Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jutro podchodzimy do 3 IUI 😍 jestem już tak zakręcona w tym tygodniu tymi wszystkimi badaniami że już nie mogę się doczekać żeby mieć 2 tygodnie spokoju 😅
Soleil, alauda, Abilify05, MalaGosia, Iseko, Mimi__, Mad lena, BeataX, Olcia92, Madżka89 lubią tę wiadomość
-
Anna92 wrote:Dziewczyny jutro podchodzimy do 3 IUI 😍 jestem już tak zakręcona w tym tygodniu tymi wszystkimi badaniami że już nie mogę się doczekać żeby mieć 2 tygodnie spokoju 😅
Powodzenia! 💪I bobo od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - biochem 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️🌈
II bobo od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - IVF ❄️❄️❄️
24.II.2025 I FET 4aa -> 😓👎
III.2025 -> cd56 ❌️ cd138 ❌️
V.2025 -> cd56 ❌️ cd138❌️
14.VII.2025 II FET 3aa -> 😭💔
Beta: 9dpt - 3, 11dpt - 6.79, 14 dpt < 2.3
18.IX.2025 IIIFET -> 🌈🍀🧚♀️🦄CÓRKA 🩷
Beta: 4dpt - 8, 6dpt - 40, 8dpt - 90, 11dpt - 381, 13dpt - 695, 16dpt - 2373
-
Ja jestem typowym zadaniowcem, wyznaczam sobie cel i do niego idę. U mnie nie ma mowy o odpuszczaniu bo ja niewiem ile mam zadań na głowie i tak będę o tym myśleć🙈Nawet dwa tygodnie temu zrobiłam Kiry żeby mieć coś nowego przy pierwszej wizycie u nowego lekarza😁Jeśli chodzi o Laparo to ja na USG nie miałam żadnych wskazań że jest endometrioza. Ja nie miałam robionej drożności i lekarz zaproponował że zrobi ja podczas Laparo i odrazu zobaczy co i jak w środku. To są tylko moje usbiektywne odczucia ale wydaje że to wycięcie tych ognisk endo pomogło. Nie mam na to dowodów ale coś musiało w tym być. Tak samo 2 nieudane IUI w jakiś osób rozruszały jajniki i komórki. To są tylko moje babskie domysły 🙂Mam milon myśli jakim cudem się udało. Musze trochę ochłonąć bo mi głowa paruje 🤪CappuccinoBoo wrote:Gratuluje❤️ tez lubię historie z nastawieniem na in vitro i takim naturalnym cudem! I w końcu wiadomość od kobiety, która zaszła w ciąże, ze wcale nie odpuściła, a jednak się udało! Czyli da się❤️
A z ciekawości dlaczego miałaś laparoskopię? Coś na usg wychodziło, ze możesz mieć endometriozę? Czy to był po prostu kolejny punkt? Pytam bo miałam ponad rok temu sono hsg i się zastanawiam czy to, ze wyszły mi drożne jajowodu i na usg nie mam żadnych oznak endometriozy oznacza, ze nie muszę robić laparo, czy wręcz przeciwnie- warto zrobić..
Azjak lubi tę wiadomość
Starania od 10.2018, lat 32
AMH-2.68
ANA-ujemna
Nasienie-morfologia 3%
1) 2019.12-Histeroskopia
2)2020.09-Laparoskopia(jajowody drożne, ognisko endo i cysta wycięta)
14.11 1 IUI 🍷😒
14.12 2 IUI 🍷😒
.
.
.
Naturalna
01.02 beta 1052
03.02 beta 2085 prog 26
Chwilo trwaj 🙏
*Niedoczynność
*Hiperprolaktynemia
*bakteria Chlamydia-wyleczona -
No widzisz. To jest losowanie. Człowiek stara się bezskutecznie o dziecko kilka lat, podchodzi do iui w końcu, jedna, druga. Zero efektów i nagle pyk! 🙂 Piękna historia 🥰 Oby było takich więcej 🙂MalaGosia wrote:To jest naturalna. Po dwóch nie udanych IUI zrobiłam przerwę czekałam na wizytę do innego lekarza z myślą o IVF. Nie mogę powiedzieć że odpuściłam, tylko cały czas myśl z tyłu głowy była. To był cykl bez clo bez monitoringu, zero tabletek tylko pregna start.
MalaGosia lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Mam problem jestem w trakcie stymulacji, dzisiaj miałam mieć wizytę na podgląd pęcherzyków a tu wiadomość z kliniki o odwołanej wizycie, pisze do lekarza co teraz? Co z lekami co z IUI a on że jest pod tlenem z powodu covid. Nic więcej mi nie odpisal, czy mam brać dalej leki. IUI pewnie się nie odbędzie bo w klinice tylko on się zajmuje tym 😔 nie wiem co robić, jak myślicie przerwanie zastrzykow nie jest szkodliwe?
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Atkka wrote:Mam problem jestem w trakcie stymulacji, dzisiaj miałam mieć wizytę na podgląd pęcherzyków a tu wiadomość z kliniki o odwołanej wizycie, pisze do lekarza co teraz? Co z lekami co z IUI a on że jest pod tlenem z powodu covid. Nic więcej mi nie odpisal, czy mam brać dalej leki. IUI pewnie się nie odbędzie bo w klinice tylko on się zajmuje tym 😔 nie wiem co robić, jak myślicie przerwanie zastrzykow nie jest szkodliwe?
Może zadzwoń do kliniki. Ja miałam 3 dni temu taka sytuację, mój lekarz zachorował i przyjął mnie inny. Jestem na stymulacji zastrzykami i też nie chciałam sama decydować co robić dalej, a poza tym te leki kosztowały mnie sporo więc byloby trochę niefajnie jeżeli cała stymulacja poszlaby na marne tylko dlatego , że wizyta została odwołana... -
Atkka wrote:Mam problem jestem w trakcie stymulacji, dzisiaj miałam mieć wizytę na podgląd pęcherzyków a tu wiadomość z kliniki o odwołanej wizycie, pisze do lekarza co teraz? Co z lekami co z IUI a on że jest pod tlenem z powodu covid. Nic więcej mi nie odpisal, czy mam brać dalej leki. IUI pewnie się nie odbędzie bo w klinice tylko on się zajmuje tym 😔 nie wiem co robić, jak myślicie przerwanie zastrzykow nie jest szkodliwe?
O kurcze ale pech 🙄 Po prostu skontaktuj się z jakimś ginekologiem, żeby doradził co zrobić. Jeśli jest jakiś w tej klinice to wypadałoby w tej sytuacji, żeby pomógł, jeśli nie to bym poszła pewnie do 'swojego' wcześniejszego na poradę 🤔 -
A jeszcze mam pytanie do dziewczyn przed iui. Ja mam zaplanowaną na poniedziałek już 3cia. Jaki mialyscie estradiol i pecherzyk? Ja po stymulacji gonalem mam estradiol ponad 300 ( gdzie nigdy takiego nie miałam, zawsze tylko ponad 100) , ale pecherzyk 16 i przez dwa dni nie podrosl, mam nadzieję , że jednak jeszcze urośnie.
-
1. czy to inseminacji zawsze się robi stymulację? 2.czy jeżeli kobieta ma dwa pęcherzyki to przy inseminacji można 'wpuścić' 2 plemniki? Przepraszam za te pytania, ale jestem zupelnie na początku drogi.
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
nick nieaktualnySesyjka wrote:1. czy to inseminacji zawsze się robi stymulację? 2.czy jeżeli kobieta ma dwa pęcherzyki to przy inseminacji można 'wpuścić' 2 plemniki? Przepraszam za te pytania, ale jestem zupelnie na początku drogi.
Hej!
1. Nie zawsze musi być stymulacja jeśli nie masz problemów z owulacją, robi się ją żeby urosło więcej pęcherzyków, ale nie zawsze tak się dzieje 🤷
2. Cudowne pytanie, szczerze się rozbawiłam 😀 plemników niezależnie od liczby pęcherzyków dostaniesz tyle samo i raczej 2 albo 22 miliony
)) jeszcze chyba nie czytałam o bliźniakach na tym forum, ale wszystko się może zdarzyć jak będą dwa dominujące pęcherzyki albo jeden pęknie później...
-
Aleks11 wrote:A jeszcze mam pytanie do dziewczyn przed iui. Ja mam zaplanowaną na poniedziałek już 3cia. Jaki mialyscie estradiol i pecherzyk? Ja po stymulacji gonalem mam estradiol ponad 300 ( gdzie nigdy takiego nie miałam, zawsze tylko ponad 100) , ale pecherzyk 16 i przez dwa dni nie podrosl, mam nadzieję , że jednak jeszcze urośnie.
Hej Aleks,
ja na 5 dni przed iui miałam estradriol na poziomie 359, a na dwa dni przed - 780. Tylko, że ja miałam aż 3 pęcherzyki. Nie pamiętam wielkości dokładnie, ale było to ok. 20mm.
Wczoraj miałam kontrolne usg przed trzecia iui i jeden pęcherzyk miał 18mm a drugi 16mm. Jutro mam kolejne usg + estradiol i LH. A inseminacja najprawodopodniej wypadnie mi w poniedziałek albo wtorek rano - jutro podjęta będzie decyzja, w który dzień dokładnie.10.2021 -👧🏻 ❤️ (iui)
05.23 💔 9/10tc (naturals)
4xIVF ➡️ 7 transferów ❌ ➡️ koniec starań -
Sesyjka wrote:1. czy to inseminacji zawsze się robi stymulację? 2.czy jeżeli kobieta ma dwa pęcherzyki to przy inseminacji można 'wpuścić' 2 plemniki? Przepraszam za te pytania, ale jestem zupelnie na początku drogi.
Przykładowo ja przed iui jestem stymulowana, a nie mam problemów z naturalną owulacją.
Mając więcej niz jeden pęcherzyk zwiększa się nieznacznie szanse na powodzenie iui. W moim wieku niestety komórki jajowe są już „innej” jakości wiec a nóż widelec , ta jedna z dwóch okaże się genetycznie idealna🙂
Oczywiście mając dwa pecherzyki istnieje również szansa ciąży mnogiej - wtedy potrzeba tylko dwóch plemników z tych kilku milionów (kto pierwszy ten lepszy)😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2021, 16:12
10.2021 -👧🏻 ❤️ (iui)
05.23 💔 9/10tc (naturals)
4xIVF ➡️ 7 transferów ❌ ➡️ koniec starań -
Sesyjka wrote:1. czy to inseminacji zawsze się robi stymulację? 2.czy jeżeli kobieta ma dwa pęcherzyki to przy inseminacji można 'wpuścić' 2 plemniki? Przepraszam za te pytania, ale jestem zupelnie na początku drogi.
Dokładnie jest tak jak dziewczyny pisały. Przy stymulacji (jest większe prawdopodobieństwo ciąży samej w sobie jak i mnogiej) dlatego inseminacji nie powinno się przeprowadzać, jak masz 3 lub więcej pęcherzyków dominujących. Jak masz ładne cykle naturalne, możesz próbować bez stymulacji (ja właśnie tak będę próbowała, bo mam złe doświadczenia z lekami stymulującymi i jak pierwsze dwa podejścia do IUI na naturalnym cyklu nie sprawią, że się uda to może ostatni trzeci spróbuję z lekami, bo podchodząc do in vitro i tak Cię mocno stymulują...). Pamiętaj, że jak się zdecydujesz na leki, koniecznie badaj piersi i pachy, czy przypadkiem jakieś guzki się nie pojawiają.
Ja jak się wszystko uda, będę podchodzić do pierwszej IUI w tym miesiącu iii będę testować z Wami
I szczerze mówiąc trochę się denerwuję i obawiam tego pierwszego podejścia... Nawet nie tego, że coś będzie bolało, ale raczej tego, że nie mamy tyle szczęścia i się po prostu nie uda... i jakoś wewnętrznie czuję, że pewnie i tak u nas się skończy na in vitro.
alauda lubi tę wiadomość
💓 39+0
-
alauda wrote:Hej Aleks,
ja na 5 dni przed iui miałam estradriol na poziomie 359, a na dwa dni przed - 780. Tylko, że ja miałam aż 3 pęcherzyki. Nie pamiętam wielkości dokładnie, ale było to ok. 20mm.
Wczoraj miałam kontrolne usg przed trzecia iui i jeden pęcherzyk miał 18mm a drugi 16mm. Jutro mam kolejne usg + estradiol i LH. A inseminacja najprawodopodniej wypadnie mi w poniedziałek albo wtorek rano - jutro podjęta będzie decyzja, w który dzień dokładnie.
Ja też mam zaplanowaną na poniedziałek. W niedzielę mam zrobić zastrzyk ż ovitrelle, ale obawiam się , że owulacja może być wcześniej. Ja mam jeden pecherzyk dominujący. We wcześniejszych stymulacjach miałam też zazwyczaj jeden , albo dwa , ale estradiol bardzo niski . -
Hey kochane staraczki 🥰
W środę miałam pierwsza inseminacje . Myślicie ze to normalne ze cały czas boli mnie brzuch jak na miesiączkę ? Nie jest to jakiś duży ból ale jednak jest .
Może wypowiedzą się koleżanki którym udało się zajść po IUI . Jak wyglądały wasze dwa tyg po ?
Pozdrawiam
Iseko lubi tę wiadomość
-
Bunkierka wrote:Dokładnie jest tak jak dziewczyny pisały. Przy stymulacji (jest większe prawdopodobieństwo ciąży samej w sobie jak i mnogiej) dlatego inseminacji nie powinno się przeprowadzać, jak masz 3 lub więcej pęcherzyków dominujących. Jak masz ładne cykle naturalne, możesz próbować bez stymulacji (ja właśnie tak będę próbowała, bo mam złe doświadczenia z lekami stymulującymi i jak pierwsze dwa podejścia do IUI na naturalnym cyklu nie sprawią, że się uda to może ostatni trzeci spróbuję z lekami, bo podchodząc do in vitro i tak Cię mocno stymulują...). Pamiętaj, że jak się zdecydujesz na leki, koniecznie badaj piersi i pachy, czy przypadkiem jakieś guzki się nie pojawiają.
Ja jak się wszystko uda, będę podchodzić do pierwszej IUI w tym miesiącu iii będę testować z Wami I szczerze mówiąc trochę się denerwuję i obawiam tego pierwszego podejścia... Nawet nie tego, że coś będzie bolało, ale raczej tego, że nie mamy tyle szczęścia i się po prostu nie uda... i jakoś wewnętrznie czuję, że pewnie i tak u nas się skończy na in vitro.
A ja szłam z innym nastawieniem na 1 IUI ! byłam mega pozytywnie nastawiona, zdziwiłam się nawet że lekarz chce mnie umawiać już na kolejne 2 wizyty aby zrobić kolejna IUI 😅 A jednak dobre nastawienie, zero leków, normalnie na cyklu naturalnym z bardzo słabymi wynikami nasienia i udało się po 3 latach starań 😁 Grunt to pozytywne nastawienie! Jestem półmetku ciąży
Iseko, Sophi lubią tę wiadomość
-
Tak dokładnie mnie tak samo brzuchol bolałOlcia92 wrote:Hey kochane staraczki 🥰
W środę miałam pierwsza inseminacje . Myślicie ze to normalne ze cały czas boli mnie brzuch jak na miesiączkę ? Nie jest to jakiś duży ból ale jednak jest .
Może wypowiedzą się koleżanki którym udało się zajść po IUI . Jak wyglądały wasze dwa tyg po ?
Pozdrawiam
-
Chyba nie ma reguły. Po pierwszym IUI od 5 dpo bolały mnie jajniki, brzuch, piersi dosłownie wszystko i nie udało się. Po drugim przez 10 dni nic, później niewielki ból podbrzusza i reszta jak na okres który nie przyszedł. Teraz jestem świeżo po 3 IUI, parametry najgorsze ze wszystkich. Jak je zobaczyłam to już odechciało mi się wszystkiego. Powoli dochodzi do mnie że zmierzamy prosto do in vitro 😞 ale być może tak musi być.Olcia92 wrote:Hey kochane staraczki 🥰
W środę miałam pierwsza inseminacje . Myślicie ze to normalne ze cały czas boli mnie brzuch jak na miesiączkę ? Nie jest to jakiś duży ból ale jednak jest .
Może wypowiedzą się koleżanki którym udało się zajść po IUI . Jak wyglądały wasze dwa tyg po ?
Pozdrawiam -
THINKPINK wrote:A ja szłam z innym nastawieniem na 1 IUI ! byłam mega pozytywnie nastawiona, zdziwiłam się nawet że lekarz chce mnie umawiać już na kolejne 2 wizyty aby zrobić kolejna IUI 😅 A jednak dobre nastawienie, zero leków, normalnie na cyklu naturalnym z bardzo słabymi wynikami nasienia i udało się po 3 latach starań 😁 Grunt to pozytywne nastawienie! Jestem półmetku ciąży
Dziękuję Ci za tą wiadomość Gratuluję ciąży! Dałaś mi ogromną nadzieję, że jednak może się udać i to bez stymulacji W takim razie innej opcji nie ma, musi się udać Dziękuję! 
THINKPINK lubi tę wiadomość
💓 39+0
-
Cześć dziewczyny.
Ja z pytaniem o koszta inseminacji? Jak to jest u Was. U nas sama procedura 800zl. A pewnie są też koszta ukryte. Ile kosztują leki i wszystko związane z inseminacja.
Jestem przed wyborem inseminacji ( lekarz stwierdził, że można spróbować ale kiepsko to widzi) czy in vitro.
👨🦱 36l.
👩34l.
W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
Podchodzimy do In vitro.
1 Transfer 08.11.2021r. 😭
2 Transfer 09.05.2022r. 😭
3 transfer ❌️
4 transfer ❌️
5 transfer❌️
😭😭😭😭😭
2 punkcja
3 punkcja Eurofertil Czechy
6 transfer❌
7 transfer 02.04
5dpt beta 11 prog 14,20
6dpt beta 44,70 prog 30
9dpt beta 89,60 prog 39,28
12dpt beta 312 peog 17
14dpt beta 797,30 prog 17
20dpt zarodek w macicy (CRL 0,15cm) czekamy na Twoje serduszko 🥰
26dpt mamy serduszko 🥹🥹 CRL 0,55cm
27dpt krwiewienie, sor, serduszko biję
30dpt CRL 0,93 cm
