Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny już mogę oficjalnie powiedzieć że do was dołączam:) .Wczoraj byliśmy z M na wizycie .Lekarz obejrzał wyniki męża i stwierdzil ze probujemy inseminacji na peknietym pęcherzyku. Lekarz stwierdził że przy takiej ilości plemników jaką ma teraz mój mąż te 97% patologii to nie jest jakiś straszny problem ale wyszło że plemniki krótko żyją
bo w pierwszym badaniu ruch a i b wynosił 57% a po 3 godz juz tylko 22% .Ciesze się że w końcu zaczęliśmy działać
wiem że inseminacja nie daje jakichś dużych szans na ciążę ale warto sprobowac .
Dziewczyny mam sobie zrobić w 3,5,7,9 dc zastrzyk nie pamiętam teraz nazwy tego leku chyba Meninam 75 , czy ktoras z was tez musiała sobie robic zastrzyk ? nie wiem czy sama dam radę ,czy ta igła jest duża?
Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
To stąd pozytywny test ciążowy w poprzednim cyklu.Kamma9207 wrote:Mam 7 cm torbiel kazał zrobić markery nowotworowe za pół godziny będę mieć wynik na cito..szkoda gadac24l
06.18 azoospermia - hipogonadyzm pierwotny
03.19 Angelius Provita dr MP
03.19 drożność ok, hormony ok
26.04.19r. IUI AID udało się podwójnie, mamy parkę 👨👩👧👦 -
Dziewczyny ja cieszyłam się ale nie długo. Beta w 23dc ponad 19, pare dni później ponad 70. Progesteron ok. I w 30 dc beta 9 i na wieczór plamienie a teraz już okres na pełnej. To była nasza druga inseminacja i pierwsza udana. Przepłakałam cała noc ale wiem,ze trzeba walczyć dalej. Co do objawów - nie miałam żadnych. Jedynie temperatura powyżej 37 no i beta i testy no i chwilowy brak okresu. Trzymam kciuki za Was wszystkie. My musimy zrobić 1 cykl przerwy i wracamy do gry w kolejnym.
Wesoła_Muminka, Kaach lubią tę wiadomość
Starania od 09.18
Angelius Provita od 02.19
Hashi (Euthyrox)
miesniak macicy 6cm
Hsg ok
Amh 3,12
Hormony ok
Przeciwciała przeciwplemnikowe i ANA brak
M - morfologia 3%, brak upłynnienia, hormony ok
07.19 pierwsza iui na naturalnym
09.19 2 iui z clo - cb
11.19 3 iui z clo
12.19 naturalna cb + wykryte bakterie e-coli w nasieniu
KIR AA-brak wszystkich kirów implantacyjnych
02.20 - ❤️naturalny cud, accofil włączony po pozytywnej becie, poród zdrowej dziewczynki👧
2022 - rozpoczęcie kolejnych starań
01.2023 - poronienie zatrzymane 7/12 tydz. 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny 🙂
Właśnie wracam z Usg , myślałam,ze inseminacje będziemy mieli już w poniedziałek.. a tu niespodzianka 🙈 dopiero w czwartek albo piątek..
będzie to 18 dzień cyklu. Zostały mi zwiększone leki i na wtorek kolejne usg.. nie wiem jak ja wytrzymam 🤷🏻♀️ Zazdroszczę dziewczyna , które maja krótkie cykle 🙈 -
A u mnie już 6 dni okres się spóźnia cykle 30 dni a dziś jest 36 dzień cyklu. Przejrzałam moje cykle z dwóch ostatnich lat i jeszcze żaden nie był tak długi. Były po 33 ale zawsze kilka dni przed występowały plamienia. Dzis czuje sie bardzo dobrze. Zero objawów na ciążę.😉
Tylko objawy typowe dla miesiączki, które mam co miesiąc.
W poniedziałek rano robię test więc myślę że 8 dni od miesiączki powinien być wiarygodny test.
Kurczę ale jaja... leki ma stymulacje chłodzą się w lodówce a ja czekam na okres 🤣. Dziewczyny co można z tymi lekami zrobić jak okaże się że będą nie potrzebne???
Ja lecze się w NL i za leki zapłacilam 77e. Ciekawe czy mogę je oddać???🤔🤔🤔Monia1990tiger -
Nadzieja27 wrote:Hej dziewczyny 🙂
Właśnie wracam z Usg , myślałam,ze inseminacje będziemy mieli już w poniedziałek.. a tu niespodzianka 🙈 dopiero w czwartek albo piątek..
będzie to 18 dzień cyklu. Zostały mi zwiększone leki i na wtorek kolejne usg.. nie wiem jak ja wytrzymam 🤷🏻♀️ Zazdroszczę dziewczyna , które maja krótkie cykle 🙈
Najgorsze to czekanie co???
Najlepiej się zająć czymś.
A długie masz cykle?
Mi lekarka mówiła że ze stymulacją trzeba ostrożnie także, dawkować leki odpowiednio.Dobrze że nie dostałaś dużej dawki od początku tylko mają wszystko pod kontrolą i sprawdzaja jak pęcherzyki rosną.
Nie martw się może to twój ostatni cykl a później tylko będziesz czekać 9 miesięcy na brzdąca 😊Monia1990tiger -
nick nieaktualnyMonia1990tiger wrote:A u mnie już 6 dni okres się spóźnia cykle 30 dni a dziś jest 36 dzień cyklu. Przejrzałam moje cykle z dwóch ostatnich lat i jeszcze żaden nie był tak długi. Były po 33 ale zawsze kilka dni przed występowały plamienia. Dzis czuje sie bardzo dobrze. Zero objawów na ciążę.😉
Tylko objawy typowe dla miesiączki, które mam co miesiąc.
W poniedziałek rano robię test więc myślę że 8 dni od miesiączki powinien być wiarygodny test.
Kurczę ale jaja... leki ma stymulacje chłodzą się w lodówce a ja czekam na okres 🤣. Dziewczyny co można z tymi lekami zrobić jak okaże się że będą nie potrzebne???
Ja lecze się w NL i za leki zapłacilam 77e. Ciekawe czy mogę je oddać???🤔🤔🤔
Raczej wątpię ,ze będziesz mogła je oddać. Leki musza być przechowywane w odpowiedniej temperaturze i warunkach. Nie udowodnisz aptece ,ze tak właśnie je przechowywałas. Ja bym na Twoim miejscu zostawiła je w lodowce dopuki nie stracą terminu ważności, nigdy nic nie wiadomo , może są dłużej ważne i np. Za rok zdecydujecie się na kolejne dzidzi ? Albo ktoś ze znajomych dostanie taka receptę na ten sam lek ? Czy coś. Nie wiem ja bym się nie przejmowała tymi pieniędzmi.. cieszylabym się jak wariatka z ciąży 🙈
Monia1990tiger lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia1990tiger wrote:Najgorsze to czekanie co???
Najlepiej się zająć czymś.
A długie masz cykle?
Mi lekarka mówiła że ze stymulacją trzeba ostrożnie także, dawkować leki odpowiednio.Dobrze że nie dostałaś dużej dawki od początku tylko mają wszystko pod kontrolą i sprawdzaja jak pęcherzyki rosną.
Nie martw się może to twój ostatni cykl a później tylko będziesz czekać 9 miesięcy na brzdąca 😊
Moje cykle trwają 31-33 dni wiec raczej długie 😅 bardzo bym chciała ale ta nasza inseminacja to raczej taki czas oswojenia się z myślą o in vitro. Nasienie mojego męża jest niestety bardzo, bardzo kiepskie
-
Nadzieja27 wrote:Hej dziewczyny 🙂
Właśnie wracam z Usg , myślałam,ze inseminacje będziemy mieli już w poniedziałek.. a tu niespodzianka 🙈 dopiero w czwartek albo piątek..
będzie to 18 dzień cyklu. Zostały mi zwiększone leki i na wtorek kolejne usg.. nie wiem jak ja wytrzymam 🤷🏻♀️ Zazdroszczę dziewczyna , które maja krótkie cykle 🙈
Rozumiem twoje zniecierpliwienie
ja dopiero czekam na okres (powinien być jutro) a potem rozpoczynamy działania a już nie mogę się doczekać ,,tego dnia '' 
.Też mam długie cykle z reguły 32 dniowe ale ostatnio był 34 dniowy .Trzymam kciuki żeby czas Ci szybko zleciał
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Nadzieja 27
U nas z nasieniem też kiepsko niby liczba całkowita jest dobra bo mamy aż 308mln plemikow ,
koncentracja w ml 96mln,ruch postepowy 57% ale do tego dochodzi 97%plemników patologicznych i bardzo krótki czas życia plemników .Mam nadzieję że jednak uda wam się inseminacja .My podjedziemy do inseminacji 3 razy jeżeli się nie uda to in vitro.Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Nareszcie się odważyłam dołączyć
Pierwsza inseminacja w sierpniu się nie udała (na pekniety pęcherzyku bez leków). Jutro mamy drugie podejście:D na niepeknietym pęcherzyku prawdopodobnie i na lekach. Duże nadzieje jak co miesiąc...
Boję się rozczarowania kolejny raz. Może wasza obecność pomoże mi przetrwać...?
Serdecznie was pozdrawiam! 🤗
Wesoła_Muminka, Monia1990tiger, Alkalalka82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamma9207 wrote:Niestety jedyne co najwidoczniej mogę urodzić to właśnie torbiel.
Nawet tak nie myśl ! Zmień lekarza i może inna drogę Ci wytyczy, żeby pozbyć się torbieli.
Jesteś stymulowana? Na mnie działały tak leki do stymulacji clo i lametta.
Nie wolno się załamywać ! -
Dziewczyny, czy są szanse na powodzenie inseminacji, jeśli jeden jajowód jest drożny? Nasienie będzie z banku spermy. Wizyta u gin dopiero 11.10, a mnie stres zjada.Lat 30
11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
wyrzuty PRL - Dostinex
Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.
7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
progesteron - 19.59 🙏
9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
progesteron - 16.80 🙏
13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏
Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
Czekam na Ciebie, okruszku. ❤ -
nick nieaktualnyNiczym nie jestem stymulowana,robiliśmy pierwsze podejście na cyklu naturalnym..Ufam mojemu lekarzowi wszyscy się z kliniki wypieli a on zadzwonił i kazał przyjechać do niego do szpitala na dyżur.tak to bym nawet nie wiedziała co się dzieje.Jednak trochę się załamałam,nie dość ze brak plemników to jeszcze nagle torbiele.Mialam wachania tsh teraz może to przez to tak jak mówisz. Sprawdze tą insulinę też 😔Wesoła_Muminka wrote:Nawet tak nie myśl ! Zmień lekarza i może inna drogę Ci wytyczy, żeby pozbyć się torbieli.
Jesteś stymulowana? Na mnie działały tak leki do stymulacji clo i lametta.
Nie wolno się załamywać !
Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość
-
Hej staraczki ☺️
Jestem 4 dni po 3 IUI
Zauważyłam, że tak od 2dni zaczęły boleć mnie piersi i jajnik, w którym była owulacja, zdarzy się też, że podbrzusze boli w dzień.
Biorę duphaston 2×1 czy to od niego tak mam??
Po poprzednich IUI zupełnie nic mi nie było.
Doradzcie coś😊😊
Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarola25 wrote:Hej staraczki ☺️
Jestem 4 dni po 3 IUI
Zauważyłam, że tak od 2dni zaczęły boleć mnie piersi i jajnik, w którym była owulacja, zdarzy się też, że podbrzusze boli w dzień.
Biorę duphaston 2×1 czy to od niego tak mam??
Po poprzednich IUI zupełnie nic mi nie było.
Doradzcie coś😊😊
Tak, to są klasyczne objawy brania duphastonu. Mdłości też.
Trzymam kciuki, żeby te objawy jednak przyniosły dobre nowiny. 😍
Karola25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamma9207 wrote:Niczym nie jestem stymulowana,robiliśmy pierwsze podejście na cyklu naturalnym..Ufam mojemu lekarzowi wszyscy się z kliniki wypieli a on zadzwonił i kazał przyjechać do niego do szpitala na dyżur.tak to bym nawet nie wiedziała co się dzieje.Jednak trochę się załamałam,nie dość ze brak plemników to jeszcze nagle torbiele.Mialam wachania tsh teraz może to przez to tak jak mówisz. Sprawdze tą insulinę też 😔
U mnie za torbiele odpowiedzialna była i tarczyca i podwyższona insulina. Później przy stymulacji, która mi nie służyła też dostawałam torbiele, ponieważ kazano mi brać luteine i duphaston prawie w dzień owulacji, która się nie pojawiała.
Po odstawieniu nietrafionej stymulacji, uregulowaniu tsh i insuliny nie mam torbieli, cykl regularny.
Wiem, że ciężko się nie załamywać , bo ja ostatnio wyłam jak bóbr po poronieniu i miałam bardzo ciężkie chwilę, ale prawda jest taka że teraz musisz być silna i znaleźć przyczynę powstawania torbieli. Na pewno nie możesz dać sobie wmówić, że taka twoja natura.
Ps. Badałaś AMH? Dzięki temu badaniu dowiesz się jaka masz rezerwę jajnikową i czy przypadkiem nie cierpisz na pco lub pcos.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2019, 21:46
-
nick nieaktualnyzaplątana wrote:Dziewczyny, czy są szanse na powodzenie inseminacji, jeśli jeden jajowód jest drożny? Nasienie będzie z banku spermy. Wizyta u gin dopiero 11.10, a mnie stres zjada.
Jest, wszystko zależy od jajeczkowania, ale o tym najlepiej porozmawiać z lekarzem. I to lekarz powinien wiedzieć, czy masz szansę na powodzenie aid w danym cyklu. -
Wesoła_Muminka wrote:Tak, to są klasyczne objawy brania duphastonu. Mdłości też.
Trzymam kciuki, żeby te objawy jednak przyniosły dobre nowiny. 😍
Na szczęście mdłości brak...
Zobaczymy jak będzie, to byla nasza ostatnia insemka, później już IVF.
Nie nastawiam się, że coś z tego będzie... 😕
