Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi też mąż nie pozwala policzyć ile kasy wydaliśmy już w Novum, ale sądzę że dość dużo. Co do dofinansowania, na samym początku była rozmowa, że możemy je dostać, bo mąż ma meldunek w warszawie, ja mam poza warszawą, ale wczoraj się okazało, że musimy co najmniej dwa lata mieszkać w Warszawie, a mieszkamy niedaleko Warszawy.. Więc nie nie dostaniemy dofinansowania. Więc koszt in vitro jeżeli nam się nie uda przy IUI musimy ponieść sami... Wczoraj liczyliśmy i raczej do maja uda nam się odłożyć kase..Jaszmurka wrote:Chyba sama sobie to dopowiedziałam, że co mc...No ale co 2 to też niewiele lepiej.
In vitro to ogromne koszty, ale w ogole leczenie przed jak sie zsumuje to tez mnostwo ksay.
Maz mi zakazuje to liczyc, ale ja i tak mysle, ze wolalabym za to kupowac cos dla dziecka...
Gosia a Wy się na dofinansowanie z miasta nie lapiecie?
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Tak.Motylek1313 wrote:Gosia1992 Wy się leczycie w Novum w Warszawie?
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Dziewczyny, mam pytanie czy jeśli za nami kilka podejść do IUI. Niestety nie udane to czy warto tak po prostu podejść do ivf? Czy powinnam zrobić jeszcze jakieś badania?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Chodzimy do Dr A. Traczyńska, dwa miesiące temu miałam bardzo dobre wrażenie, ale ostatnim czasem się zmieniło, może dlatego, że jesteśmy pewni, że pierwsza IUI została źle przeprowadzona, moja druga IUI trwała prawie godzinę i musiał pomagać drugi lekarz przy zabiegu. Ogólnie personel jest ok, tylko zastanawiam się nad zmianą lekarza prowadzącego.Motylek1313 wrote:""Gosia1992 napisała: Tak."
U jakiego lekarza? Jak wrażenis z kliniki?
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
gosia1992 wrote:Mi też mąż nie pozwala policzyć ile kasy wydaliśmy już w Novum, ale sądzę że dość dużo. Co do dofinansowania, na samym początku była rozmowa, że możemy je dostać, bo mąż ma meldunek w warszawie, ja mam poza warszawą, ale wczoraj się okazało, że musimy co najmniej dwa lata mieszkać w Warszawie, a mieszkamy niedaleko Warszawy.. Więc nie nie dostaniemy dofinansowania. Więc koszt in vitro jeżeli nam się nie uda przy IUI musimy ponieść sami... Wczoraj liczyliśmy i raczej do maja uda nam się odłożyć kase..
My się w takim razie łapiemy o ile do tego czasu jeszcze oczywiście będzie pula.
Też rozważam zmianę lekarza, ale daję jej jeszcze szansę z pierwszą IUI.
-
a do którego lekarza chodzisz?Jaszmurka wrote:My się w takim razie łapiemy o ile do tego czasu jeszcze oczywiście będzie pula.
Też rozważam zmianę lekarza, ale daję jej jeszcze szansę z pierwszą IUI.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
"Gosia1992 napisała:
Chodzimy do Dr A. Traczyńska, dwa miesiące temu miałam bardzo dobre wrażenie, ale ostatnim czasem się zmieniło, może dlatego, że jesteśmy pewni, że pierwsza IUI została źle przeprowadzona, moja druga IUI trwała prawie godzinę i musiał pomagać drugi lekarz przy zabiegu. Ogólnie personel jest ok, tylko zastanawiam się nad zmianą lekarza prowadzącego."
My chodzimy od niedawna do dr z polecenia od mojego gina. To dr H. Starosławska-Zajączkowska. Na razie dr wydaje się konkretna, sympatyczna i kompetentna. Nie spodziewałam się by IUI trwała długo bo dr wyjaśniła, że to nie jest skomplikowany zabieg i długo nie potrwa. Z netu tez tak wynikało. Jeśli się nie uda to do kolejnej IUI podejdziemy z tą samą dr i to już idąc za ciosem ok.13-14.02. Chce skorzystać z faktu że badania mają ważność, a tanie nie były. Gosia1992 a czemu ta druga tak długo u Was trwała? - jeśli mogę zapytać oczywiście.
-
U mnie jest problem z tzw. przebiciem się, dopiero udało się przebić nie wiem jak się to fachowo nazywa ale powiedzmy rurką metalową, która jest używana tylko do zabiegów in vitro..A 5 plastikowych poszło do koszaMotylek1313 wrote:"Gosia1992 napisała:
Chodzimy do Dr A. Traczyńska, dwa miesiące temu miałam bardzo dobre wrażenie, ale ostatnim czasem się zmieniło, może dlatego, że jesteśmy pewni, że pierwsza IUI została źle przeprowadzona, moja druga IUI trwała prawie godzinę i musiał pomagać drugi lekarz przy zabiegu. Ogólnie personel jest ok, tylko zastanawiam się nad zmianą lekarza prowadzącego."
My chodzimy od niedawna do dr z polecenia od mojego gina. To dr H. Starosławska-Zajączkowska. Na razie dr wydaje się konkretna, sympatyczna i kompetentna. Nie spodziewałam się by IUI trwała długo bo dr wyjaśniła, że to nie jest skomplikowany zabieg i długo nie potrwa. Z netu tez tak wynikało. Jeśli się nie uda to do kolejnej IUI podejdziemy z tą samą dr i to już idąc za ciosem ok.13-14.02. Chce skorzystać z faktu że badania mają ważność, a tanie nie były. Gosia1992 a czemu ta druga tak długo u Was trwała? - jeśli mogę zapytać oczywiście.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Gosia u mnie to samo, dramat.gosia1992 wrote:U mnie jest problem z tzw. przebiciem się, dopiero udało się przebić nie wiem jak się to fachowo nazywa ale powiedzmy rurką metalową, która jest używana tylko do zabiegów in vitro..A 5 plastikowych poszło do kosza
Ból taki ze myslalam ze nie wytrzymam.
Martwię się ze to miało wpływ.*Starania od 2013,
*Hashimoto,
*Niepłodność idiopatyczna,
* I UIU - 11.2017
* II UIU - 01.2018 -
* III UIU - 10.02.2018
beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
-
Widzę, że też będziesz podchodzić do trzeciej tak jak i ja.. My kobiety chyba jesteśmy wstanie znieść każdy ból by mieć dziecko.Littlegirl wrote:Gosia u mnie to samo, dramat.
Ból taki ze myslalam ze nie wytrzymam.
Martwię się ze to miało wpływ.
Motylek1313 lubi tę wiadomość
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Dziewczyny u mnie jest to samo!!! I co wasi lekarze na to???Littlegirl wrote:Gosia u mnie to samo, dramat.
Ból taki ze myslalam ze nie wytrzymam.
Martwię się ze to miało wpływ.
Mój po 3 IUI powiedział, że więcej mi nie zrobi, póki nie poddam się histeroskopii żeby zobaczyć co za licho, że tak opornie idzie. Miałam też mieć mechanicznie poszerzaną szyjkę. Ale na histero wyszło, że szyjka jest ok, nie trzeba jej poszerzać, ale ostro skręca w lewo czy prawo, nie pamiętam dokładnie a z tym nic się nie robi. Zastanawia mnie, czy IUI wg ma sens w takim przypadku, bo jak przez przypadek dojdzie do jakiegoś zranienia przy zabiegu, to można już go spisać na straty. Plemniki + krew = nieudany zabieg
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
Hej dziewczyny! Ja byłam dziś u nowego ginexa, wygląda to dość obiecująco, czeka nas bardziej szczegółowa diagnostyka ale najważniejsze, że lekarz myśli niestandardowo i ma swój plan działania. Jutro mam USG - 10dc i jeśli się uda i pęcherzyk będzie ładny to w piątek MOŻE podejdziemy do 3ciej IUI. Niestety moja obecna lekarka jest na urlopie się będę musiała zagadać z innym lekarzem.
-
Ja od swojej Pani Doktor usłyszałam, że taka jest moja natura i tyle w tym temacie. Czemu plemniki plus krew jest nieudany zabieg? Ostatnio podczas zabiegu drugiej IUI mąż widział u mnie krew na tym urządzeniu.tolerancyjna wrote:Dziewczyny u mnie jest to samo!!! I co wasi lekarze na to???
Mój po 3 IUI powiedział, że więcej mi nie zrobi, póki nie poddam się histeroskopii żeby zobaczyć co za licho, że tak opornie idzie. Miałam też mieć mechanicznie poszerzaną szyjkę. Ale na histero wyszło, że szyjka jest ok, nie trzeba jej poszerzać, ale ostro skręca w lewo czy prawo, nie pamiętam dokładnie a z tym nic się nie robi. Zastanawia mnie, czy IUI wg ma sens w takim przypadku, bo jak przez przypadek dojdzie do jakiegoś zranienia przy zabiegu, to można już go spisać na straty. Plemniki + krew = nieudany zabiegWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 12:29
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Jak mnie ten tekst epicko wku**gosia1992 wrote:Ja od swojej Pani Doktor usłyszałam, że taka jest moja natura i tyle w tym temacie
Chyba bardziej, niż tradycyjne wyluzuj
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
Wiesz co, mi gin właśnie po 3 IUI powiedział, że jak dojdzie do zranienia i pojawi się ta nieszczęsna krew, to plemniki są na nią bardzo wrażliwe i jakby przestają się w momencie poruszać. Nie pytaj jak się wściekłam, jak to usłyszałam. U mnie w 2 na 3 zabiegi nitki krwi były. Malutko, ale zawsze to cośgosia1992 wrote:Ja od swojej Pani Doktor usłyszałam, że taka jest moja natura i tyle w tym temacie. Czemu plemniki plus krew jest nieudany zabieg? Ostatnio podczas zabiegu drugiej IUI mąż widział u mnie krew na tym urządzeniu. A beta mówi sama za siebie. Nigdy nie podrosła.
Nie mam pojęcia, czy przez to, czy nie ;-(Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 12:37
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
Jest to bardzo ciekawe co napisałaś, bo nie miałam o tym zielonego pojęcia. A u mnie tak było przy drugiej IUI, wiec może dlatego nam się nie udało. Chyba musze pogadać sobie z Panią doktor na ten temat, bo teraz przygotowuje się do trzeciego podejścia...tolerancyjna wrote:Wiesz co, mi gin właśnie po 3 IUI powiedział, że jak dojdzie do zranienia i pojawi się ta nieszczęsna krew, to plamniki są na nią bardzo wrażliwe i jakby przestają się w momencie poruszać. Nie pytaj jak się wściekłam jak to usłyszałam. U mnie w 2 na 3 zabiegi nitki krwi były. Malutko, ale zawsze to coś.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017.
