzić parze rozczarowań i zacząć od razu od IVF, które ma ok 50% skuteczności.

    DomiZ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniając temat, byłam dziś na monitoringu (11dc). Pęcherzyk 15mm, kolejny zastrzyk z mensinormu i monitoring w środę. Endo... 10,4mm - to chyba dobry znak? Wydaje mi się, że wszystko zmierza ku inseminacji w piątek :) Idealnie, bo mąż akurat z innych powodów ma w ten dzień urlop.

    Bardolka, do87, Nathi2468 lubią tę wiadomość

  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2543 3397

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyia endo super! Ja takie miałam w dniu IUI, pęcherzyk też jeszcze podrośnie i będzie w piątek w sam raz :).

    Freyja lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula wiesz że ja czasem myślę tak jak Twój mąż? Bo chciałabym żeby oni wszystko dokładnie sprawdzali na bieżąco i żebym wiedziała na czym stoję

    Upuscilam dziś trochę krwi, wyniki wieczorem

    Poczekalnia, DomiZ, ja1986 lubią tę wiadomość

  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 obyś nie na marne upuszczała dziś krew :-)

    Nina13 lubi tę wiadomość

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 wrote:
    Paula wiesz że ja czasem myślę tak jak Twój mąż? Bo chciałabym żeby oni wszystko dokładnie sprawdzali na bieżąco i żebym wiedziała na czym stoję

    Upuscilam dziś trochę krwi, wyniki wieczorem

    Ja też wolałabym wiedzieć z czym walczę, ale jak nie wiem to wolę próbować niż stać w miejscu i nic nie robić. Nie znam przyczyny naszych niepowodzeń. Nie wiem dlaczego przez 7 lat nigdy nie widziałam pozytywnego testu ciążowego i dobrej bety aż do teraz. Mam wyniki że beta była - pierwsza w moim życiu. Też bym wolała wiedzieć, ale nie wiem. Mój jest informatykiem i czasem mam wrażenie że on myśli że to jest tak że się program napisze wciśnie enter i to zadziała. a tak nie jest.

    Edit:
    Życzę pozytywnych wyników !!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 13:54

    Nina13 lubi tę wiadomość

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Poczekalnia, dodaj mnie do czerwca.
    Dziś 6dc, robię zastrzyki z puregonu. To będzie mój drugi cykl z inseminacja, ale tak naprawdę trzecia i czwarta inseminacja, Bp tutaj robią dwie na cykl.
    Stawiam ze będę miała inseminacje w przyszła sobotę i poniedziałek

    Dodam , dodam :-) Ale zawsze dodaje po IUI lub jak już na 100% ktoś wie, że IUI np jutro . Także jak już będziesz na 100% wiedziała kiedy to pisz .

    A ja juz po weselu wracam do żywych . W tym tygodniu punkcja - stres rośnie

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2543 3397

    Wysłany: 18 czerwca 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczeklania a byłaś na kolejnym monitoringu?

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
‹‹ 530 531 532 533 534 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ