X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 15 marca 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja jak obiecałam zrobiłam dziś pierwszy test, chociaż wiadome było, że wyjdzie biel. Dziś 10 dni po IUI a 9 dpo. Póki co brak objawów jakichkolwiek, piersi lekko bolą przy dotyku (to normalnie u mnie) i jedynie nad ranem obudził mnie ból podbrzusza i jak się szykowałam do pracy to też miałam jakby skurcz. Poza tym brzuchem - zero.
    Aha... wczoraj pól dnia przepłakałam i dzisiaj rano też troche łez mi poleciało, może to te hormony... nie wiem o co chodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 08:27

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • Czarna Przyjaciółka
    Postów: 108 256

    Wysłany: 15 marca 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buba123 wrote:
    Ja miałam bemfole 150 :) masz na refundacje?
    Mam wypisane na 100%.
    Buba123 po tych zastrzykach iui była wcześnie?
    Ja raz w 10 DC miałam iui po innych zastrzykach.
    zaczynam kolejną próbę.
    Zawsze strach i niepewność co będzie ..

    33 lata
    Niepłodność pierwotna
    Hsg
    Histeroskopia
    Laparoskopia
    Wszystko ok
    2x iui 😕
    27.02.2019 IUI 😥😥😥
    Idę dalej!
    22 maj 2019 transfer 5 dniowej blaski 4.2.2
    Czekaja na nas jeszcze 2 ❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Dziewczyny ja jak obiecałam zrobiłam dziś pierwszy test, chociaż wiadome było, że wyjdzie biel. Dziś 10 dni po IUI a 9 dpo. Póki co brak objawów jakichkolwiek, piersi lekko bolą przy dotyku (to normalnie u mnie) i jedynie nad ranem obudził mnie ból podbrzusza i jak się szykowałam do pracy to też miałam jakby skurcz. Poza tym brzuchem - zero.
    Aha... wczoraj pól dnia przepłakałam i dzisiaj rano też troche łez mi poleciało, może to te hormony... nie wiem o co chodzi.
    Spokojnie, mogło jeszcze nawet nie dojsc do zagniezdzenia :) Testowałabym w poniedziałek i wtedy mysle bedzie coś pewniej, chociaz beta i tak będzie najpewniejsza niż testy.
    Co do płaczu to fakt, hormony. W 2fc jestesmy bardziej rozchwiane emocjonalne, progesteron (i nie tylko) robi nam czasem wodę z mozgu :P

  • CYTRYNKA_2016 Autorytet
    Postów: 1906 2697

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusia bardzo mi przykro, tule mocno :-(
    Niesprawiedliwe to wszystko, zawsze jakoś nie tak.

    Anusia87 lubi tę wiadomość

    preg.png

    IUI 1 - 30.01.2019 :-( IUI 2 - 27.02.2019 :-(
    23.04.2019 - IVF
    4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
    5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
    9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
    16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
    16.08.2022- powrót po ❄️
    5.09.2022 - transfer
    12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭

    24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
    25.05.2023 - beta 383 😍
    26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
    30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
    02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
    13.06.2023 - ❤️


    „Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.”
  • CYTRYNKA_2016 Autorytet
    Postów: 1906 2697

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Dziewczyny ja jak obiecałam zrobiłam dziś pierwszy test, chociaż wiadome było, że wyjdzie biel. Dziś 10 dni po IUI a 9 dpo. Póki co brak objawów jakichkolwiek, piersi lekko bolą przy dotyku (to normalnie u mnie) i jedynie nad ranem obudził mnie ból podbrzusza i jak się szykowałam do pracy to też miałam jakby skurcz. Poza tym brzuchem - zero.
    Aha... wczoraj pól dnia przepłakałam i dzisiaj rano też troche łez mi poleciało, może to te hormony... nie wiem o co chodzi.


    Jeszcze jest czas i nadzieja, ona umiera ostatnia choć myślę, że wtedy chyba jest jakieś przeczucie że się udało?! Jak myślicie? A dziewczyny które mają dzieci jak u Was było?
    Ja zawsze wiem, że się nie udało i się sprawdza to mam nadzieję, że ja się uda będę pewna że to jest ten moment.

    usia1986 lubi tę wiadomość

    preg.png

    IUI 1 - 30.01.2019 :-( IUI 2 - 27.02.2019 :-(
    23.04.2019 - IVF
    4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
    5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
    9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
    16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
    16.08.2022- powrót po ❄️
    5.09.2022 - transfer
    12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭

    24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
    25.05.2023 - beta 383 😍
    26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
    30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
    02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
    13.06.2023 - ❤️


    „Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.”
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CYTRYNKA_2016 wrote:
    Jeszcze jest czas i nadzieja, ona umiera ostatnia choć myślę, że wtedy chyba jest jakieś przeczucie że się udało?! Jak myślicie? A dziewczyny które mają dzieci jak u Was było?
    Ja zawsze wiem, że się nie udało i się sprawdza to mam nadzieję, że ja się uda będę pewna że to jest ten moment.
    Ja jak zaszłam w ciążę z córką to jeszcze przed testem wiedziałam że jestem w ciąży ,test to był formalność. Nawet jak zrobiłam test i już miałam 100% pewności to podświadomie czułam że córka,jak mi wujek gin w 18 TC powiedział że dziewczynka to powiedziałam że przecież od samego początku mówiłam że będzie laleczka 😀

    CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość

  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna wrote:
    Mam wypisane na 100%.
    Buba123 po tych zastrzykach iui była wcześnie?
    Ja raz w 10 DC miałam iui po innych zastrzykach.
    zaczynam kolejną próbę.
    Zawsze strach i niepewność co będzie ..
    ja miałam później bo pęcherzyki w ogóle nie chciały rosnąć i to był kolejny lek w tym samym cyklu … Mam jedną bemfolę 150 jakbyś chciała... widziałaś po ile to jest??? jak dobrze pamiętam to 180zł sztuka

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CYTRYNKA_2016 wrote:
    Jeszcze jest czas i nadzieja, ona umiera ostatnia choć myślę, że wtedy chyba jest jakieś przeczucie że się udało?! Jak myślicie? A dziewczyny które mają dzieci jak u Was było?
    Ja zawsze wiem, że się nie udało i się sprawdza to mam nadzieję, że ja się uda będę pewna że to jest ten moment.
    Ja jak miałam biochemiczną w grudniu, to poprostu obudziłam się o 6 rano chyba w niedziele (normalnie nie ma bata bym wstała tak wczesnie w nd.) i moja pierwsza mysl jak otworzyłam oczy, to "Jestem w ciazy, czuje to". Pobiegłam zrobic test i faktycznie były 2 kreski. Czy tak jest za kazdym razem nie mam pojecia, jedne to czują a inne zupełnie nie. Zauwaz, ze czytajac forum niektore dziewczyny robily testy tylko po to, by wiedziec ze proga moga odstawic a tam szok, 2 kreski. Wiec bywa roznie z tymi przeczuciami :)

    CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość

  • Czarna Przyjaciółka
    Postów: 108 256

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buba123 wrote:
    ja miałam później bo pęcherzyki w ogóle nie chciały rosnąć i to był kolejny lek w tym samym cyklu … Mam jedną bemfolę 150 jakbyś chciała... widziałaś po ile to jest??? jak dobrze pamiętam to 180zł sztuka

    Ja mam inną dawkę.
    Nie zdziwi mnie już żadna cena. Zawsze niewiele poniżej 1000zl płacę.
    Jak w aptece mówią ile mam do zapłaty to robi mi się gorąco, nogi się uginają, oczy wywijają na drugą stronę a głową łagodzi sytuację mówiąc
    " Płać! Więcej w życiu na głupoty wydałaś!!"

    CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość

    33 lata
    Niepłodność pierwotna
    Hsg
    Histeroskopia
    Laparoskopia
    Wszystko ok
    2x iui 😕
    27.02.2019 IUI 😥😥😥
    Idę dalej!
    22 maj 2019 transfer 5 dniowej blaski 4.2.2
    Czekaja na nas jeszcze 2 ❄️❄️
  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna wrote:
    Ja mam inną dawkę.
    Nie zdziwi mnie już żadna cena. Zawsze niewiele poniżej 1000zl płacę.
    Jak w aptece mówią ile mam do zapłaty to robi mi się gorąco, nogi się uginają, oczy wywijają na drugą stronę a głową łagodzi sytuację mówiąc
    " Płać! Więcej w życiu na głupoty wydałaś!!"
    to jak mniejsza dawka to i mniejsza cena :) no niestety znam ten ból i te rachunki z apteki

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 15 marca 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania80 wrote:
    I jak Ty się czujesz?
    Bo mnie od wczoraj muli brzuch okropnie, noe to co w zeszłym cyklu ze jajniki pękały wręcz.
    Chodzę i patrzę czy okres mam choć to 13 dc i 7 doba się zaczęła po IUI
    Jakoś nieszczególnie cokolwiek się dzieje.wczoraj poczułam mocne ukłucie ale to jakby w pochwie a nie wyżej... piersi mam wrażliwe od samej owulacji. Na razie spokojnie.czekam ;)

    Selina, Mania80 lubią tę wiadomość

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • LILIA1986 Koleżanka
    Postów: 46 93

    Wysłany: 15 marca 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CYTRYNKA_2016 wrote:
    Jeszcze jest czas i nadzieja, ona umiera ostatnia choć myślę, że wtedy chyba jest jakieś przeczucie że się udało?! Jak myślicie? A dziewczyny które mają dzieci jak u Was było?
    Ja zawsze wiem, że się nie udało i się sprawdza to mam nadzieję, że ja się uda będę pewna że to jest ten moment.

    U mnie w pierwszej ciąży nie myślałam, ale zrobiłam mężowi taką awanturę, że nigdy takiej nie miał i mnie tknęło, że ciąża. W drugiej mimo, że byłam przez przypadek u ginekologa zaraz po owulacji i dał mi tak na wszelki wypadek dupka, zrobiłam test i były 2 krechy to byłam zaskoczona. A teraz tak dziwnie, bo mnie selina wpisała na listę i byłam ostatnia to mi przez myśl przeszło, że ostatni będą pierwszymi, poza tym lekarz powiedział, że te plemniki męża to są takie szybkie i jest ich też tak dużo, że jakoś miałam dobre przeczucia. No i nawet jak dostałam krwawienie i myślałam, że to okres to mnie nie opuszczało wrażenie, że jednak się udało. chyba trzeba wierzyć, że się udało.
    Ja dziś byłam na potwórce bety, mam nadzieję, że przyrosła...

    Selina, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość

    jedno dziecko w domu 6 lat
    starania o drugie od 2015
    hormony: ok
    cykle: owulacyjne
    nasienie: ok
    jajowody drożne
    histeroskopia z laparoskopią ok.
    1 IUI na niepękniętym - nieudana
    2IUI na pękniętym - udana:)
    beta 13dpo -124,
    beta 15dpo-265
    Beta 18 dpo-1024
  • Paulina Nessa Autorytet
    Postów: 382 182

    Wysłany: 15 marca 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ratujcie.

    Od wczoraj wieczorem mam 38,5 gorączki, cała noc wymiotowalam (a raczej próbowałam bo w sumie tylko ślina szla), latam jak opetana do łazienki na siku, głowa i gardło boli.
    Byłam na sorze ale nie dostałam nic bo jak powiedziałam ze po iui to lekarz stwierdził że nie może mi niczego przepisać. Tylko zioła, dużo płynów itp.

    Czy jakieś leki na gardło lub gorączkę stosujecie? Wszędzie w ulotkach pisze ze nie wskazane w ciąży i dla starających się.

    W sumie to i tak z tej mojej ciąży nic nie będzie jak taka chora jestem ;/

    Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
    32 lata

    Drożność i budowa macicy i jajników ok.
    Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
    FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
    Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
    Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
    Dieta bezglutenowa.

    Nasienie ok.

    - 1 iui - nieudane.

    - słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
    - 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
    - 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.


    Pełna niepokoju. Pełna wiary.
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 15 marca 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CYTRYNKA_2016 wrote:
    Jeszcze jest czas i nadzieja, ona umiera ostatnia choć myślę, że wtedy chyba jest jakieś przeczucie że się udało?! Jak myślicie? A dziewczyny które mają dzieci jak u Was było?
    Ja zawsze wiem, że się nie udało i się sprawdza to mam nadzieję, że ja się uda będę pewna że to jest ten moment.
    Wiesz co Ci powiem Cytrynka, że ja co miesiąc mam takie skoki - jeden dzień dół, że się nie udało a kolejny np. dziś coś mi mówi, że się udało...

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 15 marca 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILIA1986 wrote:
    U mnie w pierwszej ciąży nie myślałam, ale zrobiłam mężowi taką awanturę, że nigdy takiej nie miał i mnie tknęło, że ciąża. W drugiej mimo, że byłam przez przypadek u ginekologa zaraz po owulacji i dał mi tak na wszelki wypadek dupka, zrobiłam test i były 2 krechy to byłam zaskoczona. A teraz tak dziwnie, bo mnie selina wpisała na listę i byłam ostatnia to mi przez myśl przeszło, że ostatni będą pierwszymi, poza tym lekarz powiedział, że te plemniki męża to są takie szybkie i jest ich też tak dużo, że jakoś miałam dobre przeczucia. No i nawet jak dostałam krwawienie i myślałam, że to okres to mnie nie opuszczało wrażenie, że jednak się udało. chyba trzeba wierzyć, że się udało.
    Ja dziś byłam na potwórce bety, mam nadzieję, że przyrosła...
    Czekam na wieści, mam nadzieję że rośnie pięknie! :)

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 15 marca 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisałam sie na bete na poniedziałek :) to będzie 13 dni po IUI a 12 dpo.

    Atomowka, Selina, Mania80 lubią tę wiadomość

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • pokonana Znajoma
    Postów: 16 8

    Wysłany: 15 marca 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    a ja mam całkiem inne pytanie... jestem po drugiej nie udanej IUI-25.02.19, od 28.02 przez 10 dni brałam duphaston, odstawiłam w ubiegłą sobotę,jak już wiedziałam,że nic z tego. Zawsze 3 dni po odstawieniu miałam @, teraz nie mam, boli mnie mega prawy jajnik i to tak,że aż kręgosłup mnie boli. Dzisiaj jest 6 dzień po odstawieniu i nadal nic, boję się,że mam jakieś zapalenie albo jakieś inne dziadostwo się przybłąkało. nie wiem czy już powinnam zacząć panikować i kontaktować się z lekarzem?

  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 15 marca 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    byłam dzisiaj na usg, 23 dc i moje endometrium na estrofemie urosło do 14 mm!!!. Aż się zaczęłam zastanawiać czy dalej mam go brać... Brał ktoś estrofem po owulce? Mam zalecenie brania do pozytywnego lub negatywnego testu 14 dni po inseminacji, ale teraz kminie czy skoro zrobił swoje to mu nie podziękować wcześniej...

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • mgielka98 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 15 marca 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina mi powiedzial lekarz ze moge apap spokojnie gdyby temperatura wzrosla


    33lat/Starania 6 lat/ Graves-Basedow
    ANA-1:640, NK 15,1%,
    hetero MTHFR 1298 C, PAI, VR2
    4 IUI - :(
    Usunieta tarczyca
    Niespodziewane 2 kreski w prima aprilis '22
    c. naturalna bez leczenia- "NIEPLANOWANA":)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pokonana wrote:
    Hej dziewczyny

    a ja mam całkiem inne pytanie... jestem po drugiej nie udanej IUI-25.02.19, od 28.02 przez 10 dni brałam duphaston, odstawiłam w ubiegłą sobotę,jak już wiedziałam,że nic z tego. Zawsze 3 dni po odstawieniu miałam @, teraz nie mam, boli mnie mega prawy jajnik i to tak,że aż kręgosłup mnie boli. Dzisiaj jest 6 dzień po odstawieniu i nadal nic, boję się,że mam jakieś zapalenie albo jakieś inne dziadostwo się przybłąkało. nie wiem czy już powinnam zacząć panikować i kontaktować się z lekarzem?
    Mozesz sie skontaktowac z lekarzem skoro tak Cie boli. Ogolnie @ powinien przyjsc do 10dni po odstawieniu, wiec ma jeszcze czas, ale uspokoisz sie przynajmniej tym usg. Mnie tez w zeszłym cyklu bardzo bolał jajnik i długo @ nie przychodził, ale ja akurat na 99% miałam cykl bezowulacyjny a na usg było wszystko ok, nie wiem skad ten bol

    pokonana lubi tę wiadomość

‹‹ 255 256 257 258 259 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ