Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Myslę, że to super pomysł!! Warto spróbować! Zobaczysz co powie Embriolog na Wasze wyniki ale 1 % daje szanse!! U mnie narazie wiem tyle, żę ANA1 mam dodatnie i na pewno będzie steryd, ANA3 wykonałam ale nie wiem jak to odczytać, czekam na konsultację.Koniczynka28 wrote:Ooo to szybko wyniki, w innych miejscach 2 tygodnie na tego rodzaju badania. A co dodatkowo robiłaś? Coś wyszło???
Takie wyniki utrzymują się od kilku lat mimo suplementacji🤷♀️. On nie chciał in vitro ze względu na poprzednie doświadczenia, a nie klasyfikowal się do IUI. Stad dawca. Teraz zaczynam się zastanawiać czy jeśli moje komórki będą dobre to nie próbować zapłodnić zarodki niektóre jego nasieniem. Podobno tak można. Dowiedziałam się z forum, niewiele jest w necie. Będziemy rozmawiać z lekarzem to zobaczymy, co zaproponują. Mój nie widzi trochę sensu, ale ja zaczynam mieć poczucie, ze powinnismy spróbować. A zobaczymy jakie będą zarodki i wtedy decyzja, który do transferu
Limfocyty T 79%
Limfocyty B 7%
Limfocyty helper CD3+/CD4+ 49%
Limfocyty supresor CD3+/CD8+ 29%
Współczynnik CD4/CD8 1,7
Komórki NK 13%
Czekam na cytokiny i Kiry, mam konsultację 29 września na 14:40 ale będę próbować wcześniej się dostać natomiast w przyszłym tygodnia doktora nie ma, także wszystko będzie na styk. Zaczęłam wczoraj stymulację do in vitro
ale do transferu muszą mi wdrożyć leki i bez zalecenia doktora Paśnika może być ciężko, będę przeciągać transfer dopóki się nie wypowie o ile będziemy mieć zarodki
OlaNova lubi tę wiadomość
2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
W jakim celu bierzesz go po owulacji?Martys_ wrote:Tak, po pół zastrzykuStarania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Siskaa wrote:Mnie bolało jak podawała
Dziewczyny a jak Was bolało podczas, to miałyście pełny pęcherz czy opróżniony? Mnie nigdy nic nie bolało, pęcherz zawsze pełny, ręcę w dole wzdłóż ciała, nie podnosić rąk do góry.
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Martys_ wrote:Dziewczyny ja jestem tydzień po naturalnych staraniach , biorę pregnyl co dwa dni, luteinę, kwas foliowy i encorton... od wczoraj mam strasznoe zachcianki, dodam że u mnie się to nie zdarza raczej. Jem wszystko czego wcześniej nie jadłam w nadmiarze, nie umiem ma tym zapanować... miałyście tak może? Czy to po tych lekach ? Bo przecież nawet gdyby beta była dodatnia to jest to za wcześnie na takie objawy...
Co?? Pregnyl co dwa dni?? Jak bierzerz hormon kobiet w ciąży to nie dziwota, że masz zachcianki 😂
a tak na serio to mam nadzieję, że pomyliłaś się w poście
Mi jak nię pękły kiedys pęcherzyki to pytałam lekarza czy może w kolejnym cyklu dać podwójną dawkę pregnylu to powiedzial, że absolutnie nie, bo to nam zablokuje owulację na kolejny cykl (no tak, bo organizm przestawi się na tryb ciąża)
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
wow pierwszy raz się z czymś takim spotykam. w jakim celu to? Przecież test ciążowy może wyjść Ci fałszywie dodatni. No i jak organizm przestawi się w tryb ciąża to może zablokować Ci owulację na kolejny cykl!Martys_ wrote:Tak, po pół zastrzyku
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Ja już po mojej 3 inseminacji.
Nie powiem Wam za bardzo co tam było na usg, bo lekarz zrobił niedokładnie i w pośpiechu
W klinice dziś padły systemy, było opóźnienie i mój lekarz tylko wskoczył do mnie na chwilę, zrobił szybkie usg bez mierzenia pęcherzyków i endo, bez sprawdzenia czy jest dobre nasienie. Pyk i ciach i już zabieg zrobiony. Poleżałam, potem poczekałam i weszłam do gabinetu zeby omówić co i jak.
Na pewno na usg widziałam niepękniety pęcherzyk na lewym i dziś mnie lewa strona trochę pobolewa, oby tylko się torbiel nie zrobiła
To mój 4 cykl stymulowany a już miałam w dwóch cyklach torbiele Na prawym w sobotę były 2 mniejsze (ale nie wiem ile mm) i teraz ich nie widziałam, albo pękły albo się wchłonęły.
Nasienie dzis było najlepsze z tych wszystkich trzech razy, więc super w 1 ml ponad 17 mln i ruchliwość ponad 97%.
Ale w ogóle tym się nie przejmuję. Zrobiłam dla świętego spokoju. Nie wierze za bardzo w powodzenie tej motody, także to była nasza ostatnia inseminacja.
Nie pogardzę trzymaniem kciuków, bo a nuż! 21.09. testuję
Kika, Lilak , Krakowska lubią tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
OlaNova wrote:Dziewczyny a jak Was bolało podczas, to miałyście pełny pęcherz czy opróżniony? Mnie nigdy nic nie bolało, pęcherz zawsze pełny, ręcę w dole wzdłóż ciała, nie podnosić rąk do góry.
Ja miałam pusty pęcherz-tak chciał lekarz. Podczas zabiegu ręce trzymałam na cyckach, ale później jak lekarz wyszedł to założyłam je za głowę (nie wiedziałam, że trzeba wzdłuż ciała) może dlatego się nie udało 🤨
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Nie , nie pomyliłam się. Normalnie mam wypisaną receptę i mam brać aż do bety łącznie z luteiną. Zaczynam się tym martwić, dlaczego to biorę...👧 29 lat
🧑 32 lata
Starania o dzidziutka :
3 lata
👧 * niewydolność przysadki mózgowej
* hypoplastyczna macica
* brak owulacji
🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%
1 IUI lipiec/2020 - 🙁 -
nick nieaktualnyKoniczynka, jak wyniki?Koniczynka28 wrote:W czwartek:)🍀 nie robiłam w końcu żadnych badan dodatkowych, bo zgłupiałam od tego ile tego jest. A czekałam aż encorton ze mnie zejdzie itp
Dzisiaj tylko zrobiłam odświeżające po 1 roku: AMH, morfologię i panel tarczycowy (tsh, ft4, anty tpo, anty tg) i czekam na wyniki. Zobaczymy, jakie jeszcze on zaleci. -
Dziewczyny, chyba jednak będę testować w czwartek zgodnie z zaleceniem lekarza. Jutro odpuszczam, będę cieszyć się tym stanem, że jest jeszcze nadzieja. Nie mam żadnych objawów okresu takich typowych jak dotychczas( ból głowy, ból piersi). Nowością jest kłucie jajników występujące od czasu do czasu.Boję się.Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Morfologia, Tarczyca w normie. Tzn nadal przeciwciała anty tg ale ja je zawsze będę miała i bd rosły (hashimoto). A AMH jeszcze muszę poczekać- niedopatrzylam, ze się dłużej czeka na wynik. A tego jestem ciekawa. Bo widziałam, ze dziewczynom po stymulacji czasem leciała mega rezerwa jajnikowa 🤷♀️ Ale trochę tego nie rozumiem, bo tez potrafi iść raz w dół a potem w górę??? Przynajmniej tak widziałam u niektórych na przestrzeni czasu. To jak to jest?? Ja myslalam, ze już do menopauzy po prostu idzie w dół ??Aga1510 wrote:Koniczynka, jak wyniki?
-
Hmm nie mam pojęcia, jak się czyta Ana 3. KIRy i cytokiny na pewno do 2 tygodni będziesz miała pewnie.KAR wrote:Myslę, że to super pomysł!! Warto spróbować! Zobaczysz co powie Embriolog na Wasze wyniki ale 1 % daje szanse!! U mnie narazie wiem tyle, żę ANA1 mam dodatnie i na pewno będzie steryd, ANA3 wykonałam ale nie wiem jak to odczytać, czekam na konsultację.
Limfocyty T 79%
Limfocyty B 7%
Limfocyty helper CD3+/CD4+ 49%
Limfocyty supresor CD3+/CD8+ 29%
Współczynnik CD4/CD8 1,7
Komórki NK 13%
Czekam na cytokiny i Kiry, mam konsultację 29 września na 14:40 ale będę próbować wcześniej się dostać natomiast w przyszłym tygodnia doktora nie ma, także wszystko będzie na styk. Zaczęłam wczoraj stymulację do in vitro ale do transferu muszą mi wdrożyć leki i bez zalecenia doktora Paśnika może być ciężko, będę przeciągać transfer dopóki się nie wypowie o ile będziemy mieć zarodki -
Marta9191 wrote:Ja miałam pusty pęcherz-tak chciał lekarz. Podczas zabiegu ręce trzymałam na cyckach, ale później jak lekarz wyszedł to założyłam je za głowę (nie wiedziałam, że trzeba wzdłuż ciała) może dlatego się nie udało 🤨
Mój lekarz karze mieć pełny pęcherz, chyba dlatego że macica się przybliża i łatwiej jest zacewnikowac. I ręce wzdłuż ciała bo macica lubi się obkurczac jak ręce są za głowa.
Kochana to akurat nie musi być wyrocznia, ale czemu nie spróbować trzymać tak inaczej?
Marta9191 lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Koniczynka28 wrote:Morfologia, Tarczyca w normie. Tzn nadal przeciwciała anty tg ale ja je zawsze będę miała i bd rosły (hashimoto). A AMH jeszcze muszę poczekać- niedopatrzylam, ze się dłużej czeka na wynik. A tego jestem ciekawa. Bo widziałam, ze dziewczynom po stymulacji czasem leciała mega rezerwa jajnikowa 🤷♀️ Ale trochę tego nie rozumiem, bo tez potrafi iść raz w dół a potem w górę??? Przynajmniej tak widziałam u niektórych na przestrzeni czasu. To jak to jest?? Ja myslalam, ze już do menopauzy po prostu idzie w dół ??
Nom, to amh też jest dla mnie zagadka. Teraz jestem na 4 cyklu stymulowanym, może jeszcze 1-2 cykle tak pociągne, a potem robię ponownie amh i jestem też ciekawa co wyjdzie
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Martys_ wrote:Nie , nie pomyliłam się. Normalnie mam wypisaną receptę i mam brać aż do bety łącznie z luteiną. Zaczynam się tym martwić, dlaczego to biorę...
Puki co nie przejmuj się tym, idź zgodnie z zaleceniami. Jak będziesz na wizycie to podpytaj o to. Jestem ciekawa
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Ja też po swojej 3 IUI. Już mi się nie chce nawet słuchać jak wszystko jest idealnie, piękne pęcherzyki, super endo, dużo płodnego śluzu, nasienie rewelka... Tylko ciągle dupa.
Oby to było to dziewczyny!❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Byłam dziś na wizycie ,by sprawdzić czy pęcherzyki pękły... I zapytałam o ten pregnyl. Okazuje się,że stosuje się go na podtrzymanie ciąży. Także ja stosuje go dalej, aż do betyOlaNova wrote:Puki co nie przejmuj się tym, idź zgodnie z zaleceniami. Jak będziesz na wizycie to podpytaj o to. Jestem ciekawa
👧 29 lat
🧑 32 lata
Starania o dzidziutka :
3 lata
👧 * niewydolność przysadki mózgowej
* hypoplastyczna macica
* brak owulacji
🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%
1 IUI lipiec/2020 - 🙁 -
Witam Was dziewczyny . Nie wiem czy jest tu jeszcze któraś z Was z wątku inseminacja 2018 , ale po krótce przedstawię swoją niestety smutną historię
Na początku 2018 dowiedzieliśmy się że mój mąż jest bezplodny , więc wchodziła w grę tylko inseminacja nasieniem dawcy . To już był dla nas duży cios , ale czego się nie robi aby otrzymać swoje małe szczęście . Po 3 inseminacji się udało Boże co to była za radość , na którejś z wizyt dowiedzielismy się że nasz ukochany Skarbek ma wadę serca HLHS tzn że urodzi się z jedną komora serca. Nie będę pisała nawet jak się wtedy czułam bo postanowiłam walczyć i się nie poddawać. 05.03.2019 przyszedł na świat nasz kochany synek Wojtuś. Nawet choroby po nim nie było widać, taki był piekny . W 8 dobie życia przeszedł operację na otwartym sercu w Niemczech. Potem 3 tygodnie leżał pod ECMO sztucznym pluco sercu, kiedy po kilku próbach odlaczenia od niego serce nie podejmowalo pracy , powiedzieli mi że nic już nie zrobią .
Moje jedyne wyczekane dziecko umarło mi na rękach . Od tamtej pory uczęszczam na psychoterapię, ale chce podjąć jeszcze jedna próbę bo nie wyobrażam sobie życia bez dzieci . Oczywiście nie jestem na to gotowa , nie wiem jak mam nawet wejść po tym wszystkim do kliniki , ale wiem że gotowa nigdy nie będę . Strach przed tym samym co mnie spotkało mnie paraliżuje i nie wiem co będzie .
Zrobiłam termin w klinice na 30.09 , więc już nie ma odwrotu.
Potrzebuje waszego wsparcia ...
MoniaSz, Krakowska, Anaby89 lubią tę wiadomość
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
Kiara1992. wrote:Witam Was dziewczyny . Nie wiem czy jest tu jeszcze któraś z Was z wątku inseminacja 2018 , ale po krótce przedstawię swoją niestety smutną historię
Na początku 2018 dowiedzieliśmy się że mój mąż jest bezplodny , więc wchodziła w grę tylko inseminacja nasieniem dawcy . To już był dla nas duży cios , ale czego się nie robi aby otrzymać swoje małe szczęście . Po 3 inseminacji się udało Boże co to była za radość , na którejś z wizyt dowiedzielismy się że nasz ukochany Skarbek ma wadę serca HLHS tzn że urodzi się z jedną komora serca. Nie będę pisała nawet jak się wtedy czułam bo postanowiłam walczyć i się nie poddawać. 05.03.2019 przyszedł na świat nasz kochany synek Wojtuś. Nawet choroby po nim nie było widać, taki był piekny . W 8 dobie życia przeszedł operację na otwartym sercu w Niemczech. Potem 3 tygodnie leżał pod ECMO sztucznym pluco sercu, kiedy po kilku próbach odlaczenia od niego serce nie podejmowalo pracy , powiedzieli mi że nic już nie zrobią .
Moje jedyne wyczekane dziecko umarło mi na rękach . Od tamtej pory uczęszczam na psychoterapię, ale chce podjąć jeszcze jedna próbę bo nie wyobrażam sobie życia bez dzieci . Oczywiście nie jestem na to gotowa , nie wiem jak mam nawet wejść po tym wszystkim do kliniki , ale wiem że gotowa nigdy nie będę . Strach przed tym samym co mnie spotkało mnie paraliżuje i nie wiem co będzie .
Zrobiłam termin w klinice na 30.09 , więc już nie ma odwrotu.
Potrzebuje waszego wsparcia ...
Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty.
Dobrze, że walczysz dalej.
No i dobrze, że dołączyłaś do tego forum, w grupie osób o podobnych celach jest o wiele łatwiej 😊
Czekamy więc na Twoją wizytę w klinice 🍀🍀 i przypilnujemy żebyś nie spanikowała przed nią 😘❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
