X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2020 👑
Odpowiedz

Inseminacja 2020 👑

Oceń ten wątek:
  • Bąbel Autorytet
    Postów: 916 1030

    Wysłany: 29 lutego 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka22 wrote:
    Tylko wino czerwone jak już.
    A dlaczego? 🤔

    f3c5740a8e.png
  • Asia8818 Ekspertka
    Postów: 154 101

    Wysłany: 29 lutego 2020, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    a co jest u Was problemem? bierzecie pod uwagę in vitro?[/QUOTE

    Nie ma u nas żadnego problemu jeśli nic do października się nie zmieni. To poszukam może innego lekarza. I jeśli będzie trzeba zrobię i in vitro.

  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 29 lutego 2020, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia8818 wrote:
    zuzka_88 wrote:
    a co jest u Was problemem? bierzecie pod uwagę in vitro?[/QUOTE

    Nie ma u nas żadnego problemu jeśli nic do października się nie zmieni. To poszukam może innego lekarza. I jeśli będzie trzeba zrobię i in vitro.

    To trzymam kciuki żeby do października się udało!😊

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • Sivaa5 Ekspertka
    Postów: 239 140

    Wysłany: 1 marca 2020, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka_11 wrote:
    Dziewczyny dla pocieszenia mogę Wam powiedzieć, że w 2017 miałam 3 x hsg, przy czym pierwszy raz mądry lekarz robił to solą fizjologiczną pod USG i nic nie przeszło, kolejną miesiąc później już w szpitalu (bez efektu) a następnie 3 m-ce później w Lublinie że szczęśliwym zakończeniem a pół roku później byłam w ciąży także nie poddawajcie się. W listopadzie 2019 miałam histeroskopię diagnostyczną z hsg i z jajowodami nadal wszystko jest ok.
    3x?wow, to i faktycznie nieźle. Choc liczy się efekt.
    Ale i tak mam jakieś obawy ze może znowu endo mi się posunęła pod jajowody 🙈

    PS a gdzie w Lublinie miałaś robione to hsg jeśli można wiedzieć?

    34l.
    Starania od 2013r
    Listopad 2015 laparo
    Endometrioza 2st 😡
    Lipiec 2016 [*] 7tc
    Lipiec 2019 laparo, udrożniony lewy jajowód
    25.11.2019 1 IUI 😥
    17.12.2019 2IUI 😥
    11.01.2020 3 IUI 😥
    20.07.2020 4IUI ostatnia próba😥

    1 procedura
    IVF-ICSI-transfer 3.03.21 😥

    2procedura
    IVF-ICSI-transfer 4.05.21
    2❄️❄️
    Criotransfer 28.07 udany!
    Aniołek 9tc 😓

    AMH 1,64

    Mutacje:
    FV R2_4070A-G,
    MTHFR_1298A-C
    PAI-1 4G
    W układach heterozygotycznych
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1766 2277

    Wysłany: 1 marca 2020, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbel wrote:
    A dlaczego? 🤔
    Na pewno chodzi o resveratol który jest w winie czerwonym. Czy o coś jeszcze to nie wiem. Ale wszędzie to jest podkreślenie że czerwone

    Bąbel lubi tę wiadomość

    28.04.2017 r - Michałek <3

    Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(
    Luty 2022
    Zmiana kliniki.
    Pcos + insulinooporność
    Przygotowujemy się do czerwca ❤

    Mąż - wyniki w dolnej granicy normy
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1766 2277

    Wysłany: 1 marca 2020, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś 12 dpo 13 po iui. I chyba nic z tego. Test wczoraj pokazał jakiś cień dziś już blado...
    Jutro idę na bete i będzie wszystko wiadomo...

    28.04.2017 r - Michałek <3

    Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(
    Luty 2022
    Zmiana kliniki.
    Pcos + insulinooporność
    Przygotowujemy się do czerwca ❤

    Mąż - wyniki w dolnej granicy normy
  • Nattka Koleżanka
    Postów: 34 107

    Wysłany: 1 marca 2020, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka22 wrote:
    U mnie dziś 12 dpo 13 po iui. I chyba nic z tego. Test wczoraj pokazał jakiś cień dziś już blado...
    Jutro idę na bete i będzie wszystko wiadomo...

    Bóle nic nie znaczą. Mam je do tej pory , spać nie mogę przez to. Więc jeszcze zobaczysz wszystko bd dobrze 😊😊

  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1199

    Wysłany: 1 marca 2020, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sivaa5 wrote:
    3x?wow, to i faktycznie nieźle. Choc liczy się efekt.
    Ale i tak mam jakieś obawy ze może znowu endo mi się posunęła pod jajowody 🙈

    PS a gdzie w Lublinie miałaś robione to hsg jeśli można wiedzieć?

    3 razy to dużo za dużo, tylko ja mieszkam w mniejszym mieście i wiedza naszych lekarzy jest naprawdę ograniczona niestety. Ten pierwszy raz odbył się w gabinecie i w ogóle nie powinno się go liczyć. Po drugim też miałam poczucie, że nie jestem w dobrych rękach.

    Jasne, że można wiedzieć. To jest selektywne HSG, czyli wlewają kontrast do każdego z jajowód oddzielnie. Robią to za darmo w szpitalu w Lublinie, tylko najpierw trzeba mieć prywatną konsultację głównie przez telefon i maila a dzień wcześniej osobiście. Polecam blog Wiewiórkowo, tam dowiesz się wszystkiego ☺️ a na stronie szpitala jest taki fajny filmik.
    Lublin to była moja ostatnia szansa i nie żałuję, bo to był pełen profesjonalizm. Nie da się tego porównać z dwoma wcześniejszymi zabiegani.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1766 2277

    Wysłany: 1 marca 2020, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dobra szczerze jestem zła na firmy produkujące testy ciążowe. Zrobiłam od piątku kilka testów różnych firm. Testy wychodzą jak chcą. Na niektórych blada różowa kreska delikatna ale widoczna gołym okiem. Drugiego dnia na takim samym teście biel. Za to na innym rodzaju testu w tym samym testowania idealnie na odwrót. Czyli biel w piątek A w sobotę cień.
    Wczoraj już z czystej ciekawości zrobiłam wieczorem jeszcze trzeciej firmy - blada kreska widoczna od razu dziś taki sam biel.

    Ja serio już z czystej ciekawości robię testy żeby sprawdzic który jest wiarygodny Ale wychodzi na to ze żaden.

    Rozmawiałam z dziewczynami tu na ovu. Potwierdzają że miały też takie sytuacje że testy pokazują kreski A beta robiona pół godziny później jest negatywna. Sama zresztą tak miałam.

    No ale do sedna. Zwyczajnie nie wiem kiedy ostawic teraz luteine i duphaston 😂 bo jak nie odstawie to nie dostanę okresu. Jak odstawie za wcześnie też źle.

    Ciekawa jestem czy można jakąś skargę napisać do tych firm? Czy coś? Ja jeszcze że ze swoimi lekami to nic A jak dziewczyny mają na serio dużo leków na podtrzymanie i muszą je jak najszybciej wprowadzić? To co widzi taki bladzioch i robi dość mocne zastrzyki A okazuje się że to bez sensu... no paranoja...

    Tyle z moich żali.
    Ja dalej nic nie wiem 😂 jutro beta ale jakoś jestem sceptycznie nastawiona....

    CinniMinni lubi tę wiadomość

    28.04.2017 r - Michałek <3

    Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(
    Luty 2022
    Zmiana kliniki.
    Pcos + insulinooporność
    Przygotowujemy się do czerwca ❤

    Mąż - wyniki w dolnej granicy normy
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 1 marca 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka22 wrote:
    Hej. Dobra szczerze jestem zła na firmy produkujące testy ciążowe. Zrobiłam od piątku kilka testów różnych firm. Testy wychodzą jak chcą. Na niektórych blada różowa kreska delikatna ale widoczna gołym okiem. Drugiego dnia na takim samym teście biel. Za to na innym rodzaju testu w tym samym testowania idealnie na odwrót. Czyli biel w piątek A w sobotę cień.
    Wczoraj już z czystej ciekawości zrobiłam wieczorem jeszcze trzeciej firmy - blada kreska widoczna od razu dziś taki sam biel.

    Ja serio już z czystej ciekawości robię testy żeby sprawdzic który jest wiarygodny Ale wychodzi na to ze żaden.

    Rozmawiałam z dziewczynami tu na ovu. Potwierdzają że miały też takie sytuacje że testy pokazują kreski A beta robiona pół godziny później jest negatywna. Sama zresztą tak miałam.

    No ale do sedna. Zwyczajnie nie wiem kiedy ostawic teraz luteine i duphaston 😂 bo jak nie odstawie to nie dostanę okresu. Jak odstawie za wcześnie też źle.

    Ciekawa jestem czy można jakąś skargę napisać do tych firm? Czy coś? Ja jeszcze że ze swoimi lekami to nic A jak dziewczyny mają na serio dużo leków na podtrzymanie i muszą je jak najszybciej wprowadzić? To co widzi taki bladzioch i robi dość mocne zastrzyki A okazuje się że to bez sensu... no paranoja...

    Tyle z moich żali.
    Ja dalej nic nie wiem 😂 jutro beta ale jakoś jestem sceptycznie nastawiona....


    Testy ciążowe chyba nie podlegają żadnej weryfikacji podobnie jak suplementy diety. Producent deklaruje zawartość substancji czynnej ale nikt tego nie sprawdza tak samo będzie z czułością i dokładnością testów. Myślę, że są lepsze i gorsze testy ale za te lepsze trzeba pewnie 3 x tyle zapłacić.

    Bąbel lubi tę wiadomość

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1199

    Wysłany: 1 marca 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka ja nigdy tak nie miałam, więc może jednak jest jeszcze nadzieja. Może lepiej zrobić jutro betę i dopiero podjąć decyzję. Chociaż ja byłam przekonana, że nic z tego, odstawiłam wszystko a okresu brak i okazało się, że jednak jestem w ciąży. Nic strasznego się nie stało, był krwiak, ale mógł być z zupełnie innego powodu. Szybko zaczęłam brać luteinę, bo mam dość słaby progesteron, ale z maleństwem wszystko było ok. Chociaż rozsądniej najpierw zrobić betę 😉
    Dziewczyny na wątku IVF zawsze polecają bobo testy.

    Mam do Ciebie pytanie, bo przeczytałam w stopce, że jesteś już mamą Michałka. Możesz mi powiedzieć czy naturalnie zaszłaś w pierwszą ciążę czy przez inseminację?

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1766 2277

    Wysłany: 1 marca 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka_11 wrote:
    Taśka ja nigdy tak nie miałam, więc może jednak jest jeszcze nadzieja. Może lepiej zrobić jutro betę i dopiero podjąć decyzję. Chociaż ja byłam przekonana, że nic z tego, odstawiłam wszystko a okresu brak i okazało się, że jednak jestem w ciąży. Nic strasznego się nie stało, był krwiak, ale mógł być z zupełnie innego powodu. Szybko zaczęłam brać luteinę, bo mam dość słaby progesteron, ale z maleństwem wszystko było ok. Chociaż rozsądniej najpierw zrobić betę 😉
    Dziewczyny na wątku IVF zawsze polecają bobo testy.

    Mam do Ciebie pytanie, bo przeczytałam w stopce, że jesteś już mamą Michałka. Możesz mi powiedzieć czy naturalnie zaszłaś w pierwszą ciążę czy przez inseminację?

    Pierwsza ciąża była naturalna. Ale po porodzie miałam lyzeczkowanie i to uszkodzilo mi endometrium ispowodowalo zrost przy prawym jajowodzie (prawdopodobnie jest niedrozny)

    28.04.2017 r - Michałek <3

    Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(
    Luty 2022
    Zmiana kliniki.
    Pcos + insulinooporność
    Przygotowujemy się do czerwca ❤

    Mąż - wyniki w dolnej granicy normy
  • Shila Przyjaciółka
    Postów: 79 68

    Wysłany: 1 marca 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, od wczoraj zaczełam lekko plamić :-( dzisiaj już pojawiła się krew :-( nie jest to na pewno okres, bo zauważam różnice, no ale chyba po sprawie...
    Wyniki powtorzonej bety dopiero jutro 😫😫 nie wiem czy brać dalej luteine i dupka czy odstawić, żeby okres się rozkręcil? Co radzicie?

    Starania od końca 2017 roku
    34 l.
    02.2018 - ciąża pozamaciczna, jajowód zachowany
    03.2019 - ciąża biochemiczna, 5 tydzień 💔
    07.2019 - HSG, oba jajowody drożne
    TSH - 1.5, euthyrox 50g
    pozostałe hormony w normie
    AMH - 2.83
    morfologia plemników - 5%, pozostałe parametry dobre
    1 IUI 15.02.2020 - 13 dpi beta 5.9, 14 dpi beta 5.1 biochemiczna?? 24 dpi beta 63 ???
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 1 marca 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bierz dalej i czekaj spokojnie na wizytę, u mnie też była krew a plamienie trwało prawie tydzień więc spokojnie, koniecznie daj znać jutro jak wyniki bety ✊✊😍😊
    Shila wrote:
    Laski, od wczoraj zaczełam lekko plamić :-( dzisiaj już pojawiła się krew :-( nie jest to na pewno okres, bo zauważam różnice, no ale chyba po sprawie...
    Wyniki powtorzonej bety dopiero jutro 😫😫 nie wiem czy brać dalej luteine i dupka czy odstawić, żeby okres się rozkręcil? Co radzicie?

    Bąbel lubi tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 1 marca 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka15 wrote:
    Dziewczyny, jestem 3 dni po IUI , dziś boli mnie mnie od rana podbrzusze jak na okres..
    Miałyście coś takiego? Nie wkręcam sobie nic cały czas czuje napięcie 🙄
    Hej ja miałam w piątek iui i wieczorem miałam plamienia z krwią a wczoraj jak posprzatalam łazienke to zaczęło boleć podbrzusze i przestałam sprzątać w dziś też delikatnie cmi mam nadzieję że to dobry znak jutro idę sprawdzić czy pecherzyk pękł ale czulam że pękł a i jeszcze pytanie czy czulas jak ci podają nasienie bo ja tak:)

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 1 marca 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbel wrote:
    A która teraz na dniach podchodzi do IUI bo ja już się gubię? 🤣🤪🙈
    Ja miałam w piątek iui

    Bąbel lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Bajka15 Autorytet
    Postów: 419 658

    Wysłany: 1 marca 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Hej ja miałam w piątek iui i wieczorem miałam plamienia z krwią a wczoraj jak posprzatalam łazienke to zaczęło boleć podbrzusze i przestałam sprzątać w dziś też delikatnie cmi mam nadzieję że to dobry znak jutro idę sprawdzić czy pecherzyk pękł ale czulam że pękł a i jeszcze pytanie czy czulas jak ci podają nasienie bo ja tak:)

    Hej, nic nie czułam.
    Miałam wrażenie że doktor dopiero zaczyna zabieg a on już skończył 🙄🙈 asystentka powiedziała że jak tak szybko poszło to dobry znak 🤞🙏

    zi13vfxmd4d84rc5.png
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 1 marca 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie czułam samego podawania bo lekarz powiedział, że bardzo łatwy dostęp ale potem jak sobie "odpoczywalam" na fotelu to takie ciepełko z mrowieniem :-) ale to głupio brzmi 😂😂😂

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1199

    Wysłany: 1 marca 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka22 wrote:
    Pierwsza ciąża była naturalna. Ale po porodzie miałam lyzeczkowanie i to uszkodzilo mi endometrium ispowodowalo zrost przy prawym jajowodzie (prawdopodobnie jest niedrozny)

    Rozumiem, bardzo mi przykro. Myślałam, że może kwestia morfologii nasienia, bo u nas ono jest na granicy i hba lekko obniżone i zastanawiam się na ile inseminacja będzie przy tym skuteczna, no ale cóż będziemy próbować.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1766 2277

    Wysłany: 1 marca 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka_11 wrote:
    Rozumiem, bardzo mi przykro. Myślałam, że może kwestia morfologii nasienia, bo u nas ono jest na granicy i hba lekko obniżone i zastanawiam się na ile inseminacja będzie przy tym skuteczna, no ale cóż będziemy próbować.
    U nas nawet przy pierwszym dzieki nasienie bylo słabe (robiliśmy pierwsze badania bo tez starania troche juz trwaly) .
    Skoro nam sie udało naturalnie ze słabym to przy iui tym bardziej jest szanda

    28.04.2017 r - Michałek <3

    Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(
    Luty 2022
    Zmiana kliniki.
    Pcos + insulinooporność
    Przygotowujemy się do czerwca ❤

    Mąż - wyniki w dolnej granicy normy
‹‹ 154 155 156 157 158 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ