Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny cwiczylyscie po iui? Dziś już 4 dp i już w zasadzie mnie nie boli, boję się tylko czy sobie nie zaszkodzę??moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyevkill wrote:Dziewczyny cwiczylyscie po iui? Dziś już 4 dp i już w zasadzie mnie nie boli, boję się tylko czy sobie nie zaszkodzę??
Cytuję mojego lekarza "może Pani tańczyć, skakać, ćwiczyć, pływać, sprzątać, co tylko Pani chce! Proszę żyć normalnie!"
evkill lubi tę wiadomość
-
Freyja wrote:Jednocześnie jakoś nie chcę brać dopochwowej... Nie żebym się brzydziła, po prostu chyba słabiej się wchłania no i nie jest sexy
Jak mąż się dopiera, a tam tabletka...
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Dziewczyny czy pijecie kawę taka fusiasta po iui? Czy może ona zaszkodzić?
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
evkill wrote:Dziewczyny cwiczylyscie po iui? Dziś już 4 dp i już w zasadzie mnie nie boli, boję się tylko czy sobie nie zaszkodzę??
A moja mi powiedziała, że mam żyć normalnie oprócz wyczynowego sportu i sauny.7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Paula83 wrote:A moja mi powiedziała, że mam żyć normalnie oprócz wyczynowego sportu i sauny.
Kiara1992 nie sądzę by kawa zaszkodziła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 13:35
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Czytałam ostatnio że jak się starasz o dziecko to powinnaś wszystko robić tak jakbyś była w ciąży. Ostatnio przy kąpieli ciągle się zastanawiałam czy nie za gorąca ta woda.
Kiara1992 nie sądzę by kawa zaszkodziła.
Nie można tak żyć. Ja próbowałam przez długi czas tak żyć. Zero kawy, alkoholu, serów pleśniowych , sportu i w końcu nowy lekarz mi powiedział że to głupota. Nie można tak. Kochana ja bym zwariowała przez 7 lat tak żyć. Po IUI się oszczędzam, nie szaleję, ale nie można popadać w skrajności.Freyja, Bardolka, Truskawkowa90, Maju, Jaszmurka lubią tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Susula wrote:Myślicie że dupek lub luteina obowiązkowo musi być po IUI? Skończyła mi się i bym musiała specjalnie jechać do gina po receptę..
Luteuina pomaga zagnieżdżaniu zarodka i ogólnie utrzymanie ciąży. Myśle, że powinnaś ją brać.PCOS, insulinooporność.
13.06 IUI (pp) - nieudana
14.07 II IUI (np) - -
evkill wrote:Dziewczyny cwiczylyscie po iui? Dziś już 4 dp i już w zasadzie mnie nie boli, boję się tylko czy sobie nie zaszkodzę??
evkill, Paula83 lubią tę wiadomość
Staramy się od 02.2016, l.33
Niepłodność idiopatyczna - wyniki idealne u mnie i męża
Cykle stymulowane Lametta + Ovitrelle + Duphaston 1x2
1 IUI 05.2018
2 IUI 06.2018 - 17dpo bHCG - 438,47, 19dpo bHCG - 1216,51, 24dpo bHCG - ponad 10 tys. -
Paula83 wrote:Nie można tak żyć. Ja próbowałam przez długi czas tak żyć. Zero kawy, alkoholu, serów pleśniowych , sportu i w końcu nowy lekarz mi powiedział że to głupota. Nie można tak. Kochana ja bym zwariowała przez 7 lat tak żyć. Po IUI się oszczędzam, nie szaleję, ale nie można popadać w skrajności.
Paula83, Maju lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyDziewczynki kochane. Można pić kawę (nawet w ciąży!!!). Można wypić lampkę wina, szklankę cydru, pokal piwa. Można ćwiczyć, można uprawiać seks. Ja wiem, że w naszych głowach wszystko ma znaczenie, ale na tak wczesnym etapie ciąży naprawdę jej nie zaszkodzicie... Zarodek w pierwszych dwóch tygodniach rozwija się niezależnie. Mogłabym Wam tu cytować książki czy artykuły naukowe, ale wątpię by to zmieniło perspektywę. To jest naprawdę niezdrowe ciągle zastanawiać się, czy nam coś wolno, czy nie wolno. Duże ilości alkoholu i kawy, brak sportu i niezdrowe jedzenie szkodzą przez całe życie i ogólnie należy utrzymywać pewną równowagę, a nie nagle robić drastyczne zmiany po owulacji i po 2tyg wracać do starych nawyków. Nie obrażajcie się na mnie proszę, ale prędzej sobie tą gonitwą myśli zaszkodzicie, niż poranną kawą.
Paula83, evkill, Lolka30, Nathi2468, Melpo, Truskawkowa90, Maju, ja1986, Jaszmurka, Karolcia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja nawet po IUI miałam zalecane picie czerwonego wytrawnego winka
Bardzo mi to odpowiadało i piłam codziennie po kieliszku. Pomaga na endometrium
Zgadzam sie z Tobą Freyja w 10000 %%%% (już mam to za sobą i teraz myślę inaczej, ale sama to przeszłam)
kalade przykro miWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 13:57
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Freyja wrote:Dziewczynki kochane. Można pić kawę (nawet w ciąży!!!). Można wypić lampkę wina, szklankę cydru, pokal piwa. Można ćwiczyć, można uprawiać seks. Ja wiem, że w naszych głowach wszystko ma znaczenie, ale na tak wczesnym etapie ciąży naprawdę jej nie zaszkodzicie... Zarodek w pierwszych dwóch tygodniach rozwija się niezależnie. Mogłabym Wam tu cytować książki czy artykuły naukowe, ale wątpię by to zmieniło perspektywę. To jest naprawdę niezdrowe ciągle zastanawiać się, czy nam coś wolno, czy nie wolno. Duże ilości alkoholu i kawy, brak sportu i niezdrowe jedzenie szkodzą przez całe życie i ogólnie należy utrzymywać pewną równowagę, a nie nagle robić drastyczne zmiany po owulacji i po 2tyg wracać do starych nawyków. Nie obrażajcie się na mnie proszę, ale prędzej sobie tą gonitwą myśli zaszkodzicie, niż poranną kawą.
Paula83 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
kalade wrote:Odebrałam wyniki. Jednak znam dobrze swój organizm. Po owulacji już
Eh kolejny cykl do dupymoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Freyja wrote:Przykro mi
Staraliście się naturalnie? Może będzie naturalny cud?
-
evkill wrote:Dziewczyny cwiczylyscie po iui? Dziś już 4 dp i już w zasadzie mnie nie boli, boję się tylko czy sobie nie zaszkodzę??
evkill, ja zaraz po iui normalnie byłam na siłowni i ćwiczyłam tak samo jak wcześniej, 2 dni po chodziłam już po drzewach w parku linowym i jeździłam daleko za miasto na rowerze, nie ma co się ograniczać, jeśli lekarz (z jakiegoś wyjątkowego powodu)nie zakazałFreyja, evkill, Paula83, Melpo lubią tę wiadomość