Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś testowałam i znow nic...
Lekarka kazala jeszcze 5 dni brac progesteron i wtedy na bete, no ale okres juz dzis powinnam dostac wiec zrobilam domowy test. A juz mialam taką nadzieje na Mikolaja...😔😔😔
To byla pierwsza IUI, ale nie wiem czemu nie moge uwierzyc ze to sie w ogole uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2019, 18:39
-
Ja też teraz miałam pierwsza IUI i nic z tego nie wyszło, dzisiaj dostałam okres a w sobotę 14 dpo beta była negatywna więc progesteron miałam odstawić już teraz, też wiązałam z tym duża Nadzieję dlatego przestaje myśleć że to się w ogóle uda...a na in vitro nas nie stać 😞 nie wiem dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe że za chęć posiadania dzieci trzeba płacić...😡😡🙉Llucy wrote:Ja dziś testowałam i znow nic...
Lekarka kazala jeszcze 5 dni brac progesteron i wtedy na bete, no ale okres juz dzis powinnam dostac wiec zrobilam domowy test. A juz mialam taką nadzieje na Mikolaja...😔😔😔
To byla pierwsza IUI, ale nie wiem czemu nie moge uwierzyc ze to sie w ogole uda.starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
Llucy wrote:Ja dziś testowałam i znow nic...
Lekarka kazala jeszcze 5 dni brac progesteron i wtedy na bete, no ale okres juz dzis powinnam dostac wiec zrobilam domowy test. A juz mialam taką nadzieje na Mikolaja...😔😔😔
To byla pierwsza IUI, ale nie wiem czemu nie moge uwierzyc ze to sie w ogole uda.
Myślę że czy to pierwsza IUI czy kolejna, mimo wszystko się mocno w to wierzy że się uda, w końcu to już krok dalej.. Potem przychodzi rozczarowanie, zrezygnowano itp.. Każda z nas ma takie myśli.
Ale trzeba wierzyć kochana, zawsze.
Ja myślę że podjedziemy po raz 3ci do iui jeśli tym razem się nie uda a potem albo zbierać na in vitro albo ryzykować z kasą i dalej iui.. Nie oszukujmy się, to nie są małe pieniądze co do in vitro 🙈34l.
Starania od 2013r
Listopad 2015 laparo
Endometrioza 2st 😡
Lipiec 2016 [*] 7tc
Lipiec 2019 laparo, udrożniony lewy jajowód
25.11.2019 1 IUI 😥
17.12.2019 2IUI 😥
11.01.2020 3 IUI 😥
20.07.2020 4IUI ostatnia próba😥
1 procedura
IVF-ICSI-transfer 3.03.21 😥
2procedura
IVF-ICSI-transfer 4.05.21
2❄️❄️
Criotransfer 28.07 udany!
Aniołek 9tc 😓
AMH 1,64
Mutacje:
FV R2_4070A-G,
MTHFR_1298A-C
PAI-1 4G
W układach heterozygotycznych -
Mnie w in vitro przeraża to, że kosztuje bardzo dużo, a i tak może się nie udać. Oprócz samego in vitro trzeba pewnie badania, wizyty, leki... Ale IUI tez nas nie wyszło mało, prawie 4tys - bez badań i kosztów dojazdu. Leki są bardzo drogie. Ostatnio byłam w aptece i przede mną była dziewczyna, po wydawanych lekach wiedziałam, że chodzi o stymulację. Jeszcze wszystkie leki nie były naliczone, a już wyszło 1200zł. No nie było jej wszystko jedno, załamka. Ta walka, pieniądze, stres, myślenie, wmawianie sobie objawów, wizyty, zwalnianie się z pracy, zastrzyki, wyniki badań, płacz, panika, popadanie w paranoje. A sąsiadka pijaczka z 4 w ciąży i nie mówi, że kolejny dzidziuś tylko kolejne 500+, serio. Tak, to jest nieuczciwe. Ale dziewczyny, jak ktoś młodo umiera, albo jest śmiertelnie chory, czy to jest uczciwe? Kochane, musimy wierzyć, że się uda, robić wszystko co w naszej mocy, żeby udało się, zbierać siły. Nie jest mi łatwo to pisać, nie raz ryczałam na podłodze w łazience. Ale skądś ta siła przychodzi, jeszcze jakby kasa spadała z nieba to by było idealnie 😉 Życzę Wam i sobie siły 💪💪💪
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyidigi85 wrote:Mnie w in vitro przeraża to, że kosztuje bardzo dużo, a i tak może się nie udać. Oprócz samego in vitro trzeba pewnie badania, wizyty, leki... Ale IUI tez nas nie wyszło mało, prawie 4tys - bez badań i kosztów dojazdu. Leki są bardzo drogie. Ostatnio byłam w aptece i przede mną była dziewczyna, po wydawanych lekach wiedziałam, że chodzi o stymulację. Jeszcze wszystkie leki nie były naliczone, a już wyszło 1200zł. No nie było jej wszystko jedno, załamka. Ta walka, pieniądze, stres, myślenie, wmawianie sobie objawów, wizyty, zwalnianie się z pracy, zastrzyki, wyniki badań, płacz, panika, popadanie w paranoje. A sąsiadka pijaczka z 4 w ciąży i nie mówi, że kolejny dzidziuś tylko kolejne 500+, serio. Tak, to jest nieuczciwe. Ale dziewczyny, jak ktoś młodo umiera, albo jest śmiertelnie chory, czy to jest uczciwe? Kochane, musimy wierzyć, że się uda, robić wszystko co w naszej mocy, żeby udało się, zbierać siły. Nie jest mi łatwo to pisać, nie raz ryczałam na podłodze w łazience. Ale skądś ta siła przychodzi, jeszcze jakby kasa spadała z nieba to by było idealnie 😉 Życzę Wam i sobie siły 💪💪💪
-
Do stymulacji brałam: Pergoveris 800zł, Mensinorm jeden zastrzyk 150zł-ja miałam 7. Bemfola 3 zastrzyki po 75zł. Na pęknięcie Ovitrelle+Pregnyl 160zł. Crinone około 200zl. Inseminacja 700zł. Koszty wizyt 100złxchyba 5. Jeszcze acard i encorton, ale to juz grosze.
Po takiej kuracji to tylko kocyk i herbatka.
Dzięki takim lekom miałam 4 pecherzyki, w tym 3 idealne, wszystkie pękły. Ale w dniu IUI było słabe nasienie.
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Myślicie, że lekarz mnie naciąga? Tylko Mensinorm jest refundowany, ja nie mam ubezpieczenia.
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Kamma9207 wrote:Nie rozumiem skąd taki koszt IUI,używaliście nasienia dawcy sprowadzanego z cryosa ? Ja teraz stymuluje się do invitro,leki dostałam refundowane i dokładnie zapłaciłam za nie 600 zł.Dostalismy tez dofinansowanie 5 tysięcy z miasta wiec dopłacamy 2 tysiące do procedury,potem ewentualny transfer 1600 zł.wyjdzie tyle samo co twoja IUI która ma mniejsze szanse powodzenia.Nie namawiam ale jednak przy takim koszcie IUI zastanowiłabym się czy jest sens do niego podchodzić bo odkładając te pieniądze masz już na polowe ivf
Jeszcze nie myślimy o in vitro. To była nasza pierwsza IUI myśleliśmy ze to są normalne koszty.
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
nick nieaktualnyidigi85 wrote:Do stymulacji brałam: Pergoveris 800zł, Mensinorm jeden zastrzyk 150zł-ja miałam 7. Bemfola 3 zastrzyki po 75zł. Na pęknięcie Ovitrelle+Pregnyl 160zł. Crinone około 200zl. Inseminacja 700zł. Koszty wizyt 100złxchyba 5. Jeszcze acard i encorton, ale to juz grosze.
Po takiej kuracji to tylko kocyk i herbatka.
Dzięki takim lekom miałam 4 pecherzyki, w tym 3 idealne, wszystkie pękły. Ale w dniu IUI było słabe nasienie.
A byłaś wcześniej stymulowana jakimiś innymi lekami? Gdzie się leczysz? Ja np dostałam Lamette do stymulacji przy iui.
My będziemy podchodzić do AID i pomimo iż jest droższe od IUI z nasieniem partnera, to myślę że z lekami i wizytami zamkniemy się w 2 tys.
Przy ivf bylam stymulowana Menopurem (+ Cetrotide). Lepiej nie wykorzystywać refundacji na leki do ivf przy iui.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 13:26
-
nick nieaktualnyFraniczka wrote:A byłaś wcześniej stymulowana jakimiś innymi lekami? Gdzie się leczysz? Ja np dostałam Lamette do stymulacji przy iui.
My będziemy podchodzić do AID i pomimo iż jest droższe od IUI z nasieniem partnera, to myślę że z lekami i wizytami zamkniemy się w 2 tys.
Przy ivf bylam stymulowana Menopurem (+ Cetrotide). Lepiej nie wykorzystywać refundacji na leki do ivf przy iui.
Jaki u was jest czynnik? Męski? -
Franiczka, to mój drugi cykl u tego lekarza. U innych byłam stymulowana Clo i bez badan. U mnie problem to wrogi śluz i niepękające pecherzyki. (Wrogi śluz to ponoć ściema.) Mąż Ok. Leczę się w Ovum, Lublin. Tu mam najbliżej...
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Dlaczego wrogi śluz to sciema??🤔
Mnie iui wyraz z wizytami wyniosła 1100 zł + leki, ale póki co miałam puregon na dofinansowanie więc za 45 zł, a ovitrelle udało mi się mylić za 60 zł, więc w sumie 1200 zł no i dojazdy do Kliniki po 100 km z 4-5 razy.
Od jutra ruszam z kolejną stymulacją do kolejnej drugiej iui chociaż już przestaje więc w jej powodzenie 🙄😢😞idigi85 wrote:Franiczka, to mój drugi cykl u tego lekarza. U innych byłam stymulowana Clo i bez badan. U mnie problem to wrogi śluz i niepękające pecherzyki. (Wrogi śluz to ponoć ściema.) Mąż Ok. Leczę się w Ovum, Lublin. Tu mam najbliżej...starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
nick nieaktualnyKamma9207 wrote:Ile mniej więcej pobrali ci pęcherzyków po stymulacji menopurem i cetrotide?ja mam aktualnie 9,martwię się ze to mało..idę długim protokołem.
Jaki u was jest czynnik? Męski?
11 komórek. Ale z tego dojrzałych 5. Więc szału nie było, choć mam wysokie AMH. Tak, u nas czynnik męski...
Miałam Menopur 150.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 14:42
-
idigi85 wrote:Franiczka, to mój drugi cykl u tego lekarza. U innych byłam stymulowana Clo i bez badan. U mnie problem to wrogi śluz i niepękające pecherzyki. (Wrogi śluz to ponoć ściema.) Mąż Ok. Leczę się w Ovum, Lublin. Tu mam najbliżej...
Ooo, ja też Ovum. W końcu ktoś z tej samej kliniki. U jakiego lekarza się leczysz? Ja u kierownika Mr...
Po pierwszej wizycie pod koniec września miałam zlecone hormony i monitoring od października, żeby zobaczyć, jak owulacja itp. Wszystko było ok, pęcherzyk pękł, endometrium super, ale w międzyczasie zrobiliśmy też PCT na wrogi śluz i okazało się, że i ja to mam. No i już od następnego cyklu ruszyła maszyna z IUI. Ja właśnie brałam przy poprzednim i przy tym podejściu clo. W pierwszej miałam jeden pęcherzyk dominujący, teraz dwa. Co wyszło z drugiego podejścia dowiem się jutro.Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
Niezapominajka, Jak usłyszałam, że mam wrogi śluz to zagłębiłam się w temacie i znalazłam kilka artykułów, że niektórzy lekarze nawet nie zlecają badania na wrogość bo uważają ze takie cos nie istnieje. Po dwóch latach starań przychylam sie do opinii, że jednak istnieje...
Nie żałuje pieniędzy wydanych na IUI. Mamy plan działania i bardzo mnie to podnosi na duchu! Moze jestem naiwna bo lekarz nawet mi nie powiedział kiedy testować... ach moze sama siebie oszukuje. Wyszło drogo, może tak trzeba było, może takie leki na mnie działają. Moze lekarz ma procent od sprzedaży. Nie wiem.
Kochana, życzę Ci powodzonka. Oby stymulacja była udana, a potem sama wiesz 🙂🙂🙂Trzymam kciuki!
niezapominajka12345, CappuccinoBoo lubią tę wiadomość
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Lencia, zaczęłyśmy tam chodzić w podobnym czasie. Ja leczę się u dr W. Najpierw szereg badań.
U mnie podobny schemat jak u Ciebie, z tą różnicą, że w pierwszym naturalnym cyklu miałam 1 pęcherzyk, który nie pękł nawet po Pregnylu. Drugi cykl to juz masa leków i od razu IUI.
Jutro juz sie dowiesz? Jak sie czujesz? Jakie miałaś leki do stymulacji? Tylko clo?
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
idigi85 wrote:Lencia, zaczęłyśmy tam chodzić w podobnym czasie. Ja leczę się u dr W. Najpierw szereg badań.
U mnie podobny schemat jak u Ciebie, z tą różnicą, że w pierwszym naturalnym cyklu miałam 1 pęcherzyk, który nie pękł nawet po Pregnylu. Drugi cykl to juz masa leków i od razu IUI.
Jutro juz sie dowiesz? Jak sie czujesz? Jakie miałaś leki do stymulacji? Tylko clo?
Tak, jutro lecę na betę. Drugą IUI miałam 14 grudnia. Ja stymulowana byłam tylko clo i tym razem też Ovitrelle, ale to na wariata wszystko było i robiłam zastrzyk w ostatniej chwili i nie wiem, czy nie za późno w stosunku do tego, kiedy miała być IUI. Co do mojego samopoczucia. Zaczęłam brać Duphaston w poniedziałek po inseminacji i od wtorku popołudniami po 3-4 h bolał mnie mocno brzuch. Od kilku dni takie bóle już się nie pojawiają. W międzyczasie miałam jakieś mrowienie i pieczenie w sutkach, które też ustało. Teraz bolą mnie już całe piersi. Wczoraj kręciło mi się w głowie, ale też dopadło mnie przeziębienie z lekkim stanem podgorączkowym, więc albo to kwestia tego albo nowy skutek uboczny Duphastonu. Wiem już jak mocno przyjmowany progesteron może namieszać w głowie i symulować objawy ciążowe, więc wszystkie staram się wytłumaczyć właśnie tabletkami.Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
Lencia, trzymam kciuki🙂Koniecznie daj nam jutro znać co i jak! Tak samo jak Ty, każdy symptom tłumaczę lekami. Juz dawno przestałam sobie wkręcać różne rzeczy i analizować każdy zawrót głowy itd, pewnie wiesz o co chodzi. Powodzenia jutro!
Lencia lubi tę wiadomość
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Lencia wrote:Tak, jutro lecę na betę. Drugą IUI miałam 14 grudnia. Ja stymulowana byłam tylko clo i tym razem też Ovitrelle, ale to na wariata wszystko było i robiłam zastrzyk w ostatniej chwili i nie wiem, czy nie za późno w stosunku do tego, kiedy miała być IUI. Co do mojego samopoczucia. Zaczęłam brać Duphaston w poniedziałek po inseminacji i od wtorku popołudniami po 3-4 h bolał mnie mocno brzuch. Od kilku dni takie bóle już się nie pojawiają. W międzyczasie miałam jakieś mrowienie i pieczenie w sutkach, które też ustało. Teraz bolą mnie już całe piersi. Wczoraj kręciło mi się w głowie, ale też dopadło mnie przeziębienie z lekkim stanem podgorączkowym, więc albo to kwestia tego albo nowy skutek uboczny Duphastonu. Wiem już jak mocno przyjmowany progesteron może namieszać w głowie i symulować objawy ciążowe, więc wszystkie staram się wytłumaczyć właśnie tabletkami.
Lencia lubi tę wiadomość
Starania od 10.2017
Ja:
Hashimoto
Łagodna postać objawu Raynauda
Insulinooporność
ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
AMH 2,29 ng/ml 08.2020
Mutacja PAI-1 4G heterozygota
KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
Homocysteina - 7,0 umol/l
Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
Test CBA - złe wyniki
Kariotyp - 👍
On:
HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
Fragmentacja DNA - 15%
HLA-C C2C2
Kariotyp - 👍
3 IUI nieudane
Immunosupresja + intralipid
09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏
26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka