Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Olkaaaa widzisz kochana.Kobiety to się nastresują.Czyli w każdej pracy mamy kłopot.Olkaaaa wrote:Widze, ze duzo z nas ma podobny problem z praca. U mnie wie tylko 1 kolezanka z pracy, ktora wspiera mnie jak moze. Ostatnio nawet chora przyszla bo ja na IUI a u nas zawsze minimum 1 osoba z zespolu musi byc (3 byla na urlopie). Ja w zupelnie innej specyfice siedze, biuro, raporty, papiery, rozmowy, spotkania - prawie zawsze jest cos nadzwyczajnego i nie moze akurat mnie nie byc w pracy...
Nie wiem jak to kontynuowac...
Hipp lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Wszystko wam napisze jakie badania zrobili jak tylko dostane wypis. Ogólnie lekarz skierował mnie tu na badania ze względu na '' zaburzenie czynności jajników''( cos musiał wpisać) .Na wizycie rozmawialam z nim o immunologii ale niewiem czy dal na to zlecenie . Ogólnie najbardziej mi właśnie na tym zalezalo Mam nadzieje ze zlecil dużo tych badan. Wczoraj pobrali mi krew (6 fiołek w tym krzywa cukrowa mi robili bo pilam to swinstwo -glukoze- dobre to to nie jest) a dziś tylko siuski oddalam 
Ambriel, alexxandra_aa lubią tę wiadomość
Starania od 2016 r.,laparoskopia 15.05.17 Endometrioza I stopnia ,AMH= 0,9 ,
Hormony ok ,Jajowody drożne (w lewym wolniejszy przepływ) , Nasienie ok,
27.04.18 1 IUI lametta+ovitrel
29.05.18 2 IUI lametta+pregnyl
22.06.18 3 IUI lametta+pregnyl
Przerwa ->wakacje->zmiana lekarza -
Ambriel - przykro mi, naprawde
W ogóle jest mi dzisiaj źle. Kurde, cieszyłam się, bo pierwszy raz udało mi się mieć dwa dominujące pęcherzyki. Niestety radość nie trwała długo, bo dwa dni później okazało sie, że tylko jeden postanowił sobie urosnąć. Okej, niech będzie tylko jeden. Dwa dni przed iui ovitrele, w sobote iui na niepękniętym pęcherzyku - byłam święcie przekonana, że tym razem sie uda. Wierzyłam, że pęcherzyk pękł w nocy bo cały dzień czułam ten jajniki i dzisiaj co się okazuje? Okazuje się torbiel krwotoczna gigant, że nawet lekarz wątpi czy on się wchłonie. No świetnie! Ryczałam z 30 minut w samochodzie pod kliniką. Już nawet pieniądze nie są ważne (chociaż skąd je brać skoro to wszystko tyle kosztuje) ale ta nadzieja.. Człowiek wierzy, że będzie dobrze, a kolejny raz porażka. Dziewczyny, jestem osobą, która nawet rodzine uspokaja i mówi im, że w końcu będą mieć wnuczkę bądź wnuka, siostrzeńca lub bratanice ale dzisiaj coś we mnie pękło. Wiecie.. Już nie mam sił na tą walke, na kolejne zastrzyki, kolejne stany depresyjne, które mam dosłownie zawsze po luteine, na zastanawianie się czy będzie pęcherzyk, a jak już jest to nasłuchiwać swoje ciało czy pęka. Nie mam ochoty na kolejne porażki, po prostu już nie chce tego wszystkiego. Przestaje wierzyć, że nasze starania mają jakiś sens, że kiedykolwiek się uda..
Przepraszam ale musiałam to z siebie wyrzucić. Nie umiem sobie dzisiaj z tym wszystkim poradzić.
Dlaczego akurat to Nas spotyka, co? Dlaczego tam gdzie nie ma miłości i warunków do normalnego życia i prawidłowego rozwoju dzieci są, a tam gdzie dziecko byłoby otoczone troską i uczuciem tych dzieci nie ma?
Anielkaa - mogę mieć pare pytań do Ciebie na pv?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 17:31
PCOS, insulinooporność.
13.06 IUI (pp) - nieudana
14.07 II IUI (np) - -
Anielkaa to moze tak samo bedziemy podchodzicAnielkaa wrote:Właśnie wróciłam z wizyty, po raz kolejny mam torbiel krwotoczną, więc następne podejście do IUI u mnie dopiero za miesiąc. Trzymam kciuki za wszystkie testujące w tym miesiącu!
do 3x sztuka (w moim przypadku, mam nadzieje), jak nie wyjdzie to ja juz nie wiem co, bo do in vitro nie jestem w 100% przekonana i nie chcialabym musiec podejmowac tak ciezkiej dla mnie decyzji.
Lolka30 a Ty kiedy masz nastepna iui?Olka
Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
Hashimoto
Wysoka PRL
Jajowody drożne
Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
I IUI - 12.2017 - nieudana
II IUI - 07.2018 - we will see
od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio -
Malinowo, ja wczoraj mialam to samo. Poszlam na spacer nad jezioro i sobie plakalam w samotnosci. I wtedy znalazlam ten blog (juz dalam jeden link tu na forum) i przeczytalam taki oto wpis:
https://matkamimowszystko.pl/list-do-nieplodnosci/
Wtedy wszystko peklo, poplakalam sie juz na maxa bo czulam hakby to byly moje slowa. Tak wlasnie sie czujemy, ale chociaz to dobre ze nawzajem sie rozumiemy...
Sciskam Cie mocno :* czy lekarz pow. czy tirbiel da rade sama sie wchlonac? Ja jeszcze nie bylam na monitoringu po...Olka
Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
Hashimoto
Wysoka PRL
Jajowody drożne
Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
I IUI - 12.2017 - nieudana
II IUI - 07.2018 - we will see od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio -
A może teraz kiedy nie liczysz na nic okaże się, że beta jest wysokaLucy2323 wrote:Ambriel przykro mi.
Ja przed chwilą zrobiłam betę tak dla formalności więc nie liczę na wiekszy wynik.
No nic. Sierpień też fajny miesiąc na zajście życzę Ci tego
Lucy2323 lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Mnie też to przeraża...czasem już nie wiem co wymyślać i bardzo źle się z tym czuję...a dodatkowo strasznie mnie stresuje to kombinowanie i dostosowywanie całego życia pod starania...ehh podziwiam kobiety, które starają się po 10 lat, a widzę, że Ty też już sporo czasu się starasz...my 2,5 roku a czasem mam ochotę rzucić to wszystko w cholerę, tylko później przychodzą myśli, że kiedyś może być za późno i tak dalej w to brniemyOlkaaaa wrote:Widze, ze duzo z nas ma podobny problem z praca. U mnie wie tylko 1 kolezanka z pracy, ktora wspiera mnie jak moze. Ostatnio nawet chora przyszla bo ja na IUI a u nas zawsze minimum 1 osoba z zespolu musi byc (3 byla na urlopie). Ja w zupelnie innej specyfice siedze, biuro, raporty, papiery, rozmowy, spotkania - prawie zawsze jest cos nadzwyczajnego i nie moze akurat mnie nie byc w pracy...
Nie wiem jak to kontynuowac...Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
malinowo chyba każda z nas miała podczas całego okresu starań takie momenty zwątpienia...bo często z każdej strony dostajemy obuchem w łeb brzydko mówiąc...jak jedną rzecz uda się wyeliminować to coś następnego się pojawia i tak w kółko...może przyda się Wam przerwa? Żeby trochę od tego wszystkiego ochłonąć? Dobrze, że wyrzucilas to z siebie, trzeba się wygadać.
Miałam raz torbiel krwotoczną, na szczęście się wchłonęła, miejmy nadzieję, że i u Ciebie tak będzie.
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
My w sumie tak na serio tez od okolo 2,5 roku (z przerwami na moje zalamki) ale jakby nie patrzec to juz 4 lata sie nie zabezpieczamy, wiec niestety wynik jest jaki jest...monik123 wrote:Mnie też to przeraża...czasem już nie wiem co wymyślać i bardzo źle się z tym czuję...a dodatkowo strasznie mnie stresuje to kombinowanie i dostosowywanie całego życia pod starania...ehh podziwiam kobiety, które starają się po 10 lat, a widzę, że Ty też już sporo czasu się starasz...my 2,5 roku a czasem mam ochotę rzucić to wszystko w cholerę, tylko później przychodzą myśli, że kiedyś może być za późno i tak dalej w to brniemyOlka
Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
Hashimoto
Wysoka PRL
Jajowody drożne
Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
I IUI - 12.2017 - nieudana
II IUI - 07.2018 - we will see od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio -
Musimy wierzyć w to, że na każdego przychodzi pora i my też się doczekamy, nie ma innego wyjściaOlkaaaa wrote:My w sumie tak na serio tez od okolo 2,5 roku (z przerwami na moje zalamki) ale jakby nie patrzec to juz 4 lata sie nie zabezpieczamy, wiec niestety wynik jest jaki jest...
Olkaaaa, alexxandra_aa, Maju lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Dziś mam 5dc, do tej pory IUI zawsze miałam w 14dc, czyli wypada że 25.07. Mam tylko nadzieję, że ta ciąża biochemiczna mi nic nie poprzesuwała i cykl będzie owulacyjny, ale kto wie. Zobaczymy w poniedziałek na monitoringu.Olkaaaa wrote:Anielkaa to moze tak samo bedziemy podchodzic do 3x sztuka (w moim przypadku, mam nadzieje), jak nie wyjdzie to ja juz nie wiem co, bo do in vitro nie jestem w 100% przekonana i nie chcialabym musiec podejmowac tak ciezkiej dla mnie decyzji.
Lolka30 a Ty kiedy masz nastepna iui?
Evkill a jak tam u Ciebie? Zaczęłaś nowy cykl?
Owiencja nasza ciężarówko odezwij się też, opowiedz o jakichś mdłościach czy coś
.
alexxandra_aa lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Olkaaaa mam podobnie wolałabym nie musieć podejmować decyzji o invitro.Olkaaaa wrote:Anielkaa to moze tak samo bedziemy podchodzic do 3x sztuka (w moim przypadku, mam nadzieje), jak nie wyjdzie to ja juz nie wiem co, bo do in vitro nie jestem w 100% przekonana i nie chcialabym musiec podejmowac tak ciezkiej dla mnie decyzji.
Lolka30 a Ty kiedy masz nastepna iui?
malinowo rozumiem Cię, już nie raz tak miałam, że jeśli tylko coś mogło wyjść źle to wychodziło.To tak niesamowicie dobija.Człowiek się zastanawia czemu tyle rzeczy mam ja?Tak jak wam pisałam czytałam podpisy dziewczyn którym się udało i jakie tam nagromadzenie problemów, a jednak natura zwyciężyła (w tym dobrym ciążowym znaczeniu).Albo taki wątek na Bocianie chyba "same cuda".
Co do tego kto na dziecko zasługuje.To nawet w tym laboratorium rano jak zobaczyłam panią w ciąży niespecjalnie miłą dla pani w okienku i innych pacjentów to pomyślałam "a taka pani nie ma problemu żeby o swoje dziecko walczyć".
malinowo ja miałam kilka razy punkcję gdyby była potrzebna to nie martw się nie boli zasypiasz na chwilę i jest po, ale myślę, że sama się wchłonie.
Lolka30 kibicujemy Ci kochana
Lolka30 lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Dziewczyny, wiem ze to glupie. Czytalyscie kiedys o diagnostyce biorezonansem? Albo moze ktos robil to?Olka
Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
Hashimoto
Wysoka PRL
Jajowody drożne
Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
I IUI - 12.2017 - nieudana
II IUI - 07.2018 - we will see od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio -
Dzięki wam za wsparcie. Będzie co ma być.monik123 wrote:A może teraz kiedy nie liczysz na nic okaże się, że beta jest wysoka życzę Ci tego
Teraz to się tylko wkurzam bo nie dają tych wyników na necie a juz 20.00 dochodzi.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Cześć dziewczyny,
Na początku Ambriel, malinowo- kurdę, jaki los jest niesprawiedliwy:( Bardzo mi przykro!
Zagladałam nawet dzisiaj kilka razy mocno trzymając kciuki i eh....nie wiem co nawet wiecej powiedzieć
Przytulam mocno i mam nadzieje, że w następnym cyklu się uda!
Ja dzisiaj byłam u lekarza z tą moją infekcją i pani doktor powiedziała, że to reakcja na luteinę i niestety trzeba wytrzymać. Dziwne, bo brałam luteinę dwa cykle juz i nigdy tak nie reagowałam.
W każdym bądź razie jeśli którąś z WAs też to spotka to nie panikujcie, tylko priobiotyk weźcie. Pani doktor powiedziała, że nawet clotrimazolem można smarować bez obaw.
AnnMari- ja mam wizytę u dr Sliwinskiego 30.07, jeśli moja IUI okaże się nieskuteczna. Kiedyś byłam u doktora Czecha, ale o doktorze Śliwińskim słyszałam mase pozytywnych opinii stąd moja decyzja o zapisaniu się do niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 20:09
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
No proszę jak ładnie przewidziałaś. Wczoraj dostałam @ a dziś zaczęłam stymulację. Za tydzień na monit.Lolka30 wrote:Dziś mam 5dc, do tej pory IUI zawsze miałam w 14dc, czyli wypada że 25.07. Mam tylko nadzieję, że ta ciąża biochemiczna mi nic nie poprzesuwała i cykl będzie owulacyjny, ale kto wie. Zobaczymy w poniedziałek na monitoringu.
Evkill a jak tam u Ciebie? Zaczęłaś nowy cykl?
Owiencja nasza ciężarówko odezwij się też, opowiedz o jakichś mdłościach czy coś.
Ambriel, alexxandra_aa, Lolka30 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
alexxandra_aa też mamy wstępnie wizytę 30.07.Dziękuję za wsparcie.Dobrze wiedzieć o tej luteinie.alexxandra_aa wrote:Cześć dziewczyny,
Na początku Ambriel, malinowo- kurdę, jaki los jest niesprawiedliwy:( Bardzo mi przykro!
Zagladałam nawet dzisiaj kilka razy mocno trzymając kciuki i eh....nie wiem co nawet wiecej powiedzieć
Przytulam mocno i mam nadzieje, że w następnym cyklu się uda!
Ja dzisiaj byłam u lekarza z tą moją infekcją i pani doktor powiedziała, że to reakcja na luteinę i niestety trzeba wytrzymać. Dziwne, bo brałam luteinę dwa cykle juz i nigdy tak nie reagowałam.
W każdym bądź razie jeśli którąś z WAs też to spotka to nie panikujcie, tylko priobiotyk weźcie. Pani doktor powiedziała, że nawet clotrimazolem można smarować bez obaw.
AnnMari- ja mam wizytę u dr Sliwinskiego 30.07, jeśli moja IUI okaże się nieskuteczna. Kiedyś byłam u doktora Czecha, ale o doktorze Śliwińskim słyszałam mase pozytywnych opinii stąd moja decyzja o zapisaniu się do niego
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Ambriel wrote:alexxandra_aa też mamy wstępnie wizytę 30.07.Dziękuję za wsparcie.Dobrze wiedzieć o tej luteinie.
Ambriel, a zmieniasz klinikę czy zostajesz w swojej?Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
A jest szansa, że jeszcze dzisiaj będą?Lucy2323 wrote:Dzięki wam za wsparcie. Będzie co ma być.
Teraz to się tylko wkurzam bo nie dają tych wyników na necie a juz 20.00 dochodzi.Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄
