Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
anett13 wrote:Ja tez nie, ale przy pierwszej udanej tez nie miałam, wiec spokojnie
od razu robisz betę ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2020, 17:13
Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Blanka wrote:Chyba zrobię test a potem betę. Żeby tylko do tego czasu @ nie przyszła. Ale szczerze to korci mnie żeby zrobić test już w piątek. Wtedy będzie 12 dzień po iui i 22 dzień cyklu ( zwykle mam cykle 24-25 dniowe).
Nie stresuj sie niepotrzebnie testem.. czekaj spokojnie 😘 bądź cierpliwa bo stres teraz nie jest wskazany..
Ja mam taki sam termin jak Ty na testowanie i ide na bete dopiero w poniedziałek 😉
Staram sie zająć czyms czas zeby nie myśleć 😌 w pracy nie mam kiedy myslec a po pracy to tez mam co robic bo budowa w trakcie..
Przy pierwszym zabiegu to juz 10 dnia chcialam isc na bete, ale wtedy plamilam wiec sie stresowalam bo nie wiedzialam dlaczego.. -
Ewelka87 wrote:Nie stresuj sie niepotrzebnie testem.. czekaj spokojnie 😘 bądź cierpliwa bo stres teraz nie jest wskazany..
Ja mam taki sam termin jak Ty na testowanie i ide na bete dopiero w poniedziałek 😉
Staram sie zająć czyms czas zeby nie myśleć 😌 w pracy nie mam kiedy myslec a po pracy to tez mam co robic bo budowa w trakcie..
Przy pierwszym zabiegu to juz 10 dnia chcialam isc na bete, ale wtedy plamilam wiec sie stresowalam bo nie wiedzialam dlaczego..Ewelka87 lubi tę wiadomość
Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Nie tracąc czasu na smutki i wylewanie łez umówiłam się już na monitoring 😀💪🏼
Także zaczynam 27 lipca 😁Mad_red, Koniczynka28, Kika, Ewelka87 lubią tę wiadomość
InviMed Wrocław 🍀
9.02.2021 - punkcja: pobrane 22 oocyty z czego 18 dojrzałych
12.02.2021 - transfer 3 dniowych Maluszków ❤️❤️
7 dpt - beta 23,6 U/l, 10 dpt - beta 186,6 U/l, 12 dpt - 443,4 U/l, 14 dpt - 928,6 U/l, 20 dpt - 7497 U/l
28 dpt - zarodek 5mm z ♥️
25.03 - Maleństwo 1,8 cm
28.04 - prenatalne - będzie Synuś 💙
29.10 Oliwier przyszedł na świat 👶🏻👩🏻🍼
Podejście nr 2 ♥️
5.12.2023 - transfer ❄️🍀
6dptw - beta 35,7 U/l, 8dpt - beta 140,3 U/l, 10dpt - beta 417,1 U/l, 13dpt - beta 1633,2 U/l, 17dpt - beta 9944,7U/l, 22dpt - beta 38817,3 U/l, 28dpt - 8mm Malucha z bijącym ♥️
Mamy ❄️
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2022, 13:24
Mad_red, Annn90 lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Cyprysek89 wrote:Dziewczyny a ja wracam do gry 🙂jeszcze nie teraz bo musimy zrobić DNA plemników i zgrać się potem z cyklem ale będę miała 3 podejście do IUI na cyklu stymulowanym gonadotropinami 😊 (leki, które są stosowane przy IVF) lekarz mi powiedział, że jest wtedy większa skuteczność😁
Trzymam kciuki 👍 mnie właśnie taka stymulacja dała dwie ciąże. Przed gonadotropinami stymulowano mnie clo, lametta itd bez efektu, tzn z efektem torbieli na jajnikach.
Na gonadotropiny przynajmniej w zeszłym roku (sprawdź jak jest teraz) sa 3 refundacje. Ja miałam puregon, dawka dla mnie kosztowała chyba 700 zł (zależy od pojemnosci) bez refundacji, z refundacja coś około 40 zł. Moim zdaniem warto sobie zostawić jakaś refundacje w razie in vitro, bo wtedy ilości leków są podobno o wiele większe niż przy IUI.
Powodzenia !Cyprysek89 lubi tę wiadomość
Medart Poznań
1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
3 IUI- cudzie trwaj ❤
37 tydzień - synek, 10 punktów -
nick nieaktualny
-
Lilak wrote:Poratujcie informacją. Wczoraj o 21 pierwsza IUI na cyklu stymulowanym. Dzisiaj ból brzucha, jajników i ogólnie jak na @. Też tak miałyście?
Ja też wczoraj miałam moja pierwsza inseminacje. Nic nie czułam i dziś też nie. Ale czytałam o różnych takich dolegliwosciach u innych... może dziś Ci pecherzyk(i) pękają? Mój lekarz powiedział żeby niczym się nie niepokoić (pytałam co się może dziać po, czy jakieś plamienia itp). Jak masz wątpliwości i bardzo Cię boli to zadzwoń do kliniki i podpytaj...Lilak lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Starajacsieocud wrote:Trzymam kciuki 👍 mnie właśnie taka stymulacja dała dwie ciąże. Przed gonadotropinami stymulowano mnie clo, lametta itd bez efektu, tzn z efektem torbieli na jajnikach.
Na gonadotropiny przynajmniej w zeszłym roku (sprawdź jak jest teraz) sa 3 refundacje. Ja miałam puregon, dawka dla mnie kosztowała chyba 700 zł (zależy od pojemnosci) bez refundacji, z refundacja coś około 40 zł. Moim zdaniem warto sobie zostawić jakaś refundacje w razie in vitro, bo wtedy ilości leków są podobno o wiele większe niż przy IUI.
Powodzenia !
Ja też się obawiam że stymulacja letrozolem przyniesie mi więcej szkody niż pożytku (torbiele).
Czyli można zastosować stymulacje jak do in vitro przy inseminacji ? Pewnie jakos manewruje się dawkami, żeby nie dojrzało kilkanascie naraz... ?marczelinka2112 lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
OlaNova wrote:Ja też się obawiam że stymulacja letrozolem przyniesie mi więcej szkody niż pożytku (torbiele).
Czyli można zastosować stymulacje jak do in vitro przy inseminacji ? Pewnie jakos manewruje się dawkami, żeby nie dojrzało kilkanascie naraz... ?
Bierze się mniejsze dawki, żeby wyhodować 2 pecherzyki, maks 3. Przy większej liczbie nie robi się zabiegu. Wiec lekarz nie może Cię przestumulowac.
Ja już drugi raz dostaje tylko gonadrotropiny, bo są najmniej inwazyjne przy hashimoto. Od razu miałam wprowadzone po cyklach naturalnych te leki, nie próbowałam innych.
Za pierwszym razem 2 zastrzyki 75 ml Bemafola czyli najmniejsza dawka i był tylko 1 pęcherzyk.
Teraz celem jest uzyskanie 2 pęcherzyków. Wiec juz mam dawki 150-75-75. Czyli 3 zastrzyki co 2 dni,Gonal.
I powiem Wam, ze nic nie czuje. W sensie myslalam, ze może będę się złe czuła czy coś. Nic jest ok, normalnie. Nie bolą jajniki. Tylko jest (przynajmniej było poprzednio, teraz jeszcze nie wiem) więcej śluzu okolowulacyjnego niż przy cyklach naturalnych. Ale to pewnie każdy organizm inaczej znosi. -
Lilak wrote:Poratujcie informacją. Wczoraj o 21 pierwsza IUI na cyklu stymulowanym. Dzisiaj ból brzucha, jajników i ogólnie jak na @. Też tak miałyście?
Ja tak mialam po pierwszym IUI. Zadzwonilam do lekarza i powiedział ze to normalne i żebym duzo odpoczywala i wziela nospe... tylko ja mialam jeszcze plamienia i tym najbardziej sie denerwowalam.. 😌Lilak lubi tę wiadomość
-
To się podzielę z resztą dziewczyn moimi odczuciami. Po inseminacji 2 dni plamiłam, poza tym zero dolegliwości. Jak już pisałam wcześniej lekarz nie dawał nam szans na powodzenie, mimo to zdecydowaliśmy się. Wczoraj zrobiłam betę. Niestety cuda się nie zdarzają
Mimo wczorajszej załamki po wyniku nie poddajemy się i walczymy dalej, tylko, że teraz chyba zmieniam forum na IVF. Powodzenia reszcie!
Lilak lubi tę wiadomość
starania od: lipiec 2019
ONA:
badania lab. - ok
AMH-5,1
hsg-drożne
ON:
asthenotheratozoospermia (morfologia 0%, ruch A+B-2%)
niskie HBA -
Dziękuję Wam za odpowiedź. Wczoraj się przestraszyłam. Ból był bardzo dokuczliwy, niestety nospa na mnie nie działa. Dzisiaj już jest normalnie. Ten cykl jest dziwny bo ból owulacyjny miałam dwa razy, raz w niedzielę (w poniedziałek usg potwierdziło pęknięcie jednego z dwóch pęcherzyków) i we wtorek drugi 36 h po podaniu zastrzyku. Więc mnie wymordowało ze zdwojoną siłą. W międzyczasie w poniedziałek była inseminacja.
-
Balbineczka wrote:Dziewczyny czytam w necie o ilości plemników potrzebnych do IUI i w moim przypadku gdy podano milion plemników mamy 1% szans 🥺 mówią, że potrzebny jest tylko jeden ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć 😔 wcześniej byłam pełna nadziei a teraz załamuje ręce i jestem wręcz przekonana, że długa droga przede mną do bycia mamą. Mam dziś doła 😢
My mieliśmy nawet mniej niż 1 milion. Lekarz nam powiedział, żeby IUI miało sens potrzeba ok. 2,5 mln i kazał nam się zastanowić czy chcemy robić, sugerował żeby nie robić, bo szkoda kasy. My się jednak zdecydowaliśmy, bo za dużo nas to kosztowało stresów. Niestety nie udało się, ale chyba nie żałuję. Spróbowaliśmy chociaż.starania od: lipiec 2019
ONA:
badania lab. - ok
AMH-5,1
hsg-drożne
ON:
asthenotheratozoospermia (morfologia 0%, ruch A+B-2%)
niskie HBA -
Dziewczyny, lekarz mi odpisal,ze mam sie zglosic dopiero w końcówce kolejnego cyklu. Czyli chce zrobic miesiąc przerwy.... Moze to lepiej, sama nie wiem .
Ale znow trzeba na cos czekać, juz mam dosc tego czekania3,5 roku bezowocnych starań
Ja: Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
Razem: reszta wyników ok.
1 IUI 2.07.20 -> blada 🍑 i kamieni 💩
2 IUI 24.08.20 -> ☹
I IVF nieudane
II IVF ciąża biochemiczna
III IVF udane !!! -
minka wrote:Dziewczyny, lekarz mi odpisal,ze mam sie zglosic dopiero w końcówce kolejnego cyklu. Czyli chce zrobic miesiąc przerwy.... Moze to lepiej, sama nie wiem .
Ale znow trzeba na cos czekać, juz mam dosc tego czekania
Mnie wręcz zachęca, by próbować w cyklach z rzędu. -
Cześć dziewczyny, może będziecie potrafiły odpowiedzieć na moje pytanie. Mąż ma słaby ruch plemników A+B 12% plus morfologię 2%. Czytam w necie że aby było wskazanie do inseminacji to musi być 10 mln plemników w 1 ml. Mój mąż ma w 1ml 12.7mln, ale rozumiem że trzeba wziąć z tego 12% ruchliwych co daje 1.52mln a z tego tylko 2% prawidłowych to robimy się sumarycznie tylko 300tys plemników. Czy to się tak liczy? A może bierze się tylko ogólną ilość w 1ml?