Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ambriel odczytałam Twoje pytanie, dlaczego 8 iui.. u nas nie było tak naprawde zadnej przyczyny, jedyne złe wyniki na tle 8 stron badań to moja homocysteina (była w normie, ale ponad 10) i u meza obnożona morfologia i podwyższona fregmentacja dna. Druga iui udała się, potem poronienie. Ja uparłam się na kolejnych 6. Po pierwsze dlatego, że wierzyłam w powodzenie-nie wierzac nawet bym nie podchodziła
Po drugie dlatego, że wiedziałam że ivf to taka ostatnia szansa, bałam się, ale nie samej procedury, a tego ze moze sie nie udać. Moją miastowa klinike uwazam za delikatnie mowiac nie wartą podchodzenia, wybrałam klinike 250km od domu. W koncu jak robiłam badania bo skończyly sie po tych 6 iui to cytologia wyszła źle. I uświadomiłam sobie, że trzeba działać, bo jak tak bede czekac i sie bać to daleko nie zajdę. Także odpowiadajac na pytanie taka ilość iui była na moje życzenie. Nadal wierzę w iui, nam udała się druga. Powodzenia Dziewczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 21:35
-
Lunk_a wrote:Poza tym-u nas nie było żadnej przyczyny i doszłam do wniosku, że jesli jest coś na rzeczy,to in vitro to pokaże, bo przy ivf czasem przyczyna niepowodzeń zostaje odkryta.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Jeśli tak to rób 6 a i 8, za mojej kadnecji tutaj było kilka dziewczyn któym udało sie za 6 7 i 8 razem. Nie pamietam nicków, ale były. Badan jest mnostwo i mozna by robić ich wiele, wiadomo ze podstawy to hormony, badania z krwi, a jak nie uda sie kilka razy to histeroskopia. Trzeba miec dobrego lekarza, ktory to wszystko ogarnie.
-
Lunk_a wrote:Jeśli tak to rób 6 a i 8, za mojej kadnecji tutaj było kilka dziewczyn któym udało sie za 6 7 i 8 razem. Nie pamietam nicków, ale były. Badan jest mnostwo i mozna by robić ich wiele, wiadomo ze podstawy to hormony, badania z krwi, a jak nie uda sie kilka razy to histeroskopia. Trzeba miec dobrego lekarza, ktory to wszystko ogarnie.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Ambriel wrote:Lunk_a te badania już mam zrobione:)i sporo innych też.Niektóre po dwa razy żeby sprawdzić czy wciągu tego czasu nic się nie zmieniło.Powodzenia w Twoich staraniach.Zobaczymy jak to czas i zdrowie/ okoliczności u mnie rozwiążą
Ambriel, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
Lunk_a wrote:U mnie na szczęście ivf pomogło i udalo sie. A odnośnie iui to bylam tu 2 lata i udawalo się po 6 i więcej razach. Trzeba wierzyć i robić swoje choć nie zawsze jest to łatwe. Powodzenia
i dziękuję ja i dziewczyny nasze.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
nick nieaktualnyNathi, Ambriel, Monik, KIM bardzo Wam dziewczyny dziękuję za życzenia
Na pewno się spelnią.
Dziś zadzwoniła do mnie mama z życzeniami i słyszałam, że przez łzy życzyła mi spelnienia marzeń, bo dziś jest dzień objawienia Fatimskiego i że ma nadzieję, że Matka Boska obdaruje mnie łaskami. Słuchałam tego i też mi się płakać chciało, ale nie mogłam, bo byśmy obie zaczęły a w pracy byłam
Trzymam kciuki za jutrzejsze testujące! Ana ana "objawy" brzmią obiecująco, oby wrzesień zaczął dawać pozytywy
Izaw, Asha35, Nathi2468, Ana ana, Maja29 lubią tę wiadomość
-
Kochane testujące oby to był ten wasz moment!!!
Asha35, Ana ana lubią tę wiadomość
34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
Aneczka2014 wrote:Dziewczyny pomóżcie proszę bo mam wrażenie że pęcherzyk pękł wczoraj popołudniu a jadę na wizytę stąd moje pytanie czy jest sens robić jeszcze dzisiaj IUI?
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Kciuki zaciśnięte za dzisiejsze bety
&&&&
Asha35, Ana ana lubią tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Dziewczyny kciuki zaciśnięte!
Nathi2468, Asha35, Ana ana lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Dziewczyny!! Mocne kciuki za betowanie
!!
Nathi2468, Asha35, Ana ana lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Trzymam kciuki babeczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 10:53
Ana ana, Asha35 lubią tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
evkill wrote:Słyszałam od kogoś z forum, nie wiem czy nie od Ciebie. Hehe
Mój lekarz przepisuje dużej liczbie pacjentek i mówi, że często po tym zachodzą. Napewno lepszy od bromka.
A ja biorę Bronka chyba już od roku,od maja kazał brać po całej tabletkę,bo miałam cały czas podniesiona prolakty.Jutro idę na badanie PRL,jak będzie znowu wysoko to powiem gin,żeby przepisał mi inne tablety na zbicie.. Dziewczyny,jakie są lepsze tabletki od bromka?Dorka