X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • PolaMinka Autorytet
    Postów: 374 151

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dopisuję się do kwietniowych inseminacji. Termin ruchomy ale w okolicy 29 kwietnia. To mój debiut.

    Lunk_a trzymam kciuki, żebyś nie musiała brać udziału w rozpisce majowej ;)

    b71c39983e8062f47b2c9285f223e4ae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaMinka wrote:
    Ja też dopisuję się do kwietniowych inseminacji. Termin ruchomy ale w okolicy 29 kwietnia. To mój debiut.

    Lunk_a trzymam kciuki, żebyś nie musiała brać udziału w rozpisce majowej ;)


    Dopisac Cie na liste?

    Ja jade za 3 godz do kliniki, jestem ciekawa jak tam warunki w jajnikach macicy :) Od ovitrellu minie 39godzin.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 07:18

    asiak1985 lubi tę wiadomość

    iv09i09katk65tr1.png
  • Wife Autorytet
    Postów: 305 221

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka trzymam kciuki :-) czytam o laparoskopi to muszę się przyznać że już miałam termin na 1.04 ale nie zglosilam się pozatym jeśli mieli by tylko sprawdzić.czy wszystko dobrze to bez sensu żadnych wskazań nie było to był mój wymysl ale strach był większy odemnie :-D teraz czekam na Cud albo jeszcze skorzystam z iui :-) a we wrześniu jeśli nic się nie wydarzy to niestety ivf ale tego boję się najbardziej :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 07:42

    09.2016 IVF
    09.12.2016 crio 2 blastek
    5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27
  • Stelka_mis Przyjaciółka
    Postów: 79 20

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mkl - tak jak pisałam już wcześniej - mi przy niedrożności z jednej strony lekarz odradzał laparo. Mówił o ryzyku i że też kieruje tylko w bardzo określonych przypadkach, np. przy niedrożności z obu stron. Mówił, że jajowody są delikatne i jeśli się przy nich zaczyna grzebać, to ryzyko powikłań, uszkodzeń itd. jest spore. No ale to było przed naszymi 3ma inseminacjami, może teraz powie mi coś innego.

    Ogólnie dziewczyny całkiem nieźle idzie mi niemyślenie :P i nieczytanie o objawach. Zaskakuję sama siebie ;) Miałam małe plamienia dzień po IUI i już, już wpisałam to w google, ale się powstrzymałam :P:P

    PS. Brakuje mi Olencji :( Pomyślałam, że na moje plamienia napisałabym: "może to cionrza?" ;)

    04.2016 Napro
    3xIUI 2016 :(:(:(
    HSG - jeden jajowód niedrożny
    niepłodność idiopatyczna
    starania od początku 2014
  • Gallina Autorytet
    Postów: 259 129

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, u mnie dobry obrót spraw, robimy dzisiaj inseminację! leniwe jajka obudziły się przez weekend, myślę, że pomogło im intensywne jeżdżenie na rowerze po wertepach:-) w poniedziałek, z dwóch pęcherzyków w piątek po ok. 12 mm, jeden urósł do 17 mm, badania potwierdziły wzrost estradiolu;
    nie nakręcam się, bo to już 24 dc (więc jajka mogą być słabej jakości), a endometrium nie było w poniedziałek imponujące (zaledwie 6mm), ale próbujemy!
    wdzięczna jestem mojemu lekarzowi, że upierał się, żeby kolejną kontrolę zrobić, bo ja juz chciałam cykl przerywać;
    Lunka trzymam kciuki, daj znać co tam w środku zastaliście, bo ja tym razem pregnyl miałam podany też 39 godzin przed

    P.S. mi też brakuje Olencji, mogłaby też napisać "nie bojaj"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 10:16

    cb7wvfxmujhmlg71.png
    pcos + teratospermia
    4 IUI :-(
    I ICSI VI 2016 :-(
    crio wrzesień 2016 r. :-(
    II ICSI I 2017 :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 22:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galina, trzymam kciuki :)

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gallina, mialas w pon pęcherzyk 17mm? Ciekawe ile ma dziś, będziesz wiedziała?
    Fajnie ze poszlas, to który dc ma srednie znaczenie dla powodzenia iui. Dopytaj o endometrium, powinno urosnąć wraz ze zblizajaca się owulacja.
    Daj znac jak u Ciebie.


    U mnie po iui. Pecherzyk tym razem pekl przed iui. Na pewno nie nastąpiło to wcześniej jak 36godz po zastrzyku. Mierze temp w tym cyklu to wiem ze wczoraj owu nie było. Dr mowi ze pekl dziś miedzy 9 rano o 11. A ja miałam z rana mocne bole jajnika. Także chwilę przed iui. Zawsze miałam iui na noepeknietym pęcherzyku, no raz na peknietym-ale wtedy pekl kilkanaście godz przed iui-to była moja pierwsza iui.
    Endometrium 11 mm.
    Dr mowi ze on woli robic na peknietych pęcherzykach-o to ktoras z Was pytała jak lepiej. Czemu woli, nie wiem, ale mowi mi to za każdym razem. Mowi ze plemniki maja 2 cm do przebycia po podaniu i sa praktycznie od razu gotowe.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 12:49

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari123 wrote:
    Dziewczyny, wiecie jak to jest jak nie urok, to sr..
    dziecko wrocilo do przeczkola, wiec chcialam skoczyc na kontrole jaja. ale mialam ciezki poniedzialek i wtorek, wiec przesunelam ja na srode- 16DC. no ale aktualnie w domu robimy przerobki wiec czekalam od rana na "chlopaki", teraz do pracy , wiec musialam przesunac doktora na jutro...
    temperatura nisko, wiec zrobilam test owulacyjny. no i chyba jeszcze za slaby co? nie mam w tej materi doswiadczenia.
    Jutro rano skocze na ultradzwiek- tak z ciekawosci, wszak to znacie :D

    ....o! nie umiem wlozc zdjecie. szkoda..
    Nie znam się na testach owu ale jeśli dziś nie pójdziesz do dr zostaje iść jutro:-) choćby przez ciekawość-ja to dobrze znam :-D

    iv09i09katk65tr1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkl wrote:
    Dziewczyny ja się ciągle zastanawiam nad laparoskopią, pytałam o to mojego lekarza ale mi odradził, w sensie nie widzi takie potrzeby, powiedział że na laparoskopię wysyła praktycznie co 4 dziewczynę, u mnie nie widzi nawet najmniejszych nieprawidłowości na usg, ale tak sobie myślę...przecież na usg nie widać wszystkiego... kurde lekarz ma 20lat doświadczenia w leczeniu niepłodności więc chyba wie co mówi.

    Mój mąż jutro widzi się ze swoim klientem ginekologiem i się go zapyta o tą laparoskopię..


    Mkl, a może zapytaj o histeroskopie zamiast laparo? Jest mniej inwazyjna choć też w znieczuleniu ogólnym...Mój dr coś wspominał właśnie o histeroskopi więc jak juz podejme ostateczną decyzję o invitro- to w cyklu poprzedzającym pójdę na histero.
    Kiedy jest potrzebna?

    Histeroskopia to wziernikowanie jamy macicy, które pozwala obejrzeć i ocenić różnego rodzaju nieprawidłowości mogące utrudniać zajście w ciążę. To także metoda terapeutyczna. Nie tylko ocenia, lecz także usuwa zaburzenia występujące w obrębie jamy macicy. Wskazań do zastosowania histeroskopii jest wiele. Jedno z nich to niepłodność lub wcześniejsze poronienia.


    Gallina świena wiadomość :)

  • Gallina Autorytet
    Postów: 259 129

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunk_a wrote:
    Gallina, mialas w pon pęcherzyk 17mm? Ciekawe ile ma dziś, będziesz wiedziała?
    Fajnie ze poszlas, to który dc ma srednie znaczenie dla powodzenia iui. Dopytaj o endometrium, powinno urosnąć wraz ze zblizajaca się owulacja.
    Daj znac jak u Ciebie.


    U mnie po iui. Pecherzyk tym razem pekl przed iui. Na pewno nie nastąpiło to wcześniej jak 36godz po zastrzyku. Mierze temp w tym cyklu to wiem ze wczoraj owu nie było. Dr mowi ze pekl dziś miedzy 9 rano o 11. A ja miałam z rana mocne bole jajnika. Także chwilę przed iui. Zawsze miałam iui na noepeknietym pęcherzyku, no raz na peknietym-ale wtedy pekl kilkanaście godz przed iui-to była moja pierwsza iui.
    Endometrium 11 mm.
    Dr mowi ze on woli robic na peknietych pęcherzykach-o to ktoras z Was pytała jak lepiej. Czemu woli, nie wiem, ale mowi mi to za każdym razem. Mowi ze plemniki maja 2 cm do przebycia po podaniu i sa praktycznie od razu gotowe.
    trzymam kciuki Lunka, dobrze móc popróbować, raz na pękniętym, raz nie, raz zastrzyk 24h, raz 36h i więcej itd.!
    u mnie, w poniedziałek dominujący pęcherzyk miał 17mm, bliźniak został w tyle; w moim przypadku kluczowe okazało się regularne badanie estradiolu we krwi, bo pęcherzyki zatrzymały się na tydzień na wielkości ok. 12 mm, a nawet zaczęły się kurczyć, ale estradiol konsekwentnie rósł, więc lekarz uznał, że coś się jednak dzieje; w tym cyklu na kontroli byłam 6 razy, za każdym razem usg i badania hormonów! (o rachunku za te szaleństwa wolę nie myśleć...)
    dam znać wieczorem po, ale tutaj nie robią usg przed iui (i to nawet nie niedbalstwo mojej kliniki tylko taki ogólnobelgijski standard przeprowadzania iui)

    mkl, jak piszą dziewczyny, laparoskopia ma mnóstwo zalet, ale przy staraniach również swoje wady; np. przy niskim poziomie AMH raczej się jej nie wykonuje

    cb7wvfxmujhmlg71.png
    pcos + teratospermia
    4 IUI :-(
    I ICSI VI 2016 :-(
    crio wrzesień 2016 r. :-(
    II ICSI I 2017 :-)
  • Gallina Autorytet
    Postów: 259 129

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, głupie pytanie, czy robicie sobie zastrzyk pregnyl/ovitrell po stronie, z której spodziewacie się owulacji? czy to ma jakiekolwiek znaczenie dla czasu, w jakim pęcherzyk może pęknąć?

    cb7wvfxmujhmlg71.png
    pcos + teratospermia
    4 IUI :-(
    I ICSI VI 2016 :-(
    crio wrzesień 2016 r. :-(
    II ICSI I 2017 :-)
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gallina a jajnik Cię boli? Odczuwasz cos?
    To u Was jest tak ze mialas usg w poniedziałek? I więcej nie będziesz miala?
    Nie dowiesz się co z pecherzykiem i endo?
    Zalecają Wam jakieś leki po iui?
    Ile czasu od momentu oddania nasienia czekasz na iui?
    Lezysz potem czy od razu wstajesz z fotela?
    Będziesz miała 39 godz po ovitrelle?

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gallina wrote:
    dziewczyny, głupie pytanie, czy robicie sobie zastrzyk pregnyl/ovitrell po stronie, z której spodziewacie się owulacji? czy to ma jakiekolwiek znaczenie dla czasu, w jakim pęcherzyk może pęknąć?
    Ja robię po tej co pecherzyk zazwyczaj. Nie ma to znaczania. Po prostu tak robię bo wydaje mi się bardziej logiczne ;)

    iv09i09katk65tr1.png
  • Stelka_mis Przyjaciółka
    Postów: 79 20

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że nie ma znaczenia po której stronie robi się zastrzyk. Ale sama w tym cyklu próbowałam zrobić tam, gdzie bardziej coś czułam od jajników. W ogóle pewnie wiecie, ale mnie to zawsze myli, że lekarz mówi "lewa strona" mając na myśli moją prawą - bo mówi tak, jak on widzi, a nie ja.

    04.2016 Napro
    3xIUI 2016 :(:(:(
    HSG - jeden jajowód niedrożny
    niepłodność idiopatyczna
    starania od początku 2014
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj zawsze mowi normalnie. Zreszta nigdy nie mowi jaka strona a lewy prawy jajnik. I wszystko jest jasne:)

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gallina
    Właśnie zobaczylam ile pytań Ci zadalam:-P

    iv09i09katk65tr1.png
  • Stelka_mis Przyjaciółka
    Postów: 79 20

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi kiedyś gin tłumaczył, że oni zawsze mówią ze swojej perspektywy, nie pacjenta, czyli w lustrzanym odbiciu. Także patrząc na Ciebie i mówiąc "prawy jajnik" ma na myśl to, co masz po lewej stronie (w sensie Ty tak widzisz ze swojego punktu).

    04.2016 Napro
    3xIUI 2016 :(:(:(
    HSG - jeden jajowód niedrożny
    niepłodność idiopatyczna
    starania od początku 2014
  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stelka_mis wrote:
    Mkl - tak jak pisałam już wcześniej - mi przy niedrożności z jednej strony lekarz odradzał laparo. Mówił o ryzyku i że też kieruje tylko w bardzo określonych przypadkach, np. przy niedrożności z obu stron. Mówił, że jajowody są delikatne i jeśli się przy nich zaczyna grzebać, to ryzyko powikłań, uszkodzeń itd. jest spore. No ale to było przed naszymi 3ma inseminacjami, może teraz powie mi coś innego.

    Ogólnie dziewczyny całkiem nieźle idzie mi niemyślenie :P i nieczytanie o objawach. Zaskakuję sama siebie ;) Miałam małe plamienia dzień po IUI i już, już wpisałam to w google, ale się powstrzymałam :P:P

    PS. Brakuje mi Olencji :( Pomyślałam, że na moje plamienia napisałabym: "może to cionrza?" ;)


    Ja też nie czytam o objawach...może dlatego że to 6 dzień po owulacji a u mnie nic dosłownie nic, nawet cycki mnie nie bolą, nic dosłownie nic, więc raczej się nie udało i nie mam po co się nakręcać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 16:26

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po laparo I nie zaluje:-) badanie HSG pokazalo zee jajowody niedrrozne a laparo wszytko czyste. Nie ma sie czego bac:-) dzien zabiegu byl ciezzki ale do przezycia wlasnie wrocilam od lekaeza -sciiagnelam szwy...okazalo sie ze mam jedeen pecherzyk 23 mm...zastanaeeiam sie czy jutro niebpodejsc do IUI wg lekarza jutro I pojutrze to dobry czas ale ja mysle ze moze pojutrze byloby za pozzno a nie wiem czy uda mi sie wbic na jutro na IUI... co myslicie?

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ