Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Olalasz wrote:Czyli Wy wszystkie miałyście drożność robioną przed IUI? Ja oczywiście na mój rozum rozumiem to,ze jeżeli są niedrożne, to z ciąży nic nie będzie. Ale pytałam o to lekarza kilka razy i on zawsze mi mówił,ze to jest inwazyjne badanie i na razie nie ma potrzeby w moim przypadku.
mila2019, Olalasz lubią tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyDroznosc robi sie 8-12 dc najlepiej 10, jak ustanie wszelkie krawawienie i plamienie. Nie robi sie jak juz jajeczko jest duze wiec raczej w tym cyklu Ci odpada. Ale jesli np mialabys w kolejnym to mozna podejsc do iui ale raczej na cyklu naturalnym (inaczej w tym 10dc juz moze byc za duze jajeczko).
Pierwszy raz slysze ze hsg jest inwazyjne.. To po prostu wpuszczenie soli fizjologicznej pod kontrola usg, jak nam pchaja wielkie strzykawy przy iui to tez jest inwazyjnie?Olalasz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlalasz wrote:Jak czytam Wasze posty, to mam wrażenie,ze mój lekarz prowadzi mnie dość „frywolnie”. Mam planowaną drugą IUI za tydzień.
Czy są jakieś przeciwskazania,żeby po badaniu drożności, w tym samym miesiącu robić IUI? I czy to badanie naprawdę jest takie inwazyjne?
Moj dr po droznosci kazal odpuścić.
Jajowody obydwa drozne ale powiedzial,ze nie moze zagwarantowac ze jajowody beda juz 100% czyste i bez kontrastu za 3 dni i lepiej poczekać do kolejnego cyklu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2019, 11:21
Olalasz lubi tę wiadomość
-
Olalasz wrote:Jak czytam Wasze posty, to mam wrażenie,ze mój lekarz prowadzi mnie dość „frywolnie”. Mam planowaną drugą IUI za tydzień.
Czy są jakieś przeciwskazania,żeby po badaniu drożności, w tym samym miesiącu robić IUI? I czy to badanie naprawdę jest takie inwazyjne?
Szczerze, ja więcej panikowalam i się bałam niż czułam badanie, miałam wszystko drożne. Bardziej bolał mnie welfron czy jak to tam zwis, i zastrzyk przeciwbólowy domiesniowy nie było to inwazyjne, i w tym cyklu mogłam się starać o ciążę, bo było robione badanie w 9dc. Miałam małe jajka, jak się okazało od wtedy do teraz do pierwszej IUI nie miałam owulki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2019, 11:33
Olalasz lubi tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
Cześć dziewczyny,
ja po zmianie kliniki dowiedziałam się, że jednak mamy szanse zajść w ciążę próbując z IUI a nie odrazu z IVF.
Martwię się tylko, że jakoś to szybko idzie i na cyklu naturalnym. Związku z tym, że cykle mam 26 dniowe lekarz kazał mi przyjść w 12 dniu cyklu, zrobić przed wizytą badanie i jeśli badania z krwi i obraz z USG będzie ok to odrazu tego dnia podchodzimy do IUI. Jeśli wyniki będą nie dokońca ok, wizyta za 1 - 2 dni.
Jak u Was wyglądał cały proces inseminacji? U nas główny problem to u mnie hiperprolaktynemia i u małża mało ruszające się plemniki. Na razieto zaczynam świrować, że to jakoś nie pokolei i w większości przeczytanych komentarzach wszystkie pisałyście, że do IUI podchodzicie na lekach.01.2015 ciąża naturalna [*]
2016 i 2017 słabe nasienie (1% ruchliwych plemników), info o in vitro
12.2018 zmiana kliniki, cudowna poprawa nasienia
01.2019 HSG (obydwa jajowody drożne)
02.2019 IUI
03.2019 2 IUI
04.2019 3 IUI
05.2019 start długi protokół IVF, 5 zarodków 4AA
08.2019 transfer zarodka (1 zarodek się nie rozmroził), zostały 3 zarodki
27.08.2019 bHCG 87, mój mały cudzie trwaj -
CYTRYNKA_2016 wrote:Szczerze, ja więcej panikowalam i się bałam niż czułam badanie, miałam wszystko drożne. Bardziej bolał mnie welfron czy jak to tam zwis, i zastrzyk przeciwbólowy domiesniowy nie było to inwazyjne, i w tym cyklu mogłam się starać o ciążę, bo było robione badanie w 9dc. Miałam małe jajka, jak się okazało od wtedy do teraz do pierwszej IUI nie miałam owulki.
Olalasz lubi tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
mikia2019 wrote:Cześć dziewczyny,
ja po zmianie kliniki dowiedziałam się, że jednak mamy szanse zajść w ciążę próbując z IUI a nie odrazu z IVF.
Martwię się tylko, że jakoś to szybko idzie i na cyklu naturalnym. Związku z tym, że cykle mam 26 dniowe lekarz kazał mi przyjść w 12 dniu cyklu, zrobić przed wizytą badanie i jeśli badania z krwi i obraz z USG będzie ok to odrazu tego dnia podchodzimy do IUI. Jeśli wyniki będą nie dokońca ok, wizyta za 1 - 2 dni.
Jak u Was wyglądał cały proces inseminacji? U nas główny problem to u mnie hiperprolaktynemia i u małża mało ruszające się plemniki. Na razieto zaczynam świrować, że to jakoś nie pokolei i w większości przeczytanych komentarzach wszystkie pisałyście, że do IUI podchodzicie na lekach.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Meggie1 wrote:Miałaś zastrzyk przeciwbólowy? Ja miałam robione w szpitalu na NFZ więc niestety bez żadnego znieczulenia, zero! Ból masakryczny, aż miałam omdlenie na wózku inwalidzkim jak mnie wieźli od razu po. Gdybym miała możliwość to bym sobie kupiła znieczulenie... a jajowody długie, ale drożne mam
Tymbardziej jednak nie rozumiem o co lekarzowi chodziło z inwazyjnością.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
mila2019 wrote:Droznosc robi sie 8-12 dc najlepiej 10, jak ustanie wszelkie krawawienie i plamienie. Nie robi sie jak juz jajeczko jest duze wiec raczej w tym cyklu Ci odpada. Ale jesli np mialabys w kolejnym to mozna podejsc do iui ale raczej na cyklu naturalnym (inaczej w tym 10dc juz moze byc za duze jajeczko).
Pierwszy raz slysze ze hsg jest inwazyjne.. To po prostu wpuszczenie soli fizjologicznej pod kontrola usg, jak nam pchaja wielkie strzykawy przy iui to tez jest inwazyjnie?
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
nick nieaktualnyJa tez mialam sono hsg czyli na soli i usg a a nie rtg i kontrascie. Przeciwbolowo dali mi tabletke haha-odmowilam i mialam na zywca, ja totalna panikara, ale nie bylo zle, bolalo chwilke do zniesienia i plamilam do wieczora.
Spokojnie,na cyklu naturalnym tez mozna i podobno iui dziala nawet przy malej ruchliwosci, ja bym probowala.Olalasz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
OLALASZ u mnie przed IUI był od razu komplet badań dla mnie i męża w tym właśnie sprawdzanie drożności jajowodów. Też jak twoja przyjaciółka miałam robione laparoskopowo:)
CYTRYNKA ja mam zawsze na niepęknietych:) i zastrzyk mam 24-26 dni przed IUI.
Dziś miałam monitoring, jutro o 7.00 ovitrelle:) w środę o 9.20 IUI także tym razem zastrzyk 26 h przed. Najgorsze,że muszę sama go sobie zrobić z tego wszystkiego zapomniałam zapytać ile mm mają pęcherzyki;) Pani Doktor skomentowała tylko,że wszystko jest super:)Olalasz lubi tę wiadomość
-
Miła27 wrote:OLALASZ u mnie przed IUI był od razu komplet badań dla mnie i męża w tym właśnie sprawdzanie drożności jajowodów. Też jak twoja przyjaciółka miałam robione laparoskopowo:)
CYTRYNKA ja mam zawsze na niepęknietych:) i zastrzyk mam 24-26 dni przed IUI.
Dziś miałam monitoring, jutro o 7.00 ovitrelle:) w środę o 9.20 IUI także tym razem zastrzyk 26 h przed. Najgorsze,że muszę sama go sobie zrobić z tego wszystkiego zapomniałam zapytać ile mm mają pęcherzyki;) Pani Doktor skomentowała tylko,że wszystko jest super:)
Tez miałam ovitrelle 26h przed IUI. Trzymam kciuki za zastrzyk. Dasz radę
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
mikia2019 wrote:Cześć dziewczyny,
ja po zmianie kliniki dowiedziałam się, że jednak mamy szanse zajść w ciążę próbując z IUI a nie odrazu z IVF.
Martwię się tylko, że jakoś to szybko idzie i na cyklu naturalnym. Związku z tym, że cykle mam 26 dniowe lekarz kazał mi przyjść w 12 dniu cyklu, zrobić przed wizytą badanie i jeśli badania z krwi i obraz z USG będzie ok to odrazu tego dnia podchodzimy do IUI. Jeśli wyniki będą nie dokońca ok, wizyta za 1 - 2 dni.
Jak u Was wyglądał cały proces inseminacji? U nas główny problem to u mnie hiperprolaktynemia i u małża mało ruszające się plemniki. Na razieto zaczynam świrować, że to jakoś nie pokolei i w większości przeczytanych komentarzach wszystkie pisałyście, że do IUI podchodzicie na lekach.1cs: Synek 07.2014, cc
Starania o rodzeństwo od 07.2015
01-05.2019 - 3x IUI
05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
07.08 FET blastki 4AB 😢
04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
09.09 ET wczesnej blastki 2 😢
Koniec walki -
Melduje ze dzisiaj 1dc, już sie umówiłam na wizytę na 5 marca, IUI pewnie jakos 6 albo 7...
Selina, NeverLoseHope, Miła27, Justyska1986 lubią tę wiadomość
1cs: Synek 07.2014, cc
Starania o rodzeństwo od 07.2015
01-05.2019 - 3x IUI
05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
07.08 FET blastki 4AB 😢
04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
09.09 ET wczesnej blastki 2 😢
Koniec walki -
nick nieaktualnyOlalasz hsg inwazyjne a IUI to co przepraszam wg.niego? Zabieg pielęgnacyjny? Przepraszam że szydzę, ale nie z Ciebie tylko że słów lekarza. Jeśli robisz hsg za pomocą usg to można starać się w tym samym cyklu, nie wiem jednak czy robią hsg w jednym cyklu z IUI bo przed hsg nie powinno się chyba stymulować. No chyba że IUI jest na naturalnych cyklach.
Jest jeszcze hsg za pomocą RTG (na NFZ) to za to bym się chyba nie brała, podobno mniej komfortowe niż usg. Ja miałam hsg metoda HyFoSy czyli za pomocą usg a jako kontrast posłużyła pianka, która jest delikatna dla jajowodów a i sprzyja plemnikom -
nick nieaktualnyMeggie1 wrote:Miałaś zastrzyk przeciwbólowy? Ja miałam robione w szpitalu na NFZ więc niestety bez żadnego znieczulenia, zero! Ból masakryczny, aż miałam omdlenie na wózku inwalidzkim jak mnie wieźli od razu po. Gdybym miała możliwość to bym sobie kupiła znieczulenie... a jajowody długie, ale drożne mam
Ciekawe od czego zalezy sila odczuwania bolu?
Chyba ze mowimy o zwyklym HSG bo ja mialam SonoHSG i zero bólu w trakcie i po badaniu. Tylko lekkie plamienie mialam tego dnia. -
NeverLoseHope wrote:Ciekawe od czego zalezy sila odczuwania bolu?
Chyba ze mowimy o zwyklym HSG bo ja mialam SonoHSG i zero bólu w trakcie i po badaniu. Tylko lekkie plamienie mialam tego dnia.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Olalasz wrote:Czyli Wy wszystkie miałyście drożność robioną przed IUI? Ja oczywiście na mój rozum rozumiem to,ze jeżeli są niedrożne, to z ciąży nic nie będzie. Ale pytałam o to lekarza kilka razy i on zawsze mi mówił,ze to jest inwazyjne badanie i na razie nie ma potrzeby w moim przypadku.
-
Meggie1 wrote:Miałaś zastrzyk przeciwbólowy? Ja miałam robione w szpitalu na NFZ więc niestety bez żadnego znieczulenia, zero! Ból masakryczny, aż miałam omdlenie na wózku inwalidzkim jak mnie wieźli od razu po. Gdybym miała możliwość to bym sobie kupiła znieczulenie... a jajowody długie, ale drożne mam
Meggie1 lubi tę wiadomość