Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez postaram się mniej przejmować praca. Mam nadzieje, ze tym razem mi to postanowienie wyjdzie.
Mam tez problem, ze moja praca jest związana z delegacjami. Nie było ich przez okres pandemii. Ale już to wraca do normy. I zaczną się wyjazdy... wtedy to jest układanka z leczeniem:p -
cześć dziewczyny:)
U mnie to wygląda tak, że leczę się u doktora prywatnie w gabinecie i tam tez odbywają się IUI, wszystko potrzebne ma u siebie, mam do niego 30km więc jest mi to na rękę bo w miesiącu jestem u niego ok 10 razy, ewentualnie jeśli jest na dyżurze w szpitalu to mogę zawsze podejść i sprawdzić na jakim etapie są pęcherzyki czy endo. Natomiast jeśli chodzi o pracę to mam elastyczne godziny tylko jest mały problem jestem kierownikiem całego działu, mam świetną zdolną ekipę ale są rzeczy którymi zajmuję się tylko ja i nie mam zastępstwa i jak tylko wychodzę z pracy czy idę na urlop to właśnie wtedy jest pożar co mnie bardzo stresuje.. przez pewien czas myślałam żeby zmienić pracę, że może właśnie stres który tutaj mam "blokuje" mnie ale wtedy kwestia finansowa wygrywa bo przecież kasa potrzebna na leczenie i koło się zamyka.
Na szczęscie z nieobecności nie jestem rozliczana natomiast jak mnie nie ma to jestem bardziej zestresowana niż jak jestem w pracy..
Podobnie jak Wy dziewczyny próbuję nad tym pracować ale szczerze to mi się za cholerę to nie udaje..2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
KAR wrote:cześć dziewczyny:)
U mnie to wygląda tak, że leczę się u doktora prywatnie w gabinecie i tam tez odbywają się IUI, wszystko potrzebne ma u siebie, mam do niego 30km więc jest mi to na rękę bo w miesiącu jestem u niego ok 10 razy, ewentualnie jeśli jest na dyżurze w szpitalu to mogę zawsze podejść i sprawdzić na jakim etapie są pęcherzyki czy endo. Natomiast jeśli chodzi o pracę to mam elastyczne godziny tylko jest mały problem jestem kierownikiem całego działu, mam świetną zdolną ekipę ale są rzeczy którymi zajmuję się tylko ja i nie mam zastępstwa i jak tylko wychodzę z pracy czy idę na urlop to właśnie wtedy jest pożar co mnie bardzo stresuje.. przez pewien czas myślałam żeby zmienić pracę, że może właśnie stres który tutaj mam "blokuje" mnie ale wtedy kwestia finansowa wygrywa bo przecież kasa potrzebna na leczenie i koło się zamyka.
Na szczęscie z nieobecności nie jestem rozliczana natomiast jak mnie nie ma to jestem bardziej zestresowana niż jak jestem w pracy..
Podobnie jak Wy dziewczyny próbuję nad tym pracować ale szczerze to mi się za cholerę to nie udaje..ja się bardzo staram i wiem, co jest dla mnie najważniejsze ale znów jak nie wychodzi staranie się o dziecko to chce mieć satysfakcję w innych sferach życia. Takie o to błędne koło. Bije się ze sobą z myślami. Od środy prwnie do końca tygodnia L4 i mam postanowienie, ze to będzie prawdziwe L4. Zrelaksuje się, nie będę odbierała telefonów, maili itp
KAR lubi tę wiadomość
-
Testujące w tym tygodniu łączmy się😁😊❤️👍🍀🤞🤞 Ja pójdę na bete jednak w czwartek ,bo nie wiem czy dam radę w piątek jak planowałam. 11 lipca miałam druga IUI, więc myślę ,że to wystarczający czas. Widzę,że niektóre 11 dni po już biegną na badanie😊 powodzenia dziewczyny🍀🍀🤞🤞🤞🤞😊😊😊
KAR, Lilak , OlaNova, PinaColada93 lubią tę wiadomość
-
Koniczynka28 wrote:I wlasnie mam to samo... tez jestem na stanowisku kierowniczym i mam pod sobą dużo ludzi. Nigdy nie jestem 100% na uropie czy L4. Zawsze pod telefonem. To tez pewnie mój problem, bo to ja wybieram ze tym pożarem się zajmuje... ale tez pewnie nie byłabym tu gdzie jestem jakbym miala 0:1 podejście do pracy. Eh musimy powalczyć nad naszymi priorytetami.
ja się bardzo staram i wiem, co jest dla mnie najważniejsze ale znów jak nie wychodzi staranie się o dziecko to chce mieć satysfakcję w innych sferach życia. Takie o to błędne koło. Bije się ze sobą z myślami. Od środy prwnie do końca tygodnia L4 i mam postanowienie, ze to będzie prawdziwe L4. Zrelaksuje się, nie będę odbierała telefonów, maili itp
Masz dokładnie rację, że gdyby było to takie jasne ze nie i koniec to nie doszłoby się do tego wszystkiego..coś kosztem czegoś
Chociaż teraz mam postanowienie że nie zabieram służbowego telefonu i komputera jak wychodzę z pracy..a z rana pędzę jak głupia żeby sprawdzić czy coś się nie wydarzyło
Też moja firma jest świeża na rynku(5lat) i czasami wszystko jest na wariackich papierach..
Najgorsze jest to że ten stres naprawdę może mieć ogromny wpływ na to wszystko..Ja po ostatnich rozmowach z moim lekarzem bardzo się podłamałam i się zaczynam poważnie zastanawiać czy nie skorzystać z pomocy psychologa.
Korzystałyście?? Macie jakieś doświadczenia??2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
KAR wrote:Koniczynka to trzymam kciuki kochana, żeby Ci się udało
Masz dokładnie rację, że gdyby było to takie jasne ze nie i koniec to nie doszłoby się do tego wszystkiego..coś kosztem czegoś
Chociaż teraz mam postanowienie że nie zabieram służbowego telefonu i komputera jak wychodzę z pracy..a z rana pędzę jak głupia żeby sprawdzić czy coś się nie wydarzyło
Też moja firma jest świeża na rynku(5lat) i czasami wszystko jest na wariackich papierach..
Najgorsze jest to że ten stres naprawdę może mieć ogromny wpływ na to wszystko..Ja po ostatnich rozmowach z moim lekarzem bardzo się podłamałam i się zaczynam poważnie zastanawiać czy nie skorzystać z pomocy psychologa.
Korzystałyście?? Macie jakieś doświadczenia??
Tak w ogóle szefc bez butów chodzi. Sama jestem psychologiem, ale obecnie pracuje w korpo nie jako psychologWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2020, 09:29
-
Witam. Moim szefem jest kobieta a ciąża pracownic jest traktowana jak by na złość zrobiły i zaszły w ciąże bo pewnie im się pracować nie chce. Każde zwolnienie lekarskie jest bardzo źle widziane. Wręcz na forum się chwali pracowników którzy nie chodzą na zwolnienia. Dziewczyny wracające do pracy po urodzeniu dziecka są przeżucane do innego działu mam wrażenie że za kare.👩🏻39 lat
3 poronienia ( ciąże w poprzednim związku )
Badania genetyczne prawidłowe
Badania hormonalne prawidłowe
Drożność jajowodów prawidłowa
🧔🏻41lat
Badania nasienia prawidłowe
Badania genetyczne prawidłowe
Wirusologia prawidłowa
💑Przygotowania do drugiej inseminacji 🙏 -
Hej robiłam w piątek bete w 20 DC (ovitrelle w 9dc) wyniosła 1,35 mIU/ml jest sens jeszcze powtarzać? 😩Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
Kasia 1987 wrote:Hej robiłam w piątek bete w 20 DC (ovitrelle w 9dc) wyniosła 1,35 mIU/ml jest sens jeszcze powtarzać? 😩
Dość wcześnie, może lepiej powtórzyć. Mi w pierwszej ciąży w 23 dniu cyklu beta wyszła 12, musialam odczekać kilka dni i powtórzyć bo ten wynik był ni w kij ni w oko. -
Lilak wrote:Dość wcześnie, może lepiej powtórzyć. Mi w pierwszej ciąży w 23 dniu cyklu beta wyszła 12, musialam odczekać kilka dni i powtórzyć bo ten wynik był ni w kij ni w oko.
Dzisiaj w teorii powinnam odstawić duphaston. Niby jestem pewna że się nie udało, ale się boje odstawić jakby co. A jakbym zrobiła dzisiaj sikanca a to już by coś wyszło?Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
Kasia 1987 wrote:Dzisiaj w teorii powinnam odstawić duphaston. Niby jestem pewna że się nie udało, ale się boje odstawić jakby co. A jakbym zrobiła dzisiaj sikanca a to już by coś wyszło?
Chyba z krwi bardziej wiarygodne. Ja znalazłam laboratorium które robi badania do godziny 19,a na betę możesz iść o której chcesz. To mi ułatwia życie bo mogę zrobić po pracy nie stojąc w kilometrowych kolejkach. I wynik po godzinie. -
Lilak wrote:Chyba z krwi bardziej wiarygodne. Ja znalazłam laboratorium które robi badania do godziny 19,a na betę możesz iść o której chcesz. To mi ułatwia życie bo mogę zrobić po pracy nie stojąc w kilometrowych kolejkach. I wynik po godzinie.
Dzięki za odpowiedź !Lilak , Koniczynka28 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
Kasia 1987 wrote:Dzisiaj w teorii powinnam odstawić duphaston. Niby jestem pewna że się nie udało, ale się boje odstawić jakby co. A jakbym zrobiła dzisiaj sikanca a to już by coś wyszło?
-
Kasia 1987 wrote:W sumie jakbym dzisiaj zrobiła to bym już miała pewność, bo przyrost już by się pokazał. Skoczę zatem dla pewności
Dzięki za odpowiedź !
Trzymam mocno kciuki żeby wystrzeliło w górę ⬆️⬆️⬆️. -
Witam dziewczyny jestem tu nowa i chętnie do Was dołączę 😊 jestem 6 dni po inseminacji i mam ochotę zrobić test ciążowy ale wiem że jest za wcześnie i muszę jeszcze niecierpliwie czekać, jest to moje pierwsze podejście i obawiam się że nic z tego, ogólnie z mężem staramy się 2 lata jestem po jednej stracie w 5 tyg 1,5 roku temu i teraz pierwsza IUI, no cóż zobaczymy 😊
MoniaSz lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔
Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
10.2020 decyzja o in vitro
12.2020 stymulacja, punkcja
03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
Wizyta u immunologa
Zlecone badania :
P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
ANA ✔️
Kir AA❌
Allo Mlr ✔️
Cross - match✔️
Komórki NK 13.5%✔️
05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton
8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
10dpt- 14.1/p.15.1 😪
Brak❄️
2024r. Wracamy po przerwie
Zmiana kliniki Artvimed Kraków
07.2024 histeroskopia z Cd138 stan zapalny
09.2024 biopsja endometrium stan zapalny wyleczony👍
21.12.24 punkcja
Mamy 2❄️
20.02.2025 crio🙏
11dpt- bhcg <1.1😢 -
Stoktotka26 wrote:Witam dziewczyny jestem tu nowa i chętnie do Was dołączę 😊 jestem 6 dni po inseminacji i mam ochotę zrobić test ciążowy ale wiem że jest za wcześnie i muszę jeszcze niecierpliwie czekać, jest to moje pierwsze podejście i obawiam się że nic z tego, ogólnie z mężem staramy się 2 lata jestem po jednej stracie w 5 tyg 1,5 roku temu i teraz pierwsza IUI, no cóż zobaczymy 😊
Hej. Jeśli dostałaś zastrzyk to lepiej nie rób badań ani testów wcześniej bo dadzą Ci zafałszowany wynik. Zastrzyk utrzymuje się około 9-10 dni. -
Kasia 1987 wrote:Hej robiłam w piątek bete w 20 DC (ovitrelle w 9dc) wyniosła 1,35 mIU/ml jest sens jeszcze powtarzać? 😩
Wydaje mi się, że zdecydowanie za wcześnie w piątek. Powtórz dziś krew i sprawa powinna być jasna. Trzymam kciuki🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚Styczeń 2012 IUI nieudana
Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
38 l., AMH 0.35
RZS
14 stycznia 2020 IUI 😢
8 luty 2020 druga IUI 😢
23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍