INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy Wy też tak doszukiwałyście się objawów po pierwszej IUI???
Ja staram się na nastawiać na sukces przy pierwszym podejściu ale jakoś podświadomie wierzę, że te wszystkie leki i starania może w końcu dadzą efekt w postaci dwóch kreseczek
Z niecierpliwością czekam aż któraś z Was napisze ,że się udało mało tutaj takich wieści ostatnio
(
32 lata
3 lata starań
AMH 0,80
1 IUI 25.04 2 IUI 19.05
-
sylejd wrote:Dziewczyny czy Wy też tak doszukiwałyście się objawów po pierwszej IUI???
Ja staram się na nastawiać na sukces przy pierwszym podejściu ale jakoś podświadomie wierzę, że te wszystkie leki i starania może w końcu dadzą efekt w postaci dwóch kreseczek
Z niecierpliwością czekam aż któraś z Was napisze ,że się udało mało tutaj takich wieści ostatnio(
Ja po pierwszej IUI też bardzo wierzyłam i niestety się nie udało. A jak czytam ten wątek to moja wiara w iui spadła do 0. Nie wiem czy podejdę do kolejnej chyba lepiej odkładać tą kasę na invitro. Klika iui + leki+ wizyty i uzbiera się spora cześć na invitroGinka
-
Gallina wrote:Opium, trzymam kciuki, musisz mi powiedzieć, co Ty jesz, że pęcherzyki Ci w takim ekspresowym tempie i tak ładnie rosną
Mała Mi 80, u nas to samo, doskonale Cię rozumiem!
Ale co z tego, jak i tak się nie zapładniają?
Nie jem nic nadzwyczajnego
-
Mała Mi 80 wrote:Dobrze piszesz Ginka! Miałam 3-ostatnią iui. Jak nie wyjdzie to in vitro, bo to zawsze większe szanse. Wiem że można robić 6 i czasami więcej razy ale szkoda i kasy i czasu!!!! Chyba że ktoś ma ten czas bo ja niestety nie:-(
ja też nie, niedługo to będęe potrzebowała psychiatry bo wymiękamGinka
-
sylejd - ja po pierwszej IUI byłam prawie pewna, że jestem w ciąży, więc jak dostałam @, a zaraz potem odebrałam wyniki bHCG, to była czarna rozpacz. Nie mówię, żeby nie nastawiać się na sukces w ogóle, którego serdecznie życzę, ale podejść spokojnie, bo rozczarowanie boli bardzo.
Niestety, też mam wrażenie że ciąża z IUI np. przy niepłodności idiopatycznej to normalnie cud. Jesteśmy tutaj na forum z różnych miast, a nawet państw, leczymy się w różnych klinikach, a żadnej nie wychodzi, więc chyba coś jest nie tak.04.2016 Napro
3xIUI 2016
HSG - jeden jajowód niedrożny
niepłodność idiopatyczna
starania od początku 2014 -
Stelka_mis wrote:sylejd - ja po pierwszej IUI byłam prawie pewna, że jestem w ciąży, więc jak dostałam @, a zaraz potem odebrałam wyniki bHCG, to była czarna rozpacz. Nie mówię, żeby nie nastawiać się na sukces w ogóle, którego serdecznie życzę, ale podejść spokojnie, bo rozczarowanie boli bardzo.
Niestety, też mam wrażenie że ciąża z IUI np. przy niepłodności idiopatycznej to normalnie cud. Jesteśmy tutaj na forum z różnych miast, a nawet państw, leczymy się w różnych klinikach, a żadnej nie wychodzi, więc chyba coś jest nie tak.
dokładnie tak SMutne to.
Ginka
-
Niczym, mam naturalne owulacje.Ginka wrote:Opium a czym jesteś stymulowana?
-
Muszę powiedzieć że w zeszłym miesiącu też miałam niezłego doła:-( Już sobie myślałam żeby piprznąć to wszystko w diabli...Pilnowanie kiedy brać tabletki ,zastrzyki, kiedy usg i wizyta, inseminacja i na końcu luteina 3xdziennie....A do tego normalne życie- dom, praca i wszystko na naszej głowie:'( Ale za bardzo mi zależy żeby być mamą I dlatego nie możemy się poddawać!!!!!!
Roma27 lubi tę wiadomość
-
diewczyny moj test negatyw...12dni po...takze niema sie co ludzic...'nie wytrzymalam i wysikalam...na swoje nieszczescie sprzatalam w szafkach i znalazlam sikanca...jutro pojutrze mam miec @ jak nie dostane to w piatek pojde na krew przy okazji bo i tak musze prolaktyne zrobic i skontrolowac tsh no ale mowie...trzeba zastanowic sie gdzie 3 IUI zrobic...Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Dokładnie miałam tak samo, przy 3 iui już wiedziałam że się nie uda, bo dlaczego niby miałoby Zaskoczyć, skoro się nie udały poprzednie podejścia. Teraz, po dwóch latach starań,już się tak nie "zapalam" w Każdym cyklu, porażka tak bardzo nie boli jak na Początku, choć jakaś iskierka nadziei gdzieś się tli..Stelka_mis wrote:sylejd - ja po pierwszej IUI byłam prawie pewna, że jestem w ciąży, więc jak dostałam @, a zaraz potem odebrałam wyniki bHCG, to była czarna rozpacz. Nie mówię, żeby nie nastawiać się na sukces w ogóle, którego serdecznie życzę, ale podejść spokojnie, bo rozczarowanie boli bardzo.
Niestety, też mam wrażenie że ciąża z IUI np. przy niepłodności idiopatycznej to normalnie cud. Jesteśmy tutaj na forum z różnych miast, a nawet państw, leczymy się w różnych klinikach, a żadnej nie wychodzi, więc chyba coś jest nie tak.
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
OŁ NOŁ(
To wszystko brzmi brutalnie choć prawdziwie. Obchodzę się z sobą jak z jajkiem od tej IUI, boję się nawet ćwiczyć delikatnie żeby nie zaszkodzić ewentualnej ciąży (wiem, że to śmieszne może się wydawać)
Ale już planuję kolejne IUI i na pewno kilka zrobię zanim podejdziemy do IVF.
Ciśniemy i nie przestajemy)
32 lata
3 lata starań
AMH 0,80
1 IUI 25.04 2 IUI 19.05
-
Sylejd, ja zupełnie przestał trenować jak zaczęliśmy się starać, i teraz nie mam ani kondycji ani ciąży żyj normalnie i ciesz się życiem! Myślę że spokój psychiczny jest najważniejszy, cały czas się tego uczę
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
przy pierwszej IUI mialam tak samo drug znioslam spokjniej ale mimo wszytko kolejne niepowodzenie bolisylejd wrote:OŁ NOŁ(
To wszystko brzmi brutalnie choć prawdziwie. Obchodzę się z sobą jak z jajkiem od tej IUI, boję się nawet ćwiczyć delikatnie żeby nie zaszkodzić ewentualnej ciąży (wiem, że to śmieszne może się wydawać)
Ale już planuję kolejne IUI i na pewno kilka zrobię zanim podejdziemy do IVF.
Ciśniemy i nie przestajemy)Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
dziewczyny przesyłam odpowiedź od Ministerstwa w sprawie refundacji leków do in vitro, odpowiedź dostałam w formie pisemnej w pdf
"Szanowna Pani,
Odpowiadając na przekazane drogą elektroniczną pismo, Departament Matki i Dziecka
uprzejmie informuje, że refundacja leków odbywa się na następujących zasadach, tj.:
Minister Zdrowia raz na dwa miesiące publikuje, w drodze obwieszczenia, wykazy leków
refundowanych, wśród których znajdują się również leki stosowane
w leczeniu niepłodności. Aktualne obwieszczenie zostało ogłoszone w Dzienniku
Urzędowym Ministra Zdrowia 25 kwietnia 2016 r. W załączniku do ww. obwieszczenia
znajduje się m. in. nazwa leku oraz zakres wskazań objętych refundacją.
Należy zaznaczyć, że obecnie leki w procedurze zapłodnienia pozaustrojowego są
refundowane w ramach maksymalnie 3 cykli wspomaganej prokreacji, niezależnie od tego
czy procedura in vitro wykonywana jest w ramach programu „Program – Leczenie
Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2013 – 2016” czy
komercyjnie"Czekamy na Ciebie Marysia:)
-
Ja też przestałam robić cokolwiek. Ciągle zastanawiam się co powinnam a co nie.migotkaaa_83 wrote:Sylejd, ja zupełnie przestał trenować jak zaczęliśmy się starać, i teraz nie mam ani kondycji ani ciąży żyj normalnie i ciesz się życiem! Myślę że spokój psychiczny jest najważniejszy, cały czas się tego uczę
-
Ginka wrote:Ja po pierwszej IUI też bardzo wierzyłam i niestety się nie udało. A jak czytam ten wątek to moja wiara w iui spadła do 0. Nie wiem czy podejdę do kolejnej chyba lepiej odkładać tą kasę na invitro. Klika iui + leki+ wizyty i uzbiera się spora cześć na invitro
Moja wiara też maleje... i nie wiem czy to dobrze chyba lepiej nie czytać..nie nastawiać się na nie..mój mąż twierdzi że musi się udać. Naprawdę czeka na ten dzień jak na zbawienie więc może zostawmy negatywne emocje! W końcu musi się udać.. jak nie za pierwszym to za drugim, albo szóstym!! Łykam witaminę D i infolik popijam! Jutro wizyta i będą konkrety.. Mam już w nosie czytanie że nic nie pomogło i że klapa! chyba już ostatni raz tu wchodzę )))))))))))))))))))
Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość
niedoświadczona 32
