X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 września 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Kilka dni temu nieopatrznie kliknelam w ten wątek zamiast w ten na którym sie udzielam. Któraś z Was pisała, ze dieta przy staraniach ma duże znaczenie..oczywiście ja to wiem, ale czy mogłabyś Koleżanko -wybacz że nie pamiętam nicka-;) - napisać pokrótce kilka slow w temacie. Informacje pojda do mojej koleżanki która zglebia temat.
    A korzystając z okazji że napisalam to udzielałam sie tutaj troszkę :) miałam chyba 8 iui. Przestałam liczyć. I tak naprawdę gdyby nie wynik cytologii 3 to nie zdecydowalabym sie na ivf i robiła iui dalej. Wynik i decyzja dr ze czekamy na lepsza cytologie uświadomil mi ze ja już nie chce czekać i jak było mi przykro, że ivf nie mogło sie odbyć. Dodam że iui robiłam w klinice w moim mieście a na ivf zdecydowałam o innej klinice 250km ode mnie. U nas 2 iui byla udana i zakończona poronieniem w 7/8t. A potem kilka nieudanych. A jak juz padła decyzja o ivf to wyszła ta cytologia..resztę napisałam.
    Z góry Dziekuje za odp odn diety. Może byc na priv.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Asha35 Koleżanka
    Postów: 38 26

    Wysłany: 13 września 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Lepsze zaskoczenie niż rozczarowanie. Obyś cieszyła się w pt, choć powiem Ci, że ja miałam identycznie w tym cyklu. Pierwsza IUI, śluzu po prostu, że aż bleee :) bolało to co nie boli zwykle, i odwrotnie. I plamienia się zaczęły. A poźniej to już ocean łez i nie tylko ;P

    Trzymam kciuki żeby z Tobą było inaczej :*

    Dziękuję Marilen.
    Dlatego się nie nastawiam na nic. Będzie co ma być. Przez te 7 lat nauczyłam się pokory. Nie warto doszukiwać się ciąży w żadnym z objawów. Co więcej nasz mózg płata nam figle i czasami nieświadomie wmawiamy sobie coś czego nie ma, albo coś co nie oznacza nic. Ja raczej uważam, że czuję się inaczej tylko przez leki. Oczywiście skłamałabym, że nie mam nadzieji, ale nie rozczaruje mnie jutrzejszy wynik bety. Mam plan B jak się nie uda. Idę wyznaczoną drogą, bo nie chcę na starość żałować, że nie walczyłam do końca. Czasami się zastanawiam czy bardziej pragnę dziecka, czy spokoju sumienia, że ja zrobiłam co można było, a skoro go nie ma to tak ma być ;-)

    Marilen lubi tę wiadomość

    03.09.2018 1 IUI :-(

    05.2011 początek drogi
    Słaba morfologia (2%)
    35 lat, niepłodność wtórna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Selinko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :* Spełnienia tych najskrytszych marzeń :*
    Dziękuję Ci bardzo kochana! :D skąd widziałaś? Pisałam? :P

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 13 września 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Ale byłoby gdybyśmy jutro we dwie miały pozytywa, Ho Ho :)
    Z całego serca Wam tego życzę dziewczynki :) trzymam kciuki bardzo mocno

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 13 września 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Selinko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :* Spełnienia tych najskrytszych marzeń :*
    O widzisz, dobrze wiedzieć :)

    Wszytskiego dobrego Selinko i obyś przyszłe urodziny mogła spędzać w powiększonym gronie albo co najmniej z dzidziusiem w brzuszku :)

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 13 września 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunk_a wrote:
    Cześć Dziewczyny. Kilka dni temu nieopatrznie kliknelam w ten wątek zamiast w ten na którym sie udzielam. Któraś z Was pisała, ze dieta przy staraniach ma duże znaczenie..oczywiście ja to wiem, ale czy mogłabyś Koleżanko -wybacz że nie pamiętam nicka-;) - napisać pokrótce kilka slow w temacie. Informacje pojda do mojej koleżanki która zglebia temat.
    A korzystając z okazji że napisalam to udzielałam sie tutaj troszkę :) miałam chyba 8 iui. Przestałam liczyć. I tak naprawdę gdyby nie wynik cytologii 3 to nie zdecydowalabym sie na ivf i robiła iui dalej. Wynik i decyzja dr ze czekamy na lepsza cytologie uświadomil mi ze ja już nie chce czekać i jak było mi przykro, że ivf nie mogło sie odbyć. Dodam że iui robiłam w klinice w moim mieście a na ivf zdecydowałam o innej klinice 250km ode mnie. U nas 2 iui byla udana i zakończona poronieniem w 7/8t. A potem kilka nieudanych. A jak juz padła decyzja o ivf to wyszła ta cytologia..resztę napisałam.
    Z góry Dziekuje za odp odn diety. Może byc na priv.
    To chyba o mnie chodzi. Jak znajdę to coś Wam wklejenie z innego wątku.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 13 września 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez mam problem autoimmunologiczny (Hashimoto) i oprócz leków na tarczyce tez podeszłam do sprawy bardzo naturalnie ale drastycznie: prawie nie piłam alkoholu, rzuciłam kofeinę, jadłam bardzo zdrowo, duzo bardzo wody, duzo warzyw i owoców (codziennie w większości warzywny smoothie), bez glutenu, medytacje, yoga, akupunktura, duzo snu, mniej stresu, supplementy diety (wszystkie prenatalne witaminy ale naturalne nie syntetyczne, plus ubiquol, plus vitamina D i kukurykume - to bardziej na moj zoladzek i probiotyki). Zaczęłam to wszystko robic 3 miesiące przed in vitro. Jest taka książka po ang nazywa sie It All Starts With an Egg. Tam duzo mówią o wpływie środowiska, etc. na nasze zdrowie i jajeczka. Np. odstawiłam większość kosmetyków, używam tylko naturalnych, nie używam żadnych sztucznych rzeczy do czyszczenia, wszystko naturalne plus tak samo proszek do prania i płyn do płukania. Nie nosze lunchy do pracy w plastikowych pojeminach, staram sie nie pic z plastikowych butelelek, nie biorę paragonów w sklepie (maja szkodliwe składniki). Wiem ze to jest az do przesady ale ja jestem dosyć zdeterminowa, jak na coś sie upre to wyszukam wszelkie metody które mi pomogą. My dojeżdżamy aż z zagranicy wiec dla nas wielokrotne podchodzenie do ivf jest po prostu wielkim logicyjnym przedsięwzięciem, nie wspominając o cenach biletów czy urlopu w pracy. Nie moge tutaj robic badań krwi czy usg bo nie akceptują europejskich skierowań, a nikt mi tego nie chce tutaj zlecić bo nikt mnie tu nie leczy. Nie mozna, tak jak w polsce zrobić sobie badania krwi czy usg prywatnie. Nie wspominając o lekach cena od 5000 do 8000 dolarow za jedna stymulację.
    W każdym razie, nie wiem co pomogło i cieżko mi porównać bo to moje pierwsze ivf ale miałam 35 pęcherzyków, 27 dojrzałych i 22 sie zapłodnilo metoda PICSI.
    Chciałam sie podzielić swoją historia bo wydaje mi sie ze mozna duzo zmienić zmieniając swój styl życia.



    To nie moje słowa

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 13 września 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Dziękuję Ci bardzo kochana! :D skąd widziałaś? Pisałam? :P
    Coś gdzieś niedawno wspominałaś ;) hihihi

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 13 września 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evkill o rany. Nigdy tak bym nie pomyślała o tym wszystkim ale w sumie ta dziewczyna może mieć trochę racji. Albo nawet może i więcej niż trochę. Przecież kiedyś kobiety nie miały takich problemów jak w dzisiejszych czasach. Na pewno tak się wtedy o tym nie mówiło ale nie było tak jak teraz. Dużo moich koleżanek też miało jakieś problemy a nawet w rodzinie kilka przypadków. Ehhh

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 13 września 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś gdzieś czytałam, że nawet wi-fi może szkodzić...

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 września 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ekvill dziękuję, przekaże posta koleżance. Oczywiście kazda z nas podchodzi do tego inaczej i ma swój rozum zeby odnieść się do tego, nie można tylko się całkowicie zafiksowac bo szkodzi wszystko tak naprawdę, dobrze znać umiar i umieć odnaleźć się w tym wszystkim.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 września 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Evkill o rany. Nigdy tak bym nie pomyślała o tym wszystkim ale w sumie ta dziewczyna może mieć trochę racji. Albo nawet może i więcej niż trochę. Przecież kiedyś kobiety nie miały takich problemów jak w dzisiejszych czasach. Na pewno tak się wtedy o tym nie mówiło ale nie było tak jak teraz. Dużo moich koleżanek też miało jakieś problemy a nawet w rodzinie kilka przypadków. Ehhh
    Problemy były , byc może mniej ze względu na zdrowsze zycie, ale tego nie wiesz. Ciążę ronily sie na wczesnych etapach. Nie podtrzymywano każdego zycia. Czesto kobiety nie wiedziały o ciąży i je traciły.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 13 września 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selinka dołączam do życzeń Nathi2468 spełnienia największego marzenia i dużo, dużo, szczęścia oraz miłości.


    Nathi2468 też czytałam o tym wifi i zaczęłam na noc wyłączać tę opcję w telefonie i wszystkie bluetooth żeby ograniczyć promieniowanie.Nad dietą muszę popracować niby zdrowa ale nie do końca jakiś słodycz wpadnie.

    Asha 35 masz super plan i bardzo dobre podejście, wspaniale jesteś spokojna a wszystkie zazdrościmi Ci jednego dzieciaczka :)

    Lunk_a dlaczego kochana zrobili wam aż osiem IUI?

    LolaWhite przykro mi z powodu torbieli :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 19:32

    Nathi2468, Selina lubią tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 13 września 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selinka - zdrowka i spełnienia tego największego marzenia!

    Dziewczyny jutro testujące ....powodzenia!!

    Evkill jesteś mega!! Ja tez staram się eko :) także zielona siła!!

    Asha35, Selina, Ana ana lubią tę wiadomość

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 września 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Kiedyś gdzieś czytałam, że nawet wi-fi może szkodzić...

    Tutaj akurat sie zgodzę. My mamy w domu ustawiony harmonogram działania wifi, a w godzinach nocnych wyłączamy całkowicie. W sypialni i przyszlosciowym pokoju dziecka wifi wgl nie chodzi, tylko LAN.

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Asha35 Koleżanka
    Postów: 38 26

    Wysłany: 13 września 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane przede wszystkim też stres ma wpływ na nasze problemy. Wszystkim się przejmujemy, ciągle coś udowadniamy, biegniemy za pieniędzmi, sukcesem i dobrobytem. Kiedyś ludzie żyli inaczej. Nie było szumu komunikacyjnego. Nie było komórek więc nie było możliwości zawracania przez pracodawcę czy koleżankę z pracy d..y np. na urlopie czy L4. Jesteśmy niewolnikam dzisiaj i to wpływa na naszą psychikę. Stres nazywany jest już chorobą cywilizacyjną. Zobaczcie nawet samo zajście w ciążę przysparza nam stresu, a jak się udaje wcale stres się nie kończy, bo zaczynamy się martwić czy dziecko dobrze się rozwija i czy wszystko jest ok. To jest jakaś masakra. Ja osobiście u siebie właśnie obstawiam stres jako przyczynę niepowodzeń.

    evkill, Nathi2468 lubią tę wiadomość

    03.09.2018 1 IUI :-(

    05.2011 początek drogi
    Słaba morfologia (2%)
    35 lat, niepłodność wtórna
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 13 września 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM127 wrote:
    Selinka - zdrowka i spełnienia tego największego marzenia!

    Dziewczyny jutro testujące ....powodzenia!!

    Evkill jesteś mega!! Ja tez staram się eko :) także zielona siła!!
    Nie, nie ja aż tak nie mam. To wypowiedź z wątku i in vitro. Nie dałabym rady tak żyć.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 13 września 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asha35 wrote:
    Kochane przede wszystkim też stres ma wpływ na nasze problemy. Wszystkim się przejmujemy, ciągle coś udowadniamy, biegniemy za pieniędzmi, sukcesem i dobrobytem. Kiedyś ludzie żyli inaczej. Nie było szumu komunikacyjnego. Nie było komórek więc nie było możliwości zawracania przez pracodawcę czy koleżankę z pracy d..y np. na urlopie czy L4. Jesteśmy niewolnikam dzisiaj i to wpływa na naszą psychikę. Stres nazywany jest już chorobą cywilizacyjną. Zobaczcie nawet samo zajście w ciążę przysparza nam stresu, a jak się udaje wcale stres się nie kończy, bo zaczynamy się martwić czy dziecko dobrze się rozwija i czy wszystko jest ok. To jest jakaś masakra. Ja osobiście u siebie właśnie obstawiam stres jako przyczynę niepowodzeń.
    Dobrze powiedziane. Też jestem zdania, że nie było aż takiego problemu z bezpłodnością. Ale karmią na świństwami. Dziś nawet gdzieś w tv słyszałam, że te same ciastja w Niemczech mają w składzie zdrowe produkty a u nas tlusz palmowy i inne świństwa. W innych krajach społeczeństwo jest bardziej wyedukowane w zdrowym żywieniu i czytają skład. A nam producenci wciskają śmieci. Nawet płyny do płukania są u nas gorszej jakości. To wszystko odbija się na naszym zdrowiu.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Asha35 Koleżanka
    Postów: 38 26

    Wysłany: 13 września 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z Invimedu, czy zrobię tam betę z wynikami w tym samym dniu? Okazuje się, że w laboratorium w mojej mieścinie wynik byłby dopiero w poniedziałek, bo w sobotę nie pracują, a wynik jest następnego dnia. Do poniedziałku nie wytrzymam i jestem gotowa pojechać do Wrocławia, aby tylko wynik był w tym samym dniu.

    03.09.2018 1 IUI :-(

    05.2011 początek drogi
    Słaba morfologia (2%)
    35 lat, niepłodność wtórna
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 13 września 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asha35 ja z Invimedu ale zawsze robię w Diagnostyce i maniakalnie sprawdzam ich stronę od godziny 13:00.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
‹‹ 851 852 853 854 855 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ