Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Kardamonka wrote:Widzisz u mnie niby wyszły mutacje biorę już acard, a niestety iui nieudana.
Więc znalezienie 1 problemu niestety nie oznacza że jeszxze coś innego szwankuje
Może za krótki okres stosowałaś te leki?
Ja w sumie zaczęłam stosować Acard przy tej drugiej inseminacji od 4 dc, a w 12 dc miałam inseminacje. Z tym że witaminy metylowane brałam już wczesniej. A czy taki czas wystarczy to się okaże... łudzę się że jeszcze właśnie ten Acard może coś zdziała przy tych mutacjach. Jeśli nie, to nie wiem co dalej -
Lusia30 wrote:Może za krótki okres stosowałaś te leki?
Ja w sumie zaczęłam stosować Acard przy tej drugiej inseminacji od 4 dc, a w 12 dc miałam inseminacje. Z tym że witaminy metylowane brałam już wczesniej. A czy taki czas wystarczy to się okaże... łudzę się że jeszcze właśnie ten Acard może coś zdziała przy tych mutacjach. Jeśli nie, to nie wiem co dalej
U mnie to samo. Liczę że zadziała w kolejnym cyklu.
Do 3 próby nie mam pomysłu co wnieść nowegoOna:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Kardamonka wrote:Widzisz u mnie niby wyszły mutacje biorę już acard, a niestety iui nieudana.
Więc znalezienie 1 problemu niestety nie oznacza że jeszxze coś innego szwankujeKardamonka, Lusia30 lubią tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX wrote:No właśnie, może za krótko go brałaś. Ja zaczęłam brać od 1 dnia udanego cyklu, gdzie iui miałam w 19 dniu cyklu a owulację w 20dc. Bierz go cały czas i następny cykl musi się udać!
👍🙏😍Lusia30 lubi tę wiadomość
Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
BeataX wrote:No właśnie, może za krótko go brałaś. Ja zaczęłam brać od 1 dnia udanego cyklu, gdzie iui miałam w 19 dniu cyklu a owulację w 20dc. Bierz go cały czas i następny cykl musi się udać!
BeataX czy mogłabyś załączyć link do witaminy metylowanej B9 którą bierzesz? 🙂 Byłabym wdzięczna 😊 -
Lusia30 wrote:BeataX czy mogłabyś załączyć link do witaminy metylowanej B9 którą bierzesz? 🙂 Byłabym wdzięczna 😊
Ja biorę podwójną dawkę więc tu są linki no normalnej dawki i podwójnej.
https://www.aptekagemini.pl/profolium-metylowany-kwas-foliowy-418-g-30-kapsulek-0080020
https://www.aptekagemini.pl/swanson-folate-folian-quatrefolic-800-mg-30-kapsulek-0038218
Lusia30 lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX wrote:Jasne 🙂
Ja biorę podwójną dawkę więc tu są linki no normalnej dawki i podwójnej.
https://www.aptekagemini.pl/profolium-metylowany-kwas-foliowy-418-g-30-kapsulek-0080020
https://www.aptekagemini.pl/swanson-folate-folian-quatrefolic-800-mg-30-kapsulek-0038218
Zrobiłam badania na trombofilie ( pakiet ze strony testdna.pl).
1.czynnik V (Leiden) - uzyskany wynik FV L_1691G prawidłowy
2. Czynnik V (R2)- uzyskany wynik V R2_4070A prawidłowy
3. Czynnik II (Protrombina)- uzyskany wynik FIIP_20210G prawidłowy
4. MTHFR* - uzyskany wynik MTHFR_677C prawidłowy
5.MTHFR* - uzyskany wynik MTHFR_1298A prawidłowy
6. PAI-1** - uzyskany wynik PAI-1 4G Układ heterozygotyczny nieprawidłowy.
Zdaje sobie sprawę, że w necie można wiele wyczytać, jednak do Was mam wieksze zaufanie. Wiecie co moze oznaczac wynik? Moze to byc przyczyna problemu z zajściem? -
Żółwik wrote:Zrobiłam badania na trombofilie ( pakiet ze strony testdna.pl).
1.czynnik V (Leiden) - uzyskany wynik FV L_1691G prawidłowy
2. Czynnik V (R2)- uzyskany wynik V R2_4070A prawidłowy
3. Czynnik II (Protrombina)- uzyskany wynik FIIP_20210G prawidłowy
4. MTHFR* - uzyskany wynik MTHFR_677C prawidłowy
5.MTHFR* - uzyskany wynik MTHFR_1298A prawidłowy
6. PAI-1** - uzyskany wynik PAI-1 4G Układ heterozygotyczny nieprawidłowy.
Zdaje sobie sprawę, że w necie można wiele wyczytać, jednak do Was mam wieksze zaufanie. Wiecie co moze oznaczac wynik? Moze to byc przyczyna problemu z zajściem?
Ta mutacja może mieć wpływ na skuteczne zagnieżdżanie zarodka.
Na moje to prawdopodobnie acard byłby do stosowania.
Ale jestem zwolennikiem i tak skonsultowania z lekarzem.
Sproboj na początek z gine, mój mp. Świadomie podszedł do tematu
Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Żółwik wrote:Zrobiłam badania na trombofilie ( pakiet ze strony testdna.pl).
1.czynnik V (Leiden) - uzyskany wynik FV L_1691G prawidłowy
2. Czynnik V (R2)- uzyskany wynik V R2_4070A prawidłowy
3. Czynnik II (Protrombina)- uzyskany wynik FIIP_20210G prawidłowy
4. MTHFR* - uzyskany wynik MTHFR_677C prawidłowy
5.MTHFR* - uzyskany wynik MTHFR_1298A prawidłowy
6. PAI-1** - uzyskany wynik PAI-1 4G Układ heterozygotyczny nieprawidłowy.
Zdaje sobie sprawę, że w necie można wiele wyczytać, jednak do Was mam wieksze zaufanie. Wiecie co moze oznaczac wynik? Moze to byc przyczyna problemu z zajściem?
Moim zdaniem powinnaś brać acard 75. Pamiętaj, że on działa po 10 dniach.
Tutaj zacytuję info o tej mutacji ze strony kliniki:
"mutacja genu PAI-1- dla prawidłowego procesu implantacji zarodka niezwykle istotna jest inwazja cytotrofoblastu w ścianę macicy, co ma miejsce zwykle między 8 a 10 tygodniem ciąży. PAI-1, natomiast wspólnie z innymi czynnikami fibrynolitycznymi odgrywa istotną rolę w kontroli procesów proteolitycznych, przebudowy w obrębie tkanek oraz migracji komórek w czasie inwazji trofoblastu. W związku z tym uważa się, że zmienione stężenie PAI-1 uwarunkowane występowaniem polimorfizmów jego genu może skutkować wystąpieniem poronień zwłaszcza w I trymestrze ciąży".
Czyli ta mutacja, tak jak pisałam już nie raz, może powodować niemożność zagnieżdżenia się zarodka już na samym początku. U mnie tak było, jestem tego pewna. Dopiero suplementacja Acardem sprawiła, że ścianka macicy była idealnie przygotowana na przyjęcie fasolki 🙂
Z tą mutacją śmiało możesz łykać acard. Ja mam go brać do końca ciąży. Lekarz prowadzący powiedział, że dobrze że zaczęłam go łykać.
Przygotuj się też na to, że lekarz może machnąć ręką na tą mutację. Tak jak to mój zrobił (z kliniki), chociaż przyznał, że jak chcę brać acard to mogę 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2021, 16:38
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX wrote:Hej Żółwik! 🙂
Moim zdaniem powinnaś brać acard 75. Pamiętaj, że on działa po 10 dniach.
Tutaj zacytuję info o tej mutacji ze strony kliniki:
"mutacja genu PAI-1- dla prawidłowego procesu implantacji zarodka niezwykle istotna jest inwazja cytotrofoblastu w ścianę macicy, co ma miejsce zwykle między 8 a 10 tygodniem ciąży. PAI-1, natomiast wspólnie z innymi czynnikami fibrynolitycznymi odgrywa istotną rolę w kontroli procesów proteolitycznych, przebudowy w obrębie tkanek oraz migracji komórek w czasie inwazji trofoblastu. W związku z tym uważa się, że zmienione stężenie PAI-1 uwarunkowane występowaniem polimorfizmów jego genu może skutkować wystąpieniem poronień zwłaszcza w I trymestrze ciąży".
Czyli ta mutacja, tak jak pisałam już nie raz, może powodować niemożność zagnieżdżenia się zarodka już na samym początku. U mnie tak było, jestem tego pewna. Dopiero suplementacja Acardem sprawiła, że ścianka macicy była idealnie przygotowana na przyjęcie fasolki 🙂
Z tą mutacją śmiało możesz łykać acard. Ja mam go brać do końca ciąży. Lekarz prowadzący powiedział, że dobrze że zaczęłam go łykać.
Przygotuj się też na to, że lekarz może machnąć ręką na tą mutację. Tak jak to mój zrobił (z kliniki), chociaż przyznał, że jak chcę brać acard to mogę 🤣
Najgorsze jest to ze mówiłam lekarzowi rok temu ze mój organizm ma problem z zagnieżdżeniem. Zmieniłam lekarza i klinikę. Mam nadzieje ze ten podejdzie rozsądniej jak pokaże mu wyniki. Oczywiście skonsultuje z nim bez dwóch zdan. A acard łykałam ale od pęknięcia pęcherzyka ale jak mówicie ze musi być 10 dni to tak jakbym nie brała 😛 ale już będę łykać
Dziękuje bardzo 😘 może i nam się w końcu uda -
BeataX wrote:Jasne 🙂
Ja biorę podwójną dawkę więc tu są linki no normalnej dawki i podwójnej.
https://www.aptekagemini.pl/profolium-metylowany-kwas-foliowy-418-g-30-kapsulek-0080020
https://www.aptekagemini.pl/swanson-folate-folian-quatrefolic-800-mg-30-kapsulek-0038218
Dziękuje bardzo 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2021, 17:24
-
Żółwik wrote:Najgorsze jest to ze mówiłam lekarzowi rok temu ze mój organizm ma problem z zagnieżdżeniem. Zmieniłam lekarza i klinikę. Mam nadzieje ze ten podejdzie rozsądniej jak pokaże mu wyniki. Oczywiście skonsultuje z nim bez dwóch zdan. A acard łykałam ale od pęknięcia pęcherzyka ale jak mówicie ze musi być 10 dni to tak jakbym nie brała 😛 ale już będę łykać
Dziękuje bardzo 😘 może i nam się w końcu uda
Ja właśnie też podejrzewam u siebie ten problem... tylko słyszałam od lekarzy, że nie da się tego sprawdzić...
I też wykonałam te badania i mi oprócz MTHFR wyszła też taka mutacja co Tobie (PAI-1), ale odziedziczoną od obojga rodziców, czyli homozygotyczna. I hematolog oraz genetyk nie uznali tej mutacji jako potencjalny problem w zagnieżdżeniu się zarodka (homocysteine, dzięki Beacie obecnie mam w normie, bo zmieniłam suplementację kwasu foliowego i wit. b12, zanim zrobiłam badanie, także dzięki wprowadzonej zmianie teraz jest ok, ale nie wiem jak było wcześniej). I sama wprowadziłam po owulacji w tamtym cyklu acard (cykl nie udany) i kontynuuję branie acardu w tym cyklu (zaczęłam brać jakoś w 3 dc). Chociaż nie mam zalecenia... Będę miała jeszcze jedną konsultację z genetykiem, który prowadzi konsultację w jednej z klinik leczenia niepłodności...I zobaczę co powie mi na temat tych mutacji. Może będzie mieć inne zalecenia. -
Dziewczyny, dawno mnie nie było ale wpadałam podczytac co u Was i zawsze trzymam kciuki za Wasze IUI ✊✊
Ja dziś o 8:03 urodziłam córeczkę ❤️ Nela waży 3180kg i 55cm długa. To byla planowana cesarka, więc wczoraj byłam juz w szpitalu. Niestety Nelcia postanowiła, że mama poczuje co to poród 😉 i od 2 w nocy do 8 rano wiłam się w skurczach, o 7 odeszły wody... Było ciężko ale teraz nie ma to żadnego znaczenia ❤️
Pamietajcie, walczcie o swoje marzenia 💪✊❤️
Jesteśmy super silnymi babkami 😘😘Bunkierka, KoszulkaUlka, BeataX, Paulik_30, Madżka89, Lusia30, karolka12, Gosia Rumi, Gosiar1988, Just hope! , Mad lena lubią tę wiadomość
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Kika wrote:Dziewczyny, dawno mnie nie było ale wpadałam podczytac co u Was i zawsze trzymam kciuki za Wasze IUI ✊✊
Ja dziś o 8:03 urodziłam córeczkę ❤️ Nela waży 3180kg i 55cm długa. To byla planowana cesarka, więc wczoraj byłam juz w szpitalu. Niestety Nelcia postanowiła, że mama poczuje co to poród 😉 i od 2 w nocy do 8 rano wiłam się w skurczach, o 7 odeszły wody... Było ciężko ale teraz nie ma to żadnego znaczenia ❤️
Pamietajcie, walczcie o swoje marzenia 💪✊❤️
Jesteśmy super silnymi babkami 😘😘
Gratuluję! Czyli udało Ci się urodzić bez cesarki? Ze względu na koleżankę trochę o tym poczytałam i nie wiem co gorsze Cesarka to strasznie skomplikowana operacja... I to w dodatku nie jest się uśpionym, a tylko znieczulonym Natomiast siłami natury wydaję się niby bezpieczniej chyba.
Jeszcze raz gratuluję, mam nadzieję, że czujecie się dobrze;) I mam cichą nadzieję, że wkrótce do Was dołączymy;)Kika lubi tę wiadomość
-
Bunkierka wrote:Gratuluję! Czyli udało Ci się urodzić bez cesarki? Ze względu na koleżankę trochę o tym poczytałam i nie wiem co gorsze Cesarka to strasznie skomplikowana operacja... I to w dodatku nie jest się uśpionym, a tylko znieczulonym Natomiast siłami natury wydaję się niby bezpieczniej chyba.
Jeszcze raz gratuluję, mam nadzieję, że czujecie się dobrze;) I mam cichą nadzieję, że wkrótce do Was dołączymy;)
Ja z mojego - niedużego doświadczenia wolałabym mieć dwie cesarki pod rząd, niż przeżyć jeszcze raz te skurcze i bóle, które mnie męczyły przez 6h...
Miałam znieczulenie w kręgosłup i samo wkłucie nie zrobiło na mnie wrażenia. Po 8h mnie pionizowali, wszystko poszło sprawnie i teraz chodzę już sama. Oczywiście rana trochę ciągnie i piecze ale do wytrzymania.Ja nikogo nie namawiam, każdy tą decyzję podejmuje sam i każda jest dobra 🙂
Sciskam kciuki, żebyście wszystkie jak najszybciej miały dylemat jaki poród wybrać ❤️❤️
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Żółwik wrote:Najgorsze jest to ze mówiłam lekarzowi rok temu ze mój organizm ma problem z zagnieżdżeniem. Zmieniłam lekarza i klinikę. Mam nadzieje ze ten podejdzie rozsądniej jak pokaże mu wyniki. Oczywiście skonsultuje z nim bez dwóch zdan. A acard łykałam ale od pęknięcia pęcherzyka ale jak mówicie ze musi być 10 dni to tak jakbym nie brała 😛 ale już będę łykać
Dziękuje bardzo 😘 może i nam się w końcu udaKika wrote:Dziewczyny, dawno mnie nie było ale wpadałam podczytac co u Was i zawsze trzymam kciuki za Wasze IUI ✊✊
Ja dziś o 8:03 urodziłam córeczkę ❤️ Nela waży 3180kg i 55cm długa. To byla planowana cesarka, więc wczoraj byłam juz w szpitalu. Niestety Nelcia postanowiła, że mama poczuje co to poród 😉 i od 2 w nocy do 8 rano wiłam się w skurczach, o 7 odeszły wody... Było ciężko ale teraz nie ma to żadnego znaczenia ❤️
Pamietajcie, walczcie o swoje marzenia 💪✊❤️
Jesteśmy super silnymi babkami 😘😘
Kika lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Kika wrote:Niee, normalnie odbyła się planowo cesarka.
Ja z mojego - niedużego doświadczenia wolałabym mieć dwie cesarki pod rząd, niż przeżyć jeszcze raz te skurcze i bóle, które mnie męczyły przez 6h...
Miałam znieczulenie w kręgosłup i samo wkłucie nie zrobiło na mnie wrażenia. Po 8h mnie pionizowali, wszystko poszło sprawnie i teraz chodzę już sama. Oczywiście rana trochę ciągnie i piecze ale do wytrzymania.Ja nikogo nie namawiam, każdy tą decyzję podejmuje sam i każda jest dobra 🙂
Sciskam kciuki, żebyście wszystkie jak najszybciej miały dylemat jaki poród wybrać ❤️❤️
Mam nadzieję, że mi się uda rodzić naturalnie. Mam mięśniaka na macicy.
Każdy ma inny próg tolarancji na ból. Zobaczymy jak będzie u mnie 🙂
Kika lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX, rób tak jak czujesz, zgodnie ze sobą, to jest najważniejsze 🙂 Ściskam kciuki żeby wszystko było po Twojej myśli 🙂
U Ciebie za chwilę półmetek, cudownie 🥰
Jeszcze trochę i będziesz przytulać swoją kruszynkę ❤️BeataX lubi tę wiadomość
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Kika wrote:Dziewczyny, dawno mnie nie było ale wpadałam podczytac co u Was i zawsze trzymam kciuki za Wasze IUI ✊✊
Ja dziś o 8:03 urodziłam córeczkę ❤️ Nela waży 3180kg i 55cm długa. To byla planowana cesarka, więc wczoraj byłam juz w szpitalu. Niestety Nelcia postanowiła, że mama poczuje co to poród 😉 i od 2 w nocy do 8 rano wiłam się w skurczach, o 7 odeszły wody... Było ciężko ale teraz nie ma to żadnego znaczenia ❤️
Pamietajcie, walczcie o swoje marzenia 💪✊❤️
Jesteśmy super silnymi babkami 😘😘
Wszystkiego dobrego dla Ciebie i córeczki 🤗❤️🥰Kika lubi tę wiadomość