Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś już mija tydzień od pierwszej IUI.
Piersi strasznie bolą, lekarz przepisał duphaston 3x1 i może dlatego tak strasznie mnie bolą. Do tego jeszcze acard jedną dziennie.
Bóle okresowe, wiec zobaczymy co będzie dalej.
Trzymam kciuki za wszystkie
Agaaaa lubi tę wiadomość
*Jajowody drożne
* Nasienie męża ok
* Moje wyniki też ok
19.11.2019 pierwsza IUI
-
Paulina u kogo się leczysz? Jeśli mogę wiedzieć
Niestety objawy, o których piszesz to zarówno te ciążowe, jak i te spowodowane duphastonem.
Ból piersi- duphaston potrafi zdziałać cuda i spowodować, że ma się ich dosyć, ciąża też Ból okresowy, tzn? Mocny? Czy lżejszy i od czasu do czasu?
A bierzesz luteinę? IUI na naturalnym cyklu, czy wspomaganym?
Medart Poznań
1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
3 IUI- cudzie trwaj ❤
37 tydzień - synek, 10 punktów -
Silvia wrote:Zaplatana mocno ci kibicuje bo ja też jednojajowodowa 😉 i wiem co to znaczy liczyć na to, że jajeczka urosną po dobrej stronie.
Dzięki za słowa otuchy. Ja miałam wielkie nadzieje na pierwszą AID na początku listopada. Byłam pewna, że skoro w październiku była owulacja z prawego, to następny cykl stymulowany będzie z lewego. A tu psikus. Załamało mnie to totalnie. Jeszcze ginekolog mnie nastraszyła, że mogę mieć owulacje tylko jednostronne i wtedy tylko in vitro. Tak na dobrą sprawę, to po kilkudniowym załamaniu olałam temat totalnie. Nie myślałam o tym, nie przeżywałam, nawet drinka się napiłam... Aromka łykałam, jak mi się przypomniało, a nie dwa razy dziennie o stałych godzinach. Ba ten wczorajszy monitoring to mnie mój małż wyciągnął, bo ja byłam gotowa odpuścić. Byłam przekonana, że znowu będzie po prawej stronie owulacja, bo coś mnie tak ona ćmiła. A tu zaskoczenie i to OGROMNE. Teraz chciałabym podejść tak olewczo do AID, ale nie bardzo mi to wychodzi. Jutro o 10:00 mam się stawić do kliniki i zobaczymy co to będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2019, 14:09
Starajacsieocud lubi tę wiadomość
Lat 30
11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
wyrzuty PRL - Dostinex
Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.
7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
progesteron - 19.59 🙏
9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
progesteron - 16.80 🙏
13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏
Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
Czekam na Ciebie, okruszku. ❤ -
Dr Ż MedartStarajacsieocud wrote:Paulina u kogo się leczysz? Jeśli mogę wiedzieć
Niestety objawy, o których piszesz to zarówno te ciążowe, jak i te spowodowane duphastonem.
Ból piersi- duphaston potrafi zdziałać cuda i spowodować, że ma się ich dosyć, ciąża też Ból okresowy, tzn? Mocny? Czy lżejszy i od czasu do czasu?
A bierzesz luteinę? IUI na naturalnym cyklu, czy wspomaganym?
Bol okresowy taki słaby, od czasu do czasu odczuwam, że coś tam pobolewa.
Najbardziej bolą piersi, że nawet jak mąż chcę się przytulić to zaraz łapie się za piersi bo tak bardzo je czuję
Biorę tylko duphaston i acard no i oczywiście kwas metylowany i witaminę D3.
Brałam puregon od trzeciego dnia cyklu do 10 później ovitrelle w niedzielę, a we wtorek 19 inseminacja na dwóch pęcherzykach.
Starajacsieocud lubi tę wiadomość
*Jajowody drożne
* Nasienie męża ok
* Moje wyniki też ok
19.11.2019 pierwsza IUI -
Zaplatana - u nas to loteria i trzeba jednak co miesiąc sprawdzać 😕 powodzenia na jutrzejszej wizycie.
Ja miałam 20 listopada IUI. Ciągle bolą mnie sutki i kluje w jajnikach, ale ostatnio częściej po drożnej stronie. Już nie mogę doczekać się testowania. To moja pierwsza inseminacja.Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
PAulina ja dokladnie tydzien po iui miałam ból jak na okres i myślałm że nic z tego bo zawsze tydzień przed okresem mam taki ból . piersi mnie też bolaly okropnie a pozniej dokładnie 14 dni po ovitrelle wszystko ustało wiec u mnie to nie wina duphastonu bo brałam 2x1 i pózniej jak beta była pozytywna to piersi nie bolaly mnie wcale dopiero od jakiegos tyg zaczynaja pobolewac a najbardziej sutki.
Dzisiaj powtarzałam bete 5770 plamienia ustaly po progesteronie w piatek beta jeszcze raz i wizyta mam nadziej że usłyszymy serduszko
EwaKonewa, Starajacsieocud, Justna88 lubią tę wiadomość
-
No właśnie wcześniej byłam też stymulowana, ale przy naturalnych staraniach to po potwierdzonej owulacji też brałam duphaston, ale aż tak piersi nie bolały jak teraz... wtedy nie udało sie zajść w ciążę więc zdecydowalismy się na IUI.
Wczoraj mąż zapytał co czuję...
A ja, że czuję się jakbym miała dostać okres i ze czuję się jak tykajaca bomba... chyba posmutnial, bo cały czas czeka na te pozytywne wieści, których ciągle nie ma.*Jajowody drożne
* Nasienie męża ok
* Moje wyniki też ok
19.11.2019 pierwsza IUI -
Silvia wrote:Zaplatana - u nas to loteria i trzeba jednak co miesiąc sprawdzać 😕 powodzenia na jutrzejszej wizycie.
Ja miałam 20 listopada IUI. Ciągle bolą mnie sutki i kluje w jajnikach, ale ostatnio częściej po drożnej stronie. Już nie mogę doczekać się testowania. To moja pierwsza inseminacja.
Moja też będzie pierwsza. Z tego co wyliczyłam, to testujesz 4.12? Będziesz się kusić na sikańca, czy beta?
Ja się zastanawiam, jak wytrzymam te 14 dni do testowania. Mam siedzieć w domu na zwolnieniu. 😞Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2019, 16:39
Lat 30
11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
wyrzuty PRL - Dostinex
Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.
7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
progesteron - 19.59 🙏
9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
progesteron - 16.80 🙏
13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏
Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
Czekam na Ciebie, okruszku. ❤ -
Mania12 wrote:Dziękuję za wsparcie. Uzbierali 1 ml a dawka na zabieg to min. 2, do tego jakość nie najlepsza... nie chcieliśmy podchodzić do zabiegu jak lekarz dawał nam może 5% skuteczności
Poza tym to nasza wina, bo w piątek wieczorem test owu pokazał pozytyw, więc w sobotę próbowaliśmy naturalnie, żeby nie przepadła nam owulacja. No i niestety okazało się, że 1,5 dnia absencji przed zabiegiem to za mało. Z drugiej strony przed badaniem nasienia mieliśmy nie całe 2,5 absencji a ilość i koncentracja były na całkiem niezłym poziomie. Nie przypuszczałam, że jeden dzień zrobi aż taką różnicę na ilości nasienia? No cóż człowiek najlepiej uczy się na swoich błędach
Może w grudniu nam się uda, o ile nie trafimy na dni wolne kliniki w święta.
Trzymam mocno kciuki za wszystkie testujące dziewczyny - oby Wam się udało w tym miesiącu!!!
A powiedz mi, czyli nie miałaś owulacji w sobotę, taka jak sądziłaś? Bo aż mnie to ciekawi czy przy pozytywnym teście ovu z piątku, wytrzymały jaja do poniedziałku.
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
zaplątana wrote:Moja też będzie pierwsza. Z tego co wyliczyłam, to testujesz 4.12? Będziesz się kusić na sikańca, czy beta?
Ja się zastanawiam, jak wytrzymam te 14 dni do testowania. Mam siedzieć w domu na zwolnieniu. 😞
2 grudnia niesmiertelby zestaw pewnie bedzie: po przebudzeniu test a potem na krew, bo biorę duphaston i mam te leki z tego co pamiętam tylko do 30.11 ale że 1.12 to niedziela i jeszcze pracuje to nie wiem czy pójdę na betę, A nie powinnam przestawac brać. Mam jeszcze w domu luteine jak coś, ale nie wiem jaka dawkę miałabym brać skoro teraz jestem na duphastonie.
Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
Szczerze to nie wiem, bo skoro IUI odwołana to USG nie miałam. Poza tym doktorek stwierdził, że testy owu są mało wiarygodnym źródłem fachowej wiedzyFlara wrote:A powiedz mi, czyli nie miałaś owulacji w sobotę, taka jak sądziłaś? Bo aż mnie to ciekawi czy przy pozytywnym teście ovu z piątku, wytrzymały jaja do poniedziałku.
Ale ja mam na to swoją teorię: do tej pory testy nigdy mnie nie zawiodły, jak był pozytyw na sikańcu to monitoring to potwierdzał, więc wiem, że owu była. Poza tym zawsze pękały ok 23 mm w 14-15dc. Więc zakładam, że było to tak:
Na podglądzie w piątek 22.11 - 12 dc lekarz miał problem z odszukaniem jajników i pęcherzyków, zanim znalazł ten 18mm minęło może 10 min. Domyślam się więc, że ten 18mm to nie był pęcherzyk wiodący, tylko był jeszcze jeden pęcherzyk ok 21_ 22mm, którego lekarz nie dojrzał, i owulka z niego była 13dc stąd wskazanie testu.Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
Mania12 wrote:Szczerze to nie wiem, bo skoro IUI odwołana to USG nie miałam. Poza tym doktorek stwierdził, że testy owu są mało wiarygodnym źródłem fachowej wiedzy
Ale ja mam na to swoją teorię: do tej pory testy nigdy mnie nie zawiodły, jak był pozytyw na sikańcu to monitoring to potwierdzał, więc wiem, że owu była. Poza tym zawsze pękały ok 23 mm w 14-15dc. Więc zakładam, że było to tak:
Na podglądzie w piątek 22.11 - 12 dc lekarz miał problem z odszukaniem jajników i pęcherzyków, zanim znalazł ten 18mm minęło może 10 min. Domyślam się więc, że ten 18mm to nie był pęcherzyk wiodący, tylko był jeszcze jeden pęcherzyk ok 21_ 22mm, którego lekarz nie dojrzał, i owulka z niego była 13dc stąd wskazanie testu.
To może nie wyszło tak źle bo zdziwiłabym się jak by tak jeszcze było przed owulacja. Wiec pewnie i tak by była odwołana a tak to przynajmniej sprobowaliscie naturalnie i cykl nie zmarnowany całkowicie
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Też się tak pocieszamFlara wrote:To może nie wyszło tak źle bo zdziwiłabym się jak by tak jeszcze było przed owulacja. Wiec pewnie i tak by była odwołana a tak to przynajmniej sprobowaliscie naturalnie i cykl nie zmarnowany całkowicie
Flara lubi tę wiadomość
Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
nick nieaktualny
-
Ja też testuję 4 grudnia. Ech ale to będzie ważny dzień dla nas dziewczyny ❤❤❤
Zaplątana pasuje do Ciebie ten Nick ha ha ha ale masz spontaniczny ten cykl.
zaplątana, nimsi, Dany lubią tę wiadomość
Medart Poznań
1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
3 IUI- cudzie trwaj ❤
37 tydzień - synek, 10 punktów -
Dziewczyny, czy Wy po Duphastonie miałyście lub słyszałyście, że ktoś miał dreszcze i uczucie zbliżającego się przeziębienia? Od kilku dni popołudniami mnie normalnie telepie, chociaż w domu jest ciepło. Wcześniej jakoś nie łączyłam z nim tych objawów, ale gdzieś przeczytałam, że progesteron podnosi temperaturę i może dawać uczucie stanu podgorączkowego i się zastanawiam, czy to to czy po prostu rozkręca się powoli jakieś choróbsko.Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
Ja biorę 2 razy 1 duphaston i 2 tabletki luteiny. Więc pewnie 2 tabletki byłyby odpowiednie ale zapytaj lekarza. A Może weźmiesz e-recepte i po pozytywnym wyniku A taki pewnie będzie wykupisz w aptece otwartej w niedzielę?Silvia wrote:2 grudnia niesmiertelby zestaw pewnie bedzie: po przebudzeniu test a potem na krew, bo biorę duphaston i mam te leki z tego co pamiętam tylko do 30.11 ale że 1.12 to niedziela i jeszcze pracuje to nie wiem czy pójdę na betę, A nie powinnam przestawac brać. Mam jeszcze w domu luteine jak coś, ale nie wiem jaka dawkę miałabym brać skoro teraz jestem na duphastonie.
Medart Poznań
1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
3 IUI- cudzie trwaj ❤
37 tydzień - synek, 10 punktów -
nick nieaktualnyStarajacsieocud wrote:Ja też testuję 4 grudnia. Ech ale to będzie ważny dzień dla nas dziewczyny ❤❤❤
Zaplątana pasuje do Ciebie ten Nick ha ha ha ale masz spontaniczny ten cykl.
Wy testujecie 4 grudnia a ja najprawdopodobniej podchodzę do ostatniej iui 🤭
Starajacsieocud lubi tę wiadomość
