X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2020 👑
Odpowiedz

Inseminacja 2020 👑

Oceń ten wątek:
  • OlaNova Autorytet
    Postów: 608 760

    Wysłany: 24 lipca 2020, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak wrote:
    Cały dzień przeryczałam a teraz mocny 🍹... no może dwa, czekam na tę wredotę 🐒 i też kontynuuję z Aromkiem, po którym czuję się fatalnie a jajniki puchną mi do gigantycznych rozmiarów. No ale po nim obudził się mój uśpiony prawy jajnik... Ciekawe co by się nie obudziło po takim leku 🤔

    Wszystkie warunki były sprzyjające, endometrium, 2 pęcherzyki, bardzo dobre nasienie, 2 cykl po sono Hsg. A tu 💩

    Obiecałam sobie, że tym razem zero analiz, liczenia, czytania, zaraz po 2 IUI biorę urlop i leżakuję (sama w to nie wierzę ale grunt to mieć plan 😉).

    Powodzenia i życzę wszystkim testującym aby przestały zawyżać te smutne i dołujące inseminacje statystyki 🍀🍀

    To był mój też 2 albo 3 cykl po sono-hsg (w sumie nie wiem jak to liczyć), też warunki były chyba spoko...
    też czuję jak mi jajniki puchną po Aromku, w poprzednim cyklu wychodowałam 4 jajka a w tym aż 5... ale muszę mieć stymulację, żeby zawsze jakaś owu była z drożnej części...

    Ja dziś cały dzień na mieście, ale jak wróciłam do domu to się popłakałam :( potem rozmawiałam przez telefon z koleżanką co się 5 lat starała, teraz ma bliźniaki z in vitro, trochę mnie podniosła na duchu, powiedziała, że ona też miała kilka razy takie cysty i że się wchłonęły, bolały ją ale się wchłonęły (mnie lędźwia bolą po prawej stronie). Powiedziała też że to leczenie to ciężka i trudna przeprawa i trzeba się na to nastawić. Powiedziała też że ona by nie robiła tyle inseminacji, że jednak co miesiąc to rozczarowanie bardzo boli. Ona by od razu leciała w in vitro...

    eh...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2020, 20:40

    f2w33e3kj33m6p5d.png

    Ja: 30 lat On: 31 lat
    Starania od lipca 2019
    12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
    05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
    05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
    07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)

    09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
    25.10.2021 - FET - blastka 4aa
    6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
    8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
    24 dpt - mamy serduszko!!! <3 <3 <3

    1 mrozaczek 4aa na zimowisku <3
  • Mad_red Autorytet
    Postów: 534 657

    Wysłany: 24 lipca 2020, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak wrote:
    Moja 1 IUI - dzisiejszy wynik bety 0,00.
    Jakby tych zer się więcej nie dało 😭

    Bardzo mi przykro ☹️. Dobry drink, poplacz sobie, zrób sobie mala przyjemność. Jutro będzie lepiej. Trzymam kciuki za poprawę nastroju i dalszą motywację do działania 🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚

    Styczeń 2012 IUI nieudana
    Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
    Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
    Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
    38 l., AMH 0.35
    RZS
    14 stycznia 2020 IUI 😢
    8 luty 2020 druga IUI 😢
    23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍
    rfxgqqmzdcx1nkg4.png
  • Olalalalaa Autorytet
    Postów: 302 333

    Wysłany: 25 lipca 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam w galerii handlowej i widziałam 4 dziewczyny z brzucholami w ciąży 🤦‍♀️ Byłam tam nie całą godzinkę🙄 ehhh jak one wszystkie to robią 😩

    oar8s65g5yww9w01.png
    ONA: 29 lat
    ON:26 lat
    Wrogi śluz
    14.01 - 1 IUI 🍷
    14.05 - 2 IUI 🍷
    11.06 - 3 IUI 🍷
    12.07 - 4 IUI -❤️
    27.07 beta 56,54 ✊
    28.07 beta 82
    01.08 - 200,15 😻
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, macie tak, że boicie, że się nigdy nie uda?

  • MoniaSz Ekspertka
    Postów: 132 61

    Wysłany: 25 lipca 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga1510 wrote:
    Dziewczyny, macie tak, że boicie, że się nigdy nie uda?
    Z każdym kolejnym niepowodzeniem co raz bardziej boję się że to się naprawdę nie uda. Że może nidy nie będę mamą.. wydaję się to takie proste, wszyscy w koło mają dzieci bez problemu a my tyle robimy, szukamy próbujemy i nic ... 😔

    33 lata
    Starania od 4 lat
    Amh 3,96
    Ja ok
    Mąż ok
    Niepłodność idiopatyczna ??
    1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
    7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔
  • MoniaSz Ekspertka
    Postów: 132 61

    Wysłany: 25 lipca 2020, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalalalaa wrote:
    Wczoraj byłam w galerii handlowej i widziałam 4 dziewczyny z brzucholami w ciąży 🤦‍♀️ Byłam tam nie całą godzinkę🙄 ehhh jak one wszystkie to robią 😩
    Ja też mam wrażenie, że gdzie nie spojrze to widzę kobiety w ciąży. I ta myśl czemu innym się udaję a my musimy tyle poświęcić nie raz wycierpiec a i tak nic z tego 😔

    33 lata
    Starania od 4 lat
    Amh 3,96
    Ja ok
    Mąż ok
    Niepłodność idiopatyczna ??
    1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
    7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 25 lipca 2020, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga1510 wrote:
    Dziewczyny, macie tak, że boicie, że się nigdy nie uda?

    Niestety z każdą kolejną nieudaną próbą boję się tego coraz bardziej 😔

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Limonka89 Koleżanka
    Postów: 43 31

    Wysłany: 25 lipca 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam tak samo, ta przerażająca myśl a co jeśli nigdy... mam oczywiście plany A, B i C ale chciałabym żeby jak najszybciej w naszym domu pojawił się mały człowiek ❤️

    Do tego wkurzają mnie wszyscy którzy powtarzają: „musicie wyluzować”, „cierpliwości” i „ wszystko jest w głowie”... 🤬

    MoniaSz lubi tę wiadomość

    Starania od 05.2018
    Endometrioza
    Nasienie max. 4% prawidłowych

    2021 - 2022 - 4 nieudane IUI
    02.2023 - start IVF IMSI ✊🏻 Pobrano 5 dojrzałych komórek, mamy 3 zarodki ❄️❄️❄️
    04 - 07. 2023 3x FET ❄️ beta <0,1 ☹️
    04.2024 Podejście drugie do IVF 🍀

    Nie damy się 💪🏻🍀
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 25 lipca 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka89 wrote:
    Mam tak samo, ta przerażająca myśl a co jeśli nigdy... mam oczywiście plany A, B i C ale chciałabym żeby jak najszybciej w naszym domu pojawił się mały człowiek ❤️

    Do tego wkurzają mnie wszyscy którzy powtarzają: „musicie wyluzować”, „cierpliwości” i „ wszystko jest w głowie”... 🤬

    A mnie chyba najbardziej dobijają teksty, że przecież mam już dzieci to jak się nie uda to nic się nie stanie.
    Ja akurat wyszłam ponownie za mąż i mój obecny mąż nie ma dzieci a bardzo ich pragnie. Oczywiście, że kocha moje dzieci ale nie oszukujmy się każdy chciałby mieć swoje.
    W dodatku otoczenie doszukuje się problemów u niego co oczywiście go dodatkowo przytłacza a tu jak na złość to ja mam problem, jego wyniki są super.
    Więc wcale to nie jest tak, że mając dzieci instynkt się wyłącza. Ja wręcz odwrotnie. Chęć posiadania kolejnego dziecka z facetem, który odczarował moje życie po rozwodzie jest ogromna.

    I nie mogę przestać myśleć o tym co będzie jeśli się nie uda 😭😭😭

    MoniaSz lubi tę wiadomość

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • MoniaSz Ekspertka
    Postów: 132 61

    Wysłany: 25 lipca 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak wrote:
    A mnie chyba najbardziej dobijają teksty, że przecież mam już dzieci to jak się nie uda to nic się nie stanie.
    Ja akurat wyszłam ponownie za mąż i mój obecny mąż nie ma dzieci a bardzo ich pragnie. Oczywiście, że kocha moje dzieci ale nie oszukujmy się każdy chciałby mieć swoje.
    W dodatku otoczenie doszukuje się problemów u niego co oczywiście go dodatkowo przytłacza a tu jak na złość to ja mam problem, jego wyniki są super.
    Więc wcale to nie jest tak, że mając dzieci instynkt się wyłącza. Ja wręcz odwrotnie. Chęć posiadania kolejnego dziecka z facetem, który odczarował moje życie po rozwodzie jest ogromna.

    I nie mogę przestać myśleć o tym co będzie jeśli się nie uda 😭😭😭
    Ja mam dokładnie taką samą sytuację jak Ty, tyle że to mój mąż ma 13 letniego syna z poprzedniego związku.. Nie mieszka z nami ale mój mąż jest już tatą i zna to uczucie bycia rodzicem. A ja odkąd pamiętam, od małego można powiedzieć, zawsze chciałam mieć dziecko i mówiłam i wyobrażałam sobie jak to będzie wyglądać, jak go wychowam , co będę z nim robić itd.... Może dlatego mam też wrażenie że to ja mam takie " większe ciśnienie " na dziecko niż mój mąż, mimo że on też bardzo tego chce....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2020, 11:15

    Lilak lubi tę wiadomość

    33 lata
    Starania od 4 lat
    Amh 3,96
    Ja ok
    Mąż ok
    Niepłodność idiopatyczna ??
    1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
    7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 25 lipca 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KAR Ty się do Pasnika zapisałaś mailowo w Łodzi w APC-analizy?
    Nie udało mi się zapisać na telekonsultacje w Waw w Salve medica na żaden z terminów 1.08 ani 8.08. Zapisy są tylko telefoniczne. Miejsca się rozchodzą w 20 min na 2 soboty w danym msc. Kolejne termin na wrzesień- zapisy będą uruchomię pod koniec Sierpnia a data zapisów będzie znana po 17.08 🙄🙄
    Lekarz podobno się nie rusza z Łodzi, bo jest przypisany do szpitala zakaźnego i tylko udziela telwkonsultacji. Komos, ze ciężko się dostać na wizytę za 360 zł.

  • Balbineczka Ekspertka
    Postów: 283 78

    Wysłany: 25 lipca 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ! Współczuję tym, którym się nie udało i łączę się w bólu 😢 szczególnie testerkom z mojego dnia ☹️Jeszcze bardziej współczuję tym, którzy mają dodatkowe przygody w postaci torbieli i innych 💩... ☹️
    Szlag by to wszystko trafił, patologie mają dzieci a my jednego nie możemy spłodzić 😕

    Powiedzcie mi, jak to wyglądało u Was po odstawieniu luteiny? Kiedy przyszedł okres? Myślałam, że jak tylko odstawię te dowcipne czopki, to pms nadejdzie a tu zero bólu piersi, małpa powinna nadejść za jakieś dwa dni, wtedy będzie 28 dc.
    Nie wiem, czy dobrze kminię ale wydawało mi się, że skoro owulke miałam stymulowaną i przyszła o 3 dni szybciej niż zawsze, to wtedy druga faza się skróci i ten okres będzie szybciej. Chyba jednak się mylę 🤦🏻‍♀️

    Dzisiaj humor już lepszy chociaż mój luby nadal się nie określił czy działamy dalej czy nie. Powiem Wam szczerze, że bardziej mnie boli jego niezdecydowanie niż sam fakt, że druga IUI się nie udała ☹️

    2 lata bezowocnych starań

    Jajowody drożne, pozytywne testy owu


    Inofem-b12-kwas foliowy-omega 3-6-9, biotyna, maca, , wit. D
    On: maca, profertil


    Maj 2020 I inseminacja przesunięta na następny cykl ze względu na torbiel 😢

    15.06.2020 I IUI na cyklu naturalnym 😔

    2 IUI 10.07.2020 stymulacja -wyszedł problem z nasieniem ?!🤔
    Nieudana 😒
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 25 lipca 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balbineczka wrote:
    Hej dziewczyny ! Współczuję tym, którym się nie udało i łączę się w bólu 😢 szczególnie testerkom z mojego dnia ☹️Jeszcze bardziej współczuję tym, którzy mają dodatkowe przygody w postaci torbieli i innych 💩... ☹️
    Szlag by to wszystko trafił, patologie mają dzieci a my jednego nie możemy spłodzić 😕

    Powiedzcie mi, jak to wyglądało u Was po odstawieniu luteiny? Kiedy przyszedł okres? Myślałam, że jak tylko odstawię te dowcipne czopki, to pms nadejdzie a tu zero bólu piersi, małpa powinna nadejść za jakieś dwa dni, wtedy będzie 28 dc.
    Nie wiem, czy dobrze kminię ale wydawało mi się, że skoro owulke miałam stymulowaną i przyszła o 3 dni szybciej niż zawsze, to wtedy druga faza się skróci i ten okres będzie szybciej. Chyba jednak się mylę 🤦🏻‍♀️

    Dzisiaj humor już lepszy chociaż mój luby nadal się nie określił czy działamy dalej czy nie. Powiem Wam szczerze, że bardziej mnie boli jego niezdecydowanie niż sam fakt, że druga IUI się nie udała ☹️

    Po odstawieniu progesteronu okres zwykle przychodzi po 2-3 dniach. Ale podobno nawet do tygodnia nie ma co się stresowac

    Faceci wszystko przyzywają inaczej. To nie zawsze znaczy, ze im nie zależy. Może on tez w tym wszystkim jest zagubiony? Rozmawialiście szczerze z czego wynika jego „postawa”?
    Skoro podjął się już 2 prób to znaczy, ze chce mieć dziecko. Pytanie, co chce robić dalej i czy w związku z brakiem chęci do dalszych prób jest gotowy na życie bez dzieci? Może potrzebuje czasu? A może nie wierzy w ta metodę lub wszego lekarza?
    Ciśnienie tez nie działa prwnie dobrze na jakość nasienia u mężczyzn.
    Przyciśnij go do szczerej rozmowy. Porozmawiajacie o swoich strachach, oczekiwaniach a to tylko Was zbliży i na pewno wypracujecie jakieś wspólne rozwiązanie. 🍀

    Balbineczka lubi tę wiadomość

  • Natalik Autorytet
    Postów: 298 298

    Wysłany: 25 lipca 2020, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka89 wrote:
    Mam tak samo, ta przerażająca myśl a co jeśli nigdy... mam oczywiście plany A, B i C ale chciałabym żeby jak najszybciej w naszym domu pojawił się mały człowiek ❤️

    Do tego wkurzają mnie wszyscy którzy powtarzają: „musicie wyluzować”, „cierpliwości” i „ wszystko jest w głowie”... 🤬
    Liminka89 mam tak samo , jak słyszę takie teksty aż to aż się we mnie gotuje . Wszyscy najmądrzejsi bo mają już dziecko lub dzieci , a do tego u mnie w rodzinie i wśród znajomych większość takich co mówią i mają..... nie mają pojęcia przez co przechodzę a wiedzą najlepiej 😤🤬

    Limonka89 lubi tę wiadomość

    Starania od 11.2018
    03.2019 ciąża biochemiczna
    Niedoczynność tarczycy
    Słabe wyniki partnera
    08.06.2020 HyCoSy
    10.2020 betaHCG 417 po48h 909🤞🙏

  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 25 lipca 2020, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was brała zastrzyki mensinorm? Wczoraj dostałam go wieczorem, a dzisiaj mam biegunkę i mdłości nie wiem czy może to po nim. W ogóle jak robicie sobie zastrzyki? Same czy ktoś Wam robi? Jutro muszę zrobić zastrzyk, ale sama to raczej nie dam rady 😰😱

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 25 lipca 2020, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta9191 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was brała zastrzyki mensinorm? Wczoraj dostałam go wieczorem, a dzisiaj mam biegunkę i mdłości nie wiem czy może to po nim. W ogóle jak robicie sobie zastrzyki? Same czy ktoś Wam robi? Jutro muszę zrobić zastrzyk, ale sama to raczej nie dam rady 😰😱

    Ja robię zawsze sama. Kiedyś się bałam igieł i już tego nie pamietam. Po inseminacji co dziennie robię sobie zastrzyk z prolutexu, kwestia przyzwyczajenia nic nie czuje.
    Ten menonsinorm to stymulacja? Czy biegunki są wymienione w działaniach ubocznych? Może skonsultuj się ze swoim lekarzem? Nie brałam tego leku ale często są działania nieporządanych po stymulacji. Ja po gonalu miałam co dziennie ból głowy na tyle silny, ze musiałam brać leki przeciwbólowe.

    Marta9191 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2020, 20:31

    Marta9191 lubi tę wiadomość

  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 25 lipca 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Ja robię zawsze sama. Kiedyś się bałam igieł i już tego nie pamietam. Po inseminacji co dziennie robię sobie zastrzyk z prolutexu, kwestia przyzwyczajenia nic nie czuje.
    Ten menonsinorm to stymulacja? Czy biegunki są wymienione w działaniach ubocznych? Może skonsultuj się ze swoim lekarzem? Nie brałam tego leku ale często są działania nieporządanych po stymulacji. Ja po gonalu miałam co dziennie ból głowy na tyle silny, ze musiałam brać leki przeciwbólowe.

    Miałam mieć iui w poniedziałek, ale wczoraj na usg okazało się, że przecherzyk jest jeszcze mały i dostałam ten zastrzyk. Nudności są wymienione w ulotce. A może po prostu zaszkodziło mi jedzenie. Chyba poproszę męża żeby mi zrobił ten zastrzyk

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 25 lipca 2020, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LIL90 wrote:
    Kochana ja bralam. Zadnych skutkow ubocznych, super sie po nich czulam w porownaniu np z aromkiem. Zastrzyki robil mi maz. Mi sie rece trzesly przy samym przygotowywaniu roztworu...

    I urosky Ci po nim pęcherzyki? Wczoraj był mój 16dc dostałam 75 i w niedziele znowu 75 a we wtorek na usg i jak będzie pęcherzyk duży to środa iui

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • KAR Autorytet
    Postów: 447 671

    Wysłany: 25 lipca 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    KAR Ty się do Pasnika zapisałaś mailowo w Łodzi w APC-analizy?
    Nie udało mi się zapisać na telekonsultacje w Waw w Salve medica na żaden z terminów 1.08 ani 8.08. Zapisy są tylko telefoniczne. Miejsca się rozchodzą w 20 min na 2 soboty w danym msc. Kolejne termin na wrzesień- zapisy będą uruchomię pod koniec Sierpnia a data zapisów będzie znana po 17.08 🙄🙄
    Lekarz podobno się nie rusza z Łodzi, bo jest przypisany do szpitala zakaźnego i tylko udziela telwkonsultacji. Komos, ze ciężko się dostać na wizytę za 360 zł.
    Tez próbowałam się zapisać do Warszawy ale nic z tego nie wyszło, wiec zostaje przy 3 września w Łodzi, nie odbierali tel wiec napisałam maila, kazali podać mój nr i następnego dnia oddzwonili do mnie. Porażka z tymi zapisami...

    2,5 roku starań
    ona 27 lat
    AMH 3,2
    KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
    ANA1/2/3-dodatnie
    on 29 lat
    Morfologia: 5%
    2 IUI nieudane
    09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
    13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
    6dpt beta 11,36
    8dpt beta 60,77
    10dpt beta 164,7
    15dpt beta 1014
    22dpt beta 8249
    27dpt beta 22560
    28dpt ❤️
‹‹ 456 457 458 459 460 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ