Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiara1992. wrote:Maju już wiem . Przyjmij mnie do przyjaciółek to wtedy będę mogła napisać wiadomość . Zaproszenie już wysłałam
czekam na linka
Starania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
27.04.18 1 IUIlametta+ovitrel
29.05.18 2 IUIlametta+pregnyl
22.06.18 3 IUIlametta+pregnyl
Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza -
Maju wrote:Zaakceotowalam juz
czekam na linka
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
Nina13 wrote:Dziewczyny chyba a raczej napewno potrzebuje pomocy !
Nie umiem się uwolnić od złych myśli, ciaglw boje się że coś będzie źle że to ciaza pozamaciczna albo puste jajo albo że zaraz coś się stanie zlwgo, źle mi z tym strasznie mnie to męczy. Jutro wizyta u gina ale ja chyba oszaleje do tego czasu,nawet nie umiem się cieszyćchyba wszystko przez to ostatnie poronienie i tamto podejrzenie cp
Trzeba myśleć pozytywnie, powtarzać sobie że wszystko będzie dobrze. Wierzyć w to.
Nina po złych przejściach wkoncu nadchodzi czas na pozytywne zmianyNina13 lubi tę wiadomość
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Eve89la wrote:3 lata się staramy,pierwszy rok po ślubie wiadomo na luzie,po roku zaczęłam jeździć do lekarza,pół roku brałam Clostybegyth,i dalej nic,skierował mnie na laparoskopie gdyż podejrzewał niedrożność jajowodów,ale wyszło że mam endometrioze. No i rok po laparoskopi zdecydowaliśmy się na wizytę w klinice,i półtora miesiąca po pierwszej wizycie dzięki inseminacji się udało,dalej już znasz nasza historię
Dziekuje za odpowiedź.
Dziewczyny czy można mieć jakieś podejrzenia ze ma się endometriozę ? Czy tylko podczas laparoskopii można to stwierdzić ? -
M_B wrote:Dziekuje za odpowiedź.
Dziewczyny czy można mieć jakieś podejrzenia ze ma się endometriozę ? Czy tylko podczas laparoskopii można to stwierdzić ?
Ja mam endometrioze potwierdzona przez laparoskopie ale ja wiedzialam ,ze cos jest ze mna nie tak.Pierwsze dwa dni okresu mam wyjęte z zycia. Przed okresem ból brzucha , bol krzyza itp. Podczas pierwszych dwóch dni okresu okropny bol brzucha , biegunka , mdłości , wymioty , bez pieciu ketonalow się nie obejdzie. Ale każda ma inaczej . Poczytaj sobie w necie bo ta choroba jest coraz bardziej 'popularna' i dziewczyny są bardziej świadome tego ze przy dolegliwościach podczas miesiączki to może być właśnie ta endomenda,a nie boli bo ' taka pani uroda'albo ' po urodzeniu pierwszego dziecka Pani przejdzie' ... To slyszalam od lekarzy jak chciałam jakies leki żeby usniezyli mi choć trochę bol podczas @.
A co się dzieje u Ciebie ,ze podejrzewaz endometrioze ?Starania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
27.04.18 1 IUIlametta+ovitrel
29.05.18 2 IUIlametta+pregnyl
22.06.18 3 IUIlametta+pregnyl
Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza -
ogólnie żadne badanie nie wykryje u Ciebie endometriozy . Laparo to jedyny sposób . przynajmniej tak było rok temu jak sie jeszcze interesowalam tym tematem ...Starania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
27.04.18 1 IUIlametta+ovitrel
29.05.18 2 IUIlametta+pregnyl
22.06.18 3 IUIlametta+pregnyl
Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza -
Ponawiam swoją prośbę - jakby ktoś miał wizytę umówioną w ARTVIMEDZIE w Krakowie na lipiec lub sierpień, a nie mógłby pójść, to dajcie znać proszę. Z góry dziękuję. Jestem umowiona w polowie września. Może komuś pasuje zamiana.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
byłam wczoraj na becie - negatywna, dziś dostałam @
w tym cyklu podchodzimy do 3iui i robię badania immuno1 IVF -1 blastka - criotransfer- po immunosupresji
20.02.19 r. - 2 IVF - 1 blastka - transfer z Accofilem (Kir AA) cud !❤️
18.11.19 r. - synuś ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny dzisiaj ide na wizyte po pierwszej nieudanej inseminacji... ale nie moge odegnać od siebie myśli, co dalej? Co jeśli kolejne IUI sie nie udadzą? Widze, że w tych Klinikach chyba nie bardzo dociekają PRZYCZYNY niepłodności. Mają określona procedure - trzy IUI, jak sie nie uda to in vitro, a jak i to sie nie uda to dziekujemy Pani. Czas i pieniadze lecą w tepmie nieubłagalnym. Przede wszystkim ten CZAS... czuje że mam już coraz mniej sił wiecie takich fizycznych na to wszystko... Napiszcie czy u Was szukali przyczyny, miałyście dużo badań zlecanych? Ja w zasadzie tylko hormony i drożność, a mąż nasienie (ale nie miał nawet nic w kierunku jakis bakterii). Chodze do Macierzyństwa w Krk, ale podejrzewam że wszedzie tak samo to wyglada...
-
Hercia35 wrote:Dziewczyny dzisiaj ide na wizyte po pierwszej nieudanej inseminacji... ale nie moge odegnać od siebie myśli, co dalej? Co jeśli kolejne IUI sie nie udadzą? Widze, że w tych Klinikach chyba nie bardzo dociekają PRZYCZYNY niepłodności. Mają określona procedure - trzy IUI, jak sie nie uda to in vitro, a jak i to sie nie uda to dziekujemy Pani. Czas i pieniadze lecą w tepmie nieubłagalnym. Przede wszystkim ten CZAS... czuje że mam już coraz mniej sił wiecie takich fizycznych na to wszystko... Napiszcie czy u Was szukali przyczyny, miałyście dużo badań zlecanych? Ja w zasadzie tylko hormony i drożność, a mąż nasienie (ale nie miał nawet nic w kierunku jakis bakterii). Chodze do Macierzyństwa w Krk, ale podejrzewam że wszedzie tak samo to wyglada...
Nie wszędzie to tak wygląda.
Ja leczę się w Artvimedzie i pierwszym krokiem lekarza było skierowanie na pobyt diagnostyczny do szpitala na Kopernika. Tam w 3 dni robią z 40 badań, w kierunku insulinooporności, hiperprolaktynemii, kortyzole, dheas, 17oh progesteron, poziom wit d, dużo dużo tego.Minusem było to, że na ten pobyt czekałam prawie 6 miesięcy, bo trzeba trafić w początek cyklu, a jak się umawiasz na 4 miesiące na przód, nie jest to łatwe. Ja musiałam przekładać.
U mnie wyszło IO znaczne, więc wdożyliśmy leczenie, lekarza zaproponował albo pół roku starań natualnych z tym leczeniem, albo IUI. Ja postanowiłam poczekać, a potem wróciłam na IUI. (w miedzyczasie rzeczywiście zaszłam w ciążę, ale poronienie).Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
oska_m wrote:byłam wczoraj na becie - negatywna, dziś dostałam @
w tym cyklu podchodzimy do 3iui i robię badania immunoale najważniejsze, że macie plan działania, a nowy cykl to nowe nadzieje i więcej siły
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Hercia35 wrote:Dziewczyny dzisiaj ide na wizyte po pierwszej nieudanej inseminacji... ale nie moge odegnać od siebie myśli, co dalej? Co jeśli kolejne IUI sie nie udadzą? Widze, że w tych Klinikach chyba nie bardzo dociekają PRZYCZYNY niepłodności. Mają określona procedure - trzy IUI, jak sie nie uda to in vitro, a jak i to sie nie uda to dziekujemy Pani. Czas i pieniadze lecą w tepmie nieubłagalnym. Przede wszystkim ten CZAS... czuje że mam już coraz mniej sił wiecie takich fizycznych na to wszystko... Napiszcie czy u Was szukali przyczyny, miałyście dużo badań zlecanych? Ja w zasadzie tylko hormony i drożność, a mąż nasienie (ale nie miał nawet nic w kierunku jakis bakterii). Chodze do Macierzyństwa w Krk, ale podejrzewam że wszedzie tak samo to wyglada...
Jak trafilam do przybycienia to na dzien dobry kazał mi robić:
Mutacja genu MTHFR
p/c przeciw kardiolipinie |IgG i IgM
Homocysteina
SHBG
AMH
p/c p.plemnikom
p/c p. jajnikom
anty TPO
kwas foliowy
CA 125
Rubella GWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2018, 12:33
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyrebe wrote:No właśnie ile inseminacji chcecie robic?
Ja mam prawo do łącznie 6 refundowanych, to będzie mój drugi cykl. Tutaj robią inseminacje, cykl przerwy i kolejna. To łącznej Ok 10 miesięcy i as serce boli jak myśle zeby tyle czasu sid męczyć. Myślałam zeby po 3 nieudanej startować do in vitro, czy to ma sens?
My chyba tak długo jak mamy ważne badania, a kto wie ile razy w tym czasie uda nam się uzyskać owulację. Jeśli teraz się nie uda, to w przyszłym miesiącu i tak w czasie potencjalnej owulacji wyjeżdżamy na żagleWięc co najwyżej naturalnie...
Miałam taki moment, że najchętniej poszłabym od razu na in vitro, teraz mam trochę inne podejście. -
nick nieaktualnyevkill wrote:Do kogo chodzisz? Jak do Mirockiego to bardzo mi przykro, ale tracisz tylko czas. On żadnych badan nie przepisuje.
Jak trafilam do przybycienia to na dzien dobry kazał mi robić:
Mutacja genu MTHFR
p/c przeciw kardiolipinie |IgG i IgM
Homocysteina
SHBG
AMH
p/c p.plemnikom
p/c p. jajnikom
anty TPO
kwas foliowy
CA 125
Rubella Gtos mnie zalamala. Ja już mam jedno dziecko, wiec moze dlatego część badań odpuszczaja, sama juz nie wiem.. ale i tak odnosze wrazenie ze taki jakiś malo wnikliwy ten lekarz.. Juz sama nie wiem co robic.