Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
evkill wrote:Monik123 Ty się leczylas w gyncentrum w Katowicach? Znasz Mercika?
Jest ktoś z tej kliniki? Możecie coś powiedzieć na jej temat?gdybyś chciała coś więcej wiedzieć to pisz na priv
evkill lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Cześć dziewczyny
dawno mnie nie było, ale chciałam dać sobie czas na przerwę.
W skrócie- wróciłam do Gamety do dr Śliwińskiego. Opracowaliśmy plan działania (jak będę gotowa) mam włączyć CLO +Aromek.
narazie męczę się z biocenozą (ciągle mam IV stopień mimo iż jestem po 3 antybiotykach). Wymaz OK, CRP też. Chyba muszę uzbroić się w cierpliwość.
Psychicznie czuję się osłabiona, więc pewnie od października ruszymy z przygotowaniami do 2 IUI.
Nie dam rady nadrobić postów z 2 miesięcy, ale mam nadzieje, że jakieś pozytywne wieści u Was się pojawiły!
Nathi2468 lubi tę wiadomość
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
dorot wrote:Hej dziewczyny,odebrałam.wynik z prl i jest
14.20 norma 5,00-35,00
W poprzednim miesiącu miałam 18,95
Powiedzcie czy ten wynik prl jest jeszcze za wysoki? Wizytę u gin mam dopiero na początku października..
Norma jest do 35, Ty masz 14, więc czemu wynik miałby jeszcze być za wysoki?dorot, Freyja lubią tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
nick nieaktualnyBardolka wrote:Norma jest do 35, Ty masz 14, więc czemu wynik miałby jeszcze być za wysoki?
Bardolka, dorot lubią tę wiadomość
-
dorot wrote:Hej dziewczyny,odebrałam.wynik z prl i jest
14.20 norma 5,00-35,00
W poprzednim miesiącu miałam 18,95
Powiedzcie czy ten wynik prl jest jeszcze za wysoki? Wizytę u gin mam dopiero na początku października..
alexxandra_aa fajnie że jesteśopowiedz co w tych biocenozach jest nie tak, zrobili wymazy obydwa mykologiczny i bakteriologiczny?
dorot lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Bardolka wrote:Norma jest do 35, Ty masz 14, więc czemu wynik miałby jeszcze być za wysoki?
No właśnie trochę się martwię,bo poprzedni wynik 18,95 mój gin powiedział że jest jeszcze trochę wysoki i zmienił mi z połówki bromka na cala.. I stąd moje pytanie..Dorka -
Freyja wrote:Przeczytałaś to co wysłałam?
Odpowiadając na Twoje pytanie: pośrednio - może pomóc. Chodzi o to, że Ovitrelle wspomaga ostateczne dojrzewanie pęcherzyka (mejozę komórki jajowej), a pękają tylko pęcherzyki na odpowiednim etapie. Tak więc może przyspieszyć pęknięcie w porównaniu do tego jak długo trwałoby to bez zastrzyku, ale nie musi - to zależy w jakim tempie dzieje się to u Ciebie normalnie. Generalnie nic nie przewidzisz. Każdy cykl jest inny, nawet jeśli efekt jest ten sam.
Nie wiem, czy to co napisałam jest zrozumiałe - wybacz, padam na twarz po pracy.
Przeczytałam, przeczytalam . I rozumiem. Tylko stresuję się bo, wczoraj pęcherzyk 22mm, dzisiaj ovitrelle a jutro IUI. Boję się, że jeśli pękł wczoraj lub dzisiaj ten 22mm, a dwa po 19mm z wczorajszej wizyty, nie pękną to od owu na tym 22mm pęcherzyku do IUI może minąć nawet 40-48 godzin. I wtedy IUI nie ma najmniejszego sensu. No chyba że pękną też te dwa po 19mm ( wczoraj).
No wiem wiem że przeżywam, ale nie chcę stracić kolejnych tysięcyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 19:55
-
Ambriel wrote:dorot to spokojnie nie martw się, jest dobrze:) Wiem co mówię trzy lata obniżam farmaceutycznie
alexxandra_aa fajnie że jesteśopowiedz co w tych biocenozach jest nie tak, zrobili wymazy obydwa mykologiczny i bakteriologiczny?
Ambriel,no ja też już długo ja zbijam farmaceutyczne..Ale myślę że taki wynik będzie już ok..może prze ta podwyz s zona prl nic u mnie nie wychodziDorka -
Selina wrote:Ano właśnie? I ten 18 też był dobry. Ja długi czas miałam prl na poziomie 25 przy normie do 23 i dr powiedziała, że jest już ok skoro niżej nie schodzi. Jednak może dlatego, że Bromka miałam, to słabo schodziła, teraz biorę Dostinex
Selina A od kiedy bierzesz ten Dostinex??Dorka -
Marilen wrote:Przeczytałam, przeczytalam . I rozumiem. Tylko stresuję się bo, wczoraj pęcherzyk 22mm, dzisiaj ovitrelle a jutro IUI. Boję się, że jeśli pękł wczoraj lub dzisiaj ten 22mm, a dwa po 19mm z wczorajszej wizyty, nie pękną to od owu na tym 22mm pęcherzyku do IUI może minąć nawet 40-48 godzin. I wtedy IUI nie ma najmniejszego sensu. No chyba że pękną też te dwa po 19mm ( wczoraj).
No wiem wiem że przeżywam, ale nie chcę stracić kolejnych tysięcyJa też kiedyś dużo myślałam o tych wszystkich pęcherzykach, czy pękły, czy są odpowiedniej wielkości itd. ale na naturę nie ma się wpływu
Co ma być to będzie.
Selina, Ana ana lubią tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Alexxandra witaj ponownieStarania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyMarilen wrote:Przeczytałam, przeczytalam . I rozumiem. Tylko stresuję się bo, wczoraj pęcherzyk 22mm, dzisiaj ovitrelle a jutro IUI. Boję się, że jeśli pękł wczoraj lub dzisiaj ten 22mm, a dwa po 19mm z wczorajszej wizyty, nie pękną to od owu na tym 22mm pęcherzyku do IUI może minąć nawet 40-48 godzin. I wtedy IUI nie ma najmniejszego sensu. No chyba że pękną też te dwa po 19mm ( wczoraj).
No wiem wiem że przeżywam, ale nie chcę stracić kolejnych tysięcyRozumiesz, chcę wiedzieć tu i teraz bo inaczej zejdę z tego świata ;P " Trochę sobie przeczysz
Nie nakręcaj się tak czy inaczej, czy to ciekawość czy nerwy. Zadna wiedza Cie raczej teraz nie uspokoi, bo tylko usg jutro pokaze prawde. Zaparz melisę i do spania
ja czasem piję i pomaga
Nathi2468 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydorot wrote:Selina A od kiedy bierzesz ten Dostinex??
dorot lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydorot wrote:Ambriel,no ja też już długo ja zbijam farmaceutyczne..Ale myślę że taki wynik będzie już ok..może prze ta podwyz s zona prl nic u mnie nie wychodzi
dorot lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:A mi stronę wcześniej napisałaś "To nie stres, bo i tak nic nie narobię. To BABSKA ciekawość, która zasnąć nie da
Rozumiesz, chcę wiedzieć tu i teraz bo inaczej zejdę z tego świata ;P " Trochę sobie przeczysz
Nie nakręcaj się tak czy inaczej, czy to ciekawość czy nerwy. Zadna wiedza Cie raczej teraz nie uspokoi, bo tylko usg jutro pokaze prawde. Zaparz melisę i do spania
ja czasem piję i pomaga
Do popołudnia nie stresowałam się, to faktycznie była czysta ciekawość. Ale teraz to już jest stres. Bo do południa miałam gigantyczne ilości śluzu płodnego, teraz już go praktycznie nie ma. No wiesz...na myśl, że stracę cykl albo że zapłacę za iui które z góry jest skazane na porażkę jednak stresuje...
NAthi niby tak, ale mogę po prostu jutro nie podejść ( co mnie nie pociesza, bo jednak jest to stracony cykl ze stymulacją i lekami za ponad 1000zł.
Muszę się wygadać dziewczyny, bo zwariuję... -
nick nieaktualnyMarilen sa tutaj dziewczyny, ktore miały IUI na peknietych pecherzykach i były z tego ciąże. Ba, są i takie, którym powiedziano parę dni po IUI, ze wg.usg pecherzyki nie pekly a pozniej byla ciąża... Koniecznie pros o usg przed IUI. Nastepnym razem jak cos (tfu tfu), to przypomnij dr, ze pecherzyki pekaja Ci przy mniejszej wielkosci i niech daje zastrzyk wczesniej (ewentualnie probowac robic IUI bez zastrzyku przy odpowiedniej wielkosci, tak tez sie zdarza).
Wiem, ze to kupa kasy. Mnie tez sporo poszło na te 3 nie udane IUI, do ktorych miałam pare razy intralipid, Accofil i inne cuda by tylko się udało. Jednak teraz, jak człowiek juz zrobił wszystko co mógł, by było dobrze, nerwy nic nie dadzą a wręcz mogą zaszkodzić. I uwierz, ze nie łatwo mi się mówi, bo radzę wg.doswiadczenAmbriel, Marilen, evkill, Nathi2468 lubią tę wiadomość
-
dorot wrote:Ambriel,no ja też już długo ja zbijam farmaceutyczne..Ale myślę że taki wynik będzie już ok..może prze ta podwyz s zona prl nic u mnie nie wychodzi
dorot lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Selina wrote:Marilen sa tutaj dziewczyny, ktore miały IUI na peknietych pecherzykach i były z tego ciąże. Ba, są i takie, którym powiedziano parę dni po IUI, ze wg.usg pecherzyki nie pekly a pozniej byla ciąża... Koniecznie pros o usg przed IUI. Nastepnym razem jak cos (tfu tfu), to przypomnij dr, ze pecherzyki pekaja Ci przy mniejszej wielkosci i niech daje zastrzyk wczesniej (ewentualnie probowac robic IUI bez zastrzyku przy odpowiedniej wielkosci, tak tez sie zdarza).
Wiem, ze to kupa kasy. Mnie tez sporo poszło na te 3 nie udane IUI, do ktorych miałam pare razy intralipid, Accofil i inne cuda by tylko się udało. Jednak teraz, jak człowiek juz zrobił wszystko co mógł, by było dobrze, nerwy nic nie dadzą a wręcz mogą zaszkodzić. I uwierz, ze nie łatwo mi się mówi, bo radzę wg.doswiadczen
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Natalia_ wrote:Hej,
do tej pory nie udzielałam się na forum, ale od paru miesięcy czytam Wasze wpisy.
Ponieważ od dłuższego czasu nieświadomie jesteście moją grupą wsparcia, pomyślałam, że się przywitam
Świadomość, że są pary, którym pomimo trudności różnego kalibru się udaje, naprawdę pomaga. Trzymam mocno kciuki za wszystkie pary, które nadal walczą.
2 lata staramy się o dziecko. Wykrytych problemów brak (no może oprócz lekko obniżonych parametrów nasienia- ale to też się zmienia w czasie mocno).
W sobotę 22.09, będę mieć prawdopodobnie 1 inseminację.
Bardzo bym chciała podnieść Wasze statystyki
Natalia witamzycze powodzenia na pierwszej IUI !
dorot lubi tę wiadomość
———————————
Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer!!! 9 x ❄️
IUI:
kwiecień 2017 1 UIUmaj 2017 2 IUI
Czerwiec 2017 3 IUILipiec 2017 4 UIU
Sierpień 2017 5 IUI Nicola
Czerwiec 2018 1 uiuLipiec 2018 2 iui CB
Sierpień 2018 3 IUIWrzesień 2018 4 IUI
Listopad 2018 5 IUIGrudzień 2018 6 IUI
-
Selina wrote:Marilen sa tutaj dziewczyny, ktore miały IUI na peknietych pecherzykach i były z tego ciąże. Ba, są i takie, którym powiedziano parę dni po IUI, ze wg.usg pecherzyki nie pekly a pozniej byla ciąża... Koniecznie pros o usg przed IUI. Nastepnym razem jak cos (tfu tfu), to przypomnij dr, ze pecherzyki pekaja Ci przy mniejszej wielkosci i niech daje zastrzyk wczesniej (ewentualnie probowac robic IUI bez zastrzyku przy odpowiedniej wielkosci, tak tez sie zdarza).
Wiem, ze to kupa kasy. Mnie tez sporo poszło na te 3 nie udane IUI, do ktorych miałam pare razy intralipid, Accofil i inne cuda by tylko się udało. Jednak teraz, jak człowiek juz zrobił wszystko co mógł, by było dobrze, nerwy nic nie dadzą a wręcz mogą zaszkodzić. I uwierz, ze nie łatwo mi się mówi, bo radzę wg.doswiadczen
Dzięki kochana. Biadolę. Raz w miesiącu ale muszę bo bym zwariowała. Dobrze, że Was mam ❤️
Ja mówiłam, że przy 22mm pękają zwykle, ale właśnie sobie uświadomiłam, że moj lekarz we wt nie przyjmuje. Stad pewnie ta środa. Marzy mi się taka sytuacja, że jutro ten 22mm będzie pękał właśnie albo będzie pęknięty, ale będą też pękały te dwa pozostałe.
Jeszcze ten śluz, którym się podniecałam, bo nigdy takiej ilości nie miałam, nawet w usg dr mi go pokazywał w pon. Dzisiaj jeszcze do południa to samo, a teraz prawie sucho...śluzu płodnego nie widaćSelina lubi tę wiadomość