Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkich
U mnie już plamienia,więc jutro rozkreci się @
Rozmawiałam że swoim gin,ten cykl sibie odpuszczam, mówił żeby się zregenerować i nabrać sił,tak więc zrobię.. Podejrzewam.ze następną IUI pod koniec września lub na początku października..Dziewczyny życzę każdej z całych sił za pozytywne testy,niech ten wrzesień przyniesie każdej dużo radości trzymam za Was kciuki
Ana ana, Ambriel lubią tę wiadomość
Dorka -
Kim przykro mi bardzo
Tulę mocno
Do87 jejku bardzo mi przykro. Kochana jeżeli to czytasz - nie poddawaj się. Miałaś zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka? Może potrzebujesz podwójnej dawki?
Selina do trzech razy sztuka! Tym razem już musi się udać i będziesz za niedługo po histero
Kiara bardzo się cieszę, że są dobre wiadomości. Oby tak dalej
Ana ana 10dp IUI to za wcześnie. Nie każdej wyjdzie ciąża. Mi przy cp wyszła negatywna a kilka dni później pozytywna więc warto uzbroić się w cierpliwość jeszcze kilka dni
Evkil mój M. by chyba nie przeżył żadnej dietyMoże jakby była taka potrzeba to by się bardziej starał ale pewnie jakbym tylko nie patrzyła to już by coś szamał niezdrowego
No niestety ale palenia też nie rzuci... Ciekawe jakby to było gdyby maleństwo się urodziło
Pewnie wtedy już bym mu nie pozwoliła bo wiadomo że patrzy się na zdrowie dzieciątka. Ale co do jedzenia to fastfoody i słodycze je ale za to jest szczupły w przeciwieństwie do mnie a ja zawsze na jakichś dietach. Gdzie tu sprawiedliwość?
Asha w takim razie trzymam mocno kciuki za piątek! Oby się udałoJesteś do tego senna lub nerwowa?
evkill, KIM127, Asha35, Ana ana, Selina lubią tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, własnie przyszły moje wyniki TSH i znów mam poniżej normy... 0,158 [0,550-4,780]. W czerwcu miałam coś około 0,290 i endokrynolog mówiła, że w porządku ale kurcze, no jak dla mnie to chyba jednak za dużą dawkę Euthyroxu dostaję... W piątek wizyta u endokrynologa.
-
Freyja wrote:Hej dziewczyny, własnie przyszły moje wyniki TSH i znów mam poniżej normy... 0,158 [0,550-4,780]. W czerwcu miałam coś około 0,290 i endokrynolog mówiła, że w porządku ale kurcze, no jak dla mnie to chyba jednak za dużą dawkę Euthyroxu dostaję... W piątek wizyta u endokrynologa.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
Freyja wrote:Euthyrox 75, tylko ostatnio zaczęły mi mocniej wypadać włosy i nie wiem czy to Aromek, czy właśnie niskie TSH. Szkoda, że nie mam skutku ubocznego niskiego TSH w postaci chudnięciamoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Freyja wrote:Hej dziewczyny, własnie przyszły moje wyniki TSH i znów mam poniżej normy... 0,158 [0,550-4,780]. W czerwcu miałam coś około 0,290 i endokrynolog mówiła, że w porządku ale kurcze, no jak dla mnie to chyba jednak za dużą dawkę Euthyroxu dostaję... W piątek wizyta u endokrynologa.[/QUOTE
Kochana ja tez walczę z wyregulowaniem TSH i przyjmuje 2 dni 150 i raz 125 i wreszcie różnice są w przedziale 0,5-1,9 także może warto pomyśleć o naprzemiennej suplementacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 21:33
34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
Nathi2468 wrote:Asha w takim razie trzymam mocno kciuki za piątek! Oby się udało
Jesteś do tego senna lub nerwowa?
Ale też przez Dupka zachcianki mam okropne. Mieszam wszystko i ciągle mam ochotę na coś dobrego. Zupełnie nie wiążę tego z ewentualną ciążą, bo już różne cuda się zdarzały w ciągu tych przeklętych 7 lat. Mózg i cały organizm potrafi płatać figle, a o zbzikiwanie nie trudno wyszukując w sobie objawów ciąży. Na pewno ten cykl jest inny, ale z uwagi na fakt, że jestem na lekach to nie robię sobie zbytnio nadzieji. Mam plan, który dla spokoju własnego chcę wykonać (3 IUI i IVF). Nie chcę żałować na starość, że nie wykorzystałam dostępnych możliwości. Ale jak się nie uda to trudno. Mam syna, więc tragedii nie będzie. Uznam, że widocznie tak ma być i zacznę wkońcu NORMALNIE żyć.
Dzięki Dziewczyny za trzymanie kciuków. Ja też za Was wszystkie je trzymam. Dla mnie jesteście wielkie. Z opisów wynika, że sporo przeszłyście i bardzo Wam kibicuję. Zasłużyłyście na sukces!Nathi2468, kinga27.30, Ambriel lubią tę wiadomość
03.09.2018 1 IUI
05.2011 początek drogi
Słaba morfologia (2%)
35 lat, niepłodność wtórna -
Asha objawy masz bardzo obiecujące, trzymam kciuki żebyś odczarowala tą złą passę. A co do sukcesu przy 1 IUI to zagląda tutaj Taśta, która też starała się parę ładnych lat bezskutecznie i udała jej się 1 IUI u mojego dr zresztą
. I teraz wraca do niego żeby postarać się o rodzeństwo.
Asha35 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
evkill wrote:5 cm? To nie jest z poprzedniego cyklu. Ja mam 3 cm i to pozostałość po wcześniejszym cyklu. Bo w zeszłym miesiącu miałam pęcherzyk mimo antyków i zrobiła się z tego torbiel.
Ja też mam teraz prawie 6 cm torbieli z poprzedniego cyklu po CLO, jeden pęcherzyk nie pękł. Z tej okazji nie możemy podejść ponownie do inseminacji:(miesiąc przerwy, ale w sumie się cieszę, mąż też potrzebuje oddechu od iui,hsg i badań
Starania od 2016
24.08.2018 - IUI
01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️18.02.2019 10tc [*]
❄️08.07.2019 CB
❄️12.08.2019
09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️05.11.2019+ brak zarodków do mrożenia
1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
Puregon + Cetrotide, krótki protokół
JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
OBOJE 27 lat -
Asha35 wrote:Nerwowa nie jestem wcale. Jestem bardzo spokojna i wyjątkowo zadowolona. Zawsze przed @ miałam objawy napięcia przedmiesiączkowego. Roznosiło mnie, wkurzałam się bez powodu do tego strasznie płaczliwa byłam. Teraz jakoś inaczej, ale podejrzewam, że to wina hormonów które w tym cyklu przyjmowałam. Co do senności to dziwna sprawa. Od IUI budzę się w środku nocy i nie mogę usnąć, za to wieczorem padam z nóg, a rano nie mogę się obudzić. Ale w ciągu dnia jest ok. Do tego mam takie wzdęcia, że masakra
Ale też przez Dupka zachcianki mam okropne. Mieszam wszystko i ciągle mam ochotę na coś dobrego. Zupełnie nie wiążę tego z ewentualną ciążą, bo już różne cuda się zdarzały w ciągu tych przeklętych 7 lat. Mózg i cały organizm potrafi płatać figle, a o zbzikiwanie nie trudno wyszukując w sobie objawów ciąży. Na pewno ten cykl jest inny, ale z uwagi na fakt, że jestem na lekach to nie robię sobie zbytnio nadzieji. Mam plan, który dla spokoju własnego chcę wykonać (3 IUI i IVF). Nie chcę żałować na starość, że nie wykorzystałam dostępnych możliwości. Ale jak się nie uda to trudno. Mam syna, więc tragedii nie będzie. Uznam, że widocznie tak ma być i zacznę wkońcu NORMALNIE żyć.
Dzięki Dziewczyny za trzymanie kciuków. Ja też za Was wszystkie je trzymam. Dla mnie jesteście wielkie. Z opisów wynika, że sporo przeszłyście i bardzo Wam kibicuję. Zasłużyłyście na sukces!
Pięknie, tylko wierzyć, że te objawy to nie leki. Trzymam kciuki. Ja jestem strasznie nerwowa i cały czas senna ale to raczej zła prognoza
Jutro chwila prawdyAsha35 lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Asha trzymam kciuki i za wszystkie oczekujące na efekty
Tak potwierdzam że 1IUI może się zakończyć sukcesem :)my w tym miesiącu wracamy do kliniki i w październiku się okaże czy nasz fart się powtórzy czy tym razem nie będzie tak kolorowoSelina, Asha35, Lolka30 lubią tę wiadomość
po 6 latach starań, po drodze 2 aniołki, 1 IUI czerwiec 2015Invimed Wrocław
powrót po rodzeństwo-
IUI 18.10.2018
IUI 11.2018 odwołana
IUI 12.12.2018 odwołana
11.2019 ICSI 10 kom., 5 zarodków- transfer 3-dniowca 1 klasyzero mrozaków
ja- 36 lat, ponoć wszystko ok, AMH 1,5
mąż- 35 lat, bardzo słabe nasienie, zwapnienia w jądrach -
Dziękuję Taśta
Jesteś dla mnie dowodem na to, że jest szansa. Ale ja się boję nawet marzyć, że się udaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 11:37
03.09.2018 1 IUI
05.2011 początek drogi
Słaba morfologia (2%)
35 lat, niepłodność wtórna -
Asha35 wrote:Dziękuję Taśta
Jesteś dla mnie dowodem na to, że jest szansa. Ale ja się boję nawet marzyć, że się uda
Ale byłoby gdybyśmy jutro we dwie miały pozytywa, Ho HoSelina lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Ana ana wrote:Asha35 planujesz zrobić test czy betę?
Betę będę robić pierwszy raz i sama jestem ciekawa czy cokolwiek dzieje się w moim organizmie. W pierwszej ciąży na dwa dni po terminie @ miałam na sikańcu taką bladziochę tą drugą krechę, że przed terminem to pewnie nic by i tak nie wyszło. A termin @ mam w poniedziałek. Jeśli wyjdzie pozytywna beta to i tak w poniedziałek będę musiała powtórzyć badanie, żeby potwierdzić ciążę.A jeśli nie to pewnie lekarz dupka karze mi odstawić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 12:45
Ana ana lubi tę wiadomość
03.09.2018 1 IUI
05.2011 początek drogi
Słaba morfologia (2%)
35 lat, niepłodność wtórna -
Ja założyłam, że rano sikaniec i beta. O rany ale mam stresastarania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Selinko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :* Spełnienia tych najskrytszych marzeń :*
Selina, Ambriel lubią tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Asha35 wrote:Ja czuję się inaczej niż zwykle. Zawsze przed okresem bolą mnie piersi, mam sucho jeśli chodzi o śluz i bóle przed @ mam już na tydzień przed. A teraz piersi nie bolą, zalewa mnie od ponad tygodnia fala śluzu i do tego co dziwne nie boli mnie brzuch. Ale staram się nie nastawiać i tłumaczę sobie, że to przez Dupka pewnie. Gdzieś wewnątrz czuję, że nic z tego. Dlaczego po 7 latach miałoby się udać i to po pierwszej IUI. Jest to dla mnie jakieś nierealne. Choć nie ukrywam nadzieja umrze dopiero w piątek po otrzymaniu wyników bety.
Lepsze zaskoczenie niż rozczarowanie. Obyś cieszyła się w pt, choć powiem Ci, że ja miałam identycznie w tym cyklu. Pierwsza IUI, śluzu po prostu, że aż bleeebolało to co nie boli zwykle, i odwrotnie. I plamienia się zaczęły. A poźniej to już ocean łez i nie tylko ;P
Trzymam kciuki żeby z Tobą było inaczej :*Asha35 lubi tę wiadomość