Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Tak, może do 4 razy sztuka a nie 3ech
-
Cześć Kochane, dzis juz chyba lepsze nastroje na forum. Trzymam za każdą kciuki i ściskam każda smutna, rozczarowana...
Moze wlasnie taka przerwa od forum, zmiana myśli, inne zajęcie by trochę pomogło, bo łatwo się tak zafiksowac dobrze mieć odskocznie...
A ja Kochane nie wiem dlaczego, bo zupełnie nie mialam tego w planach pojechałam dzis zrobić betę. Dziś 10 dpo po pregnylu wiec bardziej żeby sprawdzić czy juz sie wyczyscilam i za jakieś 3 dni ja ponowie i bede miec jakieś odniesienie. Co myślicie? Chociaż i tak z niecierpliwością czekam na wyniki wieczorem 🤭IUI
24.02.2019 - nieudana
I IVF
17.02.2021 - punkcja - było 17 pęcherzyków, 14 komórek z czego tylko 4 były dojrzałe.
Udało się zapłodnić 3 komórki.
23.02.2021 - mamy jednego ❄️ 3 - dniowego
23.03. - FET ✊🏻
9pt - beta <0,5 💔
II IVF
22.11.2021- punkcja - było 14 pęcherzyków, 11 komorek...
W 3 dobie siedem zarodkow,
29.11.2021 - mamy dwie blastki ❄️❄️, czekamy na wyniki pgt-a
13.12. - wyniki pgt-a zle, brak rekomendacji do transferu zarodkow
16.12. - wizyta u genetyka
III IFV
03.09. - początek stymulacji
16.09. - punkcja - 12 komórek gotowych do zapłodnienia, zapłodnilo się 10, 2 jeszcze na obserwacji
21.09. - 2 ❄️❄️ + 2 morule w obserwacji
22.09. - 4 ❄️❄️❄️❄️ - czekamy na wyniki pgt-a
21.10. - mamy ❄️❄️❄️ zdrowe zarodki! 😍 zaczynamy przygotowania do transferu
19.12. - transfer + EmbryoGlue + Neoparin
27.12. - beta <<0,100 💔
19.01. - transfer + EmbryoGlue + intralipid + Neoparin -
Alu_87 wrote:Ale się teraz zestresowałam. Nam nic lekarz w nowej klinice nie wspominał o badaniach, a ja się nie dopytywałam. Możliwe że tez mam już jakieś badania po okresie ważności. We wcześniejszej klinice od mojego M nic nie wymagali.... Nie wiem co robić teraz czy dzwonić i się podkładać, czy lepiej walić głupa. Olka_sz jak było u Ciebie?
-
olka_sz wrote:Ja musiałam zrobić toksoplazmozę, HIV, różyczkę i cytomegalię plus wymazy i biocenozę. Mój M nie robił żadnych badań poza nasieniem w tej podstawowej wersji.
Olka podchodzisz w następnym cyklu do IUI? Ja czekam co mi napisze dr, czy mogę czy trzeba odczekać35 l.
Starania od 2017 r.
Styczeń 2019 - histero
Luty 2019 - cb 😔
2 x IUI 👎
1 IVF - 2 blastki, beta 0
2 IVF - 0 blastek
3 IVF - 2 blastki, cb
Zmiana kliniki
4 IVF - 🥰 -
Mam nadzieję, że tak. Jak napisałam smsa że beta spadła to dr odpisał mi tylko "przykro mi, proszę odstawić leki". A ja nawet nie pomyślałam żeby od razu zapytać czy można
Myślę, że dziś albo jutro dostanę @ bo brzuch mnie nap***la, mam zamiar umówić się na 2dc na wizytę i wtedy dowiem się co dalej. -
olka_sz wrote:Ja musiałam zrobić toksoplazmozę, HIV, różyczkę i cytomegalię plus wymazy i biocenozę. Mój M nie robił żadnych badań poza nasieniem w tej podstawowej wersji.32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Alu_87 wrote:wszystkie te badania robiłam, kwestia do kiedy są ważne. Pamiętasz może czy 6 miesięcy czy rok?
-
Florencja wrote:Z tymi facetami...każdy inny a wszyscy tacy sami
Też tak miałam, nie chciało mu się rano w sobotę wstawać na monit, bo po co on tam (lekarz zalecił, żeby pary jeździły razem, a nie sama kobieta), to też go opierdzieliłam, że chętnie bym się z nim zamieniła.
Ciekawe, czy byłoby mu przyjemnie siedzieć w szpitalu na fotelu ginekologicznym z rozłożonymi nogami, gdzie pełno pielęgniarek, studentów i innych obcych ludzi przechodzi obok jak leży z wywaloną na wierzchu najbardziej wstydliwą częścią ciała.
Im to się wydaje, że badanie ginekologiczne kobiety to zwykła rzecz, bo ich do tego przyzwyczaiłyśmy, i dlatego bo jesteśmy dzielne. Tak trzeba i już.
Naprawdę chciałabym zobaczyć minę swojego M, jakby obca baba kazała mu siadać na fotelu, rozłożyć nogi i wnikliwie studiowałaby co on tam ma wołając jeszcze do konsultacji kilka innych osób.Florencja lubi tę wiadomość
36 lat 💃
Drożność jajowodów ok.Progesteron niższy w drugiej fazie cyklu.
Starania 06.2017
4×IUI 😔; 28.03.19 - 5 IUI; 28.05.19- 6 IUI
I IVF 02.06.20 - punkcja około 20 pęcherzyków, Pozostały dwa zarodki zamrożone
04.06 - transfer zarodka dwudniowego😏
04.09 - transfer zarodka dwudniowego crio 😏
Poszerzone bad. krwi. Bad. macicy i komórek nk👍
Brak mrozaczkow😑
16.11.20 start stymulacji
27.11.20 punk. 14 occytów, 9 niedojrzałych, 3 zaplodnione, mamy 1 blastke
2.12.20 transfer blastki😔
Naturasek<>14.04.21 test ciążowy pozytywny 😲
21.04 bhcg 270; 26.04 bhcg 64😪 cb
II ivf 18 komórek 1 blastocysta beta 0
III IVF 31.08.22 - 21 komórek, 11 zapłodnionych,1 blastocysta, 5 zamrożonych 2 dniowe😉 -
LILIA1986 wrote:Puchatek, czytam twoją stopkę i widzę, że miałaś niche w bliźnie, ja też mam niche ( ale bardzo małe) i w tym upatruje swoich problemów z niepłodnością. Możesz coś więcej napisać, co lekarze na to. Jaką miałaś operację? przez brzuch i na nowo szycie? Czy blizna potem cała się zrosła? Ja się borykam z plamieniami po miesiączce do połowy cyklu:( też tak masz?
Przykro mi, że się nie uda IUI w tym miesiącu. Mam nadzieję, że przyszły będzie łaskawszy.
Ja nie miałam żadnych objawów tak naprawdę. Dzisiaj nawet rozmawiałam o tym z dr z kliniki, i mówił ze faktycznie części kobiet operacja pomaga zajść. Mi niestety nie, ale cieszę się ze zrobiłam1cs: Synek 07.2014, cc
Starania o rodzeństwo od 07.2015
01-05.2019 - 3x IUI
05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
07.08 FET blastki 4AB 😢
04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
09.09 ET wczesnej blastki 2 😢
Koniec walki -
Alu_87 wrote:Florencja no dobrze wiedzieć. Może jeszcze nie wszystko stracone.
Puchatek bardzo mi przykro. Miałaś zastrzyk na pęknięcie? Jakieś testy owulacyjne robiłaś? Też się tego boję...
Dziś 16dc, moje cykle są długie, powyżej 31 dni. W poprzednim cyklu IUI była 17dc, pewnie dr liczył na powtórkę, a tu klops. Trudno...
Żadnych zastrzyków nie brałam, ale już po badaniu LH i estradiolu dr wiedział ze po ptakach. Na usg się potwierdzilo1cs: Synek 07.2014, cc
Starania o rodzeństwo od 07.2015
01-05.2019 - 3x IUI
05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
07.08 FET blastki 4AB 😢
04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
09.09 ET wczesnej blastki 2 😢
Koniec walki -
Ja w ogóle w szoku jestem... lekarz mówi ze wkłada wziernik a za sekundę mówi, ze już po ekscesach. Myslalam, ze żartuje jak powiedział ze mogę iść się ubrać powiedział, żeby dzis lub jutro poprawić. Pęcherzyk był niepekniety jeszcze. Powiedział, żeby normalnie żyć i czekać. Aha i na dzień kobiet mogę lampkę czerwonego winka
Selina, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Boze dziewczyny jesten doslownie zalamana!!!!
mialam dwie iui na cyklu naturalnym z rok temu gdy jeszcze nie wiedzialam ze mam wysoka homocysteine, miesiac temu mialam inseminacje na cyklu stymulowanym przy dobrej homo. I dzisiaj doktor mi mowi, ze to juz koniec. Ze tylko in vitro. Zrobilismy dzisiaj kariotypy wydalismy 1150zl. I powiedzielismy,ze nie stac nas narazie na in vitro. Pytalam dlaczego nie mozna juz iui, powiedziala ze to nie ma sensu. Nie wiadomo jaka jest jakosc komorek itd nasienie jest idealne. Fragmentacje mozna zrobic lecz ona nie zaleca, ale mozemy.
Placze... Nie wiem co teraz,a jeszcze powiedziala ze moze mi robic iui ile chce... ale to nic nie da!
Ja mam owulacje co cyko naturalna. Czuje sie okropnie zle. Mam dzisiaj pierwszy dzien cyklu myslalam,ze jeszcze powalcze. Ide z bolescia brzucha i lzami bolem serca naprawde zrezygnowaniem do zycia i pelnym niezrozumienia umyslem do lozka
Selina trzyman kciuki za czwartek, meggi, cytrynka, mila,mania, usia i wszystkieee ktore mam na koncu jezyka walczcie. Czytan was dwa lata i pewnie bede czytac, nie da sie Was odstawic z dnia na dzien.CYTRYNKA_2016, Mania80 lubią tę wiadomość
HSG-ok
Laparo-ok
hiperprolaktynemia
Mthfr- 2xhetero
2x IUI na cyklu naturalnym przy wysokiej homo. 🙁
Homocysteina uregulowana
1x IUI na letrozolu.🙁
Przerwa w staraniach z pomoca med:/ -
nick nieaktualny8Róża8 wrote:Boze dziewczyny jesten doslownie zalamana!!!!
mialam dwie iui na cyklu naturalnym z rok temu gdy jeszcze nie wiedzialam ze mam wysoka homocysteine, miesiac temu mialam inseminacje na cyklu stymulowanym przy dobrej homo. I dzisiaj doktor mi mowi, ze to juz koniec. Ze tylko in vitro. Zrobilismy dzisiaj kariotypy wydalismy 1150zl. I powiedzielismy,ze nie stac nas narazie na in vitro. Pytalam dlaczego nie mozna juz iui, powiedziala ze to nie ma sensu. Nie wiadomo jaka jest jakosc komorek itd nasienie jest idealne. Fragmentacje mozna zrobic lecz ona nie zaleca, ale mozemy.
Placze... Nie wiem co teraz,a jeszcze powiedziala ze moze mi robic iui ile chce... ale to nic nie da!
Ja mam owulacje co cyko naturalna. Czuje sie okropnie zle. Mam dzisiaj pierwszy dzien cyklu myslalam,ze jeszcze powalcze. Ide z bolescia brzucha i lzami bolem serca naprawde zrezygnowaniem do zycia i pelnym niezrozumienia umyslem do lozka
Selina trzyman kciuki za czwartek, meggi, cytrynka, mila,mania, usia i wszystkieee ktore mam na koncu jezyka walczcie. Czytan was dwa lata i pewnie bede czytac, nie da sie Was odstawic z dnia na dzien. -
Róża jakbym chyba zrobila jak mówi usia. Warto moze poradzić się kogoś jeszcze. A jeżeli powie to samo to przynajmniej bedziecie wiedzieć, że nie ma co wydawać na IUI tylko lepiej te pieniążki odłożyć i zwiększyć szansę dzięki invitro.
A na dziewczyny dzis pisalam, że pokusilam się o betę (9 dni po owulacji i 10 dni po pregnylu) i wyszła 1,9. Czyli zastrzyk juz sie wyplukal. Skoro dzis 9 dzien po owu to jeszcze chyba mogę mieć nadzieje...? A kiedy byście powtórzyły betę?
A tam swoją drogą to brzuch boli dzis ale nie jak na @ tylko bardziej jak przy owulacji. Czy która tak miala? Bolą mnie tez meeega piersi (ogolnie zawsze bolą przed miesiączka ale teraz czuję jakbym miała igielki wbite w sutki)...
Wiem, że wróżenie z fusów ale wiecie jak jest ;pIUI
24.02.2019 - nieudana
I IVF
17.02.2021 - punkcja - było 17 pęcherzyków, 14 komórek z czego tylko 4 były dojrzałe.
Udało się zapłodnić 3 komórki.
23.02.2021 - mamy jednego ❄️ 3 - dniowego
23.03. - FET ✊🏻
9pt - beta <0,5 💔
II IVF
22.11.2021- punkcja - było 14 pęcherzyków, 11 komorek...
W 3 dobie siedem zarodkow,
29.11.2021 - mamy dwie blastki ❄️❄️, czekamy na wyniki pgt-a
13.12. - wyniki pgt-a zle, brak rekomendacji do transferu zarodkow
16.12. - wizyta u genetyka
III IFV
03.09. - początek stymulacji
16.09. - punkcja - 12 komórek gotowych do zapłodnienia, zapłodnilo się 10, 2 jeszcze na obserwacji
21.09. - 2 ❄️❄️ + 2 morule w obserwacji
22.09. - 4 ❄️❄️❄️❄️ - czekamy na wyniki pgt-a
21.10. - mamy ❄️❄️❄️ zdrowe zarodki! 😍 zaczynamy przygotowania do transferu
19.12. - transfer + EmbryoGlue + Neoparin
27.12. - beta <<0,100 💔
19.01. - transfer + EmbryoGlue + intralipid + Neoparin -
8Róża8 wrote:Boze dziewczyny jesten doslownie zalamana!!!!
mialam dwie iui na cyklu naturalnym z rok temu gdy jeszcze nie wiedzialam ze mam wysoka homocysteine, miesiac temu mialam inseminacje na cyklu stymulowanym przy dobrej homo. I dzisiaj doktor mi mowi, ze to juz koniec. Ze tylko in vitro. Zrobilismy dzisiaj kariotypy wydalismy 1150zl. I powiedzielismy,ze nie stac nas narazie na in vitro. Pytalam dlaczego nie mozna juz iui, powiedziala ze to nie ma sensu. Nie wiadomo jaka jest jakosc komorek itd nasienie jest idealne. Fragmentacje mozna zrobic lecz ona nie zaleca, ale mozemy.
Placze... Nie wiem co teraz,a jeszcze powiedziala ze moze mi robic iui ile chce... ale to nic nie da!
Ja mam owulacje co cyko naturalna. Czuje sie okropnie zle. Mam dzisiaj pierwszy dzien cyklu myslalam,ze jeszcze powalcze. Ide z bolescia brzucha i lzami bolem serca naprawde zrezygnowaniem do zycia i pelnym niezrozumienia umyslem do lozka
Selina trzyman kciuki za czwartek, meggi, cytrynka, mila,mania, usia i wszystkieee ktore mam na koncu jezyka walczcie. Czytan was dwa lata i pewnie bede czytac, nie da sie Was odstawic z dnia na dzien.KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Selina wrote:Patryka no nieeee tulę. Dobrze, ze idziecie za ciosem. Czym bedziesz stymulowana?
Zmieniliśmy też dawcę, uznałam, że jeśli za pierwszym razem się nie udało, to bez sensu próbować z tym samym... Chociaż może to bez sensu logikaSelina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam pytanie do was. Tzn do dziewczyn które miały już IUI.
To że kłują mnie jajniki pominę.
Czuję się dziś strasznie "ciężka" taka napuchnięta,bulgocze mi w brzuchu tak jakby przelewała się woda,takie głupie wrażenie jakby chciało się puścić bąka a się nie da. Przepraszam za sformułowanie ale nic innego nie przyszło mi do głowy😂.to normalne po IUI? Trochę mnie to martwi -
nick nieaktualnyRóża kurcze ale jakto?! Może jednak lepiej zmienić lekarza? Co to za tekst że nie wiadomo jakie są komórki, no przecież nikt nie wie dopóki nie podejdzie do ivf. Bez sensu jak dla mnie to co mówi. Otrzyj łzy i przemyślcie to, ja się wzbraniam jak mnie lekarz tak pcha na siłę w ivf.
Poza tym strasznie dużo wydaliście na kariotypy, u nas kosztują 600-700zl za parę.
Trzymaj się i nie daj się !!