Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Polecam tą P. Dr. Wykonywała nam IUI. Bardzo ale to bardzo miła osoba. Widać, że to lekarz z powołania. Ja jestem pod wrażeniem, że jeszcze są tacy lekarze.MoniaSz wrote:Tak wszystko w Angeliusie.. lekarz, IUI, laparoskopie.. jestem u dr B. ale przenoszę się do dr MP 😊
MoniaSz lubi tę wiadomość
👧 29 lat
🧑 32 lata
Starania o dzidziutka :
3 lata
👧 * niewydolność przysadki mózgowej
* hypoplastyczna macica
* brak owulacji
🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%
1 IUI lipiec/2020 - 🙁 -
Ja z Gyncentrum mam złe wspomnienia,ponieważ lecze się u swojej P.Prof i nie chcieli mnie tam przyjąć na IUI ,ponieważ, nie miałam lekarza prowadzącego z tej kliniki... A po drugie tam przed IUI trzeba robić test na koronę który kosztuje 400zł, przeniosłam się do Angeliusa i powiem ,że jestem bardzo zadowolona. W ogóle inna bajka. Lepsza obsługa i ogólnie wszystko na plus.justynka wrote:Dziewczyny a czy którejś z was udało sie z inseminacja w Gyncetrum Katowice ?
Czy polecacie jakies inne kliniki na Śląsku ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2020, 17:30
👧 29 lat
🧑 32 lata
Starania o dzidziutka :
3 lata
👧 * niewydolność przysadki mózgowej
* hypoplastyczna macica
* brak owulacji
🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%
1 IUI lipiec/2020 - 🙁 -
Głowa do góry Kochana ! Mnie zawsze lekarz powtarza, że stres źle wpływa na zapłodnienie. Także myśl pozytywnie, a wszystko się uda. Choć nie powiem ,że sama też nie mam takich dni, bo mam. Raz jest lepiej A raz gorzej. Dobrze ,że jest to forum i można się tu wygadać. U mnie np. Nikt z rodziny nie wie ,że staramy się za pomocą medycyny. Z wszystkimi obawami bijemy się sami. Też czasem mam ochotę pójść do kogoś i się wygadać .Koniczynka28 wrote:Ja muszę przyznać, ze dzisiaj mam trochę dola... od rana leze w łóżku. Nie mam jakoś siły i czuje się zagubiona. Zawsze lubię mieć plan i jestem typem działacza we wszystkich sferach życia. A teraz nie wiem. Jeśli się teraz nie uda (a już mam w głowie tak jakby się nie udało) to nie wiem, co potem. Prowadzi mnie dobry lekarz, ale jeśli to geny to to wykracza poza jego kompetencje i znów szukanie pomocy, zaczynanie historii od nowa. Jestem dzisiaj jakaś bezsilna i już mocno zaczęłam czytać o adopcji...
Nie chce zniechęcać te, które są na początku tej drogi. Ale każda z nas ma czasem dola. Dzisiaj przyszło na mnie. Mam wrażenie, ze z pozoru okaz zdrowia a jestem jakimś beznadziejnym przypadkiem i problem jest jakiś trudny tyko jeszcze nie zbadany...
Czuje się dzisiaj mocno zagubiona i zmęczona już wszystkim, czuje taka pustkę 😣
Jestem pewna , że każda z nas będzie mamą prędzej czy później:)
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
👧 29 lat
🧑 32 lata
Starania o dzidziutka :
3 lata
👧 * niewydolność przysadki mózgowej
* hypoplastyczna macica
* brak owulacji
🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%
1 IUI lipiec/2020 - 🙁 -
Martys_ wrote:Ja z Gyncentrum mam złe wspomnienia,ponieważ mecze się u swojej P.Prof i nie chcieli mnie tam przyjąć na IUI ,ponieważ, nie miałam lekarza prowadzącego z tej kliniki... A po drugie tam przed IUI trzeba robić test na koronę który kosztuje 400zł, przeniosłam się do Angeliusa i powiem ,że jestem bardzo zadowolona. W ogóle inna bajka. Lepsza obsługa i ogólnie wszystko na plus.
Pisałam już wcześniej, że chodzimy do Gyncentrum od prawie roku. Jesteśmy po drugiej inseminacji i czekamy na wynik,ale nie mieliśmy takiej sytuacji żeby wymagali od nas wyników badań na korona wirusa. Przed każdą wizytą wypełniamy ankietę na ten temat,ale tak pewnie jest wszędzie dla bezpieczeństwa. Nasz lekarz prowadzący miał jakieś problemy i musieliśmy się przepisać do innego. Jeśli miałabym uwagi, to chciałabym żeby obecny był bardziej wylewny, bo o wszystko muszę się dopytywać. Chciałabym żeby lekarz traktował mnie bardziej indywidualnie. Personel kliniki jest ok, położne też są bardzo pomocne. -
Po prostu już chyba boje się pozytywnie nastawiać, bo to potem bardzo boli. Ale straszna jestem dzisiaj pesymistka. Mam nadzieje, ze jutro obudzę się w lepszym nastroju.Martys_ wrote:Głowa do góry Kochana ! Mnie zawsze lekarz powtarza, że stres źle wpływa na zapłodnienie. Także myśl pozytywnie, a wszystko się uda. Choć nie powiem ,że sama też nie mam takich dni, bo mam. Raz jest lepiej A raz gorzej. Dobrze ,że jest to forum i można się tu wygadać. U mnie np. Nikt z rodziny nie wie ,że staramy się za pomocą medycyny. Z wszystkimi obawami bijemy się sami. Też czasem mam ochotę pójść do kogoś i się wygadać .
Jestem pewna , że każda z nas będzie mamą prędzej czy później:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2020, 18:44
Martys_ lubi tę wiadomość
-
Chyba mi trochę lepiej. Wypłakałam się dzisiaj. Rozmawiałam dużo z partnerem. Oboje się boimy, ale on mnie ogromnie wspiera. Pierwszy raz miałam tak duży kryzys i to nie po negatywnej becie. Wyszło ze mnie jakieś psychiczne zmęczenie, bo pierwszy raz od dawna miałam totalnie wolne 3 dni, bez żadnych wyjazdów, planów itp i chyba to wszystko we mjie pierdolnelo. Pierwszy raz to on bardziej wierzy, ze mogło się udać , a mi brakuje na to siły lub boje się wierzyć- nie potrafię się rozgryźć.
Widzę, jak mało osób próbuje tyle IUI to nie mnie nie napawa optymizmem. Wiedze jednak, ze jest nas tu chyba 3 podchodzące 4 raz. Trzymam mocno kciuki, ze to możliwe, ze to będę szczęśliwe razy!!!🍀🍀
Nie może być tak beznadziejnie. Olalala czekam na Twoje wiesci, dla mnie Twój wynik jest tez b. Ważny. Potrzebuje iskierki nadziei.
Aneta8 lubi tę wiadomość
-
No niestety ja w zeszłym miesiącu podchodzilam do inseminacji właśnie w Gyncentrum po wielkich trudach w końcu mnie przyjęli , i musiałam zrobić test na koronawirusa, zapłaciłam za niego 400zł A w końcu do IUI nie doszło ponieważ pęcherzyki nie chciały dalej rosnąć. Plus taki, że dowiedziałam się, że nie jestem choraMarlen1987 wrote:Pisałam już wcześniej, że chodzimy do Gyncentrum od prawie roku. Jesteśmy po drugiej inseminacji i czekamy na wynik,ale nie mieliśmy takiej sytuacji żeby wymagali od nas wyników badań na korona wirusa. Przed każdą wizytą wypełniamy ankietę na ten temat,ale tak pewnie jest wszędzie dla bezpieczeństwa. Nasz lekarz prowadzący miał jakieś problemy i musieliśmy się przepisać do innego. Jeśli miałabym uwagi, to chciałabym żeby obecny był bardziej wylewny, bo o wszystko muszę się dopytywać. Chciałabym żeby lekarz traktował mnie bardziej indywidualnie. Personel kliniki jest ok, położne też są bardzo pomocne.
dziwne ,że Tu nie musiałaś tego wykonywać... hmm. Czyżby tylko nowe pacjentki miały taki przywilej wydawania pieniędzy w błoto? 
👧 29 lat
🧑 32 lata
Starania o dzidziutka :
3 lata
👧 * niewydolność przysadki mózgowej
* hypoplastyczna macica
* brak owulacji
🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%
1 IUI lipiec/2020 - 🙁 -
Zawsze po burzy wychodzi słońce:) będzie wszystko dobrze.Koniczynka28 wrote:Po prostu już chyba boje się pozytywnie nastawiać, bo to potem bardzo boli. Ale straszna jestem dzisiaj pesymistka. Mam nadzieje, ze jutro obudzę się w lepszym nastroju.
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
👧 29 lat
🧑 32 lata
Starania o dzidziutka :
3 lata
👧 * niewydolność przysadki mózgowej
* hypoplastyczna macica
* brak owulacji
🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%
1 IUI lipiec/2020 - 🙁 -
Finalnie nie testujesz? Czekasz na okres i jeśli jutro nie przyjdzie to testujesz? Czy jaki masz plan?Olalalalaa wrote:Ja dzisiaj 14 dzień po IUI ale nie robię sobie nadzieji. Około 10 sierpnia podchodzimy 5 raz 🙄
Wasz lekarz jest skłonny robić do 6IUI. Mój taki ma plan, ale widzę ze u sporej liczby dziewczyn lekarze nie rekomendują...🙄 -
Martys_ wrote:Ja z Gyncentrum mam złe wspomnienia,ponieważ lecze się u swojej P.Prof i nie chcieli mnie tam przyjąć na IUI ,ponieważ, nie miałam lekarza prowadzącego z tej kliniki... A po drugie tam przed IUI trzeba robić test na koronę który kosztuje 400zł, przeniosłam się do Angeliusa i powiem ,że jestem bardzo zadowolona. W ogóle inna bajka. Lepsza obsługa i ogólnie wszystko na plus.
Kurczę,
Juz jestem zapisana na IUI i nie mialam zadnej informacji o tym aby zrobić test na Covida
Faktycznie jeśli chodzi o wylewnosc lekarza to pozostawia wiele do życzenia... Po prostu robia swoje i mysle ze nie czuja potrzeby jednoczyć sie z pacjentka. Fakt trzeba mocno sie dopytywac o wszystko. Ale gdybym nie przegladala fora to nie wiedzialabym nawet o co pytać ( konrektne pytania wchodziły w grę gdyż na ogóle padala również zbyt ogolna odpowiedz)
Nie ukrywam ze gdyby Pan Dr. Chociaz się uśmiechnął i był bardziej życzliwy to lepiej by te wizyty przebiegały i bylabym do niego bardziej przekonana.
No nic spróbujemy z GynCentrum a pozniej sie zastanowimy
Koniczynka28, Martys_ lubią tę wiadomość
👩 29 lat
Wszystkie badania w normie
👦 30 lat
;(
GynCentrum 2020
1 AID -🍷
2 AID -🍷
Zmiana Kliniki na Angelius Provita
Październik - HyCoSy 2020 wszystko drożne
3 AID - kwiecień 🍷 2021
4 AID sierpień ( 25.08)
20 dpi beta 2033 🍀
22 dpi beta 4883 🍀 -
Martys_ wrote:No niestety ja w zeszłym miesiącu podchodzilam do inseminacji właśnie w Gyncentrum po wielkich trudach w końcu mnie przyjęli , i musiałam zrobić test na koronawirusa, zapłaciłam za niego 400zł A w końcu do IUI nie doszło ponieważ pęcherzyki nie chciały dalej rosnąć. Plus taki, że dowiedziałam się, że nie jestem chora dziwne ,że Tu nie musiałaś tego wykonywać... hmm. Czyżby tylko nowe pacjentki miały taki przywilej wydawania pieniędzy w błoto?
Hmmm....nigdy nie słyszeliśmy o tych badaniach.... -
justynka wrote:Kurczę,
Juz jestem zapisana na IUI i nie mialam zadnej informacji o tym aby zrobić test na Covida
Faktycznie jeśli chodzi o wylewnosc lekarza to pozostawia wiele do życzenia... Po prostu robia swoje i mysle ze nie czuja potrzeby jednoczyć sie z pacjentka. Fakt trzeba mocno sie dopytywac o wszystko. Ale gdybym nie przegladala fora to nie wiedzialabym nawet o co pytać ( konrektne pytania wchodziły w grę gdyż na ogóle padala również zbyt ogolna odpowiedz)
Nie ukrywam ze gdyby Pan Dr. Chociaz się uśmiechnął i był bardziej życzliwy to lepiej by te wizyty przebiegały i bylabym do niego bardziej przekonana.
No nic spróbujemy z GynCentrum a pozniej sie zastanowimy
Masz rację. W dodatku mam wrażenie, że chodzimy do tego samego lekarza;) -
Koniczynka28 wrote:Chyba mi trochę lepiej. Wypłakałam się dzisiaj. Rozmawiałam dużo z partnerem. Oboje się boimy, ale on mnie ogromnie wspiera. Pierwszy raz miałam tak duży kryzys i to nie po negatywnej becie. Wyszło ze mnie jakieś psychiczne zmęczenie, bo pierwszy raz od dawna miałam totalnie wolne 3 dni, bez żadnych wyjazdów, planów itp i chyba to wszystko we mjie pierdolnelo. Pierwszy raz to on bardziej wierzy, ze mogło się udać , a mi brakuje na to siły lub boje się wierzyć- nie potrafię się rozgryźć.
Widzę, jak mało osób próbuje tyle IUI to nie mnie nie napawa optymizmem. Wiedze jednak, ze jest nas tu chyba 3 podchodzące 4 raz. Trzymam mocno kciuki, ze to możliwe, ze to będę szczęśliwe razy!!!🍀🍀
Nie może być tak beznadziejnie. Olalala czekam na Twoje wiesci, dla mnie Twój wynik jest tez b. Ważny. Potrzebuje iskierki nadziei.
Koniczynka mnie też dopadają gorsze dni, im dłużej się staramy tym częściej, wiec nie jesteś sama, tu na forum ale i w domu, wsparcie w facecie to super sprawa.
Pisałaś o koleżankach z którymi masz słabszy kontakt... u mnie kilka tygodni temu było podobnie, zauważyłam że unikam spotkań z tymi które urodziły/ są w ciąży (a jak na złość prawie wszyscy są w tej grupie), ale później doszłam do wniosku, że jak już się uda to będę sama. Co więcej zaczęłam mówić (najbardziej zaufanym osobom) o moim problemie i wiesz co? Wygadałam się koleżance, i okazało się że ona rozumie inaczej niż facet, a co ciekawe okazuje się że niektóre z moich znajomych same miały problemy lub znają takie problemy z bliskiej rodziny, zawsze coś podpowiedzą, doradza, a nuż ktoś pomoże Mi pomogło otwarcie się i choć gorsze dni dalej się zdarzają to szybciej wracam teraz do formy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2020, 22:54
Starania od 05.2018
Endometrioza
Nasienie max. 4% prawidłowych
2021 - 2022 - 4 nieudane IUI
02.2023 - start IVF IMSI ✊🏻 Pobrano 5 dojrzałych komórek, mamy 3 zarodki ❄️❄️❄️
04 - 07. 2023 3x FET ❄️ beta <0,1 ☹️
04.2024 Podejście drugie do IVF 🍀
Nie damy się 💪🏻🍀 -
Czekam na okres już mam dość tych badań krwi co chwile 🤦♀️ Zreszta już czuje ze nadchodzi. 6 robimy na pewno a czy więcej nie wiem 🤷🏼♀️ Moj lekarz zrobi nam ile zechcemy z tego co widzę 🙈Koniczynka28 wrote:Finalnie nie testujesz? Czekasz na okres i jeśli jutro nie przyjdzie to testujesz? Czy jaki masz plan?
Wasz lekarz jest skłonny robić do 6IUI. Mój taki ma plan, ale widzę ze u sporej liczby dziewczyn lekarze nie rekomendują...🙄
ONA: 29 lat
ON:26 lat
Wrogi śluz
14.01 - 1 IUI 🍷
14.05 - 2 IUI 🍷
11.06 - 3 IUI 🍷
12.07 - 4 IUI -❤️
27.07 beta 56,54 ✊
28.07 beta 82
01.08 - 200,15 😻
-
Olalla nie żartuj i będziesz czekała 9 miesięcy!?!Olalalalaa wrote:Czekam na okres już mam dość tych badań krwi co chwile 🤦♀️ Zreszta już czuje ze nadchodzi. 6 robimy na pewno a czy więcej nie wiem 🤷🏼♀️ Moj lekarz zrobi nam ile zechcemy z tego co widzę 🙈
Może jednak się udało:)
Ja dzisiaj już w lepszym nastroju! Jeśli chcesz robić 5 raz jak coś to musisz wierzyć w powodzenie tej metody. Może nie bd 5. Razu!
-
Dokładnie Olalalalaa zaciskam kciuki aby 5 razu nie było! Podziwiam Cię, że nie testujesz:) ale może to i lepiej na zdrowie Ci wyjdzie!
Koniczynka super!! Nowy tydzień, nowe wyzwania! Nowa nadzieja!
Będzie dobrze! Głęboko w to wierze! Ściskam Was!
U mnie natomiast średni nastrój. W piątek o 21 zrobiłam zastrzyk ovitrelle, o 16 był bzyk z mężem potem o 2 w nocy z soboty na niedzile(niestety mąż miał wyjazd) i wczoraj wieczorem masakra.. miałam bardzo dużo śluzu ewidentnie płodnego. Bzykaliśmy się z 40 min a mój mąż nie mógł skończyć i koniec końców nie skończył, a ja zamiast coś zrobić to się wkurzyłam i zrobiłam awanture, że przez Niego znowu się nie uda...Mimo, że wiedziałam że miał ciężki tydzień i weekend.
Teraz oprócz złości do NIego, jestem zła na siebie, że go tak potraktowałam..
2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
Aga1510 wrote:Ariana, jak wynik?
Dziewczyny, za miesiąc będzie lepiej
Byłam z wynikiem u lekarza i wynik jest w normie👩🏻39 lat
3 poronienia ( ciąże w poprzednim związku )
Badania genetyczne prawidłowe
Badania hormonalne prawidłowe
Drożność jajowodów prawidłowa
🧔🏻41lat
Badania nasienia prawidłowe
Badania genetyczne prawidłowe
Wirusologia prawidłowa
💑Przygotowania do drugiej inseminacji 🙏 -
Miło by było ale czuje od rana jakbym miała już okres 😅 nie no ale jak dzisiaj nie dostanę to pójdę jutro na betę bo zawsze mam jak w zegarku, dzisiaj po południu już powinno być plamienie najpóźniej tym bardziej ze już 5 dzień po odstawieniu dupka🙈
Ale wiecie co są jakieś plusy bo zawsze miałam mało włosów mimo ze do pasa prawie a teraz po tych witaminach, piciu oleju lnianego, jedzeniu ananasa, wiesiolkow i innych pierdolkow mam włosy normalnie jak po przeszczepie jakimś 😂
KAR lubi tę wiadomość
ONA: 29 lat
ON:26 lat
Wrogi śluz
14.01 - 1 IUI 🍷
14.05 - 2 IUI 🍷
11.06 - 3 IUI 🍷
12.07 - 4 IUI -❤️
27.07 beta 56,54 ✊
28.07 beta 82
01.08 - 200,15 😻
-
No u Nas przez presję tez zawsze to trwa w nieskończoność i tez się wkurzalam na początku jak nie mógł dojść a np lekarz kazał poprawiać po IUI, ale teraz zaciskam zeby robię dobra minę do złej gry i staram się jak mogę aby tylko poszło 😁 a jak nie to mówię ze nic się nie stało spróbujemy za pół godzinki 🙈 mimo ze szlag mnie trafia 🤣 na chłopów presja zle działa widzę po Nas🙈KAR wrote:Dokładnie Olalalalaa zaciskam kciuki aby 5 razu nie było! Podziwiam Cię, że nie testujesz:) ale może to i lepiej na zdrowie Ci wyjdzie!
Koniczynka super!! Nowy tydzień, nowe wyzwania! Nowa nadzieja!
Będzie dobrze! Głęboko w to wierze! Ściskam Was!
U mnie natomiast średni nastrój. W piątek o 21 zrobiłam zastrzyk ovitrelle, o 16 był bzyk z mężem potem o 2 w nocy z soboty na niedzile(niestety mąż miał wyjazd) i wczoraj wieczorem masakra.. miałam bardzo dużo śluzu ewidentnie płodnego. Bzykaliśmy się z 40 min a mój mąż nie mógł skończyć i koniec końców nie skończył, a ja zamiast coś zrobić to się wkurzyłam i zrobiłam awanture, że przez Niego znowu się nie uda...Mimo, że wiedziałam że miał ciężki tydzień i weekend.
Teraz oprócz złości do NIego, jestem zła na siebie, że go tak potraktowałam..
ONA: 29 lat
ON:26 lat
Wrogi śluz
14.01 - 1 IUI 🍷
14.05 - 2 IUI 🍷
11.06 - 3 IUI 🍷
12.07 - 4 IUI -❤️
27.07 beta 56,54 ✊
28.07 beta 82
01.08 - 200,15 😻
