X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Dziewczyny,

    może to głupie pytanie, ale zadam i mam nadzieje, że nikogo nie urażę.

    Czy po nieudanym IVF, za kolejne też się płaci?
    Bo kurcze to są takie koszty, że ja byłam przekonana, że 100% skuteczności jest
    alexxandra na IV jest 30% szans w zależności od tego co nam dolega.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Melpo Ekspertka
    Postów: 147 181

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Dziewczyny niestety dołączam do listy nieudanych IUI. Moja beta 1,30. Dzis 11 dni po IUI.

    Przytulam :(

    Hercia35 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 1 czerwca 2017r.
    29.06.2018 1 IUI :(
    naturalne starania - udało się !!! :)
    p19uyx8d9c4725re.png
  • Owiencja Przyjaciółka
    Postów: 106 176

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Owiencja chyba jedyna z dobrymi wiadomościami, niech zdrowo rośnie fasolka i daje nadzieję.
    Kiara 1992 powodzenia.
    Hercia 35 :(
    Evkill ja też 12 najwcześniej.
    najra88 kciuki zaciśnięte
    Kobietki bądźcie dzielne, nic innego nam nie pozostaje jak walczyć.Nie ma sprawiedliwości i tyle, ale może kiedyś Bozia wynagrodzi nam te wszystkie trudy.Tymczasem macie (mamy) prawo do żalu, łez i rozgoryczenia.
    Heh ale nawet sobie nie wyobrażasz jaka ja dalej jestem przerażona ... jakaś masakra jaki to jest stres aby się wszystko dobrze potoczyło. Ja już dzisiaj lekarzowi powiedziałam ze się uspokoję jak zobaczę zarodek albo najlepiej usłyszę serce albo może nawet jak zobaczę wszystkie nogi ręce to się ze mnie śmiał i kazał się trochę uspokoić - taaaaaa żeby on wiedział jakie to jest trudne :)

    Dziewczyny za wszystkie trzymam kciuki, za każda z osobna i za siebie dalej tez.. jak to mówią „choćby skaly srały” się nie poddamy

    malinowo, alexxandra_aa, Ambriel, Lolka30, Maju lubią tę wiadomość

    Staramy się od 02.2016, l.33
    Niepłodność idiopatyczna - wyniki idealne u mnie i męża
    Cykle stymulowane Lametta + Ovitrelle + Duphaston 1x2
    1 IUI 05.2018 :(
    2 IUI 06.2018 - 17dpo bHCG - 438,47, 19dpo bHCG - 1216,51, 24dpo bHCG - ponad 10 tys.
  • malinowo Ekspertka
    Postów: 214 148

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusiawp - podchodze do iui w Łodzi. Sama jestem w szoku, że mam takie ładne endo i to bez łykania progrynovy. Zawsze było cieniutkie, bo co to jest 4,5 mm.

    Poczekalnia - och, byłoby super. Jakby nie patrzeć, podwójna szansa. Tylko czy 15 mm to nie jest jednak za mało?

    martusiawp lubi tę wiadomość

    PCOS, insulinooporność.
    13.06 IUI (pp) - nieudana
    14.07 II IUI (np) -
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinowo wrote:
    Martusiawp - podchodze do iui w Łodzi. Sama jestem w szoku, że mam takie ładne endo i to bez łykania progrynovy. Zawsze było cieniutkie, bo co to jest 4,5 mm.

    Poczekalnia - och, byłoby super. Jakby nie patrzeć, podwójna szansa. Tylko czy 15 mm to nie jest jednak za mało?


    No wiesz liczac ze urosnie jeszcze 2 mm / dobe to juz nie bedzie za malo :-)

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Dziewczyny już wracam. Niestety podejrzenia okazały się prawdziwe. Miałam identyczną sytuację jak Lolka30 - na początku rosła beta, a potem zaczęła spadać. Leki odstawiłam i czekam na @. Mam wrażenie , że dziś dostanę lub jutro.

    Freyja bardzo dziękuję za wklejenie listy ! Jeśli jesteś chętna to mogę ci oddać tą funkcję :-) Co do cb to ja w zeszłym miesiącu uznałam ją za udane IUI, bo niewątpliwie do zapłodnienia doszło - tylko zarodek się nie zagnieździł.

    Lolka30 doskonale wiem co czujesz.... doskonale..... niestety i ja czasem sobie popłaczę chociaż powiem wam, że to co przeżyłam przez ten weekend to nikomu nie życzę. Nie wiem sama co jest lepsze. Zostać zalanym wiadrem lodowatej wody od razu czy cieszyć się przez kilka dni a potem szok. Ja strasznie przez to podejrzenie cb zaczęłam się stresować. No ogromnie...... Nigdy takiego stresu nie poczułam - nigdy. Radość , która została od razu ugaszona to jedno, ale to oczekiwanie na wynik - na to czy coś z tego będzie czy nie..... tego to nikomu nie życzę. Jak już dowiedziałam się, że to na 100% cb to mi ulżyło. Po prostu ulżyło...... Teraz czekam na @ i w następnym cyklu z pewnością podchodzimy do kolejnego transferu.

    Mimo wszystko powiem wam, że czuję ogromną radość ( teraz mogę to powiedzieć ) , że mam szansę, że uda nam się ta ciąża. Myślę, że kolejny transfer jest nasz! I dopóki nie zajdę w ciążę to chyba nie minie mi myślenie : czy to był chłopczyk czy dziewczynka.......

    Przepraszam, że piszę tak chaotycznie, ale po prostu wracam do siebie bardzo powolutku :-)

    Po pierwsze bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Po drugie, jeszcze bardziej się cieszę, że czujesz się już lepiej choć na pewno będą jeszcze słabsze chwile. Trzymam za Ciebie ogromne kciuki i też myślę, że kolejny transfer będzie Waszym szczęśliwym. Najważniejsze, że coś się zadziało i wiesz, że ciąża jest możliwa :)

    Jeśli chodzi o prowadzenie listy to ta funkcja jest Twoja :) To już chyba wręcz tradycja w tym wątku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 20:39

    Ambriel lubi tę wiadomość

  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owiencja musi, porostu musi być dobrze.

    Owiencja lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Owiencja Przyjaciółka
    Postów: 106 176

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Owiencja musi, porostu musi być dobrze.
    Powtarzam sobie to jak mantrę! Ale powiem szczerze ze gdyby nie to forum to byłoby krucho... tu to zawsze można szczerze napisać co się czuje, zawsze ktoś kopnie do dupke jak się za bardzo człowiek poddaje, zawsze ktoś „poklepie” po ramieniu jak jest chwila załamki... i przede wszystkim wszyscy rozumiemy doskonale co każda przeżywa.
    Kiss Girls :*

    Ambriel, Susula, Lolka30 lubią tę wiadomość

    Staramy się od 02.2016, l.33
    Niepłodność idiopatyczna - wyniki idealne u mnie i męża
    Cykle stymulowane Lametta + Ovitrelle + Duphaston 1x2
    1 IUI 05.2018 :(
    2 IUI 06.2018 - 17dpo bHCG - 438,47, 19dpo bHCG - 1216,51, 24dpo bHCG - ponad 10 tys.
  • Olkaaaa Ekspertka
    Postów: 123 83

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Owiencja musi, porostu musi być dobrze.
    Tak, trzymaj sie tego chocby nie wiem co.
    I tak sobie mysle, moze dla rownowagi czytaj tez watki szczesliwych przyszych mam, zeby sie troche oderwac od naszych poki co slabych statystyk i nie stresowac?
    Poczekalnia, no nie wierze, kolejna cb na forum? Dlaczego zycie jest takie okrutne? Ciesze sie, ze mimo wszystko to Cie zmotywowalo do pozytyenego myslenia, ze kolejny IVF Wasz, koniec kropka i juz, o tak! :)

    Owiencja lubi tę wiadomość

    Olka

    Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
    Hashimoto :(
    Wysoka PRL
    Jajowody drożne
    Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
    I IUI - 12.2017 - nieudana
    II IUI - 07.2018 - we will see :) od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 342

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia oczywiście masz rację mi chodziło o to jak kościół do tego podchodzi i jak przez niego ludzie postrzegają całą tą sprawę. Np mój teść jest tak za kościołem księżmi i wierzy im bezgranicznie że jak podeszlismy do IUI to jako ciemna masa myślał że to to samo co in vitro i nawet z nami nie chciał rozmawiać ale cóż nie wnikam w innych bo tak jak mówisz najważniejsze jest nasze sumienie i nikt kto tego nie przeżył nie powinien się wypowiadać bo psycha najbardziej na tym cierpi ale zrobię wszystko co mogę żeby mieć swoją małą fasolkę a jak nie wyjdzie no cóż taka wola tego na górze i będziemy sami czas już było przywyknąć do tej myśli

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wróciła i od razu wyczuwam pozytywniejsze wpisy na forum. Niestety bardzo łatwo po nieudanej IUI czy po poronieniu popaść w czarny nastrój, użalać się, czasem jest to potrzebne. Sama po ostatniej becie jak poszłam biegać i zaczełam myśleć jakie mam życie spaprane i że inni mają szczęście i nawet nie potrafią tego docenić to prawie się poryczałam, w gardle gula w oczach łzy. Starałam się odrzucić złe myśli, bo tylko pozytywne myślenie da nam siłe do dalszej walki. Czasem też już nie mam siły wmawiać sobie, że tym razem się uda.
    Rozpisalam się i zapomniałam co chciałam napisać :)

    Olkaaaa, Lolka30 lubią tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Owiencja Przyjaciółka
    Postów: 106 176

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olkaaaa wrote:
    Tak, trzymaj sie tego chocby nie wiem co.
    I tak sobie mysle, moze dla rownowagi czytaj tez watki szczesliwych przyszych mam, zeby sie troche oderwac od naszych poki co slabych statystyk i nie stresowac?
    Poczekalnia, no nie wierze, kolejna cb na forum? Dlaczego zycie jest takie okrutne? Ciesze sie, ze mimo wszystko to Cie zmotywowalo do pozytyenego myslenia, ze kolejny IVF Wasz, koniec kropka i juz, o tak! :)
    Próbowałam znaleźć takie fora gdzie kraina miodem i mlekiem płynąca ale niestety (albo stety) fora są dla dziewczyn które szukają pomocy i wsparcia wiec zazwyczaj szczesliwe historie przeplatane są smutnymi ale tutaj z Wami zostanę :) i będę trzymała kciuki ;) czekam na kogoś kto mi potowarzyszy w tym kolejnym etapie stresów :)

    Ambriel, Olkaaaa, Lolka30 lubią tę wiadomość

    Staramy się od 02.2016, l.33
    Niepłodność idiopatyczna - wyniki idealne u mnie i męża
    Cykle stymulowane Lametta + Ovitrelle + Duphaston 1x2
    1 IUI 05.2018 :(
    2 IUI 06.2018 - 17dpo bHCG - 438,47, 19dpo bHCG - 1216,51, 24dpo bHCG - ponad 10 tys.
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Dziewczyny,

    może to głupie pytanie, ale zadam i mam nadzieje, że nikogo nie urażę.

    Czy po nieudanym IVF, za kolejne też się płaci?
    Bo kurcze to są takie koszty, że ja byłam przekonana, że 100% skuteczności jest

    Niestety tak. W niektórych klinika zwracają częśc kosztów jeśli nie dojdzie do transferu ani jednego zarodka. W macierzyństwie w K-wie np. 3900 zł zwrotu masz.

    Ceny są bardzo zróżnicowane, ale musisz też patrzeć na szczegóły.
    Np. W macierzyństwie w cenie programu wchodzą wszystkie transfery aż do wyczerpania zarodków lub do szczęśliwego zakończenia, a w większości klinikach trzeba płacić jakieś 1500 zł za każdy transfer.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja1986 wrote:
    lolka , pionierka ... nie ma co się oszukiwac , kolejna ciąża po stracie jest ciągłym zamartwianiem , doszukiwaniem się złych objawów , wiele bym dała żeby móc czuc się tak beztrosko jak wtedy gdy nie znałam żadnych zagrożeń i wydawało mi się że nic złego nie może się stac, mało tego nie brałam nic takiego pod uwagę. Wyobraźcie sobie moje szczęście jak po 6 latach w końcu udało się zajśc w ciąże a po 2 tyg już było po wszystkim . W obecnej ciąży czułam strach na początku i myślałam że to mini z upływem czasu , nie minęło do dziś boję się że coś się stanie , dlatego cieszę się że już zbliżam się do końca i w końcu przestanę panikowac.
    Widze, że udało Ci się za IV razem. Szukam na forach dziewczyn, które zaszły po czwartym IUI, tak na pocieszenie, że podjełam dobrą decyzje o kolejnej próbie.

    Hipp lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh.. tak czytam Was i też mi się wszystko przypomniało:( jak się w końcu udało to też się bałam uwierzyć, że wszystko będzie dobrze. Bałam się przed każdym USG. I jak w końcu było po prenatalnych i było wszystko dobrze to w końcu uwierzyłam, że najgorsze za nami. Aż poszłam na USG w 17tc:( To był najgorszy dzień w moim życiu.
    Trzymam kciuki za Wasze ciąże, oby były zdrowe i nudne!

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiecie coś na temat refundacji leków do in vitro?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • malinowo Ekspertka
    Postów: 214 148

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzyki, a dokładnie mentisorum jest na pewno refundowane do stymulacji 3 cykli.

    PCOS, insulinooporność.
    13.06 IUI (pp) - nieudana
    14.07 II IUI (np) -
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Dziewczyny wiecie coś na temat refundacji leków do in vitro?


    Wszystko zalezy od tego co ci przypisze lekarz, bo leków do wyboru jest od groma. Ja z refundacją za leki do stymulacji zapłaciłam 600 zl..... potem za ovitrelle i cos tam jeszcze 140 zl a potem luteina i dupek kolejna 100

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Niestety tak. W niektórych klinika zwracają częśc kosztów jeśli nie dojdzie do transferu ani jednego zarodka. W macierzyństwie w K-wie np. 3900 zł zwrotu masz.

    Ceny są bardzo zróżnicowane, ale musisz też patrzeć na szczegóły.
    Np. W macierzyństwie w cenie programu wchodzą wszystkie transfery aż do wyczerpania zarodków lub do szczęśliwego zakończenia, a w większości klinikach trzeba płacić jakieś 1500 zł za każdy transfer.
    Nie wiedziałam o tym evkill.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 342

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy nawet nie zdajecie sobie sprawy jakim jesteście wsparciem :-) ale to na prawdę etap uzalania się nad sobą trzeba zakończyć i walczę z tym od.początku tego tygodnia ale bywa różnie raz lepiej raz gorzej. W ogóle bylyscie pierwsze które wiedziały o mojej ciąży nawet mąż dowiedział się dzień później po 2 teście ;-) bo nie wierzyłam w to. No wyszło jak wyszło i przeraża mnie tego skala. Póki człowiek nie zaczął starań to nawet nie wiedział że np poronienia to jest tak częsta sprawa i że jest nas tyle tutaj. Najważniejsze że nie jesteśmy w tym same zawsze możemy się tu wyzalic i pocieszyć wzajemnie a najważniejsze wspierać na wzajem i to jest nasz super moc :-)

    kalade, malinowo, frustratio, evkill, Ambriel, Owiencja, tolerancyjna, martusiawp, alexxandra_aa, Lolka30 lubią tę wiadomość

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
‹‹ 643 644 645 646 647 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ