Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
dopiero wróciłam z urlopu i nie miałam jak zrobić bety, miałam jechać dziś ale mam plamienia więc pewnie niedługo @ sie rozkręci i test sikany negatywny więc chyba nic z tego.
1 IVF -1 blastka - criotransfer- po immunosupresji
20.02.19 r. - 2 IVF - 1 blastka - transfer z Accofilem (Kir AA) cud !❤️
18.11.19 r. - synuś ❤️ -
oska_m wrote:dopiero wróciłam z urlopu i nie miałam jak zrobić bety, miałam jechać dziś ale mam plamienia więc pewnie niedługo @ sie rozkręci i test sikany negatywny więc chyba nic z tego.
trzymam kciuki, żeby @ się nie rozkręciła
oska_m lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualnyEve89la wrote:Hej ja zaczęłam ronić we wtorek rano i wczoraj zrobiłam betę,wynosi 243. Jeszcze nie skonsultowałam tego z moja panią ginekolog bo nie odbiera tel. Ale beta spada więc chyba wszystko jest Oki,w sobotę tydzień temu wynosiła 2693
Ale przecież Ty miałaś taka ładna betę i progesteron też nie był taki niski
Jaszmurka pisała że u niej przy podobnym progu było wszystko ok. Kurde zaczynam się co raz bardziej martwić co to będzie u mnie. Kiedy miałaś iui? Co wgl lekarz na to wszystko mówił? Naprawdę prog,. był za mały?
-
Nina13 wrote:Kurde przykro mi no !
Ale przecież Ty miałaś taka ładna betę i progesteron też nie był taki niski
Jaszmurka pisała że u niej przy podobnym progu było wszystko ok. Kurde zaczynam się co raz bardziej martwić co to będzie u mnie. Kiedy miałaś iui? Co wgl lekarz na to wszystko mówił? Naprawdę prog,. był za mały?
Hej Nina13,iui miałam 17 maja,progesteron ładnie podskoczył po zastrzykach,ale beta w przeciągu 3 dni urosła tylko o 90,a USG potwierdziło że ciąża źle się rozwija,i w nieprawidłowym miejscu. Pani ginekolog powiedziała że to uszkodzone jajo płodowe,jakaś otoczka je osłaniała,co było widać na USG. W sobotę odstawiłam progesteron A we wtorek zaczęłam już krwawic,w czwartek to coś mi wyleciało(przepraszam ale nie wiem jak to nazwać,takie jakby czerwone jajo)I ból był mega. Teraz już krwawie jak przy okresie. Ja myślę że do poronienia doszłoby wcześniej,tylko brałam ten progesteron i on pewnie podtrzymywał ciążę29 lat
Ponad 3 lata starań
17.05.17 laparoskopia (endometrioza)
17.05.18 I iui cb
03.08.18 II iui
31.08.18 III iui
29.09.18 IV iui
25.10.18 histeroskopia, usuwanie polipów i zrostów
27.11.18 V iui
27.12.18 VI iui
13 dni po iui beta 139
Progesteron 61,75
15 dni po iui beta 352
Progesteron 60
Czekamy 19.09
Dziewczynka -
monik123 wrote:Póki nie ma @ tylko plamienia i nie masz wyniku bety to może jeszcze nie trać nadziei? Wszystkie wiemy jakie cuda czasem się zdarzają
trzymam kciuki, żeby @ się nie rozkręciła
w cuda raczej nie wierzębędzie co ma być - zobaczymy
1 IVF -1 blastka - criotransfer- po immunosupresji
20.02.19 r. - 2 IVF - 1 blastka - transfer z Accofilem (Kir AA) cud !❤️
18.11.19 r. - synuś ❤️ -
oska_m wrote:w cuda raczej nie wierzę
będzie co ma być - zobaczymy
idziesz jutro na betę?
oska_m lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
monik123 wrote:Trudno uwierzyć jeśli starania trwają kilka lat...ale dzięki temu forum możemy się przekonać, że też się zdarzają i to wcale nie rzadko
idziesz jutro na betę?
Pójdę na betę jak do pon nie będzie @1 IVF -1 blastka - criotransfer- po immunosupresji
20.02.19 r. - 2 IVF - 1 blastka - transfer z Accofilem (Kir AA) cud !❤️
18.11.19 r. - synuś ❤️ -
oska_m wrote:Pójdę na betę jak do pon nie będzie @Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualnyEve89la wrote:Hej Nina13,iui miałam 17 maja,progesteron ładnie podskoczył po zastrzykach,ale beta w przeciągu 3 dni urosła tylko o 90,a USG potwierdziło że ciąża źle się rozwija,i w nieprawidłowym miejscu. Pani ginekolog powiedziała że to uszkodzone jajo płodowe,jakaś otoczka je osłaniała,co było widać na USG. W sobotę odstawiłam progesteron A we wtorek zaczęłam już krwawic,w czwartek to coś mi wyleciało(przepraszam ale nie wiem jak to nazwać,takie jakby czerwone jajo)I ból był mega. Teraz już krwawie jak przy okresie. Ja myślę że do poronienia doszłoby wcześniej,tylko brałam ten progesteron i on pewnie podtrzymywał ciążę
Tyle Cię mocno -
Nina13 wrote:Naprawdę okropnie mi przykro ale jeśli zarodek nie był tam gdzie powinien to może lepiej że jakoś samo tak się stało. Ja przy poronieniu też nie umiałam nazwać tego co ze mnie wypadło i wolałam trzymać się określenia "to" niż myśleć że to był początek czegoa/kogos.
Tyle Cię mocno[/QUOTE
Dziękuję kochana,tak lepiej że na początku to się stało,nawet pani doktor powiedziała że lepiej teraz niż w bardziej zaawansowanej ciąży,zresztą dziecko prawdopodobnie urodziłoby się z jakąś wadą. Teraz przynajmniej wiem że mogę zajść w ciążę,do tej pory już traciłam nadzieję. W sierpniu zaczynamy znowu starania.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za WasNina13 lubi tę wiadomość
29 lat
Ponad 3 lata starań
17.05.17 laparoskopia (endometrioza)
17.05.18 I iui cb
03.08.18 II iui
31.08.18 III iui
29.09.18 IV iui
25.10.18 histeroskopia, usuwanie polipów i zrostów
27.11.18 V iui
27.12.18 VI iui
13 dni po iui beta 139
Progesteron 61,75
15 dni po iui beta 352
Progesteron 60
Czekamy 19.09
Dziewczynka -
Eve89la mogę zapytać jak długo się starałaś zanim się udało wg zajść ?
Pytam, bo ja staram się 4 lata i nigdy nawet nie byłam w ciązy... wiadomo lepiej nie przechodzić tego co Ty ( bardzo mi przykro ), ale to że się nie udaje zajść też bardzo martwi...
-
M_B wrote:Eve89la mogę zapytać jak długo się starałaś zanim się udało wg zajść ?
Pytam, bo ja staram się 4 lata i nigdy nawet nie byłam w ciązy... wiadomo lepiej nie przechodzić tego co Ty ( bardzo mi przykro ), ale to że się nie udaje zajść też bardzo martwi...
3 lata się staramy,pierwszy rok po ślubie wiadomo na luzie,po roku zaczęłam jeździć do lekarza,pół roku brałam Clostybegyth,i dalej nic,skierował mnie na laparoskopie gdyż podejrzewał niedrożność jajowodów,ale wyszło że mam endometrioze. No i rok po laparoskopi zdecydowaliśmy się na wizytę w klinice,i półtora miesiąca po pierwszej wizycie dzięki inseminacji się udało,dalej już znasz nasza historię29 lat
Ponad 3 lata starań
17.05.17 laparoskopia (endometrioza)
17.05.18 I iui cb
03.08.18 II iui
31.08.18 III iui
29.09.18 IV iui
25.10.18 histeroskopia, usuwanie polipów i zrostów
27.11.18 V iui
27.12.18 VI iui
13 dni po iui beta 139
Progesteron 61,75
15 dni po iui beta 352
Progesteron 60
Czekamy 19.09
Dziewczynka -
nick nieaktualnyEvela przykro mi bardzo
widzę jednak, że nie dzielna jesteś i będziecie walczyć dalej. Tak trzymaj. Tulę!
Oska ja dziś rano siknelam jeszcze raz dla pewności, bo @ cały czas nie było, ale negatyw i właśnie @ się rozkręca. Są brunatne plamienia i typowy ból brzucha
Życzę, aby u Ciebie nie było takiego obrotu sprawy. -
Eve89la wrote:Hej ja zaczęłam ronić we wtorek rano i wczoraj zrobiłam betę,wynosi 243. Jeszcze nie skonsultowałam tego z moja panią ginekolog bo nie odbiera tel. Ale beta spada więc chyba wszystko jest Oki,w sobotę tydzień temu wynosiła 2693
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 22:02
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Lucy2323 wrote:To tobie też bardzo ładnie spada bo miałaś bardzo wysoką. Mam zrobić kolejną tydzień po poprzedniej lecz chyba nie wytrzymam aż tydzień. Chcę wiedzieć czy spadnie poniżej 1 i mogę w tym cyklu sie starać.
A tobie zalecali jakąś przerwę?
Moja pani ginekolog powiedziała żebyśmy ten miesiąc sami na spokojnie próbowali,bez stresu a jak się pojawi miesiączka to do niej przyjechać i myślę że będziemy startować z druga inseminacjaLucy2323 lubi tę wiadomość
29 lat
Ponad 3 lata starań
17.05.17 laparoskopia (endometrioza)
17.05.18 I iui cb
03.08.18 II iui
31.08.18 III iui
29.09.18 IV iui
25.10.18 histeroskopia, usuwanie polipów i zrostów
27.11.18 V iui
27.12.18 VI iui
13 dni po iui beta 139
Progesteron 61,75
15 dni po iui beta 352
Progesteron 60
Czekamy 19.09
Dziewczynka -
Selina wrote:Evela przykro mi bardzo
widzę jednak, że nie dzielna jesteś i będziecie walczyć dalej. Tak trzymaj. Tulę!
Oska ja dziś rano siknelam jeszcze raz dla pewności, bo @ cały czas nie było, ale negatyw i właśnie @ się rozkręca. Są brunatne plamienia i typowy ból brzucha
Życzę, aby u Ciebie nie było takiego obrotu sprawy.
walczymy i będziemy walczyć,mamy trudne chwile,czasami się kłócimy,ale jesteśmy razem cały czas mamy nadzieję że się uda,przecież w końcu musi się udaćSelina lubi tę wiadomość
29 lat
Ponad 3 lata starań
17.05.17 laparoskopia (endometrioza)
17.05.18 I iui cb
03.08.18 II iui
31.08.18 III iui
29.09.18 IV iui
25.10.18 histeroskopia, usuwanie polipów i zrostów
27.11.18 V iui
27.12.18 VI iui
13 dni po iui beta 139
Progesteron 61,75
15 dni po iui beta 352
Progesteron 60
Czekamy 19.09
Dziewczynka -
Poczekalnia możesz dopisać mnie do listy wczoraj w nocy miałam trzacia IUI.
Jedyna IUI która mnie nie bolala .
Przed zabiegiem wzielam nospe i
podzialalo
Dziewczyny czy po Pregnylu tez was bardzo bolal brzuch ? Ja miałam zastrzyk wczoraj o 8 rano . Teraz zwijam się z bóluStarania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
27.04.18 1 IUIlametta+ovitrel
29.05.18 2 IUIlametta+pregnyl
22.06.18 3 IUIlametta+pregnyl
Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza -
nick nieaktualnyMaju wrote:Poczekalnia możesz dopisać mnie do listy wczoraj w nocy miałam trzacia IUI.
Jedyna IUI która mnie nie bolala .
Przed zabiegiem wzielam nospe i
podzialalo
Dziewczyny czy po Pregnylu tez was bardzo bolal brzuch ? Ja miałam zastrzyk wczoraj o 8 rano . Teraz zwijam się z bólu -
Dziewczyny byłam wczoraj na konferencji zdrowia w Bonn . Chciałam się czymś z Wami podzielić . Ostatnio była u mnie koleżanka która opowiedziała mi o jakichś produktach 100 % naturalnych co mają super działania leczą z raka itd . Sobie pomyślałam że co ona mi tu za kit wciska, jednak wysłuchałam jej do końca . Ona miała Hashimoto i guzy na tarczycy . Przez rok brała eutyrox 150 mg czuła się źle była gruba A wyniki nic się nie poprawialy po leczeniu . Odstawila te leki przeszła na te naturalne produkty i po pół roku wyniki się super poprawiły . Guzy się zmniejszyły A ona nie bierze żadnych leków i czuje się świetnie . Drugi przykład który mi podała to swoją koleżankę która 8 lat nie mogła zajść w ciążę bo nawet owulacje lekami ciężko było wywołać i miała PCOS . Nie pamiętam po jakim czasie zażywania ale owulacje wróciły same i w tamtym tygodniu miała cesarke. Brzmi to nie0rawdopodobnie wiem. Zaintrygowała tym pojechałam wczoraj 200 km na całodniowe wykłady o tych produktach . Może mi zrobili wodę z mózgu ale w to wierzę . Zamówiłam sobie zestaw na ustabilizowanej hormonów lepsze ukrwienie macicy oczyszczanie organizmu zagniezdzenie i późniejsze utrzymanie ciąży itd . Spruboje nic mi nie szkodzi bo to produkty 100 % naturalne . W aptekach się takich nie kupi bo tam mają tylko 38 % ekstraktu naturalnego i to się nazywa już naturalne. Zaszkodzić mi na pewno nie zaszkodza a tonący się brzytwy chwyta więc ja zaryzykuje.
Nie chce tu robić reklamy czy wciskać wam coś na siłę . Ale chciałam się z Wami tym podzielić żebyście miały szansę się zastanowić . W każdym bądź razie jeżeli będziecie chciały wiedzieć więcej to piszcie to podeślę wam linka do sklepu internetowego gdzie można również poczytać o każdym z produktów. Dodam jeszcze że dostały one 3 nagrody Nobla . Lecz na polskie zarobki tanie nie są. W każdym razie jak coś to pytajcie . Po prostu chciałabym żeby nasze marzenia się spełniły może jestem i naiwna ale jutro ma przyjść paczka .
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
Kiara1992. wrote:Dziewczyny byłam wczoraj na konferencji zdrowia w Bonn . Chciałam się czymś z Wami podzielić . Ostatnio była u mnie koleżanka która opowiedziała mi o jakichś produktach 100 % naturalnych co mają super działania leczą z raka itd . Sobie pomyślałam że co ona mi tu za kit wciska, jednak wysłuchałam jej do końca . Ona miała Hashimoto i guzy na tarczycy . Przez rok brała eutyrox 150 mg czuła się źle była gruba A wyniki nic się nie poprawialy po leczeniu . Odstawila te leki przeszła na te naturalne produkty i po pół roku wyniki się super poprawiły . Guzy się zmniejszyły A ona nie bierze żadnych leków i czuje się świetnie . Drugi przykład który mi podała to swoją koleżankę która 8 lat nie mogła zajść w ciążę bo nawet owulacje lekami ciężko było wywołać i miała PCOS . Nie pamiętam po jakim czasie zażywania ale owulacje wróciły same i w tamtym tygodniu miała cesarke. Brzmi to nie0rawdopodobnie wiem. Zaintrygowała tym pojechałam wczoraj 200 km na całodniowe wykłady o tych produktach . Może mi zrobili wodę z mózgu ale w to wierzę . Zamówiłam sobie zestaw na ustabilizowanej hormonów lepsze ukrwienie macicy oczyszczanie organizmu zagniezdzenie i późniejsze utrzymanie ciąży itd . Spruboje nic mi nie szkodzi bo to produkty 100 % naturalne . W aptekach się takich nie kupi bo tam mają tylko 38 % ekstraktu naturalnego i to się nazywa już naturalne. Zaszkodzić mi na pewno nie zaszkodza a tonący się brzytwy chwyta więc ja zaryzykuje.
Nie chce tu robić reklamy czy wciskać wam coś na siłę . Ale chciałam się z Wami tym podzielić żebyście miały szansę się zastanowić . W każdym bądź razie jeżeli będziecie chciały wiedzieć więcej to piszcie to podeślę wam linka do sklepu internetowego gdzie można również poczytać o każdym z produktów. Dodam jeszcze że dostały one 3 nagrody Nobla . Lecz na polskie zarobki tanie nie są. W każdym razie jak coś to pytajcie . Po prostu chciałabym żeby nasze marzenia się spełniły może jestem i naiwna ale jutro ma przyjść paczka .Bardzo chętnie o tym poczytam . Tak jak napisalas tonący brzytwy się chwyta ...
Starania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
27.04.18 1 IUIlametta+ovitrel
29.05.18 2 IUIlametta+pregnyl
22.06.18 3 IUIlametta+pregnyl
Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza