Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    Jest to bardzo ciekawe co napisałaś, bo nie miałam o tym zielonego pojęcia. A u mnie tak było przy drugiej IUI, wiec może dlatego nam się nie udało. Chyba musze pogadać sobie z Panią doktor na ten temat, bo teraz przygotowuje się do trzeciego podejścia...
    Mnie dobija to, że dowiedziałam się tak późno. 'Weteranki' (sorry dziewczyny za określenie :-D ale z faktami się nie dyskutuje) na forum pewnie mają mnie już dość, że wkoło to powtarzam, ale wg mnie to jest istotna wiadomość i lepiej wiedzieć niż nie.
    Mam nadzieję, że teraz pójdzie Ci sprawnie :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 12:41

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Gosia1992 napisała:
    U mnie jest problem z tzw. przebiciem się, dopiero udało się przebić nie wiem jak się to fachowo nazywa ale powiedzmy rurką metalową, która jest używana tylko do zabiegów in vitro..A 5 plastikowych poszło do kosza".

    Ojoj to współczuje Gosiu. U mnie poszło szybko. Nadal czekam na efekty. Dziś niestety znowu mam lekkie bóle podbrzusza i już się martwię, że nic z tego nie wyszło. Przy pierwszej ciąży 16 lat temu nie miałam żadnych objawów, zorientowałam się po 14 dniach od terminu miesiączki. Tylko wtedy miałam sobie 21 latek.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Jaszmurka napisała:
    Do tej co Motylek ;)

    Motylek, kto Ci ją polecił?My też z polecenia i tak myślę czy nie z tego samego ;)"


    Jaszmurka mi polecił dr Czempiński. A jak Twoje wrażenia co do pani dr z Novum?

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Mnie dobija to, że dowiedziałam się tak późno. 'Weteranki' (sorry dziewczyny za określenie :-D ale z faktami się nie dyskutuje) na forum pewnie mają mnie już dość, że wkoło to powtarzam, ale wg mnie to jest istotna wiadomość i lepiej wiedzieć niż nie.
    Mam nadzieję, że teraz pójdzie Ci sprawnie :-)
    Jest to bardzo istotna informacja, o której mało kiedy lekarze mówią, ale dzięki za informacje :) Zobaczymy jak będzie teraz..

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    "Gosia1992 napisała:
    U mnie jest problem z tzw. przebiciem się, dopiero udało się przebić nie wiem jak się to fachowo nazywa ale powiedzmy rurką metalową, która jest używana tylko do zabiegów in vitro..A 5 plastikowych poszło do kosza".

    Ojoj to współczuje Gosiu. U mnie poszło szybko. Nadal czekam na efekty. Dziś niestety znowu mam lekkie bóle podbrzusza i już się martwię, że nic z tego nie wyszło. Przy pierwszej ciąży 16 lat temu nie miałam żadnych objawów, zorientowałam się po 14 dniach od terminu miesiączki. Tylko wtedy miałam sobie 21 latek.
    Trzymam kciuki by się udało :)

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    "Jaszmurka napisała:
    Do tej co Motylek ;)

    Motylek, kto Ci ją polecił?My też z polecenia i tak myślę czy nie z tego samego ;)"


    Jaszmurka mi polecił dr Czempiński. A jak Twoje wrażenia co do pani dr z Novum?

    Tak myślałam :D

    No cóż, na początku identyczne jak Twoje, z biegiem czasu mam trochę zastrzeżeń, ale nie chcę Cię zrażać. Być może nie jesteśmy "dopasowane" i faktycznie powinnam ją zmienić. Zobaczę jak będzie po IUI i wtedy zadecyduję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 12:56

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    thgfugpjfonf59xe.png
  • insulinka Ekspertka
    Postów: 239 304

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    Ja już po sonoHSG. Nie było tak strasznie...poczułam tylko ból po prawej stronie no i teraz krwawie troche. Dr stwierdził, że jajowody drozne. Szczegóły omówimy w pon. 5.02. przy okazji monitoringu. Podchodzimy w tym cyklu do pierwszego IUI...

    Dziewczyny zobaczycie luty będzie NASZ!!!

    tolerancyjna, Lucy2323, Motylek1313, Farelka, misiaaga, Littlegirl, Selina, Nathi2468 lubią tę wiadomość

    32 lata
    Transfer 16.04. 2 kropki - cb
    Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
    Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
    5 x IUI - 1cb
    PCO + insulinooporność
    Mąż morfologia 1%
    SonoHSG 31.01.: jajowody drożne
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez miałam odrobinkę krwi po pierwszej iui i sądziłam ze to nic takiego. Ehhh...

    Ja mialam dzis wizytę. Zaczynamy drugi cykl z iui. Od dzis do niedzieli biore 5 dni po 2 tabletki. Za tydz wizyta by sprawdzic ile bede mieć pecherzykow i kiedy termin iui.
    Wiecie dziewczyny, jestem dobrej myśli, jestem pozytywnie nastawiona. To dzieki Wam :) Luty będzie nasz!!

    insulinka, gosia1992, Motylek1313, Farelka, misiaaga, Littlegirl lubią tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Jaszmurka napisała:
    Tak myślałam :D
    No cóż, na początku identyczne jak Twoje, z biegiem czasu mam trochę zastrzeżeń, ale nie chcę Cię zrażać. Być może nie jesteśmy "dopasowane" i faktycznie powinnam ją zmienić. Zobaczę jak będzie po IUI i wtedy zadecyduję."

    A dr Piotra jestem mega zadowolona i na pewną będę u niego prowadziła ciąże. Polecił mi też lekarza w Invimedzie ale na razie zdecydowaliśmy się na Novum.
    Pani dr Hanna nie zaleciła mi żadnej stymulacji, bo powiedziała że skoro wszystko dzieje się naturalnie, samo to nie ma co kombinować by nie pogorszyć. I to akurat mi się spodobało. Zastrzyku na pęknięcie też nie zalecała.
    Czekam niecierpliwie, martwię się.
    Ok, to czekam na wrażenie po IUI:-)

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny.

    Ja po IUI też trochę plamiłam, odrobinkę ale pani dr powiedziała że to normalne bo to urządzonko którym wpuszcza robalki trochę może podrażnić endometrium. Ze względu na swoją długość. Myślałam, że to normalne jest.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna mam nadzieję że ten jeden jedyny raz nie masz racji :P bo i ja po ostatniej IUI miałam trochę krwi, także wolałabym żeby to nie było prawda ;)

    Dziewczyny, śniło mi się (znów), że byłam w ciąży. Jejka jaki to był piękny sen! Czułam jak dzidzia kopie, poród odbierała moja siostra (nie mam pojęcia czemu, nie jest położną :P) I urodziłam piękna còreczke :)
    Mógłby to być jakiś proroczy sen :)

    do87, wszamanka, Motylek1313, Littlegirl, Lucy2323 lubią tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja bym baaardzo chciała żeby mój dr się mylił z tą krwią. Nie mam pojęcia czy to co powiedział jest w 100 % potwierdzone medycznie. Nigdzie tego nie sprawdzałam. Odniosłam to jedynie do swoich porażek i przełknęłam z goryczą.
    Truskawkowa :-) Piękny sen ;-)

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek dam znać:)
    A dr. P.Cz. to i ja uwielbiam tylko te ceny w Unicare są zabójcze przy konieczności częstych wizyt. Poszaleli.
    No jeśli u Ciebie nie ma problemów to dobrze, że Cię dodatkowo nie faszeruje.

    Dziewczyny, z tą krwią to nie wiem czy prawda...Przecież są przypadki gdzie kobiety owulację mają jeszcze podczas krawawienia i dochodzi do zapłodnienia...
    Nawet mamaginekolog wspominała o takich sytuacjach...Ja chcę w to wierzyć, bo mam minimalną nadżerkę na szyjce i ona może krwawić przy IUI :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 14:09

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    thgfugpjfonf59xe.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale zaskoczylyscie mie z tą krwia. Moja doktor powiedziała że krawieienie po IUI jest zupełnie normalnym zjawiskiem. Aż ja w poniedziałek zapytam czy to nie ma wpływu na te plemniki. Zobaczymy co powie .

    Lucy w związku z tym że clo bierzesz dopiero teraz też że owu się przesuwa ?

    Ps. Popieram LUTY BĘDZIE NASZ <3<3<3<3<3

    insulinka, misiaaga, Lucy2323 lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna ja też mam małą i wąska szyjkę, tak usłyszałam kiedyś przy hsg od jednej lekarki :/ też usłyszałam że taka moja natura i że to nic. Był wtedy ogromny problem z założeniem mi cewnika, po 20min męczenia Pani doktor się e końcu udało za pomocą jakichś tam narzędzi. Mam nadzieję że nie będzie to u mnie problemem przy IUI :/

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Tolerancyjna ja też mam małą i wąska szyjkę, tak usłyszałam kiedyś przy hsg od jednej lekarki :/ też usłyszałam że taka moja natura i że to nic. Był wtedy ogromny problem z założeniem mi cewnika, po 20min męczenia Pani doktor się e końcu udało za pomocą jakichś tam narzędzi. Mam nadzieję że nie będzie to u mnie problemem przy IUI :/
    U mnie niestety jest :-( IUI okupiona jest mordęgą właśnie przez tą piekielną szyjkę :-( I też zawsze cały zestaw narzędzi dr prosi. Za 3 podejściem do IUI skwitował, że takiego przypadku w karierze to jeszcze nie miał żeby musiał się tak gimnastykować i wysłał mnie na histerie.
    Kurde jakby mało było problemów, to jeszcze to. Wisienka na torcie.
    Ale Ty się nie martw na zapas :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 15:06

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy tam miało być tzn że owu też się przesuwa ;)

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszmurka tak ceny w Unicare zabójcze.
    Dr P.Cz. jednak jest wart ceny bo wyprowadził mnie na prostą:-)
    Robiłam tam badanie genetyczne i zapłaciłam ponad 300 zł, koszmar:-(

    Jaszmurka to trzymam kciuki i czekam na wieści:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 15:54

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Gosia1992 napisąła: Trzymam kciuki by się udało :)"

    Gosia nie dziękuje by nie zapeszyć:-) Na pewno dam znać:-)

    gosia1992 lubi tę wiadomość

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale się zdenerwowałam przez te krew.
    Pytałam giną i powiedział ze to nie ma wpływu ale szczerze wątpię.
    U mnie przy dwóch UIU były litry krwi plus jak wstałam to cała podłoga ze skrzepami we krwi.
    Nacinana byłam dwa razy.
    Jeśli ta krew miała wpływ to masakra i już wszystko jasne.

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ