X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2020 👑
Odpowiedz

Inseminacja 2020 👑

Oceń ten wątek:
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2332 1318

    Wysłany: 28 lipca 2021, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejna konsultacja genetyczna i taka sama opinia. Mutację nie mają wpływu na zagnieżdżenie się zarodka i nie ma wskazań do brania acardu:/ I szczerze mówiąc tracę nadzieję, że znajdziemy przyczynę niepowodzeń i że się uda... :(

    💓 39+0

    age.png
  • Kardamonka Autorytet
    Postów: 820 287

    Wysłany: 28 lipca 2021, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Kolejna konsultacja genetyczna i taka sama opinia. Mutację nie mają wpływu na zagnieżdżenie się zarodka i nie ma wskazań do brania acardu:/ I szczerze mówiąc tracę nadzieję, że znajdziemy przyczynę niepowodzeń i że się uda... :(

    Ja tam się nie znam na tym. Sama czasem nie wiem komu w tym wszystkim udać.

    U mnie też są wersję hetero i kazał brać acard. Z tym że ja mam jeszcze dodatkowo v-leiden

    Ona:
    36 lat
    Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
    AMH styczeń 2021 - 6,15
    Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
    Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
    Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3

    On:
    41 lat
    Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
    Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3

    Starania:
    Od marca 2020, 3 x IUI
    1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
    27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
    1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
    ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
    2 FET V. 2022 - bhcg<0

    2 IVF - > start IX
    ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
    Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
    29.10 - usg 🙏🙏🙏

    2 mrozaki
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2332 1318

    Wysłany: 28 lipca 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I pewnie przez tą dodatkową mutację masz przepisany acard.

    💓 39+0

    age.png
  • Kardamonka Autorytet
    Postów: 820 287

    Wysłany: 28 lipca 2021, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    I pewnie przez tą dodatkową mutację masz przepisany acard.

    Z tego co BeataX zawsze pisze w temacie PAI też jest wskazaniem do acardu

    Ona:
    36 lat
    Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
    AMH styczeń 2021 - 6,15
    Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
    Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
    Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3

    On:
    41 lat
    Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
    Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3

    Starania:
    Od marca 2020, 3 x IUI
    1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
    27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
    1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
    ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
    2 FET V. 2022 - bhcg<0

    2 IVF - > start IX
    ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
    Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
    29.10 - usg 🙏🙏🙏

    2 mrozaki
  • KoszulkaUlka Autorytet
    Postów: 588 153

    Wysłany: 28 lipca 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    I pewnie przez tą dodatkową mutację masz przepisany acard.
    Ja mam mutacje MTHFR hetero w której trzeba brac metylowane witaminy oraz pai1 hetero-mialam konsultacje z hematologiem powiedziała, że nie koniecznie ona może mieć wpływ na niepowodzenia ale że można brać acard na to, bo niektorym z acardem się udaje.
    Jak poinformowałam ginekologa ze biore acard na to pai1 to powiedział że wpływać może ona na zagnieżdżenie, choć nie był zadowolony ze robilam badania na własną reke... Ale przyznal że dobrze ze biorę acard na nią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2021, 15:34

  • Kardamonka Autorytet
    Postów: 820 287

    Wysłany: 28 lipca 2021, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoszulkaUlka wrote:
    Ja mam mutacje MTHFR hetero w której trzeba brac metylowane witaminy oraz pai1 hetero-mialam konsultacje z hematologiem powiedziała, że nie koniecznie ona może mieć wpływ na niepowodzenia ale że można brać acard na to, bo niektorym z acardem się udaje.
    Jak poinformowałam ginekologa ze biore acard na to pai1 to powiedział że wpływać może ona na zagnieżdżenie, choć nie był zadowolony ze robilam badania na własną reke... Ale przyznal że dobrze ze biorę acard na nią.

    Czyli jsk zwykle ilu lekarzy tyle opinii

    Ona:
    36 lat
    Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
    AMH styczeń 2021 - 6,15
    Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
    Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
    Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3

    On:
    41 lat
    Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
    Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3

    Starania:
    Od marca 2020, 3 x IUI
    1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
    27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
    1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
    ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
    2 FET V. 2022 - bhcg<0

    2 IVF - > start IX
    ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
    Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
    29.10 - usg 🙏🙏🙏

    2 mrozaki
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 28 lipca 2021, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka, ja bym nie przejmowała się tymi opiniami i brała acard. Masz mutacje i acard Ci nie zaszkodzi a może pomóc. Ja mam MTHFR homozygotyczne i PAI-1 hetero. Acard mam brać całą ciążę. A po ciąży do końca życia kwas foliowy i B12, aby zapobiec powstaniu zakrzepom.
    Tobie chyba wyszła jeszcze jakaś niefajna mutacja z tego co pamiętam?

    Nie kumam tych wszystkich specjalistów. Ostatnio tu cytowałam wyjaśnienie mutacji PAI-1 wzięte ze strony jakiejś kliniki leczenia niepłodności.... Było napisane, że ma wpływ na zagnieżdżanie i większość poronień w 1 trymetrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2021, 16:11

    Lusia30 lubi tę wiadomość

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2332 1318

    Wysłany: 28 lipca 2021, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeataX wrote:
    Bunkierka, ja bym nie przejmowała się tymi opiniami i brała acard. Masz mutacje i acard Ci nie zaszkodzi a może pomóc. Ja mam MTHFR homozygotyczne i PAI-1 hetero. Acard mam brać całą ciążę. A po ciąży do końca życia kwas foliowy i B12, aby zapobiec powstaniu zakrzepom.
    Tobie chyba wyszła jeszcze jakaś niefajna mutacja z tego co pamiętam?

    Nie kumam tych wszystkich specjalistów. Ostatnio tu cytowałam wyjaśnienie mutacji PAI-1 wzięte ze strony jakiejś kliniki leczenia niepłodności.... Było napisane, że ma wpływ na zagnieżdżanie i większość poronień w 1 trymetrze.

    Też to gdzieś czytałam:/ I też już nie rozumiem co jest prawdą, a co nie. Acard póki co biorę, będzie teraz w sumie pełny cykl. Mi wyszła mutacja: MTHFR(A1298C) i PAI-1 i jedna i druga w wersji homozygotycznej. Nie rozumiem tych lekarzy i ich podejścia. Myślałam, że jak trafiłam do genetyka, który pracuje też w klinice to będzie mieć inne podejście. A tu nie. Ehhh... I po takich rozmowach człowiek czuję że stoi w miejscu i co nie zrobi to źle, bez efektu :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2021, 17:49

    💓 39+0

    age.png
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 29 lipca 2021, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Też to gdzieś czytałam:/ I też już nie rozumiem co jest prawdą, a co nie. Acard póki co biorę, będzie teraz w sumie pełny cykl. Mi wyszła mutacja: MTHFR(A1298C) i PAI-1 i jedna i druga w wersji homozygotycznej. Nie rozumiem tych lekarzy i ich podejścia. Myślałam, że jak trafiłam do genetyka, który pracuje też w klinice to będzie mieć inne podejście. A tu nie. Ehhh... I po takich rozmowach człowiek czuję że stoi w miejscu i co nie zrobi to źle, bez efektu :/
    Kiedy masz kolejną iui? Może warto spróbować stymulacji, bo Ty chyba jej nie chciałaś? No i nasienie musi być dobre, a przede wszystkim ruch.

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2332 1318

    Wysłany: 29 lipca 2021, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najprawdopodobniej w sierpniu podejdziemy do 3 IUI. A jak chodzi o wynik nasienia za każdym razem wyniki były super. Dlatego nie wiem czemu się nie udaje:( także acard ten następny cykl będę brać..

    💓 39+0

    age.png
  • Lusia30 Autorytet
    Postów: 447 136

    Wysłany: 29 lipca 2021, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a też tak macie że po luteinie zaczynacie czuć jajniki? Ja biorę podjęzykową i jak się rozpuści to za jakiś czas od razu czuje jajniki. Tez tak macie? To normalne? ;)

  • Kardamonka Autorytet
    Postów: 820 287

    Wysłany: 29 lipca 2021, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia30 wrote:
    Dziewczyny a też tak macie że po luteinie zaczynacie czuć jajniki? Ja biorę podjęzykową i jak się rozpuści to za jakiś czas od razu czuje jajniki. Tez tak macie? To normalne? ;)

    Ja nie miałam takich odczuć. Brałam dopochwowa

    Ona:
    36 lat
    Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
    AMH styczeń 2021 - 6,15
    Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
    Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
    Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3

    On:
    41 lat
    Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
    Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3

    Starania:
    Od marca 2020, 3 x IUI
    1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
    27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
    1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
    ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
    2 FET V. 2022 - bhcg<0

    2 IVF - > start IX
    ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
    Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
    29.10 - usg 🙏🙏🙏

    2 mrozaki
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 29 lipca 2021, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Pisalam tutaj w sprawie mojej przyjaciółki , jej iui i bety. Kolezanka zapisala sie na wizyte u lekarza na połowę sierpnia , czyli bedzie 8t.
    Natomiast ma cały czas plamienia i lekkie krwawienie. Żyje normalnie, pracuje , jest aktywna. Ona ma dziecko , ma tez za sobą poronienia , ale nie wiadomo z jakiego powodu.
    Mam do Was 2 pytania :
    W zwiazku z tym plamieniem.poradzilam jej wcześniejjsze usg . Ciąża pozamacizna , puste jajo..może byc roznie. Zapisana jest na jutro zeby spr jak wyglada sytuacja. Czy dobrze zrobiłam?
    Druga sprawa to jej beta :
    20 dni po owulacji miala 11100.00
    Progesteron 19.

    Poradziłam zeby zrobiła przed jutrzejszą wizytą u dr.
    Tak jeden raz , żeby dr miał wgląd

    Progesteron 18.5 ale.ona jest bez żadnych leków
    Natomiast hcg 49000.00

    Wydaje mi sie , oczywiście nic nie mówiąc kolezance, ze ten przyrost taki sobie ?

    Między badaniami minęło 6 dni. 146 godzin.
    Spr jej w kalkulatorze. Niby norma ale wyszlo zdaje sie 62 czy 63 %. Chyba trochę mało?


    Pytanie zadalam na obu watkach o iui.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2332 1318

    Wysłany: 29 lipca 2021, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunk_a wrote:
    Cześć. Pisalam tutaj w sprawie mojej przyjaciółki , jej iui i bety. Kolezanka zapisala sie na wizyte u lekarza na połowę sierpnia , czyli bedzie 8t.
    Natomiast ma cały czas plamienia i lekkie krwawienie. Żyje normalnie, pracuje , jest aktywna. Ona ma dziecko , ma tez za sobą poronienia , ale nie wiadomo z jakiego powodu.
    Mam do Was 2 pytania :
    W zwiazku z tym plamieniem.poradzilam jej wcześniejjsze usg . Ciąża pozamacizna , puste jajo..może byc roznie. Zapisana jest na jutro zeby spr jak wyglada sytuacja. Czy dobrze zrobiłam?
    Druga sprawa to jej beta :
    20 dni po owulacji miala 11100.00
    Progesteron 19.

    Poradziłam zeby zrobiła przed jutrzejszą wizytą u dr.
    Tak jeden raz , żeby dr miał wgląd

    Progesteron 18.5 ale.ona jest bez żadnych leków
    Natomiast hcg 49000.00

    Wydaje mi sie , oczywiście nic nie mówiąc kolezance, ze ten przyrost taki sobie ?

    Między badaniami minęło 6 dni. 146 godzin.
    Spr jej w kalkulatorze. Niby norma ale wyszlo zdaje sie 62 czy 63 %. Chyba trochę mało?


    Pytanie zadalam na obu watkach o iui.


    Wydaję mi się że jest wszystko ok. Bo z tego co dziewczyny pisały, beta rośnię na samym początku, a później się stabilizuje. Progesteron też wydaje mi się ok. Gdyby był poniżej 10 można by się martwić. A plamienia mogą wystąpić na początku ciąży. Dlatego czasem jest mylony z okresem. Także nie ma co stresować przyjaciółki. Według mnie wszystko jest ok. Ale lekarzem nie jestem. I gdyby było to puste jajo lub biochemiczna ciąża to beta by spadała, a nie rosła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 09:41

    💓 39+0

    age.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 29 lipca 2021, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za odzew :)
    Ja pamietam moja ciaze . Mialam plamienia i krwawienia ale lekarze wtedy kazali leżeć..teraz czasy i tendencja sie chyba zmienila. Pierwsza ciąża mialam plamienia i krwawienia i mimo leżenia poronienie. Druga ciaza to samo, ale donoszona.
    Poza tym hcg nie badalam juz na takim etapie.
    Tzn w ciąży poronionej w dniu poronienia w szpitalu bylo 80 pare tys.
    A w ciąży donoszonej moje ostatnie badanie to bylo 2 tys.

    Najbardziej boje sie pozamacicznej u koleżanki, ale nic ją nie boli..mam nadzieję ze jutro cos będzie widać na usg. Zdaje sie ze bedzie 6.0tydz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 10:12

    iv09i09katk65tr1.png
  • Olcia92 Autorytet
    Postów: 411 284

    Wysłany: 29 lipca 2021, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ratujcie bo zwariuje . Dziś 17.00 szczepienie na covid mam mętlik w głowie . Iść czy nie ? Lekarz mówi ze tak.
    Mam 16 tc . Wszystko jest prawidłowo u nas .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 10:14

  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2332 1318

    Wysłany: 29 lipca 2021, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka się normalnie szczepiła w 8 miesiącu ciąży. Druga dawke ma przesunięta po porodzie bo krew ma zbyt gęsta. Jak lekarz nie widzi przeciwskazań lepiej się zaszczepić bo nigdy nie wiadomo czy nie będzie zaraz kolejnej fali. A wiadomo, że jest to większe ryzyko dla kobiety w ciąży przejście i powikłania po covidzie. A tak maluch będzie miał już przeciwciała jak się urodzi:) Ale decyzja należy do Was.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 10:47

    💓 39+0

    age.png
  • AndziaS Koleżanka
    Postów: 42 9

    Wysłany: 29 lipca 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny,
    Jak już pisałam miałam jedną IUI nieudaną. Wyszły mi też mutacje V2, PAI1 i MTHFR (wszystkie hetero). Konsultowałam się z hematologiem i moim ginekologiem z kliniki, obydwaj mówili, że one nie mają wpływu i teraz połowa społeczeństwa je ma i nie mam brać acardu, bo tylko za bardzo rozrzedzę krew. Przed drugą IUI miałam miesiąc przerwy i stwierdziłam, że w tym czasie będę brała acard, bo co mi w sumie szkodzi. I cud! po 2,5 roku zobaczyłam pierwszy raz w życiu dwie kreski. To było takie zaskoczenie, że mało się nie przewróciłam. Dzisiaj jestem równo tydzień po pierwszej becie. W dniu spodziewanej miesiączki (w poniedziałek) dostałam lekkie plamienie (trwa do dzisiaj, ale baaardzo delikatnie) i pognałam zaraz do pierwszego ginekologa, który mógł mnie przyjąć. Przepisał duphaston, nospa, acard i jak beta urośnie (urosła bardzo) to codziennie zastrzyki clexane. Stwierdził, że przy tych mutacjach nie ma gadania, musi być heparyna. Powiem Wam, jestem już z tymi lekarzami zakręcona jak korkociąg. Każdy mówi zupełnie coś innego. Nie mniej uważam, że ten pierwszy pozytyw w życiu to tylko dzięki acardzie i chciałam Wam serdecznie podziękować, bo w życiu żaden lekarz by mnie nie naprowadził na zbadanie się pod kątem trombofilii.

    Lusia30, BeataX, Gosia Rumi, Gosiar1988 lubią tę wiadomość

  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2332 1318

    Wysłany: 29 lipca 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję!!! I takie wiadomości dają mi nadzieję... Chociaż chwilami mam wrażenie, że nigdy nie zobaczę tych II kresek... I chyba Was posłucham i nie będę póki co odstawiać acardu. I zobaczę czy to coś zmieni w następnym cyklu.

    💓 39+0

    age.png
  • Kardamonka Autorytet
    Postów: 820 287

    Wysłany: 29 lipca 2021, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AndziaS wrote:
    cześć dziewczyny,
    Jak już pisałam miałam jedną IUI nieudaną. Wyszły mi też mutacje V2, PAI1 i MTHFR (wszystkie hetero). Konsultowałam się z hematologiem i moim ginekologiem z kliniki, obydwaj mówili, że one nie mają wpływu i teraz połowa społeczeństwa je ma i nie mam brać acardu, bo tylko za bardzo rozrzedzę krew. Przed drugą IUI miałam miesiąc przerwy i stwierdziłam, że w tym czasie będę brała acard, bo co mi w sumie szkodzi. I cud! po 2,5 roku zobaczyłam pierwszy raz w życiu dwie kreski. To było takie zaskoczenie, że mało się nie przewróciłam. Dzisiaj jestem równo tydzień po pierwszej becie. W dniu spodziewanej miesiączki (w poniedziałek) dostałam lekkie plamienie (trwa do dzisiaj, ale baaardzo delikatnie) i pognałam zaraz do pierwszego ginekologa, który mógł mnie przyjąć. Przepisał duphaston, nospa, acard i jak beta urośnie (urosła bardzo) to codziennie zastrzyki clexane. Stwierdził, że przy tych mutacjach nie ma gadania, musi być heparyna. Powiem Wam, jestem już z tymi lekarzami zakręcona jak korkociąg. Każdy mówi zupełnie coś innego. Nie mniej uważam, że ten pierwszy pozytyw w życiu to tylko dzięki acardzie i chciałam Wam serdecznie podziękować, bo w życiu żaden lekarz by mnie nie naprowadził na zbadanie się pod kątem trombofilii.


    Gratulacje, wspaniałe wiadomości nie tylko dla ciebie ale i dla nas nadzieja.

    Mi lekarz powiedział acard + potem clexane. Także trzymaj się tej wersji

    Ona:
    36 lat
    Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
    AMH styczeń 2021 - 6,15
    Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
    Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
    Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3

    On:
    41 lat
    Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
    Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3

    Starania:
    Od marca 2020, 3 x IUI
    1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
    27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
    1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
    ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
    2 FET V. 2022 - bhcg<0

    2 IVF - > start IX
    ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
    Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
    29.10 - usg 🙏🙏🙏

    2 mrozaki
‹‹ 965 966 967 968 969
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ