X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 27 listopada 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję za wsparcie. Jestem w takim szoku, że do tej pory nie mogę się otrząsnąć. Nie chodzi mi o pieniądze, czy że tego jednego badania nie było, ale powinny być nieco bardziej empatyczne i zrozumieć, że mam tylko jeden drożny jajowód. Jeszcze gdybym nie miała jakiegoś całkowicie innego badania, to okej, ale to badanie jest na wykrycie WZW. Hitem jest to, że jak pojechałam do kuzynki, która jest diagnostą laboratoryjnym, to zrobiła oczy, bo przecież ja mam jedno jakieś badanie zlecone przez nich, które wyklucza WZW i to miałam go robione tydzień przed planowaną inseminacją. Tamto jest tylko rozszerzeniem (sprawdzałam - inne kliniki nie wymagają tego badania w zakresie IgM). Powiedziała, że na tej podstawie spokojnie mogli mi zrobić zabieg, a ten potrzebny papier bym dowiozła. Tym bardziej, że to ewidentnie oni zawalili. Chociaż, jak powiedziałam, że zrobię to badanie w laboratorium na Mikołowskiej, na cito, to chcieli mnie wzrokiem zabić, że oni nie zarobią. A zarabiają bardzo dużo. Podjechałam dzisiaj zrobić to badanie do labu i okazało się, że nie kosztuje ono 55zł tylko 32zł. Posprawdzałam inne badania i różnica jest w każdym badaniu minimum 20zł. Zawiodłam się bardzo.

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Miałam zalecone od 3, ale lekarz do którego chodzę nie dopatrzył, że wtedy miałaby 1 dzień przerwy w stosowaniu leku 11 DC... 12 miałam zazwyczaj już ovitrelle. Dlatego znając już swoje wcześniejsze doświadczenia wiem, że można zacząć stymulację nawet i 5dc. Co ma być to będzie. Wiem jedno - jestem tak obstawiona lekami, że jak mi się do 3 razy insemka na żelaznym zestawie nie uda to będę na 100% wiedzieć że muszę podejść do in vitro. Poprzednie iui niestety do kosza mogę wyrzucić...

    Kochana lecimy na tym samym zestawie 😉 ja po 1szym nieudanym cyklu z clomifenem już czułam nie uda się po 1szym nie udanym cyklu z gonalem przy naturalnych staraniach myślałam nie uda się i miałam rację powiedziałam do narzeczonego Nam to się chyba dopiero ta inseminacja uda i obym się nie mylila daje jej min.3 szanse później zadecyduje lekarz, bo lecze się poza Polska i muszę się stosować w w granicach rozsądku ;) czekam na wiadomości od Ciebie jak zadziałał gonal i kiedy bd miała inseminacje. Dużo pozytywnej energii.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 19:18

    Paulina12345 lubi tę wiadomość

  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1263

    Wysłany: 27 listopada 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplątana wrote:
    Bardzo dziękuję za wsparcie. Jestem w takim szoku, że do tej pory nie mogę się otrząsnąć. Nie chodzi mi o pieniądze, czy że tego jednego badania nie było, ale powinny być nieco bardziej empatyczne i zrozumieć, że mam tylko jeden drożny jajowód. Jeszcze gdybym nie miała jakiegoś całkowicie innego badania, to okej, ale to badanie jest na wykrycie WZW. Hitem jest to, że jak pojechałam do kuzynki, która jest diagnostą laboratoryjnym, to zrobiła oczy, bo przecież ja mam jedno jakieś badanie zlecone przez nich, które wyklucza WZW i to miałam go robione tydzień przed planowaną inseminacją. Tamto jest tylko rozszerzeniem (sprawdzałam - inne kliniki nie wymagają tego badania w zakresie IgM). Powiedziała, że na tej podstawie spokojnie mogli mi zrobić zabieg, a ten potrzebny papier bym dowiozła. Tym bardziej, że to ewidentnie oni zawalili. Chociaż, jak powiedziałam, że zrobię to badanie w laboratorium na Mikołowskiej, na cito, to chcieli mnie wzrokiem zabić, że oni nie zarobią. A zarabiają bardzo dużo. Podjechałam dzisiaj zrobić to badanie do labu i okazało się, że nie kosztuje ono 55zł tylko 32zł. Posprawdzałam inne badania i różnica jest w każdym badaniu minimum 20zł. Zawiodłam się bardzo.
    U nas klinika też ma spore przebitki na badaniach, no ale dla nich to tylko biznes... A dla nas być albo nie być 😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 18:49

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania12 wrote:
    U nas klinika też ma spore przebitki na badaniach, no ale dla nich to tylko biznes... A dla nas być albo nie byc

    Akurat mnie prowadzi doktorka , która również około 5 lat starała się o dziecko i zakończyło się to in vitro - bliźniaki oraz kolejne in vitro - jedno dziecko. Za każdym razem mi mówi ,ze wie jak to jest i nic mi nie obiecuje i ,ze musimy uzbroić się w cierpliwość.
    Ale człowiek czuje się w klinice jak na taśmie , dziennie przychodzą dziesiątki par z podobnym albo i gorszym problemem... od jakiegoś czasu kompletnie nic nie idzie po mojej myśli.. same przeciwieństwa losu , niepowodzenia oraz przykre sytuacje. Mam nadzieje,ze w końcu zła passa mnie opuści. Przecież my tak wiele nie chcemy.. tylko być w upragnionej ciąży i urodzić zdrowego bobasa 🥺🤷🏻‍♀️

  • EwaKonewa Debiutantka
    Postów: 14 14

    Wysłany: 27 listopada 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplątana ja leczę się w Bocianie w Katowicach u dr Linderta, jestem po 1 IUI i w piątek tesuje bete.
    Jestem zadowolona, ale też nie mam doświaczenia z innymi klinikami (wczesniej dłuuugo naprotechnologia) co do kosztów to część badań robiłam u nich a część w Diagnostyce i normalnie im przyniosłam ( niektóre byłu w bocianie tańsze nawet , aniektóre droższe :) zrobiłam mega reesercz i poszłam tak aby było dla mnie najkorzystniej:) nikt mi nic nie mówił ani nie odczułam kompletnie nic negatywnego od osób tam pracujących.
    Za UIU zapłaciliśmy 700 zl, badania to nie pamietam dokładnie ale w sumie ja z mężem niecałe 600 zł
    Jakbyś chciała o cos dopytać to pisz, ja generalnie ejstem zadowolona:)

    a co do mojej IUI to czuje że mnie rozkłada, mam stan podgorączkowy i spac mi sie mocno chce, ogólnie rozbita jestem , cycki jakby trochę nabrzmiałe.. ale to wiem ze tyle ile ejst tyle potrafie czuć objawów( moja głowa jest w tym bezbłędna) wiec się nie nastawiam jakoś mocno.

    zaplątana, Starajacsieocud lubią tę wiadomość

    EwaKonewa
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 27 listopada 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja27 wrote:
    Mania12 wrote:
    U nas klinika też ma spore przebitki na badaniach, no ale dla nich to tylko biznes... A dla nas być albo nie byc

    Akurat mnie prowadzi doktorka , która również około 5 lat starała się o dziecko i zakończyło się to in vitro - bliźniaki oraz kolejne in vitro - jedno dziecko. Za każdym razem mi mówi ,ze wie jak to jest i nic mi nie obiecuje i ,ze musimy uzbroić się w cierpliwość.
    Ale człowiek czuje się w klinice jak na taśmie , dziennie przychodzą dziesiątki par z podobnym albo i gorszym problemem... od jakiegoś czasu kompletnie nic nie idzie po mojej myśli.. same przeciwieństwa losu , niepowodzenia oraz przykre sytuacje. Mam nadzieje,ze w końcu zła passa mnie opuści. Przecież my tak wiele nie chcemy.. tylko być w upragnionej ciąży i urodzić zdrowego bobasa 🥺🤷🏻‍♀️

    Problemy ma każdy. I dla każdej z nas są największe. Taśma taśmą, ja to rozumiem. Nie rozumiem tylko, jak taka renomowana i poważna klinika mogła popełnić taki błąd. Karygodny wręcz.

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 27 listopada 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaKonewa wrote:
    zaplątana ja leczę się w Bocianie w Katowicach u dr Linderta, jestem po 1 IUI i w piątek tesuje bete.
    Jestem zadowolona, ale też nie mam doświaczenia z innymi klinikami (wczesniej dłuuugo naprotechnologia) co do kosztów to część badań robiłam u nich a część w Diagnostyce i normalnie im przyniosłam ( niektóre byłu w bocianie tańsze nawet , aniektóre droższe :) zrobiłam mega reesercz i poszłam tak aby było dla mnie najkorzystniej:) nikt mi nic nie mówił ani nie odczułam kompletnie nic negatywnego od osób tam pracujących.
    Za UIU zapłaciliśmy 700 zl, badania to nie pamietam dokładnie ale w sumie ja z mężem niecałe 600 zł
    Jakbyś chciała o cos dopytać to pisz, ja generalnie ejstem zadowolona:)

    a co do mojej IUI to czuje że mnie rozkłada, mam stan podgorączkowy i spac mi sie mocno chce, ogólnie rozbita jestem , cycki jakby trochę nabrzmiałe.. ale to wiem ze tyle ile ejst tyle potrafie czuć objawów( moja głowa jest w tym bezbłędna) wiec się nie nastawiam jakoś mocno.

    Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. My z mężem zdecydowaliśmy o inseminacji z nasieniem dawcy, ponieważ ma tak złe wyniki, że nawet in vitro z jego nasieniem daje bardzo mały procent powodzenia. Ja mam badania w normie, jedyną przeszkodą jest to, że mam prawy jajowód niedrożny.
    A czy prowadzi Cię tylko jeden lekarz? Nie ma tak, że umawiają do różnych lekarzy? Zależy mi na tym, żeby prowadził mnie tylko jeden lekarz.

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplątana wrote:
    Problemy ma każdy. I dla każdej z nas są największe. Taśma taśmą, ja to rozumiem. Nie rozumiem tylko, jak taka renomowana i poważna klinika mogła popełnić taki błąd. Karygodny wręcz.

    U mnie przy pierwszej inseminacji tez był popełniony błąd.. owulacje miałam w 15 dniu cyklu a inseminacja zaplanowana na 17 dc. W 15 dc rano usg i wieczorem o 22 miałam zrobić zastrzyk ovitrelle. Po południu zadzwonili do nas ,ze mamy szybciej przyjechać bo z badań krwi wynika ,ze owulacja nastapi niedługo.. Około godziny 16 czułam już owulacje , testy owulacyjne również pozytywne.. na następny dzień już było po wszystkim.. a mimo to namówili nas na ta inseminacje pomimo,ze już było po owulce. (Bo komórka jajowa żyje 20 godzin podobno. ). Tez wzięli to lekko jakby nic się nie stało.. a byłam w tym cyklu w klinice chyba z 5 razy na monitoringu.. także głowa do góry , na Twoim jeżeli masz taka możliwość zmieniłabym klinikę . Nie martw się prędzej czy później wszystkim nam się uda być w upragnionej ciąży 🙂 wierze w to 🙂

  • EwaKonewa Debiutantka
    Postów: 14 14

    Wysłany: 27 listopada 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplatana

    prowadzi mnie jeden lekarz ale jak czasami kiedy dzwoniłam trochę pozno np aby się umowic na monitoring np 1 tydzien przed to zapisali mnie do kogo innego, w sumie dwa razy byłam na monitoringu wlasnie u innych lekarzy a tak to ciągle do mojego.

    EwaKonewa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplątana wrote:
    Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. My z mężem zdecydowaliśmy o inseminacji z nasieniem dawcy, ponieważ ma tak złe wyniki, że nawet in vitro z jego nasieniem daje bardzo mały procent powodzenia. Ja mam badania w normie, jedyną przeszkodą jest to, że mam prawy jajowód niedrożny.
    A czy prowadzi Cię tylko jeden lekarz? Nie ma tak, że umawiają do różnych lekarzy? Zależy mi na tym, żeby prowadził mnie tylko jeden lekarz.

    A jeżeli mogę zapytac jak wyglądają wyniki Twojego męża ? Skąd ta pewność ,ze in vitro by się nie powiodło ?

  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 27 listopada 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja27 wrote:
    A jeżeli mogę zapytac jak wyglądają wyniki Twojego męża ? Skąd ta pewność ,ze in vitro by się nie powiodło ?

    Objętość ma dobrą, bo 5ml.
    pH zawyżone 8,9
    Lepkość prawidłowa
    Aglutynacja nieprawidłowa
    Liczebność plemników 29 tys.
    Ruch postępowy szybki 0,00%
    Ruch postępowy wolny 3%
    Ruch niepostępowy 12,36%
    Nieruchome 78,55%
    Morfologii, ani żywotności plemników nie dało się zrobić z powodu zbyt małej koncentracji plemników.

    Z badania na badanie parametry się pogarszały, mimo iż przyjmował suplementy. Po szóstym powtórzeniu badania (czyli tym, co Ci napisałam), ginekolog stwierdziła, że szanse są, ale bardzo nikłe na in vitro. Trzeba było się zmierzyć z tematem dawcy.
    To nie są nasze wymysły, tylko słowa ginekolog. Zaufaliśmy jej, bo jednak ona jest po studiach medycznych. Konsultowaliśmy to z innym ginekologiem i też potwierdziła, że możemy próbować z in vitro, ale nie daje dużych szans i żeby na spokojnie myśleć i rozmawiać o dawcy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 22:05

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 27 listopada 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja27 wrote:
    U mnie przy pierwszej inseminacji tez był popełniony błąd.. owulacje miałam w 15 dniu cyklu a inseminacja zaplanowana na 17 dc. W 15 dc rano usg i wieczorem o 22 miałam zrobić zastrzyk ovitrelle. Po południu zadzwonili do nas ,ze mamy szybciej przyjechać bo z badań krwi wynika ,ze owulacja nastapi niedługo.. Około godziny 16 czułam już owulacje , testy owulacyjne również pozytywne.. na następny dzień już było po wszystkim.. a mimo to namówili nas na ta inseminacje pomimo,ze już było po owulce. (Bo komórka jajowa żyje 20 godzin podobno. ). Tez wzięli to lekko jakby nic się nie stało.. a byłam w tym cyklu w klinice chyba z 5 razy na monitoringu.. także głowa do góry , na Twoim jeżeli masz taka możliwość zmieniłabym klinikę . Nie martw się prędzej czy później wszystkim nam się uda być w upragnionej ciąży 🙂 wierze w to 🙂

    Naprawdę, byłam przygotowana psychicznie na to, że inseminacja się nie powiedzie lub że się nie odbędzie, bo jest po owulacji (podejrzewałam, że owulacja nastąpiła we wtorek, czyli w 11 d.c., bo bardzo bolało mnie podbrzusze, chociaż nigdy w żaden sposób nie odczuwałam owulacji), ale nawet mi przez myśl nie przeszło, że się nie odbędzie z powodu braku badania, za które zapłaciłam, a go nie zlecili. I dzisiaj, z racji tego, że mnie tak potraktowali i wmawiali, że nie chciałam i nie zapłaciłam za to badanie, byłam taka franca, że przyjechaliśmy do domu, przegrzebałam torebkę, znalazłam zmięty paragon (Bogu dzięki, że zawsze wszystkie śmieci wrzucam do torby, a nie do kosza) i wróciłam się 60km do kliniki, żeby udowodnić im ICH błąd.
    Nie jestem osobą kłótliwą, czy roszczeniową. Gdyby przeprosili, wytłumaczyli na spokojnie, że nie są w stanie obejść przepisów - zrozumiałabym. Jesteśmy tylko ludźmi i mylić się jest rzeczą ludzką, ale przyznajmy się do swoich błędów, a nie kit wciskać, że nie zapłaciłam za badanie, że go nie chciałam, bo mówiłam, że mam go zrobione, że pani w rejestracji dokładnie pamięta, co zlecała i że pomniejszała o to badanie rachunek. Płaciłam wtedy gotówką, więc nie miałam jak udowodnić w historii bankowej. Na początku byłam pewna, że zapłaciłam za cały pakiet badań z krwi potrzebnych przed inseminacją, ale później już zgłupiałam, dlatego w domu nie dawało mi to spokoju. A jak już znalazłam, to pojechałam udowodnić!

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 27 listopada 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was do inseminacji potrzebowała p/kardiolipinowe? Ile jest ważności na to badanie? Wystraszyłam się po historii zaplatanej.... W poniedziałek mija mi 3 miesiace a możliwe, że w środę będę mieć insemke jak wszystko dobrze pójdzie.

  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 27 listopada 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Czy któraś z Was do inseminacji potrzebowała p/kardiolipinowe? Ile jest ważności na to badanie? Wystraszyłam się po historii zaplatanej.... W poniedziałek mija mi 3 miesiace a możliwe, że w środę będę mieć insemke jak wszystko dobrze pójdzie.

    Najlepiej dopytaj się lekarza. U mnie w klinice wszystkie badania z krwi i wymazy są ważne 6 miesięcy. Jednak kręcili nosem na badania, które miałam robione w październiku w szpitalu, ponieważ mam je na wypisie, a oni chcą na osobnych kartkach. Ja dostałam karteczkę z badaniami, które są niezbędne do inseminacji w klinice InviMed. A są to:
    BADANIA Z KRWI:
    - HBS antygen
    - Anty-HCV
    - Anty - HBC total
    - Anty HBC IgM
    - Anty-HIV combo
    - VDRL
    - Grupa krwi (potwierdzona, czyli dwa wyniki)
    - Cytomegalia IgM
    - Cytomegalia IgG
    - Toxoplasmoza IgM
    - Toxoplasmoza IgG
    - Różyczka IgM
    - Różyczka IgG

    WYMAZY:
    - Cytologia
    - Chlamydia PCR
    - Biocenoza pochwy/posiew

    Dzwoniłam dzisiaj do klinik i mają różne wymagania. W niektórych klinikach badania są ważne 6 miesięcy wszystkie, w innych tylko 3 miesiące, a w jeszcze innych wirusologia jest ważna 3 miesiące, chlamydia miesiąc, a reszta 6 miesięcy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 23:10

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2019, 05:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplątana wrote:
    Naprawdę, byłam przygotowana psychicznie na to, że inseminacja się nie powiedzie lub że się nie odbędzie, bo jest po owulacji (podejrzewałam, że owulacja nastąpiła we wtorek, czyli w 11 d.c., bo bardzo bolało mnie podbrzusze, chociaż nigdy w żaden sposób nie odczuwałam owulacji), ale nawet mi przez myśl nie przeszło, że się nie odbędzie z powodu braku badania, za które zapłaciłam, a go nie zlecili. I dzisiaj, z racji tego, że mnie tak potraktowali i wmawiali, że nie chciałam i nie zapłaciłam za to badanie, byłam taka franca, że przyjechaliśmy do domu, przegrzebałam torebkę, znalazłam zmięty paragon (Bogu dzięki, że zawsze wszystkie śmieci wrzucam do torby, a nie do kosza) i wróciłam się 60km do kliniki, żeby udowodnić im ICH błąd.
    Nie jestem osobą kłótliwą, czy roszczeniową. Gdyby przeprosili, wytłumaczyli na spokojnie, że nie są w stanie obejść przepisów - zrozumiałabym. Jesteśmy tylko ludźmi i mylić się jest rzeczą ludzką, ale przyznajmy się do swoich błędów, a nie kit wciskać, że nie zapłaciłam za badanie, że go nie chciałam, bo mówiłam, że mam go zrobione, że pani w rejestracji dokładnie pamięta, co zlecała i że pomniejszała o to badanie rachunek. Płaciłam wtedy gotówką, więc nie miałam jak udowodnić w historii bankowej. Na początku byłam pewna, że zapłaciłam za cały pakiet badań z krwi potrzebnych przed inseminacją, ale później już zgłupiałam, dlatego w domu nie dawało mi to spokoju. A jak już znalazłam, to pojechałam udowodnić!

    I jakie było ich wytłumaczenie ?

    Mój mąż ma tylko odrobine lepsze wyniki i od samego początku była mowa o in vitro (ICSI albo IMSI) 40% szans ze względu na mój wiek- jestem tam podobno najmłodsza pacjentka.
    Ale zaczelam mojego małża faszerować różnymi tabletkami i był moment ,ze otrzymaliśmy 25% ruchliwości i 2% morfologii i wtedy Zdecydowaliśmy się na inseminacje. Teraz to ciągniemy - została nam jedna próba i w przyszłym roku in vitro.
    Napisz proszę musiał Twój mąż coś podpisywać? Ze zgadza się na dawcę albo coś w tym stylu ? Bo jakby logicznie nie patrząc różne są sytuacje w życiu i w razie np. Rozwodu niektórzy mężczyźni wyparli by się dziecka aby tylko nie płacić alimentów ? Nie wiem , nie mam kompletnie pojęcia jak to wszystko wygląda. Może mogłabyś mi napisać coś na ten temat ? Może być tez na priv 🙂 i na jakiej podstawie wybierają dawcę ? Mieliście coś do gadania ?

  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 28 listopada 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie, to żadne. Powiedziała tylko ta w rejestracji "oj, no przepraszamy, ale pani też mogła nas sprawdzić. Jesteśmy tylko ludźmi". Nosz kutfa jego mać!

    Mój mąż pierwsze badanie jakie zrobił ponad rok temu, to było niezłe. Miał prawie 2 miliony plemników, tylko żaden nie był w ruchu postepowym szybkim. To nas skreśliło jeśli idzie o IUI. Androlog wprowadził mu mnóstwo wspomagaczy, zaczęliśmy inaczej jeść, więcej się ruszać. Po trzech miesiącach wyniki się pogorszyły o połowę. Po kolejnych dwóch, nawet się nie dało zrobić morfologii. I ta tendencja spadkowa była cały czas. Ginekolog nam powiedziała o dawcy, ale jakoś na początku był to temat tabu. Więcej badań, jeszcze bardziej zdrowe odżywianie, jeszcze więcej ruchu i przygotowywania do in vitro. Po drodze mój niedrożny jajowód i decyzja o dawcy. W sumie, to mąż zaczął temat i on mnie przekonywał. Jak padła decyzja o dawcy, w klinice wypełniliśmy ankiety o sobie. Wygląd, choroby w rodzinie itp. U ginekolog był wybierany dawca. Niestety mój ma bardzo nietypową urodę, więc fenotypowo wybieraliśmy po jego rodzicach lub po mnie. Niestety duński bank spermy nie ma zbyt dużego wyboru w postawnych mężczyznach i większość to blondyni o niebieskich oczach, ale udało się znaleźć szatyna z brązowymi oczami. Później w rejestracji wypełniliśmy zgodę na sprowadzenie nasienia, a do domu otrzymaliśmy plik dokumentów do podpisania. To były zgody, że jesteśmy świadomi, że to z nasienia dawcy i to bardziej tyczyło się w przypadku kobiet o ewentualnym niepowodzeniu, poronieniu, wadach genetycznych, czy chorobach płodu/dziecka, a w przypadku mężczyzn w związku małżeńskim(w przypadku związków nieformalnych nie czytałam), że biorą odpowiedzialność za dziecko i że nie ma możliwości wyparcia się go. W sumie około 6 podpisów z datą i miejscem oraz dwa podpisy z wylegitymowaniem sie dowodem osobistym.

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • Agaaaa Znajoma
    Postów: 18 4

    Wysłany: 28 listopada 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    12 dzien po iui beta <0,20 mIu/ml 😢😢

    15.11 I IUI 🙁
    9.12 II IUI ... ?
  • Adz Koleżanka
    Postów: 55 20

    Wysłany: 28 listopada 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaaaa wrote:
    12 dzien po iui beta <0,20 mIu/ml 😢😢
    Współczuję trzymaj się! !! Które miałaś podejście?

    Agaaaa lubi tę wiadomość

    08.2018 rozpoczęcie starań
    Mąż -ok,
    07.2019 HSG prawdopodobna niedrożność lewego jajowodu
    08.2019 klinila leczenia niepłodności
    24.09.2019 1 IUI -😓
    16.11.2019 2 IUI -😓
    03.2020 planowana laparoskopia
    Brak odnalezionej przyczyny niepłodności
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1263

    Wysłany: 28 listopada 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaaaa wrote:
    12 dzien po iui beta <0,20 mIu/ml 😢😢
    Przykro mi kochana, trzymaj się.

    Agaaaa lubi tę wiadomość

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaaaa wrote:
    12 dzien po iui beta <0,20 mIu/ml 😢😢

    Głowa do góry Aga, wiem że łatwo się mówi, ale jesteśmy tu, żeby się wspierać i ja jestem z Tobą, wiem co czujesz, testuje co prawda w przyszłym tygodniu, ale też nie łączę z tym żadnych wielkich nadzieji..3 maj się i walczymy dalej..

    Agaaaa lubi tę wiadomość

‹‹ 566 567 568 569 570 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ