Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Koniczynka28 wrote:Ja wszystko robiłam prywatnie. Nie trzeba mieć żadnego skierowania. Nie trzeb robić badan w klinice. Można tez wiele tych badan zrobić wysyłkowo np. Z testdna lub madgen. Ja wiem, ze to może być losowość. Ale jednak nie boje się tych leków. Wiec jak coś może pomoc a nie zaszkodzi to wole spróbować. Chce mieć poczucie, ze zrobiłam wszystko.
Ja na prawdę nikogo nie namawiam. Ale jeśli np u kogos nie znajduje się innych problemów, zero to warto się pobadac. Jest ogrom kobiet, które leczą temat immunologii. Biorę acofil i czuje się ok. Baaaardzo małe dawki. Na szczepienia hmmm chyba bym się nie zdecydowała. Ale kto wie. U mnie po prostu nie ma takiej potrzeby.
Może tez inna sprawa, bo u nas ze względu na czynnik męski po prostu nie da się naturalnie i to potwierdziło wielu lekarzy. Wiec ja nawet nie wiem jaki byłby efekt dłuższym staran naturalnych, bo nigdy ich nie było 🙄Nie ma co nawet liczyć na cud. Nasienie jest tak kiepskiej jakości co do wszystkich parametrów. I żaden lekarz przez 7 lat nie znalazł przyczyny 🤦♀️Cała genetyka, hormony, mechanicznie wszystko ok.
Jestem pewna że tak czy siak w końcu się uda ❤️.nie takie historie się słyszy. Tylko nie wiemy kiedy przyjdzie nasza pora. Byle cierpliwie to znieść
Widzę też ile osób ma problem i nie czuje się wyjatkiem, w moim centrum leczenia jest ruch jak na stacji kolejowej 🤣
Mi na początki ktoś powiedział, żebym wzięła pod uwagę, że może nigdy się nie udać i co wtedy..
Może temu mam teraz takie nastawienie. W głębi duszy bardzo chce, ale co miesiąc nie płacze. Mam wrażenie że znajomi bardziej przeżywają niż ja 😅 to są dopiero jaja...
A co do inmunologii również spróbuję, ale pewnie juz po nieudanym in vitroWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 21:15
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
-
Kasia1991 wrote:Dziewczyny , które zażywają zastrzyki monsinorm jako stymulacja . Czy jest to możliwe, że u mnie owulacja po tych lekach wystąpiła szybko ? Biorę je przez 7 dni - do 4 dnia czułam że rosną i bolała . Od 3 dni nie czuje nic i śluz mam aż się leje ! Jutro m na 16 monitoring, no się że już jest po 😭
Jutro też mam wizytę i najprawdopodobniej w środę IUI.Kasia1991, Mimi__ lubią tę wiadomość
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Koniczynka28 wrote:Ja wszystko robiłam prywatnie. Nie trzeba mieć żadnego skierowania. Nie trzeb robić badan w klinice. Można tez wiele tych badan zrobić wysyłkowo np. Z testdna lub madgen. Ja wiem, ze to może być losowość. Ale jednak nie boje się tych leków. Wiec jak coś może pomoc a nie zaszkodzi to wole spróbować. Chce mieć poczucie, ze zrobiłam wszystko.
Ja na prawdę nikogo nie namawiam. Ale jeśli np u kogos nie znajduje się innych problemów, zero to warto się pobadac. Jest ogrom kobiet, które leczą temat immunologii. Biorę acofil i czuje się ok. Baaaardzo małe dawki. Na szczepienia hmmm chyba bym się nie zdecydowała. Ale kto wie. U mnie po prostu nie ma takiej potrzeby.
Może tez inna sprawa, bo u nas ze względu na czynnik męski po prostu nie da się naturalnie i to potwierdziło wielu lekarzy. Wiec ja nawet nie wiem jaki byłby efekt dłuższym staran naturalnych, bo nigdy ich nie było 🙄Nie ma co nawet liczyć na cud. Nasienie jest tak kiepskiej jakości co do wszystkich parametrów. I żaden lekarz przez 7 lat nie znalazł przyczyny 🤦♀️Cała genetyka, hormony, mechanicznie wszystko ok.[/QUOTE
Koniczynka, uważam, ze robisz wszystko ok, zgodnie z sobą. Ja tez chce sprawdzić immunologie, żeby po prostu wiedzieć, czy mam z tym może problem czy nie, a jeśli tak to na pewno będę szukała kogoś, kto mimo opisywanych często szans działania metod 50/50 podejmuje się jakichś działań i z nich skorzystam, dla siebie i mojego świetego spokoju.
Wiem, ze w Polsce można zrobić wszystko prywatnie, jednak tutaj to tak chyba nie działa (a przynajmniej ja nie znalazłam żadnego labo które od tak zrobi Np allo mlr). Widziałam na test dna te badania, ale czy one obejmują allo mlr? A na tym najbardziej mi zależy... poza tym badania immunologiczne z test dna to chyba i tak trzeba stawić się na miejscu w jakimś punkcie pobrania krwi? Chyba ze mam pójść gdzieś żeby mi pobrali krew i wtedy mam im wyslac?
Tutaj to tak nie działa, żadna pielęgniarka nie pobierze mi od tak krwi na życzenie... niestety to nie Polska, chociaż nie mogę narzekać, jak narazie wydaliśmy 60 euro na spermiogram... który i tak później powtarzany był już w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Także coś za coś. Inne badania z test dna miałam już robione tutaj.
Szukam nadal możliwości tutaj, mam chyba jedna klinikę, w której mogłabym spróbować... ale zobaczymy, będę dzwonić jutro. Ale może jest ktoś ze Szczecina kto wie gdzie tam mogę zrobić takie badanie?
Koniczynka, piszesz ze można zrobić prywatnie w labo... w jakim labo robilas? Allo mlr tez? Może na terenie Szczecina tez jest to labo... dobry pomysł! Będę teraz szukać po prostu w laboratoriach. Dzięki!Starania od 06.2019
3cs - ciąża
10.2019 - puste jajo
Cykle 34-36 dni
5-6 cs - ciąża
08.2020 - poronienie zatrzymane
2-3 cs - ciąża biochemiczna
01.2021 -
Hej dziewczyny
w lutym moje pierwsze IUI jestem po kliku próbach stymulacji jednak nie udało się
miejmy nadzieje, ze dzięki inseminacji mi się uda
trzymam za Was mocno kciuki ❤️
Kolendra, Mimi__, BeataX lubią tę wiadomość
🧸 IUI 02.03.2021 ❌
🐥 IUI 07.05.2021 ❌ -
AsiaKK wrote:Koniczynka28 wrote:Ja wszystko robiłam prywatnie. Nie trzeba mieć żadnego skierowania. Nie trzeb robić badan w klinice. Można tez wiele tych badan zrobić wysyłkowo np. Z testdna lub madgen. Ja wiem, ze to może być losowość. Ale jednak nie boje się tych leków. Wiec jak coś może pomoc a nie zaszkodzi to wole spróbować. Chce mieć poczucie, ze zrobiłam wszystko.
Ja na prawdę nikogo nie namawiam. Ale jeśli np u kogos nie znajduje się innych problemów, zero to warto się pobadac. Jest ogrom kobiet, które leczą temat immunologii. Biorę acofil i czuje się ok. Baaaardzo małe dawki. Na szczepienia hmmm chyba bym się nie zdecydowała. Ale kto wie. U mnie po prostu nie ma takiej potrzeby.
Może tez inna sprawa, bo u nas ze względu na czynnik męski po prostu nie da się naturalnie i to potwierdziło wielu lekarzy. Wiec ja nawet nie wiem jaki byłby efekt dłuższym staran naturalnych, bo nigdy ich nie było 🙄Nie ma co nawet liczyć na cud. Nasienie jest tak kiepskiej jakości co do wszystkich parametrów. I żaden lekarz przez 7 lat nie znalazł przyczyny 🤦♀️Cała genetyka, hormony, mechanicznie wszystko ok.[/QUOTE
Koniczynka, uważam, ze robisz wszystko ok, zgodnie z sobą. Ja tez chce sprawdzić immunologie, żeby po prostu wiedzieć, czy mam z tym może problem czy nie, a jeśli tak to na pewno będę szukała kogoś, kto mimo opisywanych często szans działania metod 50/50 podejmuje się jakichś działań i z nich skorzystam, dla siebie i mojego świetego spokoju.
Wiem, ze w Polsce można zrobić wszystko prywatnie, jednak tutaj to tak chyba nie działa (a przynajmniej ja nie znalazłam żadnego labo które od tak zrobi Np allo mlr). Widziałam na test dna te badania, ale czy one obejmują allo mlr? A na tym najbardziej mi zależy... poza tym badania immunologiczne z test dna to chyba i tak trzeba stawić się na miejscu w jakimś punkcie pobrania krwi? Chyba ze mam pójść gdzieś żeby mi pobrali krew i wtedy mam im wyslac?
Tutaj to tak nie działa, żadna pielęgniarka nie pobierze mi od tak krwi na życzenie... niestety to nie Polska, chociaż nie mogę narzekać, jak narazie wydaliśmy 60 euro na spermiogram... który i tak później powtarzany był już w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Także coś za coś. Inne badania z test dna miałam już robione tutaj.
Szukam nadal możliwości tutaj, mam chyba jedna klinikę, w której mogłabym spróbować... ale zobaczymy, będę dzwonić jutro. Ale może jest ktoś ze Szczecina kto wie gdzie tam mogę zrobić takie badanie?
Koniczynka, piszesz ze można zrobić prywatnie w labo... w jakim labo robilas? Allo mlr tez? Może na terenie Szczecina tez jest to labo... dobry pomysł! Będę teraz szukać po prostu w laboratoriach. Dzięki! -
Koniczynko, widzę że jesteś po transferze 🤩 cudownie 😍 Jak się czujesz?? Ściskam kciuki za piękną betę ✊🍀 Daj koniecznie znać!
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Kika wrote:Koniczynko, widzę że jesteś po transferze 🤩 cudownie 😍 Jak się czujesz?? Ściskam kciuki za piękną betę ✊🍀 Daj koniecznie znać!
ale to kluczowe, dobrze zniosłam stymulację i punkcję. Staram się pozytywnie nastawiać chociaż po drodze mieliśmy sporo przygód. Zapladniali wszystkie moje dojrzałe komórki, ale od razu padło 6;/;/ jeden zarodek we mnie, a pozostałe hmm nie wiem, jutro się dowiem czy przetrwały. Oby ten jeden we mnie był bardzo silny 💪💪 fizycznie nie boje się kolejnej procedury, bo na prawdę gładko to zniosłam. Bardziej tak hm psychicznie i finansowo:) chwilami miałam wątpliwość, czy dobrze robimy, przyznam ze żałowałam, ze nie wzięliśmy dawcy w pewnym momencie... ale miejmy nadzieje, ze w najbliższych tygodniach dowiemy się o cudzie.
Nie spamuje już ty Wam forum. Po prostu leżakuje na L4 przez tydzień, wiec zaglądam w różne miejsce. Trzymam za Wszystkie kciuki i 21.01 dam znać jak się u mnie potoczyło;)🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 13:09
Mimi__, Kika, Soleil lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAtkka wrote:Ja mam zastrzyki z Fostimon już drugi cykl i w pierwszym rozpieralo mnie od środka a w tym jest spokój. Lekarz sprawdził i wszystko jest ok. Trzymam kciuki aby u Ciebie też było dobrze.
Jutro też mam wizytę i najprawdopodobniej w środę IUI.
Jak u ciebie wizyta ?? U mnie 10 dc. Jutro inseminacja . Spodziewałam się szału po tych zastrzykach a są dwa pecherzyki po lewej 22 mm po prawej 18 mm endometrium ok. 9 mm . Jakoś szybko ta IUI 🙁 -
nick nieaktualnyHej dziewczyny 25 stycznia mam wizytę (pierwsza dotycząca in vitro) gin zapisze leki i w lutym jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem rozpoczynamy procedurę. Także ja przenoszę się na wątek in vitro a za Was będę trzymać kciuki.
Mimi__, BeataX, Atkka, Patka70, MalaGosia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kasia1991 wrote:Jak u ciebie wizyta ?? U mnie 10 dc. Jutro inseminacja . Spodziewałam się szału po tych zastrzykach a są dwa pecherzyki po lewej 22 mm po prawej 18 mm endometrium ok. 9 mm . Jakoś szybko ta IUI 🙁
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Dziewczyny zastanawiam się jeszcze nad jedna kwestią , czy mówicie coś swojemu pracodawcy o waszych problemach? Co mówicie jak bierzecie wolne? Jak to u Was wygląda?
U mnie póki co nikt prócz moich rodziców i teściowej nie wie o naszych problemach i chyba nie jestem w stanie nikomu o tym mówić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 17:34
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
nick nieaktualnyAtkka wrote:Dziewczyny zastanawiam się jeszcze nad jedna kwestią , czy mówicie coś swojemu pracodawcy o waszych problemach? Co mówicie jak bierzecie wolne? Jak to u Was wygląda?
U mnie póki co nikt prócz moich rodziców i teściowej nie wie o naszych problemach i chyba nie jestem w stanie nikomu o tym mówić.
Ja mówię normalnie. Pracuje z samymi kobietami , które aż 4 się starają o ciąże i dalej twierdzą że im się uda naturalnie i trochę na mnie krzywa patrzą że wydaje tyle pieniędzy ( jedna ma endometriozę 4 stopnia , druga wieży mocno w Boga i mówi że to przyjdzie naturalnie , a już 2 lata się starają tak na poważnie, 3 ma pcos a 4 zaczęła ale jest otyła razem z mężem wiec tez to czarno widzs)
A ty bierzesz wolne na inseminacje ?
Mój ginekolog się dziś zastanawiam czy robić jutro czy w środę inseminacje , ale ma obawy że ten duży pęknie a tamtemu by jeszcze przydało się podrosnąć 🙁 -
Atkka wrote:Dziewczyny zastanawiam się jeszcze nad jedna kwestią , czy mówicie coś swojemu pracodawcy o waszych problemach? Co mówicie jak bierzecie wolne? Jak to u Was wygląda?
U mnie póki co nikt prócz moich rodziców i teściowej nie wie o naszych problemach i chyba nie jestem w stanie nikomu o tym mówić.Starania od 10.2018, lat 32
AMH-2.68
ANA-ujemna
Nasienie-morfologia 3%
1) 2019.12-Histeroskopia
2)2020.09-Laparoskopia(jajowody drożne, ognisko endo i cysta wycięta)
14.11 1 IUI 🍷😒
14.12 2 IUI 🍷😒
.
.
.
Naturalna
01.02 beta 1052
03.02 beta 2085 prog 26
Chwilo trwaj 🙏
*Niedoczynność
*Hiperprolaktynemia
*bakteria Chlamydia-wyleczona -
Kasia1991 wrote:Ja mówię normalnie. Pracuje z samymi kobietami , które aż 4 się starają o ciąże i dalej twierdzą że im się uda naturalnie i trochę na mnie krzywa patrzą że wydaje tyle pieniędzy ( jedna ma endometriozę 4 stopnia , druga wieży mocno w Boga i mówi że to przyjdzie naturalnie , a już 2 lata się starają tak na poważnie, 3 ma pcos a 4 zaczęła ale jest otyła razem z mężem wiec tez to czarno widzs)
A ty bierzesz wolne na inseminacje ?
Mój ginekolog się dziś zastanawiam czy robić jutro czy w środę inseminacje , ale ma obawy że ten duży pęknie a tamtemu by jeszcze przydało się podrosnąć 🙁
Tak, biorę wolne bo mam 40 km do kliniki. Mąż ma na 8 a ja przeważnie na 10 więc bez wolnego się nie obejdzie bo bym wracała na 2 godziny do pracy. No i po ostatniej IUI miałam przez dwa dni takie bóle, że ruszyć się nie mogłam- dosłownie. Mój lekarz wystawia L4 ale boję się że będą w pracy dopytywać 😔 teraz wezmę chyba dwa dni wolnego bo jak znowu zacznie mnie tak boleć to bez sensu męczyć się w pracy cały dzień. Wolę odpocząć i nie myśleć o problemach. Może na dobre mi to wyjdzie ✊✊
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
nick nieaktualnyDziewczyny, właśnie wróciłam z wizyty. W planach początkiem lutego inseminacja. Pierwotnie miałam brać dwie tabletki lametty, żeby wyhodować 2 pęcherzyki. Dzisiaj lekarka po usg powiedziała mi, że widać, że mam bardzo wysokie amh i że jesli zajdę w ciążę bliźniaczą po cięciu cesarskim ( mam dziewięcioletnią córkę) to będzie dramat. Ech. Nastawiałam się na zwiększenie szans a tu takie coś. To będzie trzecia inseminacja.
Czy inseminacja na jednym pęcherzyku ma sens? Czy w ogóle ma prawo się udać? Chciałam zwiększyć szanse, ale nie ryzykując tak wiele.
Trzymam kciuki za wszystkie podchodzące w tym tygodniu do iui -
Aga1510 wrote:Dziewczyny, właśnie wróciłam z wizyty. W planach początkiem lutego inseminacja. Pierwotnie miałam brać dwie tabletki lametty, żeby wyhodować 2 pęcherzyki. Dzisiaj lekarka po usg powiedziała mi, że widać, że mam bardzo wysokie amh i że jesli zajdę w ciążę bliźniaczą po cięciu cesarskim ( mam dziewięcioletnią córkę) to będzie dramat. Ech. Nastawiałam się na zwiększenie szans a tu takie coś. To będzie trzecia inseminacja.
Czy inseminacja na jednym pęcherzyku ma sens? Czy w ogóle ma prawo się udać? Chciałam zwiększyć szanse, ale nie ryzykując tak wiele.
Trzymam kciuki za wszystkie podchodzące w tym tygodniu do iui
Aga, ja wszystkie iui miałam na 3 pęcherzykach i obie ciąże pojedyncze, więc to chyba nie do końca tak działa. Oczywiście, ciąża bliźniacza może się "trafić" ale to raczej rzadkość patrząc na ilość dziewczyn. Także ja chyba próbowałabym zwiększyć szanse 🙂
Amh można ocenić po usg? Nawet nie wiedziałam 🤔
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
nick nieaktualnyKika wrote:Aga, ja wszystkie iui miałam na 3 pęcherzykach i obie ciąże pojedyncze, więc to chyba nie do końca tak działa. Oczywiście, ciąża bliźniacza może się "trafić" ale to raczej rzadkość patrząc na ilość dziewczyn. Także ja chyba próbowałabym zwiększyć szanse 🙂
Amh można ocenić po usg? Nawet nie wiedziałam 🤔 -
Aga1510 wrote:Amh mam zbadane z krwi a na usg widać ile jest pęcherzyków antralnych wokół jajnika.
A mi tego dr nigdy nie mówił, szkoda bo ciekawa jestem jak to u mnie wygląda. Amh zbadane tylko z krwi i tyle. Dr powiedziała ci, że nie chce podać zwiększonej dawki czy dała jakiś wybór?
Z tego co pamiętam to są lub były tu dziewczyny, które miały iui na jednym pęcherzyku. Myślę że jeśli jesteś zadowolona ze swojej lekarki to może warto jej zaufać ✊💪
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏