Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySelina wrote:Ojj żeby ta beta jednak Cię zaskoczyła
wiem, że pęcherzyki nie pękły, ale mimo wszystko trzymam kciuki
Pisałaś wcześniej, że myślisz, że problem może być z Twoimi komirkamit jajowymit. Bierzesz coś na ich poprawę? Jakiś inozytol, koenzym Q10?
Inozytol od kilku miesięcy, ale przyznam że w tym cyklu czuję się tak niezachęcona do działania, że zapominam. Q10 nie biorę, myślałam ale na tym się skończyło. Nie wiem też, czy to nie jest tak, że komórki po prostu są słabe i niewiele można im pomóc. W końcu rodzimy się z pełną rezerwą jajnikową. Nie wiem, niektórym suplementacja pomaga, innym nie. Chyba zaczynam się poważnie bać... Mam wrażenie, że rozpoczynając leczenie otworzyłam puszkę Pandory.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 00:04
-
nick nieaktualnySelina wrote:Ojj żeby ta beta jednak Cię zaskoczyła
wiem, że pęcherzyki nie pękły, ale mimo wszystko trzymam kciuki
Pisałaś wcześniej, że myślisz, że problem może być z Twoimi komirkamit jajowymit. Bierzesz coś na ich poprawę? Jakiś inozytol, koenzym Q10?
Teoretycznie z jednego mogła być owulacja, ale wypieram to z głowy, bo nie mam siły na rozczarowanie.Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFreyja wrote:Inozytol od kilku miesięcy, ale przyznam że w tym cyklu czuję się tak niezachęcona do działania, że zapominam. Q10 nie biorę, myślałam ale na tym się skończyło. Nie wiem też, czy to nie jest tak, że komórki po prostu są słabe i niewiele można im pomóc. W końcu rodzimy się z pełną rezerwą jajnikową. Nie wiem, niektórym suplementacja pomaga, innym nie. Chyba zaczynam się poważnie bać... Mam wrażenie, że rozpoczynając leczenie otworzyłam puszkę Pandory.
Wiadomo, że nie każdemu pomogą, ale próbować trzeba. Nie myśl tak, że puszkę Pandory otworzylas, choć w sumie każda z nas na pewno po części tak
w końcu badamy się na wskors i zawsze cos tam wyjdzie przy okazji.
Daj znać koniecznie jak beta -
Ambriel wrote:kahanka gdybyś mnie potrzebowała pisz na priv. My w Invimedzie w Katowicach przez moją endometriozę :)Trzymam za Ciebie kciuki:)
Selinka kochana cały dzień będę Ci wysyłać siły.I fajnie że TŻ jest pod taką dobrą opieką.Wszystko do przodu: (dziś przejeżdżałam koło parens i nawet się bałam tam spojrzeć).
Evkill ja już nie mam pomysłów czemu się nie udaje, ale zwalam na endometriozę i wszystko na raz u mnie.Jak się czyta ten wątek, że po długich staraniach się udało to potwierdzam co napisałaś czasem przyczyna jest banalna.
Ambriel, dzięki wielkie. Każde wsparcie się przyda. Boję się, że nie wyjdzie nam ta inseminacja i będzie trzeba pogłębiać diagnostykę, a mój M jest mega oporny.
Evkill, ja wiem, że przyczyna może być banalna, ale to musiałby mnie lekarz pokierować, bo moja wiedza jest za mała, żeby szukać na własną rękę. A Ty zmieniłaś lekarza w obrębie jednej kliniki w trakcie leczenia? Ktoś Ci polecił tego Przybycienia?38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
nick nieaktualnyDziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
kahanka, evkill, Selina, Bardolka, monik123, kinga27.30, sucharek85, Lenka9419, Lolka30, LKBennett, Melpo, Izaw, Marilen, Eve89la, KIM127, Xkali, Hipp, Monika85, Nathi2468, Norwegian_forest, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Freyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
kolejny przykład na to że jak jest wszystko ksiązkowo o często jest klapa a jak jest od początku na "nie" kończy się sukcesem
kahanka, Selina, Freyja, Nathi2468 lubią tę wiadomość
po 6 latach starań, po drodze 2 aniołki, 1 IUI czerwiec 2015Invimed Wrocław
powrót po rodzeństwo-
IUI 18.10.2018
IUI 11.2018 odwołana
IUI 12.12.2018 odwołana
11.2019 ICSI 10 kom., 5 zarodków- transfer 3-dniowca 1 klasyzero mrozaków
ja- 36 lat, ponoć wszystko ok, AMH 1,5
mąż- 35 lat, bardzo słabe nasienie, zwapnienia w jądrach -
Freyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
Freyja, Nathi2468 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyFreyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
po tyłku powinnaś dostać za to myślenie wcześniej!
gratuluję z całego serca!
Jak się czujesz?
Zmazuj zaraz ta smutną buźkę w opisie ;>Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 08:48
Freyja, Nathi2468 lubią tę wiadomość
-
kahanka wrote:Ambriel, dzięki wielkie. Każde wsparcie się przyda. Boję się, że nie wyjdzie nam ta inseminacja i będzie trzeba pogłębiać diagnostykę, a mój M jest mega oporny.
Evkill, ja wiem, że przyczyna może być banalna, ale to musiałby mnie lekarz pokierować, bo moja wiedza jest za mała, żeby szukać na własną rękę. A Ty zmieniłaś lekarza w obrębie jednej kliniki w trakcie leczenia? Ktoś Ci polecił tego Przybycienia?kahanka lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Freyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
Freja, to pięknie, gratulacje! A dlaczego zakładałaś, że się nie uda?Freyja lubi tę wiadomość
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Freyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
To musiało się tak skończyć :p bardzo bardzo Ci gratuluję, jednak jak się nie ma wielkich oczekiwań to takie cuda się zdarzająSelina, Lolka30, Freyja lubią tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
nick nieaktualny
-
Freyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
Haha jak widzisz kochana jesteś kolejnym przykładem gdzie teoretycznie ciąża nie powinna się pojawić, a natura i tak wie lepiej
Chyba powoli zła passa zostaje odczarowana, coraz więcej dobrych wieściSelina, Freyja lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Freyja a może będzie ciąża mnoga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 08:57
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualnyDziewczyny, dziękuję
przyznam, że jestem w szoku. Ogromnym. Ja myślę, że to taki siłacz, a nie mnoga
ale wszystko się okaże. Jeszcze nie mówiłam mężowi, zadzwonię do niego po wizycie, bo jest na wyjeździe akurat.
kinga27.30, monik123, Selina, Anuśla, Lolka30, evkill, Lenka9419, Izaw, Nathi2468, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Freyja wrote:hyba zaczynam się poważnie bać... Mam wrażenie, że rozpoczynając leczenie otworzyłam puszkę Pandory.
Wiesz co, ja tez mam takie wrażenie... I coraz częściej się boję. Już nie denerwuję oczekiwaniem na testowanie, a po prostu boję, że to wszystko się nie uda...
EDIT: No patrzWłaśnie doczytałam o Twojej BECIE
hurra!! Gratulacje :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 09:05
Freyja lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Freyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
Ale super!
Strasznie Ci zazdroszczę
Może ten wrzesień nie będzie taki zły z IUIFreyja lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualny
-
Freyja wrote:Dziewczyny... Beta 104. Przecież one nie pękły.... Jak to się stało.
!!! Masz swoją Pandorę
.
monik123, Selina, Freyja, Bardolka lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
Start II procedury, długi protokół -
nick nieaktualnyLolka, w takim razie wpisz mnie na listę celem podniesienia statystyk
Mam bardzo powiększone jajniki i mam się oszczędzać, następna wizyta dopiero 17.10. Doktor powiedział, że bardzo często przeziębienie obniża odporność i pomaga w zajściu w ciążę
Selina, monik123, Izaw, kinga27.30, martusiawp lubią tę wiadomość