Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny,
Od dłuższego czasu czytam to forum.
Sama jestem już po 2 IUI, obie bez powodzenia. Dzisiaj robiłam bete..
Od przyszłego roku chyba startujemy z in vitro. Miały być trzy podejścia IUI, ale wydaję się to być stratą czasu... sama już nie wiem....
U mnie milion badań, a przyczyny niepłodności brak ☹ co jeszcze bardziej dobija.
Trzymam za Was wszystkie kciuki. Może dla Was inseminacja okaże się skuteczną metodą.
Pozdrawiam 😘 -
Ewela86 wrote:Ja bym próbowała trzecie podejście. Chociaż teoretycznie wszystko u Ciebie dobrze i powinno się udać za pierwszym lub drugim razem bo IUI omija wrogi śluz, u nas była podobna sytuacja, u mnie i u męża wyniki ok tylko był wrogi śluz a mimo to się nie udało Boję się, że jest inna przyczyna tylko nie wiem jaka. Ja chciałam podejść trzeci raz do IUI, ale lekarze mnie nie przyjęli bo terminy nie pasowały i cykl przepadł a po 3 miesiącach badania straciły ważność Także może spróbujcie podejść jeszcze raz, chociaż to oczywiście wasza decyzja i zrobisz jak uważasz.
Właśnie tak nie do końca wszystko dobrze. Ja mam endometriozę, podobno ogarniętą i nierozwijającą się, bo po ostatniej laparoskopii lekarz wykonujący zabieg powiedział, "wszystko dobrze, nie widzę tutaj wskazań do in vitro", ale nie wiem, jakiej jakości są np. moje komórki. Mąż też nie ma rewelacyjnego nasienia, chociaż generalnie lekarz z wyników nie robił problemu. A ja gdzieś z tyłu głowy mam, że jednak szału nie ma. Nie wiem, co było głównym powodem, że IUI nam się nie udały. Pewnie podejdziemy do trzeciej, ale na pewno nie będę brała profilaktycznie Duphastonu, bo fatalnie się po nim czuję i fizycznie i psychicznie. W końcu kobiety normalnie zachodzące w ciążę nie biorą progesteronu od momentu zapłodnienia.Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
Lencia wrote:Właśnie tak nie do końca wszystko dobrze. Ja mam endometriozę, podobno ogarniętą i nierozwijającą się, bo po ostatniej laparoskopii lekarz wykonujący zabieg powiedział, "wszystko dobrze, nie widzę tutaj wskazań do in vitro", ale nie wiem, jakiej jakości są np. moje komórki. Mąż też nie ma rewelacyjnego nasienia, chociaż generalnie lekarz z wyników nie robił problemu. A ja gdzieś z tyłu głowy mam, że jednak szału nie ma. Nie wiem, co było głównym powodem, że IUI nam się nie udały. Pewnie podejdziemy do trzeciej, ale na pewno nie będę brała profilaktycznie Duphastonu, bo fatalnie się po nim czuję i fizycznie i psychicznie. W końcu kobiety normalnie zachodzące w ciążę nie biorą progesteronu od momentu zapłodnienia.
Rzeczywiście endometrioza to problem i może być przeszkodą, ale jak na razie nie daje żadnych sygnałów i jest "uśpiona" to tylko się cieszyć. Ja też niby owulację miałam, nasienie dobre, ale jednak nie wiem czy komórki są dobrej jakości, tak samo pogorszył się czas upłynnienia nasienia, ale teoretycznie IUI powinno zaskoczyć a jednak nie. Jak źle się czujesz po duphastonie to może lepiej go nie bierz, po co się męczyć, a tak jak piszesz przecież normalnie kobiety nie przyjmują leków po zapłodnieniu. Ja kiedyś brałam duphaston i dobrze na niego reagowałam, w ogóle dobrze się czułam po lekach czy po luteinie czy po encortonie, na wszystko dobrze reagowałam Teoretycznie okaz zdrowia a jednak w środku wrak, musi być jakiś bubel.
White witamy Cię Twoja sytuacja jest chyba jeszcze gorsza, gdy wszystko jest w porządku i nie znamy przyczyny, a jednak się nie udaje. Tutaj się wspieramy i dzielimy doświadczeniami także zapraszamy6 lat starań o pierwsze dziecko
niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
19.02.2019 1 IUI
18.04.2019 2 IUI
10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
01.2020 - II kreski na teście Naturalny cud -
Lencia, tak mi przykro:-( chciałabym Cię jakoś pocieszyć, powiedzieć „ a u mnie tez było tak, a skończyło się tak”, ale sama jestem dopiero przed pierwsza IUI ( oby w tym cyklu, ale kto wie czy pecherzyki urosły, dowiem się w poniedziałek) i nie wiem co mnie czeka. Wiem, ze mamy problem: teratozoopermia i być może to jest jedyny powód niepowodzenia, a być może jest jeszcze kilka, o których nie wiemy. Mania dobrze mówi i sama uwielbiam jej słowa- teraz trochę popłakać, a później ustalić nowy plan działania! Ten cały plan działania jest jedyna rzeczą, która mnie jakoś jeszcze trzyma w staraniach, bo bez niego bym chyba osiwiała!
Ale wierze w cuda❤️ słyszałam na żywo kilka historii, ze właściwie wszystko było na nie, a się udało. Tylko tak łatwo się słucha „ my się staraliśmy 3 lata i się udało”, jedno zdanie, którego wypowiedzenie trwa kilka sekund to tak naprawdę dla kogoś 3 lata, ponad 1000 dni zapewnię udręki, cierpienia, wydanych pieniędzy, płaczu, poczucia niesprawiedliwości. Ale jest jeden jedyny i warty wszystkich poświęceń cel! I ja Ci życzę, żebyś po chwili smutku przypomniała sobie o tym i szła dalej!
Starajacsieocud lubi tę wiadomość
-
Ewela86 no nie pocieszyłaś mnie.
Dlatego nie mogę tego zrozumieć, ale nie poddam się 😉
Może właśnie to IVF jest mi pisane...
Nowy rok wszystko wyjaśni 😊
A jak to jest z tym wrogim śluzem, bo w sumie miałam tylko test po stosunku, czy to jest to samo?? -
White wrote:Ewela86 no nie pocieszyłaś mnie.
Dlatego nie mogę tego zrozumieć, ale nie poddam się 😉
Może właśnie to IVF jest mi pisane...
Nowy rok wszystko wyjaśni 😊
A jak to jest z tym wrogim śluzem, bo w sumie miałam tylko test po stosunku, czy to jest to samo??
Tak to jest to badanie, też miałam test po stosunku i wyszło, że zabiłam wszystkie plemniki Ale są różne opinie na ten temat, niektórzy twierdzą, że to nie jest do końca wiarygodne, bo np. chwilowo można mieć wrogi śluz przez jakąś infekcję. Są też dziewczyny, które zachodziły naturalnie z wrogim śluzem. U Ciebie test wyszedł dobrze czy też masz wrogość śluzu?6 lat starań o pierwsze dziecko
niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
19.02.2019 1 IUI
18.04.2019 2 IUI
10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
01.2020 - II kreski na teście Naturalny cud -
Ja dzisiaj miałam zaczynać kolejna stymulację do IUI ale hormony wyszły kiepsko, estradiol ok. 130 i dup* staram się o dziecko a lekarz zlecił antykoncepcje na jeden cykl żeby wyrównać hormony, szkoda gadać, załamana jestem tym wszystkim i psychicznie mam dosyć 😢😞😡starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
Witajcie myslałam że przekaze wam pozytywne info ale niestety moja beta spadła i juz nie ma szans zeby coś z tego było... I szczerze tez powoli nie mam juz siły ile po odstawieniu progesteronu dostałyście @ bo tak myślę czy jeszcze sie uda przed sylwestrem
-
Ja w sobotę rano wzięłam ostatnia tabletkę a okres dostałam w środę rano. Przykro mi 🙄😞 wiem co czujesz bo przechodzę przez to samo i psychicznie wysiadam 😡😢👎Justna88 wrote:Witajcie myslałam że przekaze wam pozytywne info ale niestety moja beta spadła i juz nie ma szans zeby coś z tego było... I szczerze tez powoli nie mam juz siły ile po odstawieniu progesteronu dostałyście @ bo tak myślę czy jeszcze sie uda przed sylwestremstarania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
Lencia wrote:Dzięki dziewczyny. Oczywiście, że się nie poddam. Popłakałam, zjadłam pizzę, zaraz wjedzie czekolada, a wieczorem może wino. Nie wiem tylko, czy trzymać się początkowego planu 3 IUI czy już sobie trzecie podejście darować i startować z IVF. I też myślę nad zmianą lekarza, bo jakoś do mojego nie jestem już tak mocno przekonana. Dużo przemyśleń przede mną na koniec tego roku.
Ehh nie jest to łatwe.. Trzymaj się.
Ja myślę że u mnie jak druga iui się nie udala yo dam szansę trzeciej jednak.
A ty sobie wszystko przeanalizujemy na spokojnie.
Buziaki!34l.
Starania od 2013r
Listopad 2015 laparo
Endometrioza 2st 😡
Lipiec 2016 [*] 7tc
Lipiec 2019 laparo, udrożniony lewy jajowód
25.11.2019 1 IUI 😥
17.12.2019 2IUI 😥
11.01.2020 3 IUI 😥
20.07.2020 4IUI ostatnia próba😥
1 procedura
IVF-ICSI-transfer 3.03.21 😥
2procedura
IVF-ICSI-transfer 4.05.21
2❄️❄️
Criotransfer 28.07 udany!
Aniołek 9tc 😓
AMH 1,64
Mutacje:
FV R2_4070A-G,
MTHFR_1298A-C
PAI-1 4G
W układach heterozygotycznych -
Lencia wrote:Właśnie tak nie do końca wszystko dobrze. Ja mam endometriozę, podobno ogarniętą i nierozwijającą się, bo po ostatniej laparoskopii lekarz wykonujący zabieg powiedział, "wszystko dobrze, nie widzę tutaj wskazań do in vitro", ale nie wiem, jakiej jakości są np. moje komórki. Mąż też nie ma rewelacyjnego nasienia, chociaż generalnie lekarz z wyników nie robił problemu. A ja gdzieś z tyłu głowy mam, że jednak szału nie ma. Nie wiem, co było głównym powodem, że IUI nam się nie udały. Pewnie podejdziemy do trzeciej, ale na pewno nie będę brała profilaktycznie Duphastonu, bo fatalnie się po nim czuję i fizycznie i psychicznie. W końcu kobiety normalnie zachodzące w ciążę nie biorą progesteronu od momentu zapłodnienia.
Ale wierzę w to że z nią wygramy i znajdziemy w ciążę 💪💪
Mój lekarz mi zawsze powtarza że to fakt, muszę więcej walczyć mając endo, ale napewno szanse są i zawsze będą.34l.
Starania od 2013r
Listopad 2015 laparo
Endometrioza 2st 😡
Lipiec 2016 [*] 7tc
Lipiec 2019 laparo, udrożniony lewy jajowód
25.11.2019 1 IUI 😥
17.12.2019 2IUI 😥
11.01.2020 3 IUI 😥
20.07.2020 4IUI ostatnia próba😥
1 procedura
IVF-ICSI-transfer 3.03.21 😥
2procedura
IVF-ICSI-transfer 4.05.21
2❄️❄️
Criotransfer 28.07 udany!
Aniołek 9tc 😓
AMH 1,64
Mutacje:
FV R2_4070A-G,
MTHFR_1298A-C
PAI-1 4G
W układach heterozygotycznych -
niezapominajka12345 wrote:Ja dzisiaj miałam zaczynać kolejna stymulację do IUI ale hormony wyszły kiepsko, estradiol ok. 130 i dup* staram się o dziecko a lekarz zlecił antykoncepcje na jeden cykl żeby wyrównać hormony, szkoda gadać, załamana jestem tym wszystkim i psychicznie mam dosyć 😢😞😡
niezapominajka12345 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2017
Ja:
Hashimoto
Łagodna postać objawu Raynauda
Insulinooporność
ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
AMH 2,29 ng/ml 08.2020
Mutacja PAI-1 4G heterozygota
KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
Homocysteina - 7,0 umol/l
Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
Test CBA - złe wyniki
Kariotyp - 👍
On:
HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
Fragmentacja DNA - 15%
HLA-C C2C2
Kariotyp - 👍
3 IUI nieudane
Immunosupresja + intralipid
09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏
26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka
-
Justna88 wrote:Witajcie myslałam że przekaze wam pozytywne info ale niestety moja beta spadła i juz nie ma szans zeby coś z tego było... I szczerze tez powoli nie mam juz siły ile po odstawieniu progesteronu dostałyście @ bo tak myślę czy jeszcze sie uda przed sylwestremStarania od 10.2017
Ja:
Hashimoto
Łagodna postać objawu Raynauda
Insulinooporność
ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
AMH 2,29 ng/ml 08.2020
Mutacja PAI-1 4G heterozygota
KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
Homocysteina - 7,0 umol/l
Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
Test CBA - złe wyniki
Kariotyp - 👍
On:
HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
Fragmentacja DNA - 15%
HLA-C C2C2
Kariotyp - 👍
3 IUI nieudane
Immunosupresja + intralipid
09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏
26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka
-
Witajcie... Mimo że temat iui już mnie nie dotyczy to nadal zaglądam na ten wątek. Może któraś z Was mnie pamięta 🙂 Postanowiłam napisać ponieważ wiele z Was pisze że niby wszystko jest ok a ciąży brak że to może przez komórki... U nas wszystko ok, wyniki super, a ciąży brak przez 3 lata, no raz cb na samym początku starań, 3iui, wielkie nadzieje i jeszcze większa rozpacz. Uznaliśmy że 3iui wystarcza, że podchodzimy do ivf. Przeszłam stymualcję bez problemów. Pobrano 10 komórek w tym 8 dojrzałych, zapłodniono 6 -bo tyle było można. Od razu powiedziano nam że komórki są słabej jakosci. Niestety z 6 tylko 3 zaplodnily się prawidlowo, a tylko jeden zarodek dobrze sie rozwijal. Teraz czekamy na transfer i mam nadzieję że to właśnie ON da nam szczęście🙂.
Oczywiście nikogo nie namawiam na invitro i mocno trzymam kciuki aby każda iui skończyła się ciąża, ale ja bardzo żałuję że tyle czasu zwlekałam bo przecież wyniki są ok. Wiele miesięcy łudziłam się że uda się naturalnie, a tak naprawdę przy słabych komórkach i z ivf może być problem.
Mam nadzieję że nie będziecie miały mi za złe że się tak wtrąciłam 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2019, 01:15
niezapominajka12345, Sivaa5, Silvia lubią tę wiadomość
-
Ewela86 wrote:Tak to jest to badanie, też miałam test po stosunku i wyszło, że zabiłam wszystkie plemniki Ale są różne opinie na ten temat, niektórzy twierdzą, że to nie jest do końca wiarygodne, bo np. chwilowo można mieć wrogi śluz przez jakąś infekcję. Są też dziewczyny, które zachodziły naturalnie z wrogim śluzem. U Ciebie test wyszedł dobrze czy też masz wrogość śluzu?
U mnie wyszło 5% plemników ruchliwych, a powinno być powyżej 30.
Wszystkich nie zabiłam, ale co z tego... -
e.wela wrote:Witajcie... Mimo że temat iui już mnie nie dotyczy to nadal zaglądam na ten wątek. Może któraś z Was mnie pamięta 🙂 Postanowiłam napisać ponieważ wiele z Was pisze że niby wszystko jest ok a ciąży brak że to może przez komórki... U nas wszystko ok, wyniki super, a ciąży brak przez 3 lata, no raz cb na samym początku starań, 3iui, wielkie nadzieje i jeszcze większa rozpacz. Uznaliśmy że 3iui wystarcza, że podchodzimy do ivf. Przeszłam stymualcję bez problemów. Pobrano 10 komórek w tym 8 dojrzałych, zapłodniono 6 -bo tyle było można. Od razu powiedziano nam że komórki są słabej jakosci. Niestety z 6 tylko 3 zaplodnily się prawidlowo, a tylko jeden zarodek dobrze sie rozwijal. Teraz czekamy na transfer i mam nadzieję że to właśnie ON da nam szczęście🙂.
Oczywiście nikogo nie namawiam na invitro i mocno trzymam kciuki aby każda iui skończyła się ciąża, ale ja bardzo żałuję że tyle czasu zwlekałam bo przecież wyniki są ok. Wiele miesięcy łudziłam się że uda się naturalnie, a tak naprawdę przy słabych komórkach i z ivf może być problem.
Mam nadzieję że nie będziecie miały mi za złe że się tak wtrąciłam 🙂
No ja podobnie myślę, dlatego zrezygnowaliśmy z 3 podejścia do IUI.
Wszystko niby dobrze, a ciąży brak. Czas leci szybko, więc już nie mamy na co czekać.
W styczniu pierwsza wizyta i działamy z IVF.
Życzę Ci powodzenia i dalszej wytrwałości. Napewno będzie sukces 👍👍
A jeśli mogłabym podpytać, bo skoro u Ciebie wszystko dobrze to czy też potrzeba jakiejś stymulacji i ewentualnie od ktorego dnia cyklu? Bo styczeń to już pewnie mi przepadnie ☹ -
Paulina12345 wrote:Czy któraś z Was ma taką 'akcje', że ma pierwsza betę podniesiona - np 15, po czym pojawiają się czarne upławy, okropne bóle brzucha, beta spada do zera i pojawia się miesiączka a po niej znów czarne upławy trwające aż do 10dc?
Ja jestem w trakcie takiej „akcji”. Niska beta, ciemne plamienia 3 dni, dziś rozkręca się okres.Starania od 09.18
Angelius Provita od 02.19
07.19 pierwsza iui na naturalnym
09.19 2 iui z clo - cb
11.19 3 iui z clo
12.19 naturalna cb + wykryte bakterie e-coli w nasieniu
KIR AA-brak wszystkich kirów implantacyjnych
02.20 - ❤️naturalny cud, accofil włączony po pozytywnej becie, poród zdrowej dziewczynki👧
2022 - rozpoczęcie kolejnych starań
01.2023 - poronienie zatrzymane 7/12 tydz. 💔
Nieudane 2 iui
Amh 0,6
10.2024 I procedura invi -
White stymulacja jest potrzebna. Przy cyklu naturalnym jest 1 góra 2 pecherzyki. Przy ivf potrzebnych jest więcej komórek bo to zwiększa szanse, punkcja 1 chyba nie ma sensu... Mi wydawało się że moje 10 to bardzo dużo, nie miałam pojęcia że na każdym etapie cos może pójść nie tak.
Na pierwszej wizycie lekarz na pewno zleci Wam badania, w sumie sporo będzie się pokrywało z tymi do iui (różyczka, itp.). Ja zaczęłam stymulację w 3dc, w 15 miałam punkcję. Transferu nie było bo hormony po stymulacji szalaly. Czekam na @ i wracam do kliniki po naszego mrozaczka🙂
White, CappuccinoBoo lubią tę wiadomość
-
e.wela wrote:White stymulacja jest potrzebna. Przy cyklu naturalnym jest 1 góra 2 pecherzyki. Przy ivf potrzebnych jest więcej komórek bo to zwiększa szanse, punkcja 1 chyba nie ma sensu... Mi wydawało się że moje 10 to bardzo dużo, nie miałam pojęcia że na każdym etapie cos może pójść nie tak.
Na pierwszej wizycie lekarz na pewno zleci Wam badania, w sumie sporo będzie się pokrywało z tymi do iui (różyczka, itp.). Ja zaczęłam stymulację w 3dc, w 15 miałam punkcję. Transferu nie było bo hormony po stymulacji szalaly. Czekam na @ i wracam do kliniki po naszego mrozaczka🙂
Dziękuję za przybliżenie tego co mnie czeka.
Czyli wiem, że styczeń napewno mi przepadnie.
Może luty bedzie szczęśliwy. Jakbym miała jeszcze jakieś pytania to pozwolę sobie napisać🙂
Trzymam kciuki za powodzenie u Ciebie i pozdrawiam cieplutko 😘