INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Szafirkowa wrote:Pęcherzyki były tak 19-20 mm, progesteron i testy wskazywały że owulacja była...tylko nic z tego nie wychodzi...
Jesli chodzi o inne kliniki z tamtych rejonow to nie pomoge...
20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! -
Fasolko przyjdz i Moniko witam wśród wrogich swoim mężom Jeśli wszystko u Was ok to moja dr obstawiała, że za 1 max 2 razem będzie udana IUI. Niestety po drugiej nieudanej iui dalsze diagnozowanie i hiperprolaktynemia czynnościowa. Teraz mamy 3 miesiące przerwy na leczenie i wracamy to IUI. Dobrze mi robi ta przerwa, strasznie mnie wykończyło to wszystko emocjonalnie. Poza tym żyłam tylko tym i przez to (plus te wszystkie leki) zaniedbałam się i przybrało mi się. Teraz jestem na diecie, ćwiczę i wracam pomału do formy
Szafirkowa- Karowa wydaję się ok. Leżałam tam 2 razy i miałam hsg. Bardzo miły personel. I cudowny ginekolog-dziadek zajmujący się niepłodnością. Ale nie wiem czy robią iui, pewnie tak. -
ania8306 ja też dołączam się do życzeń!
niech Ci się spełni wszystko o czym marzysz!
Powinien być gdzieś na forum link do słownika skrótów, które tutaj używacie bo ciężko się laikowi połapać!
Ale druga zagadka CLO (pierwsza to była @ ) również rozwiązana.
Spojrzałam na receptę, którą jutro mam wykupić i jakiś CLOSTIL cośtam więc pewno o to chodzi.
Ja mam zacząć brać to cuś w 3 dniu i aż do 7, ale to może dlatego że mam cykle tylko 26 dniowe. W 10 dniu mam zgłosić się na usg.
Jestem strasznie ciekawa jak to wszystko wygląda od tzw "kuchni". Czy wszystko będzie ok, czy pęcherzyki będą wystarczająco duże, czy pękną..
Tyle pytań.
Ale odpowiedź dobra jest tylko jedna. Marzę o dwóch pięknych kreseczkach!
i Wam tego samego z serca życzę!ania8306 lubi tę wiadomość
04.2014 - najpiękniejszy dzień w naszym życiu
09.2015 - koniec naszych marzeń
Najciekawsze pytania wciąż pozostają pytaniami.. -
Dziękuję za życzenia, jesteście kochane
Wczoraj się udało, może będą z tego dzieci A tak naprawdę, to musiałby zdarzyć się cud
Fasolka a jesteś pewna że masz wrogi śluz? Czasami wystarczy zrobić za późno to badanie i też wszystkie plemniki mogą być nieruchome...
Mój brat jeździ do Chałup i nawet jak pokazuje zdjęcia to na plaży nie ma nigdy tłoku
Karolina super że pęcherzyki ładnie pękły i wszystko idzie zgodnie z planem Czekam na pozytywną betę 5.08
APS to dziwne że u was nie wymagają żadnych badań, chociażby tych wirusowych, cytologi - to przepisy nakładają taki obowiązek. Ale moja poprzednia lekarka też zrobiła mi pierwszą iui bez badań, może nie ma w tym temacie kontroli albo coś
Co do clo, to lekarz twierdzi, że powinno się rozpocząć najpóźniej w 5dc, ale lepiej wcześniej
KamKaKam mi zawsze dawali coś na stymulację, u mnie chcą mieć pewność że będą pęcherzyki jak już podchodzimy do iui. Ale są dziewczyny które podchodzą na cyklu naturalnym, ale myślę że po prostu są u stałego lekarza, który doskonale zna ich organizm... Ja jestem z Wrocławia. Robiłam iui w dwóch klinikach, ale w każdej mogę się do czegoś przyczepić
Zapałka hihi, uśmiechnęłam się na te twoje zagadki To było takie hmmm takie słodkie hihi. W pierwszej iui zawsze są stresy, ale życzę tobie żeby wszystko było ok i cykl zakończył się dwoma kreseczkami
Selja nie martw się, ten dół brzucha to na pewno nie na okres, za szybko, a poza tym pewnie go nie dostaniesz
Ale się rozpisałam.... Wracam do pracy
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Aniu, kochana jesteś wczoraj jeszcze byłam pewna że się udało - dziś już az takim optymistą nie jestem.
Jeśli chodzi o clo to ja brałam od 3 do 7 dc, a w tym cyklu od 5 do 9. Potem w 13-14 dc menopur. Udało się wyhodować dwa piękne pęcherzyki po jednym na jajnik przed inseminacją pękł jeden, drugi myślę że wieczorem po.
Czy Wam też lekarz zabronił starań naturalnych ? -
KamKaKam wrote:Dziewczyny czy zawsze pierwszy cykl jest na naturalnym czy można prosić od razu o stymulacje jak ma sie problemy z owulacja? Ja chyba we wrześniu musze spróbować i tyle... Wiecie gdzie we Wrocławiu najlepiej?
.
20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! -
Selja wrote:Nie nadążam za Wami
Na karowej pracuje chyba dr kunicki - on pracuje tez w invictie - cudowny człowiek , polecam.
Od dziś zaczęlam lutkę ale z cos mnie dół brzucha boli
Milego dnia
20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! -
ania8306 wrote:Dziękuję za życzenia, jesteście kochane
Wczoraj się udało, może będą z tego dzieci A tak naprawdę, to musiałby zdarzyć się cud
Fasolka a jesteś pewna że masz wrogi śluz? Czasami wystarczy zrobić za późno to badanie i też wszystkie plemniki mogą być nieruchome...
Mój brat jeździ do Chałup i nawet jak pokazuje zdjęcia to na plaży nie ma nigdy tłoku
Karolina super że pęcherzyki ładnie pękły i wszystko idzie zgodnie z planem Czekam na pozytywną betę 5.08
APS to dziwne że u was nie wymagają żadnych badań, chociażby tych wirusowych, cytologi - to przepisy nakładają taki obowiązek. Ale moja poprzednia lekarka też zrobiła mi pierwszą iui bez badań, może nie ma w tym temacie kontroli albo coś
Co do clo, to lekarz twierdzi, że powinno się rozpocząć najpóźniej w 5dc, ale lepiej wcześniej
KamKaKam mi zawsze dawali coś na stymulację, u mnie chcą mieć pewność że będą pęcherzyki jak już podchodzimy do iui. Ale są dziewczyny które podchodzą na cyklu naturalnym, ale myślę że po prostu są u stałego lekarza, który doskonale zna ich organizm... Ja jestem z Wrocławia. Robiłam iui w dwóch klinikach, ale w każdej mogę się do czegoś przyczepić
Zapałka hihi, uśmiechnęłam się na te twoje zagadki To było takie hmmm takie słodkie hihi. W pierwszej iui zawsze są stresy, ale życzę tobie żeby wszystko było ok i cykl zakończył się dwoma kreseczkami
Selja nie martw się, ten dół brzucha to na pewno nie na okres, za szybko, a poza tym pewnie go nie dostaniesz
Ale się rozpisałam.... Wracam do pracy
20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka!