Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Bąbel wrote:Cinni Minni to kiedy możesz testować? 🤔
Bo rozumiem ze już jesteś po tak? 😊Bajka15, Bąbel, PinaColada93, Jolka4025, KAR lubią tę wiadomość
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Bajka15 wrote:Suplementację zaczęliśmy w marcu tamtego roku i trwała tylko 3 miesiące profertil i fertilman plus. Od tamtej pory wyniki zaczęły się poprawiać z badania na badanie i to trwa jak widać do dziś 😉 wspomnę że na pierwszym badaniu nasienia wlasnie w marcu tamtego roku ruch postępowy był 17% a liczba plemników w ml wynosiła 17 mln
Obecnie 84% ruch postępowy i 59 mln/ml.
Nie wiem czy to sprawka tych suplementów ale mąż brał je tylko 3 miesiące 🤔 tryb życia raczej się nam nie zmienił, mąż ćwiczy na siłowni od kilku lat , nie pali, i raczej odżywia się tylko ryżem i kurczakiem 😂Bajka15 lubi tę wiadomość
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyJolka4025 wrote:Ja juz po wizycie.
Od niedzieli lametta 3-7dc.
W sobote 6.06 zobaczymy co urosło... 🤞🤞🤞
I czekamy na IUI
Do dziewczyn po lub przed IUI... załamanie, nerwy itd to normalka...
Staramy się jakiś czas i każde nowe działanie daje nadzieję.... A co za tym idzie również niepewność w powodzenie. Bo przecież tyle czasu i nic.
Ale po I : Lepiej żałować, ze sie spróbował niż odwrotnie.
A po II : mamy żywe dowody w postaci Naszych koleżanek z forum, ze jednak się udaje
Także nie łamiemy się ( wiem łatwo pisać) i działamy:)Jolka4025 lubi tę wiadomość
-
KAR wrote:Jestem po dziewczyny!!
Pęcherzyk ładnie pękł, mój wspaniały lekarz powiedział ze wszystko wyglada dobrze, reszta już od nas nie zależy, kazał mi jeszcze przyjechać w poniedziałek na USG, i za 16 dni beta..
Kobietki Mam nadzieje ze się nam uda!!🙈🙈🙈❤️❤️❤️KAR lubi tę wiadomość
Starania od 11.2018
03.2019 ciąża biochemiczna
Niedoczynność tarczycy
Słabe wyniki partnera
08.06.2020 HyCoSy
10.2020 betaHCG 417 po48h 909🤞🙏
-
CinniMinni wrote:Babelek pierwsza weryfikacja w piatek czyli 7 dni po transferze. 3dniowego zarodka. Moim zdaniem troche za wcześnie na bete ale moze odrobinke by juz wzrosla, nie wiem. Lekarz chyba bardziej chce sprawdzic czy progesteron mi musi dorzucic i co z estradiolem. 8 czerwca planuje testowac bo to bedzie tak jakby 13dpo
CinniMinni lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Czesc dziewczynki, zniknęłam na chwilę, ale musiałam oczyścić głowę.
Druga iui niestety nie udana. Trzy dni przed spodziewana miesiączka dostałam okres...
za szybko przyszedł.
No nic. Dziękuję Wam za wsparcie i uciekam już do wątku invitro. Będę tu zaglądać i nadal każdej z Was kibicuję ale nie chcemy już tracić pieniążków i czasu. Startujemy z protokołem. ❤️
Może tym razem się uda...
Ściskam Was mocno!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 15:19
CinniMinni, PinaColada93, Kika, Fragola_95, Bajka15 lubią tę wiadomość
13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
CiniMini! Trzymam kciuki! ❤️
Martynkowo, jeśli nam nie uda się z kolejnymi dwoma IUI to niedlugo do Ciebie tam dołączę. 😊😊CinniMinni, Jolka4025 lubią tę wiadomość
starania od lipca 2018 r.
wiek: 27 lat
AMH:
11.2019 - 4,00
09.2020 - 3.46
Badanie nasienia(morfologia) - 0%
01.2020: Sono HSG - obydwa jajowody drożne
06.05.2020: I IUI. ❌😔
08.06.2020: II IUI ❌😔
08.07.2020: III IUI ❌😔 😔
09.2020: in vitro -
PinaColada93 wrote:CiniMini! Trzymam kciuki! ❤️
Martynkowo, jeśli nam nie uda się z kolejnymi dwoma IUI to niedlugo do Ciebie tam dołączę. 😊😊PinaColada93, KAR lubią tę wiadomość
13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
Martynkowo wrote:Nie żebym była niemiła, ale nie czekam bo wierze, ze Wam się uda ❤️😍🤭starania od lipca 2018 r.
wiek: 27 lat
AMH:
11.2019 - 4,00
09.2020 - 3.46
Badanie nasienia(morfologia) - 0%
01.2020: Sono HSG - obydwa jajowody drożne
06.05.2020: I IUI. ❌😔
08.06.2020: II IUI ❌😔
08.07.2020: III IUI ❌😔 😔
09.2020: in vitro -
nick nieaktualny
-
marczelinka2112 wrote:Jesteśmy na tym samym etapie😘 z tym że u mnie od dzisiaj Clo (od2-6dc) i w piątek 5.06 wizyta żeby pooglądać co tam urosło) 🍀🍀
No to super:)
Oby się udało:) 😍🤞🤞🤞🤞
Ja mam jakieś mieszanw uczucia....
To twoja pierwsza IUI?
Gdzie działacie?31 lat Ja
33 lata Mąż
Starania od Maj 2016 ❤
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Laparoskopia 13.11.2019
AMH 2,6 2020r
Endometrioza I/II st
Mąż - wyniki super 😎
Ja -wszystko ok 😀
IUI luty, czerwiec 2020🍷
Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
1. 28.11.2020 8tc 💔
2. 07.04.2021 ❄🤞
9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm
-
Cześć Wszystkim,
Opiszę Wam krótko moją historię. Starania rozpoczęliśmy w sierpniu 2018r. Myślałam, że wszystko będzie pięknie. Okazało się jednak, że niektóre cykle mam bezowulacyjne a kilka lat wcześniej miałam podejrzenie PCOS, lecz nie stwierdzone. Lekarz zaproponował mi cykle stymulowanie Clo. Po kilku monitorowanych i stymulowanych cyklach, wykonałam badanie HSG z wynikiem - niedrożny jajowód. W między czasie mój partner wykonał badanie nasienia, wszystko w normie. Lekarz w sierpniu 2019r. skierował mnie do kliniki niepłodności. W listopadzie 2019r. wykonano u mnie laparoskopię z chromotubacją, okazało się, że oba jajowody są drożne. Byłam bardzo szczęśliwa i nie mogłam doczekać się kolejnego cyklu. Przez 3 kolejne cykle byłam stymulowana lamettą. Nic z tego. Zdecydowałam się na IUI. Po wykonaniu wszystkich potrzebnych badań (wszystkie w normie oprócz AMH -za wysokie, co prawdopodobnie potwierdza PCOS, chodź innych objawów brak)okazało się, że jest pandemia. Po długim wyczekiwaniu dzisiaj miałam pierwsze IUI, 14 dzień cyklu. Stymulowana byłam gonal F i ovitrelle. Rano był u nas duży stres, jest to dla nas kolejny krok i bardzo boję się porażki. Wiele dni już przepłakałam. Ale staram się pozytywnie myślećBajka15, MoniaSz, Kika, KAR, marczelinka2112, CinniMinni, Pat87 lubią tę wiadomość
32 lata
08.2018 początek starań
04.2019 HSG
11.2019 laparoskopia
02.2020 AMH 6,88
Podejrzenie PCOS
1 IUI 30.05.2020 ❤ -
Szafirka wrote:Cześć Wszystkim,
Opiszę Wam krótko moją historię. Starania rozpoczęliśmy w sierpniu 2018r. Myślałam, że wszystko będzie pięknie. Okazało się jednak, że niektóre cykle mam bezowulacyjne a kilka lat wcześniej miałam podejrzenie PCOS, lecz nie stwierdzone. Lekarz zaproponował mi cykle stymulowanie Clo. Po kilku monitorowanych i stymulowanych cyklach, wykonałam badanie HSG z wynikiem - niedrożny jajowód. W między czasie mój partner wykonał badanie nasienia, wszystko w normie. Lekarz w sierpniu 2019r. skierował mnie do kliniki niepłodności. W listopadzie 2019r. wykonano u mnie laparoskopię z chromotubacją, okazało się, że oba jajowody są drożne. Byłam bardzo szczęśliwa i nie mogłam doczekać się kolejnego cyklu. Przez 3 kolejne cykle byłam stymulowana lamettą. Nic z tego. Zdecydowałam się na IUI. Po wykonaniu wszystkich potrzebnych badań (wszystkie w normie oprócz AMH -za wysokie, co prawdopodobnie potwierdza PCOS, chodź innych objawów brak)okazało się, że jest pandemia. Po długim wyczekiwaniu dzisiaj miałam pierwsze IUI, 14 dzień cyklu. Stymulowana byłam gonal F i ovitrelle. Rano był u nas duży stres, jest to dla nas kolejny krok i bardzo boję się porażki. Wiele dni już przepłakałam. Ale staram się pozytywnie myśleć
Dziekujemy, ze podzielilas się swoją historia❤️ Wszystkie jesteśmy tutaj żeby się wspierać- te forum to jest jakaś magia😍 trzymam kciuki za Twoja IUI! Moja pierwsza niestety się nie udała, czekam na wyniki drugiej ( jeszcze tydzień)- a co dalej to będę myśleć jak zobaczę wynik bety- nawet zerowy.
Także rozgosc się u nas, ale oczywiście życzę Ci żebyś jednak za długo tu miejsca nie grzała i przeniosła się na wątek dla ciężarnych🙈❤️Szafirka, CinniMinni lubią tę wiadomość
-
Szafirka wrote:Cześć Wszystkim,
Opiszę Wam krótko moją historię. Starania rozpoczęliśmy w sierpniu 2018r. Myślałam, że wszystko będzie pięknie. Okazało się jednak, że niektóre cykle mam bezowulacyjne a kilka lat wcześniej miałam podejrzenie PCOS, lecz nie stwierdzone. Lekarz zaproponował mi cykle stymulowanie Clo. Po kilku monitorowanych i stymulowanych cyklach, wykonałam badanie HSG z wynikiem - niedrożny jajowód. W między czasie mój partner wykonał badanie nasienia, wszystko w normie. Lekarz w sierpniu 2019r. skierował mnie do kliniki niepłodności. W listopadzie 2019r. wykonano u mnie laparoskopię z chromotubacją, okazało się, że oba jajowody są drożne. Byłam bardzo szczęśliwa i nie mogłam doczekać się kolejnego cyklu. Przez 3 kolejne cykle byłam stymulowana lamettą. Nic z tego. Zdecydowałam się na IUI. Po wykonaniu wszystkich potrzebnych badań (wszystkie w normie oprócz AMH -za wysokie, co prawdopodobnie potwierdza PCOS, chodź innych objawów brak)okazało się, że jest pandemia. Po długim wyczekiwaniu dzisiaj miałam pierwsze IUI, 14 dzień cyklu. Stymulowana byłam gonal F i ovitrelle. Rano był u nas duży stres, jest to dla nas kolejny krok i bardzo boję się porażki. Wiele dni już przepłakałam. Ale staram się pozytywnie myśleć
Witaj 👋Ta pandemia pokrzyżowała plany nam wszystkim staraczkom 😆ale teraz do przodu!
Będziemy testowały w podobnych terminach🤞🙏
Powodzenia.Szafirka, CappuccinoBoo, CinniMinni lubią tę wiadomość
-
Ja również za Was mocno trzymam kciuki🤞🤞🤞! Musimy wierzyć, że w końcu uda nam się🙂. Wiele chwil miałam ciężkich, ale potem podnoszę się i mówię, że kobiety są silne i nie mogę odpuścić. Także jestem ponownie gotowa do walki 🥰
CappuccinoBoo, Jolka4025, Natalik lubią tę wiadomość
32 lata
08.2018 początek starań
04.2019 HSG
11.2019 laparoskopia
02.2020 AMH 6,88
Podejrzenie PCOS
1 IUI 30.05.2020 ❤ -
nick nieaktualnyWitajcie wszystkie dziewczyny, przyznam się, że od stycznia was podczytuje ale nigdy nie odważyłam się napisać.
Teraz piszę, gratulując bardzo serdecznie wszystkim wam, którym się udało a także życząc powodzenia wszystkim tym, które są jeszcze na drodze do szczęścia i gonią te marzenie- bycia w upragnionej ciąży.
Opowiem wam trochę moją , nasza, historie.
Mam 32 lata, mąż 35 lat. Jesteśmy zdrowi.
Mamy jednego wspaniałego syna, który kończy w tym roku 9 lat.
Starania o niego były bezproblemowe. Poprostu zaszłam w ciążę--JAK TO PIĘKNIE BRZMI🥺🥺
Ciąża prawidłowa. Poród - też, siłami natury itp.
Tak się złożyło, że przez kolojne 5 lat nie myśleliśmy o drugim dzieciątku.
Gdy syn miał 6 lat, ja zaczęłam w końcu namawiać męża na drugie dziecko.
Niestety trochę to trwało ponieważ w międzyczasie była sprzedaż domu, przeprowadzki i remont na nowe. Itp itd.
W czerwcu 2018 zaczęliśmy Starania o malucha.
Ja kilka miesięcy przed przestałam zażywać antykoncepcyjne tabletki. Kupiłam folic i wogole.
No i niestety do tej pory a mijają dwa smutne i trudne lata ciąży nie ma.
Jestem od 2019 roku pod opieką lekarza zajmującego się leczeniem niepłodności.
Mąż ma bardzo dobre wyniki nasienia. Ponad normę co się dziś mało zdarza-tak twierdzi lekarz. I pewnie tak jest, czytając internet.
Ja w lutym 2020 miałam hsg-jajowody drozne.
Kilka razy monitoring cyklu, owulacja i pękanie pęcherzyka super. Wielkość pęcherzyków, endometrium superr.
Hormony ok, tarczyca ok, wszystko ok... Tylko ciąży brak. 😢😢 Okres regularnie od lat. Jedynie mocno bolesny. Zero jakichkolwiek widocznych problemów. NIEPŁODNOŚĆ IDIOPATYCZNA. ( dla mnie IDIOTYCZNA)
20 marca 2020 miałam pierwsza inseminacje.
W 12 dniu cyklu. Z zastrzykiem na Pękniecie pęcherzyka. Niestety nieudana.
Kwiecień to koronawirus. Więc STOP.
14 maja mieliśmy drugą IUI, nieudana. Na cyklu naturalnym, pęcherzyk piękny i sam pękł. Owulacja wspaniała, endometrim cudowne bo 12 mm.
Nawet nie zdążyłam zrobić testu ciążowego. 15 dni po inseminacji dostałam okres.
Dziś mój drugi dzień cyklu.
Eh...
Dziewczyny jak zachować zdrowe myślenie i radość gdy taka niesprawiedliwość nas dosięga?
Nas tu wszystkie starające się mam na mysli😣
Tak bardzo bym chciała DOGONIĆ MARZENIA. 😥💖💖
CinniMinni, Szafirka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDodam tylko, że dla mnie, że wszystko jest niby super ( cykle, owulacja, monitoringi, wyniki męża)
jest to denerwujące.
Bo problem gdzieś jest. Tylko dlaczego nikt go nie potrafi znaleźć?
Przecież to że od 24 cykli nie mogę zajść w ciążę świadczy tylko o tym że problem jest!
A każdy lekarz mi mówi że jest super. 🤷♀️🤷♀️🤦♀️🤦♀️Jolka4025, Szafirka lubią tę wiadomość
-
CappuccinoBoo wrote:Dziekujemy, ze podzielilas się swoją historia❤️ Wszystkie jesteśmy tutaj żeby się wspierać- te forum to jest jakaś magia😍 trzymam kciuki za Twoja IUI! Moja pierwsza niestety się nie udała, czekam na wyniki drugiej ( jeszcze tydzień)- a co dalej to będę myśleć jak zobaczę wynik bety- nawet zerowy.
Także rozgosc się u nas, ale oczywiście życzę Ci żebyś jednak za długo tu miejsca nie grzała i przeniosła się na wątek dla ciężarnych🙈❤️
Wątki dla ciezarnych. Ja się tam nie umiem odnaleźć i dalej z wami jestemchyba, że mnie wygonicie
hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 22:00
Bajka15, Kika, KAR lubią tę wiadomość
32lata
starania od 05.2018
insulinooporność, guza na tarczycy (TSH norma), PCOS
Metformax, Inofolic, Kw. foliowy, Vigantolette max
1 IUI 13.02.2020
2 IUI 11.03.2020
3 IUI 02.05.2020udana
beta 16.05 - 58,7; 18.05 - 211; 23.05 - 1955; 30.05 - 13085
1.06.2020 - 5+3 - zarodek 3,6mm, bijące serduszko
15.06.2020 - 7+3 - zarodek 1,58cmwg USG - 8+0
-
Szafirka wrote:Cześć Wszystkim,
Opiszę Wam krótko moją historię. Starania rozpoczęliśmy w sierpniu 2018r. Myślałam, że wszystko będzie pięknie. Okazało się jednak, że niektóre cykle mam bezowulacyjne a kilka lat wcześniej miałam podejrzenie PCOS, lecz nie stwierdzone. Lekarz zaproponował mi cykle stymulowanie Clo. Po kilku monitorowanych i stymulowanych cyklach, wykonałam badanie HSG z wynikiem - niedrożny jajowód. W między czasie mój partner wykonał badanie nasienia, wszystko w normie. Lekarz w sierpniu 2019r. skierował mnie do kliniki niepłodności. W listopadzie 2019r. wykonano u mnie laparoskopię z chromotubacją, okazało się, że oba jajowody są drożne. Byłam bardzo szczęśliwa i nie mogłam doczekać się kolejnego cyklu. Przez 3 kolejne cykle byłam stymulowana lamettą. Nic z tego. Zdecydowałam się na IUI. Po wykonaniu wszystkich potrzebnych badań (wszystkie w normie oprócz AMH -za wysokie, co prawdopodobnie potwierdza PCOS, chodź innych objawów brak)okazało się, że jest pandemia. Po długim wyczekiwaniu dzisiaj miałam pierwsze IUI, 14 dzień cyklu. Stymulowana byłam gonal F i ovitrelle. Rano był u nas duży stres, jest to dla nas kolejny krok i bardzo boję się porażki. Wiele dni już przepłakałam. Ale staram się pozytywnie myśleć
Cześć Szafirka!! Będziemy razem testować, ja miałam wczoraj pierwsza IUI🙈🙈
Nieważne co się wydarzy also bedziemy szczesliwymy mamuskami also bedziemy walczyc Daley I dalej🙃🙃
Dostalas jakis lek do zazywania po IUI??Szafirka lubi tę wiadomość
2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
Szafirka wrote:Cześć Wszystkim,
Opiszę Wam krótko moją historię. Starania rozpoczęliśmy w sierpniu 2018r. (...) (wszystkie w normie oprócz AMH -za wysokie, co prawdopodobnie potwierdza PCOS, chodź innych objawów brak)okazało się, że jest pandemia. Po długim wyczekiwaniu dzisiaj miałam pierwsze IUI, 14 dzień cyklu. Stymulowana byłam gonal F i ovitrelle. Rano był u nas duży stres, jest to dla nas kolejny krok i bardzo boję się porażki. Wiele dni już przepłakałam. Ale staram się pozytywnie myśleć
Witaj Szafirko,
Czyli wszystko u Was w najlepszym porządeczku, tak jak i u nas, a ciąży dalej brak
A jaki masz wynik AMH?
Trzymam kciuki za pierwszą IUI 🤞
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku