INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunk_a wrote:Gallina a jajnik Cię boli? Odczuwasz cos?
To u Was jest tak ze mialas usg w poniedziałek? I więcej nie będziesz miala?
Nie dowiesz się co z pecherzykiem i endo?
Zalecają Wam jakieś leki po iui?
Ile czasu od momentu oddania nasienia czekasz na iui?
Lezysz potem czy od razu wstajesz z fotela?
Będziesz miała 39 godz po ovitrelle?
Melduję się z wykonanym zadaniem, dzisiaj byłam sama i trochę mi markotno...
I tak:
- jajnik zaczął mnie boleć już ok. 8 godzin po pregnylu, dzisiaj bardzo mi dał w kość, przestał ok. 2 godzin przed iui;
- niestety, nie wiem jak wyglądał pęcherzyk i endometrium w momencie iui; wkurza mnie to strasznie, ale taki tu jest standard, zmiana kliniki nic nie da, bo wszędzie robią tak samo; oni tutaj uważają, że iui decyduje się ok. 2 doby przed;
- po nie zalecają nic, ale ponieważ ja po pierwszej iui zaczęłam krwawić 7 dni po i jak się okazało później nie była to żadna implantacja tylko miesiączka, to dostaję od teraz utrogestan (progesteron dopochwowy, miękkie kapsułki); mam brać od jutra rana, trochę wcześnie mi się wydaje, ale się raz będę słuchać;
- czekam 2 godziny od oddania nasienia, w momencie inseminacji znam wyniki sprzed i po preparautyce;
- leżę tylko jeśli jest refluks, co zdarzyło się 2 na 4 razy, wtedy zostaję na fotelu przez 20 min;
- tym razem miałam pregnyl 39 godzin przez (wyszło nawet trochę ponad 40 godzin, bo lekarz się spóźnił).
Ale żeby nie było tak różowo odebrałam potem w administracji wyniki spermogramu mojego męża zrobionego ok. tydzień wcześniej, a tam duża aglutynacja i przez to mała ruchliwość (A+B ok 36%); nie wiem co się stało, bo te wyniki 3 miesiące temu były wzorcowe!? Problemem była morfologia, która poprawiła się z 4% na 5%
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
Jejku dawno mnie tu nie było a Olencji nie ma, co się stało?
ja zaczynam odbierać powoli wyniki badań po poronieniu, szczescie w nieszczesciu ze trafilam na wspanialego genetyka i to na nfz;) jedyne co mi wyszlo to mutacja mthfr heterozygota, czyli musze wieksze dawki kwasu foliowego lykac, ale to raczej wplywu na poronienie nie mialo, reszta badan w kierunki trombofilii prawidlowe, ana ujemne, jedynie mam zagwozdke z allo mlr, Lunk pamietam ze mowilas ze mnostwo badan po poronieniu Ci robili, mialas moze to badanie? mnie gin zlecil jego zrobienie, wyszło mi hamowanie 0% a powinno byc ponad 40% no ale co lekarz to inna opinia na temat tego badania, ponoc tylko w Polsce sie praktykuje to badanie, rozmawialam z immunologiem i tez jest przeciwko temu badaniu wiec mozna zwariowac
Jutro mam wizyte u gina, bedzie 12 dc wiec zobaczymy jak tam moje jajniki, cos tam kłują na zmiane wiec moze cos rosnie chociaz jak na mnie to wczesnie;) jutro tez konsutacja z immunologiem i jakis plan dzialania!
ahhhh jak ja bym juz to iui znowu chciala;) tak sobie mysle po cichu ze moze jak jutro cos bedzie roslo to moze doktorek zdecyduje sie na iui hmmm, nie wiem wlasnie jak to jest czy czasem do iui nie trzeba przychodzic od poczatku cyklu!
Lunka trzymam kciuki, idealne warunki u Was:*
wracam do gry:)
powodzenia dziewczyny:)Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
Kaśka28 wrote:Ja jestem po laparo I nie zaluje:-) badanie HSG pokazalo zee jajowody niedrrozne a laparo wszytko czyste. Nie ma sie czego bac:-) dzien zabiegu byl ciezzki ale do przezycia wlasnie wrocilam od lekaeza -sciiagnelam szwy...okazalo sie ze mam jedeen pecherzyk 23 mm...zastanaeeiam sie czy jutro niebpodejsc do IUI wg lekarza jutro I pojutrze to dobry czas ale ja mysle ze moze pojutrze byloby za pozzno a nie wiem czy uda mi sie wbic na jutro na IUI... co myslicie?
jeśli dobrze się fizycznie czujesz, a lekarz nie odradza, to czemu by nie kuć żelaza póki gorące?
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
Gallina wrote:jeśli dobrze się fizycznie czujesz, a lekarz nie odradza, to czemu by nie kuć żelaza póki gorące?
Gallina lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka28 wrote:Bo raz sie przekonaalam zee co nagle to po diable...no I nie wiem czzy uda mi sie umowic na jutro dzisiaj juz nie odbierajja...
a pęcherzyki same Ci pękają? wiesz, przy jakiej wielkości?
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
Gallina wrote:a pęcherzyki same Ci pękają? wiesz, przy jakiej wielkości?Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Gallina
fakt dziwne to, ze nie robia usg. ale może cos jest w takiej praktyce.
Ja luteinę biore od dziś od 22.00.
Pecherzyk pekl u Ciebie na pewno tez-mnie jajniki przestały bolec ok godzine przed iui i potem znowu.
Masz kartke z parametrami nasienia przed i po iui?
Napisz, u nas ruch laczny tez 35% przed preoaratyka, a po 75%! Spora zmiana. Lacznie plemników było 65mln, a po preparatyce 130mln. Nie wiem jak to możliwe Szczerze tego nie rozumiem.
A podano do macicy 25mln.
Tu już moja logika się wylacza.
I prawidłowych 4% ale u nas nigdy lepiej ani gorzej nie było. -
Paolala wrote:Jejku dawno mnie tu nie było a Olencji nie ma, co się stało?
ja zaczynam odbierać powoli wyniki badań po poronieniu, szczescie w nieszczesciu ze trafilam na wspanialego genetyka i to na nfz;) jedyne co mi wyszlo to mutacja mthfr heterozygota, czyli musze wieksze dawki kwasu foliowego lykac, ale to raczej wplywu na poronienie nie mialo, reszta badan w kierunki trombofilii prawidlowe, ana ujemne, jedynie mam zagwozdke z allo mlr, Lunk pamietam ze mowilas ze mnostwo badan po poronieniu Ci robili, mialas moze to badanie? mnie gin zlecil jego zrobienie, wyszło mi hamowanie 0% a powinno byc ponad 40% no ale co lekarz to inna opinia na temat tego badania, ponoc tylko w Polsce sie praktykuje to badanie, rozmawialam z immunologiem i tez jest przeciwko temu badaniu wiec mozna zwariowac
Jutro mam wizyte u gina, bedzie 12 dc wiec zobaczymy jak tam moje jajniki, cos tam kłują na zmiane wiec moze cos rosnie chociaz jak na mnie to wczesnie;) jutro tez konsutacja z immunologiem i jakis plan dzialania!
ahhhh jak ja bym juz to iui znowu chciala;) tak sobie mysle po cichu ze moze jak jutro cos bedzie roslo to moze doktorek zdecyduje sie na iui hmmm, nie wiem wlasnie jak to jest czy czasem do iui nie trzeba przychodzic od poczatku cyklu!
Lunka trzymam kciuki, idealne warunki u Was:*
wracam do gry:)
powodzenia dziewczyny:)
Kochana witaj! U mnie badan było mnóstwo, kilka stron, pciała na zespol antyfosfolipdowy, toczen itd. itp. Pciala pciw lozyskowe. A poza tym z immunologii nic. Mój dr uważa ze to się obchodzi sterydem, jak już kompletnie nie wychodzi daje encorton. Nie zaglebialam się az tak w badania. W immuno w ogole. Ale od tego się odchodzi. To nie przyczyna u Ciebie. Zaszlas, poronilas-jak ja. Po prostu tak musiało być. Jakbys miała pciala na męża ze tak powiem-nie zaszlabys.
Wracaj do gry kochana! -
Kaśka28 wrote:Hmm nie wiem przy jakiej wielkosci ale raczej pekaja...lekarz dzisiaj gadal ze jutro najpozniej pojutrze mozna spokojnie robic IUI ale sama nie wiem....nie chcialam sie spieszy...ale taka okazja to sama nie wiem:D
-
Kaśka28 wrote:Ja jestem po laparo I nie zaluje:-) badanie HSG pokazalo zee jajowody niedrrozne a laparo wszytko czyste. Nie ma sie czego bac:-) dzien zabiegu byl ciezzki ale do przezycia wlasnie wrocilam od lekaeza -sciiagnelam szwy...okazalo sie ze mam jedeen pecherzyk 23 mm...zastanaeeiam sie czy jutro niebpodejsc do IUI wg lekarza jutro I pojutrze to dobry czas ale ja mysle ze moze pojutrze byloby za pozzno a nie wiem czy uda mi sie wbic na jutro na IUI... co myslicie?
A laparo może znacznie zmniejszyć amh.
Lepiej zrobić, jeśli nie ma wskazan-histeroskopie.
Ja nie jestem zwolenniczka takich badan jeśli nie ma wskazań.
Jak ktoś nie zachodzi miesiące, niech robi, histero.
Jeśli ktoś zajdzie w ciaze i poroni, takie badania sa raczej zbędne.
Chyba ze lekarz zleci inaczej.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lunk_a wrote:Gallina
fakt dziwne to, ze nie robia usg. ale może cos jest w takiej praktyce.
Ja luteinę biore od dziś od 22.00.
Pecherzyk pekl u Ciebie na pewno tez-mnie jajniki przestały bolec ok godzine przed iui i potem znowu.
Masz kartke z parametrami nasienia przed i po iui?
Napisz, u nas ruch laczny tez 35% przed preoaratyka, a po 75%! Spora zmiana. Lacznie plemników było 65mln, a po preparatyce 130mln. Nie wiem jak to możliwe Szczerze tego nie rozumiem.
A podano do macicy 25mln.
Tu już moja logika się wylacza.
I prawidłowych 4% ale u nas nigdy lepiej ani gorzej nie było.
pozostaje mi wierzyć w to, że też pękł chociaż teraz znowu pobolewa, ale tak jakby kolka;
szczegółowe kartki mam tylko z poprzednich trzech inseminacji, to taki uproszczony spermogram sprzed i po przygotowaniu nasienia (bez morfologii i posiewu); wzrost ruchliwości po preparateutyce jest podobny; dzisiaj wiem tylko, że podano mi 26 mln plemników o ruchu A+B, co wg mojej doktor jest wynikiem więcej niż dobrym (do tej pory było ok. 15-18 mln); aglutynacja się pojawiła, ale ten preparat, który stosują, ją rozbija i chłopaki ruszają do przodu jak strzały
Lunka, to niemożliwe, że liczba plemników wzrosła, może źle spojrzałaś albo używaliście kilka zamrożonych próbek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 21:23
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
Kaśka28 wrote:Hmm nie wiem przy jakiej wielkosci ale raczej pekaja...lekarz dzisiaj gadal ze jutro najpozniej pojutrze mozna spokojnie robic IUI ale sama nie wiem....nie chcialam sie spieszy...ale taka okazja to sama nie wiem:D
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
Lunk_a wrote:Koncentracja w mln plemnikow na ml. Bylo 65, po preparatyce 130.
U nas tak samo. Ruch 35÷ przed preoaratyka, po 75%. Podano 26mln.
Lunk_a: Powodzenia! Zsynchronizowałaś teraz idealnie IUI z owu. Nie może się nie udaćPodejście do drugiej ciaży:
4 IUI nieudane...